2025 Trening Noworoczny
![]() |
sezon 2024/25 | ![]() |
grano 2x30 minut
Pierwsza bramka padła o 12:13
|
![]() Kraków, ul. Kałuży 1, środa, 1 stycznia 2025, 12:00
|
|
Skład: Madejski Jugas Wójcik Biedrzycki Janasik Sokołowski Lachowicz Bzdyl Maigaard Rózga Doba Burek Pomietło Ciejka |
Sędzia: Sławomir Steczko z Krakowa
|
Skład: Golonka Mamroł Czekański Czerwiński Tabor Dziewicki Tkaczuk Sutor Malinowski Piekarz Gorszkow Pestka Madejski |
Ciekawostka
Trampkarz U-10 Michał Ciejka, chłopiec od podawania piłek na treningu noworocznym został wpuszczony na boisko i w 53 minucie zdobył bramkę dla pierwszego zespołu Cracovii.
Opis meczu
cracovia.pl
Trening Noworoczny 2025
Cracovia 6:3 Cracovia II
gole:
1:0 Szymon Doba
2:0 Mikkel Maigaard
3:0 Filip Rózga
3:1 Mirosław Tabor
3:2 Wiktor Mamroł
4:2 Fabian Bzdyl
5:2 Michał Ciejka
5:3 Sebastian Madejski
90minut.pl
gazetakrakowska.pl
Gol Doby
Pierwszy gol podczas Treningu Noworocznego padł o godz. 12.18 w meczu piłkarzy Cracovii (pierwszego zespołu z rezerwą). Szymon Doba gra na co dzień w drugim zespole, ale w tym meczu był w pierwszym. Z kolei bramkę zdobył też 10-letni Michał Ciejka, trampkarz młodszy Cracovii z zespołu U-10. Grano dwa razy 30 minut.
Tradycja ta ma już około 100 lat. Na meczu rozgrywanym na stadionie przy ul. Kałuży zjawili się oczywiście kibice. Wszyscy doskonale się bawili, byli w szampańskich nastrojach. Życzeniom dobrego roku i znakomitych wyników nie było końca. "Pasy" mają szansę na medal mistrzostw Polski w tym sezonie. Na półmetku rywalizacji plasują się na 5. miejscu.
W noworocznej grze chodzi przede wszystkim o zabawę. Najważniejsze jest to, kto strzeli pierwszego gola w danym roku. Z tym, że od lat temu wydarzeniu towarzyszy „klątwa” – kto jako pierwszy trafi do siatki 1 stycznia, jeszcze tego samego roku odchodzi z Cracovii.
- Pasiastego roku, spełnienia marzeń – powiedział prezes Cracovii Mateusz Dróżdż.
- W imieniu prezydenta życzę, by ten rok 2025 był w sprawach organizacyjnych i sportowych dobry – powiedział Janusz kozioł pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. sportu. – Rok był ciekawy, Cracovia walczyła o utrzymanie, a teraz jest blisko podium. Życzę, by w 2025 r. zagrała w europejskich pucharach, życzę tego trenerom, drużynie i kibicom.
- Chcielibyśmy podziękować za wsparcie w rundzie jesiennej i życzyć sobie by było lepiej - dodał trener pierwszej drużyny Dawid Kroczek.
Pierwszego kopnięcia dokonał wnuk (był z prawnukiem) zmarłego Mieczysława Kolasy, ostatniego mistrza Polski z 1948 r. Kolasa jeszcze 2 lata temu był na Treningu Noworocznym.
Van Burek...
Grano całkiem poważnie, rezerwa nie zamierzała ułatwiać zadania ekstraklasowcom. Po dobrym podaniu z prawej strony gola głową zdobył wspomniany Doba. Z kolei Mikkel Maigaard zaprezentował umiejętności techniczne i podwyższył wynik. Rezerwa też nie pozostała dłużna – gola zdobył Mirosław Tabor. Potem gra toczyła się według schematu wet za wet.
Nie zabrakło humorystycznych akcentów. Do gry wszedł m.in. Jakub Burek – który na koszulce miał napisane Van Burek. Z kolei do ataku poszedł Sebastian Madejski. A po przerwie do bramki I zespołu wszedł Patryk Sokołowski. I musiał szybko wyciągnąć piłkę z siatki po strzale Wiktora Mamroła. A Madejski zagrał potem w II zespole. Potem jednak spisywał się bardzo dobrze. Na linii sędziował zaś Marcin Cabaj, trener bramkarzy I zespołu. Na chwilę w I zespole pojawił się syn Jakuba Jugasa , który zdobył gola. Z kolei Madejski zaliczył swoje trafienie, ale w barwach rezerwy.
Bez Bochnaka
W grze nie uczestniczył Mateusz Bochnak. W ostatnim dniu 2024 roku ofensywny pomocnik został wytransferowany do Miedzi Legnica, z którą podpisał 2,5-roczny kontrakt. Umowa Bochnaka w „Pasach” miała wygasnąć w czerwcu 2025 roku. W tym sezonie zagrał w 13 meczach ligowych i strzelił w nich dwa gole. Barwy krakowskiego klubu reprezentował od wiosny 2023. W sumie w 53 występach w ekstraklasie strzelił 4 bramki. Wychowanek Pogoni Szczecin był głównie rezerwowym.
To pierwsze odejście z Cracovii w zimowym okienku, a co z nowymi zawodnikami? Cracovia interesuje się Josue Homawo – tę informację jako pierwszy podał portal goal.pl. Homawo to piłkarz z Togo, grający na pozycji obrońcy. Reprezentuje barwy Dinama Bukareszt. W czerwcu 27-latkowi kończy się umowa z tym klubem. Ma świetne warunki fizyczne – 191 cm wzrostu, regularnie gra w lidze rumuńskiej – w tym sezonie 17 meczów i 1 gol. Wyceniany jest na 800 tys. euro. Jest zainteresowanie „Pasów” tym piłkarzem, ale w tym momencie nie ma porozumienia finansowego między klubem a zawodnikiem.Źródło: gazetakrakowska.pl 1 stycznia 2025 [3]
Transmisja
- [TRANSMISJA Trening Noworoczny - 1.01.2025]
Zobacz też