1988 Trening Noworoczny
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
sezon 1987/88 | 
|
|
 piątek, 1 stycznia 1988
(1:1)
|
| ||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
Bramki
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Noworoczny trening piłkarzy Cracovii
Zgodnie z wieloletnią tradycją 1 stycznia piłkarze Cracovii przeprowadzili na własnym stadionie noworoczny trening. Przybyło pół tysiąca najwierniejszych kibiców. Pogoda była nietypowa, bo wiosenna (10 stopni C powyżej zera). Na wstępie prezes klubu Mariusz Zawada złożył piłkarzom życzenia awansu do II ligi. Oby spełniły się one w 1988 roku!
Następnie, jak tradycja każe, rozegrano mecz sparringowy 2 x po 30 minut pomiędzy pierwszym i drugim zespołem. Wygrała Cracovia I 3:2 (1:1), a pierwszą bramkę w 1988 roku zdobył ze strzału samobójczego Włodarczyk. Pozostałe gola zdobyli: Jelonek, Baliga, Bargieł i Kowalik.
Jak poinformował nas trener Cracovii Tadeusz Piotrowski, jego podopieczni rozpoczęli już przygotowania do rundy wiosennej, obecnie ćwiczą na własnych obiektach, a 19 stycznia wyjeżdżają na zgrupowanie do Rytra.Źródło: Gazeta Krakowska nr 1 z 4 stycznia 1988
Echo Krakowa
Z MIESZANYMI uczuciami wychodziłem z ostatniego, noworocznego treningu piłkarzy Cracovii. Niby wszystko odbyło się zgodnie z uświęconym obyczajem. Pogoda kojarzyła się co prawda z Wielkanocą, ale zawodnicy stawili się prawie w komplecie, nie zawiedli kibice Nie zabrakło tradycyjnych życzeń dla graczy od przedstawicieli kierownictwa klubu i... wielkiego sympatyka .pasiaków” Olka Kobylińskiego, z „Andrusami” Były oczywiście telewizyjne kamery i właśnie z ich obecnością wiążą się moje wątpliwości. Otóż, w piątek, cały tradycyjny ceremoniał został podporządkowany wymogom bezpośredniej. telewizyjnej transmisji dla programu II Z tego powodu składanie życzeń nie rozpoczęło się punktualnie o dwunastej, ale pięć minut później na znak dany przez prowadzącego program, a „Makino”, niczym Czesio z Kabaretu Olgi Lipińskiej. co jakiś czas musiał pytać: „Mam grać?” Tym sposobem znikła gdzieś spontaniczność. zastąpiona przez reżyserię, wystudiowane gesty.
Ale dość tych narzekań Przejdźmy do najważniejszego, czyli tego, co działo się na boisku. Autorem pierwszej w Nowym Roku bramki, dodajmy, samobójczej. był Włodarczyk Następne zdobyli: Jelonek. Baliga. Bargiel. Kowalik, a cały mecz (grano 2x30 minut), zakończył się zwycięstwem pierwszego zespołu 3—2 (1—1).
Na zakończenie jeszcze krótka informacja o najbliższych planach podopiecznych Tadeusza Piotrowskiego. Pod koniec tego tygodnia piłkarze Cracovii wezmą udział w halowym turnieju, który zostanie rozegrany w hali Hutnika 17 stycznia zmierzą się z Wisła w meczu o „Herbową tarczę”, natomiast 19 bm. udadzą się na 12-dniowy obóz do Rytra* Przygotowaniami do wznowienia rozgrywek objętych jest 22 zawodników, a w składzie nie zajdą większe zmiany Zabraknie Pawlikowskiego, który zakończył karierę, wrócili natomiast, po odbyciu służby wojskowej. Wrześniak i Cichy.Źródło: Echo Krakowa nr 1 z 4 stycznia 1988
Zobacz też
