1972 Trening Noworoczny
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
![]() |
sezon 1971/72 | ![]() |
|
![]() sobota, 1 stycznia 1972
(0:0)
|
|
|
Opis meczu
Dziennik Polski
Zgodnie z długoletnią tradycją piłkarze Cracovii odbyli wczoraj w południe w pierwszym dniu 1972 trening na swoim stadionie. Warunki były tym razem wcale nie zimowe, płyta boiska szara, w dobrym stanie, temperatura powietrze nieco powyżej 0 st. Nic dziwnego też, że na stadion przybyło sporo sympatyków biało-czerwonych. Zobaczyli oni grę na niezłym poziomie.
Treningowe spotkanie pierwszej drużyny z zespołem młodszych kolegów poprzedziło okolicznościowe przemówienie wiceprezesa klubu mgr Kołpy. Po wyrównanej walce zwyciężyli piłkarze pierwszej drużyny 2:1 (0:0). Pierwszą bramkę w nowym roku zdobył dla zwycięzców Zamojdzik, drugą Szustakowski, dla pokonanych bramkę uzyskał Bauer.
Źródło: Dziennik Polski nr 1 z 2 stycznia 1972 [1]
Gazeta Krakowska
Tradycyjny trening piłkarzy Cracovii
Dorocznym zwyczajem piłkarze Cracovii odbyli w Rodzinach popołudniowych pierwszego dnia nowego roku trening na swoim stadionie, na którym zgromadziło się sporo sympatyków jednego z najstarszych klubów polskich.
Po tzw. „rozruchu" i wysłuchaniu okolicznościowego przemówienia — prezesa mgr Kołpy — odbył się mecz treningowy, w którym pierwsza drużyna pokonała, po wyrównanej walce młodszych kolegów 2:1 (0:0).
Źródło: Gazeta Krakowska nr 1 z 3 stycznia 1972
Echo Krakowa
Tradycyjny trening noworoczny piłkarzy Cracovii
Zgodnie z kilkudziesięcioletnią tradycją w pierwszy dzień Nowego Roku o godzinie 12 na boisko przy al. Puszkina wbiegli piłkarze Cracovii. aby przeprowadzić trening rozpoczynający sezon. W tym roku odbywał się on w innej niż zwykle scenerii. Piłkarze Cracovii trenowali, a następnie rozegrali sparringowy mecz na błotnistej murawie stadionu, a nie, jak zwykle bywało, na śniegu. Zabrakło go bowiem w Krakowie. Nie zabrakło natomiast najwierniejszych kibiców, którzy w licznej grupie zjawili się na trybunach. Okazało się, że Cracovia ma wiernych sympatyków, którzy bez względu na to, w jakiej klasie gra zespól, żywo interesują się losami swych pupilów; sympatyków, którzy mimo ostatnich niepowodzeń biało-czerwonych przyszli na boisko, aby swoją obecnością dodać otuchy piłkarzom przed sezonem.
Odbył się więc tradycyjny trening i mecz (2X30 min.), w którym I zespół pokonał drużynę rezerwową 2:1 (0:0). Pierwszą bramkę, co odnotowujemy zawsze z wielką skrupulatnością. strzelił Bauer. Później dopiero bramki dla I drużyny zdobyli: Zamojdzik i Szóstakowski.
Po treningu o krótką wypowiedź odnośnie przygotowań do sezonu poprosiliśmy trenera Cracovii, Artura WOŹNIAKA.
— Już od poniedziałku (tj. 3 bm.) rozpoczynamy treningi. Zajęcia odbywać się będą pięć razy w tygodniu: w sali i w terenie. 14 lutego wyjeżdżamy na 2-tygodniowy obóz kondycyjno-szkoleniowy do Muszyny. Chciałbym aby w marcu chłopcy rozegrali jak najwięcej spotkań sparringowych, podczas których będziemy przeprowadzać korekty w składzie, chodzi bowiem, żeby 26 marca, kiedy to gramy W Tarnowie pierwszy mecz mistrzowski z Unią, zespół był dobrze zgrany. To jest w tej chwili, oprócz przygotowania kondycyjnego zawodników, najważniejsze zadanie. Dysponuję bowiem młodymi piłkarzami, w większości 20-latkami, którzy muszą jak najwięcej grać ze sobą, otrzaskać się na boisku, bo przecież tworzymy nowy zespół.- Czy mamy szansę awansu? To jest nasz główny cel, ale w przyszłym sezonie. Obecnie chcielibyśmy zająć miejsce w czołówce ligi między okręgowej. Od jesieni będziemy myśleć o II lidze.Źródło: Echo Krakowa nr 1 z 3 stycznia 1972
Zobacz też