2009 Trening Noworoczny: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
 
(Nie pokazano 12 wersji utworzonych przez 3 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{Poprzednie-Nastepne
{{Poprzednie-Nastepne
|poprzednie=2008 Trening Noworoczny
|poprzednie=2008 Trening Noworoczny
|nastepne=2009 Trening Noworoczny
|nastepne=2010 Trening Noworoczny
|sezon=2008/09
|sezon=2008/09
}}
}}
Linia 84: Linia 84:
Pierwsza bramka w Nowym Roku to główne i wyjątkowe wydarzenie Treningu Noworocznego, które czasami reżyserowane jest nie tylko przez boiskowy zbieg okoliczności. Nazwisko strzelca takiego gola niemal natychmiast pojawia się w sportowych serwisach, a on sam tuż po zejściu z boiska trafia w objęcia dziennikarzy i fotoreporterów.
Pierwsza bramka w Nowym Roku to główne i wyjątkowe wydarzenie Treningu Noworocznego, które czasami reżyserowane jest nie tylko przez boiskowy zbieg okoliczności. Nazwisko strzelca takiego gola niemal natychmiast pojawia się w sportowych serwisach, a on sam tuż po zejściu z boiska trafia w objęcia dziennikarzy i fotoreporterów.


W tym roku scenariusz pierwszej bramki nasuwał się sam. Bramkarz Cracovii Marcin Cabaj kilka dni temu wziął ślub, więc koledzy wspólnie z trenerem opracowali szczegółowy plan, który miał sprawić, że pierwsza bramka w 2009 roku będzie prezentem ślubnym dla Państwa Cabajów. By sprawa nie była nadto skomplikowana trener Płatek wystawił Marcina Cabaja na nietypowej dla niego pozycji środkowego napastnika...
W tym roku scenariusz pierwszej bramki nasuwał się sam. Bramkarz Cracovii [[Marcin Cabaj]] kilka dni temu wziął ślub, więc koledzy wspólnie z trenerem opracowali szczegółowy plan, który miał sprawić, że pierwsza bramka w 2009 roku będzie prezentem ślubnym dla Państwa Cabajów. By sprawa nie była nadto skomplikowana trener Płatek wystawił Marcina Cabaja na nietypowej dla niego pozycji środkowego napastnika...


Plan jednak legł w gruzach już w 4 minucie, gdy piłkę kilka metrów od bramki otrzymał Przemysław Kulig i z radością wpakował ją do bramki. - Wiedziałem, że Marcin Cabaj ma strzelić bramkę, ale nie wiedziałem, że to ma być pierwsza bramka - tłumaczył Przemysław Kulig. - Tak akurat wyszło, że to ja strzeliłem pierwszą bramkę i bardzo się z tego cieszę bo przyszło dużo kibiców. Jest to dla mnie bardzo ważna bramka i myślę, że przyniesie mi więcej szczęścia i będę częściej trafiał do bramki niż w pierwszej rundzie - mówił strzelec pierwszej bramki w 2008 roku.
Plan jednak legł w gruzach już w 4 minucie, gdy piłkę kilka metrów od bramki otrzymał [[Przemysław Kulig]] i z radością wpakował ją do bramki. - Wiedziałem, że [[Marcin Cabaj]] ma strzelić bramkę, ale nie wiedziałem, że to ma być pierwsza bramka - tłumaczył [[Przemysław Kulig]]. - Tak akurat wyszło, że to ja strzeliłem pierwszą bramkę i bardzo się z tego cieszę bo przyszło dużo kibiców. Jest to dla mnie bardzo ważna bramka i myślę, że przyniesie mi więcej szczęścia i będę częściej trafiał do bramki niż w pierwszej rundzie - mówił strzelec pierwszej bramki w 2008 roku.


Marcin Cabaj dopiero po Treningu Noworocznym dowiedział się, że koledzy i trener chcieli mu sprawić prezent ślubny w postaci pierwszej bramki w 2009 roku. - Teraz dopiero dowiedziałem się, że miałem strzelić pierwszą bramkę. Nie wyszło to tak jak miało wyjść. Dobrze, że w ogóle dzisiaj coś strzeliłem i Pasiaki wygrały - mówił z humorem bramkarz Cracovii.
[[Marcin Cabaj]] dopiero po Treningu Noworocznym dowiedział się, że koledzy i trener chcieli mu sprawić prezent ślubny w postaci pierwszej bramki w 2009 roku. - Teraz dopiero dowiedziałem się, że miałem strzelić pierwszą bramkę. Nie wyszło to tak jak miało wyjść. Dobrze, że w ogóle dzisiaj coś strzeliłem i Pasiaki wygrały - mówił z humorem bramkarz Cracovii.


Mniej wyrozumiały dla bohatera Treningu Noworocznego 2009 był trener Artur Płatek. - Marcin Cabaj kilka dni temu brał ślub i chcieliśmy z drużyną zrobić mu prezent, ale Przemek Kulig się nie popisał. Muszę powiedzieć, że niestety się nie popisał... - surowo ocenił wyczyn Kuliga trener Cracovii.
Mniej wyrozumiały dla bohatera Treningu Noworocznego 2009 był trener Artur Płatek. - [[Marcin Cabaj]] kilka dni temu brał ślub i chcieliśmy z drużyną zrobić mu prezent, ale Przemek Kulig się nie popisał. Muszę powiedzieć, że niestety się nie popisał... - surowo ocenił wyczyn Kuliga trener Cracovii.


'''Jeszcze tydzień urlopów'''
'''Jeszcze tydzień urlopów'''
Linia 96: Linia 96:
Trener Artur Płatek w tym roku po raz pierwszy uczestniczył w Treningu Noworocznym i taka forma witania Nowego Roku przypadła szkoleniowcowi Pasów do gustu. - Podobało mi się. Nie spodziewałem się, że aż tylu kibiców przyjdzie na Trening Noworoczny. Piłkarze mimo szampańskich nastrojów grali z dużym zaangażowaniem. Cieszę się, że mimo trudnych warunków na boisku nikomu nic się nie stało - mówił trener Płatek.
Trener Artur Płatek w tym roku po raz pierwszy uczestniczył w Treningu Noworocznym i taka forma witania Nowego Roku przypadła szkoleniowcowi Pasów do gustu. - Podobało mi się. Nie spodziewałem się, że aż tylu kibiców przyjdzie na Trening Noworoczny. Piłkarze mimo szampańskich nastrojów grali z dużym zaangażowaniem. Cieszę się, że mimo trudnych warunków na boisku nikomu nic się nie stało - mówił trener Płatek.


W Nowy Rok nie zagrał m.in. kapitan drużyny Arkadiusz Baran. - Nadal odczuwam skutki kontuzji. Na siłę mógłbym wyjść na kilka minut, ale wspólnie z trenerem uznaliśmy, że nie powinienem ryzykować. Mam nadzieję, że za tydzień będę mógł normalnie rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej - mówi Arkadiusz Baran.
W Nowy Rok nie zagrał m.in. kapitan drużyny [[Arkadiusz Baran]]. - Nadal odczuwam skutki kontuzji. Na siłę mógłbym wyjść na kilka minut, ale wspólnie z trenerem uznaliśmy, że nie powinienem ryzykować. Mam nadzieję, że za tydzień będę mógł normalnie rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej - mówi [[Arkadiusz Baran]].


Po raz pierwszy kibicom zaprezentował się Marcin Sacha, który jest jedynym jak do tej pory piłkarzem pozyskanym do Cracovii w obecnym okienku transferowym. Nowy zawodnik na boisku wyróżniał się przede wszystkim strojem, bowiem przy kilkustopniowym mrozie założył koszulkę z krótkim rękawem i spodenki nie zakładając jak wszyscy pozostali piłkarze dresów. - Jestem przyzwyczajony do zimna. W Bielsku, gdzie mieszkałem do tej pory jest znacznie chłodniej niż w Krakowie - tłumaczył swoją odporność na niskie temperatury Marcin Sacha.
Po raz pierwszy kibicom zaprezentował się Marcin Sacha, który jest jedynym jak do tej pory piłkarzem pozyskanym do Cracovii w obecnym okienku transferowym. Nowy zawodnik na boisku wyróżniał się przede wszystkim strojem, bowiem przy kilkustopniowym mrozie założył koszulkę z krótkim rękawem i spodenki nie zakładając jak wszyscy pozostali piłkarze dresów. - Jestem przyzwyczajony do zimna. W Bielsku, gdzie mieszkałem do tej pory jest znacznie chłodniej niż w Krakowie - tłumaczył swoją odporność na niskie temperatury Marcin Sacha.
Linia 111: Linia 111:
Kulig trafił do siatki dokładnie o 12:07, gdy na zegarze dobiegała czwarta minuta meczu. Wcześniej mecz rozpoczął pierwszym kopnięciem piłki wiceprezydent Krakowa, Kazimierz Bujakowski, a honory gospodarza pełnił wieloletni sędzia tradycyjnego meczu, Maciej Madeja. Pod nieobecność właściciela Cracovii, Janusza Filipiaka, pan Maciej występował również w roli prezesa (tak omyłkowo nazwał go wiceprezydent).
Kulig trafił do siatki dokładnie o 12:07, gdy na zegarze dobiegała czwarta minuta meczu. Wcześniej mecz rozpoczął pierwszym kopnięciem piłki wiceprezydent Krakowa, Kazimierz Bujakowski, a honory gospodarza pełnił wieloletni sędzia tradycyjnego meczu, Maciej Madeja. Pod nieobecność właściciela Cracovii, Janusza Filipiaka, pan Maciej występował również w roli prezesa (tak omyłkowo nazwał go wiceprezydent).


Po bramce Kuliga, który wyjątkowo występował w koszulce z numerem 10, należącej do Dariusza Kłusa, do ataku ruszyła rezerwowa drużyna "Pasów". Grający w czarnych koszulkach zawodnicy w dwie minuty zdołali wyrównać i wyjść na jednobramkowe prowadzenie. Pasiaków "ukąsił" duet byłych napastników Unii Oświęcim. Najpierw do siatki Przemysława Wróbla trafił Bartłomiej Dudzic (z zimną krwią wykorzystał sytuację "sam na sam"), a chwilę później efektownym lobem popisał się Jakub Snadny. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa, gdyż każda część meczu trwała zaledwie 20 minut.
Po bramce Kuliga, który wyjątkowo występował w koszulce z numerem 10, należącej do Dariusza Kłusa, do ataku ruszyła rezerwowa drużyna "Pasów". Grający w czarnych koszulkach zawodnicy w dwie minuty zdołali wyrównać i wyjść na jednobramkowe prowadzenie. Pasiaków "ukąsił" duet byłych napastników Unii Oświęcim. Najpierw do siatki Przemysława Wróbla trafił [[Bartłomiej Dudzic]] (z zimną krwią wykorzystał sytuację "sam na sam"), a chwilę później efektownym lobem popisał się [[Jakub Snadny]]. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa, gdyż każda część meczu trwała zaledwie 20 minut.


Po wznowieniu gry szybko o swoim snajperskim instynkcie przypomniał etatowy bramkarz Cracovii, Marcin Cabaj. "Wąski" nie zmarnował dogodnej sytuacji i mógł cieszyć się z wyrównującej bramki. Ci którzy znają Marcina lepiej, wiedzą, że taki wyczyn to dla niego nie nowość. Nierzadko na treningach występuje w roli snajpera i zdarza mu się zawstydzać kolegów odpowiadających za ofensywny dorobek drużyny.
Po wznowieniu gry szybko o swoim snajperskim instynkcie przypomniał etatowy bramkarz Cracovii, [[Marcin Cabaj]]. "Wąski" nie zmarnował dogodnej sytuacji i mógł cieszyć się z wyrównującej bramki. Ci którzy znają Marcina lepiej, wiedzą, że taki wyczyn to dla niego nie nowość. Nierzadko na treningach występuje w roli snajpera i zdarza mu się zawstydzać kolegów odpowiadających za ofensywny dorobek drużyny.


Na prowadzenie 3:2 zespół "Pasów" wyprowadził Dariusz Pawlusiński. "Plastik" rozpoczął mecz jako rezerwowy, ale po wejściu na plac gry potwierdził, że nieprzypadkowo jest najlepszym strzelcem drużyny, a formę trzyma nawet po sylwestrowej nocy.
Na prowadzenie 3:2 zespół "Pasów" wyprowadził [[Dariusz Pawlusiński]]. "Plastik" rozpoczął mecz jako rezerwowy, ale po wejściu na plac gry potwierdził, że nieprzypadkowo jest najlepszym strzelcem drużyny, a formę trzyma nawet po sylwestrowej nocy.


Swój debiut w Treningu Noworocznym zaliczył również kandydat Pawlusińskiego do miejsca w składzie, Mariusz Sacha. Gola nie strzelił, ale za to zaszokował strojem. Przy sześciostopniowym mrozie jako jedyny piłkarz biegał w krótkich spodenkach i koszulce z krótkimi rękawami. - Góralska krew - komentowali wyczyny byłego pomocnika Podbeskidzia kibice na trybunach.
Swój debiut w Treningu Noworocznym zaliczył również kandydat Pawlusińskiego do miejsca w składzie, [[Mariusz Sacha]]. Gola nie strzelił, ale za to zaszokował strojem. Przy sześciostopniowym mrozie jako jedyny piłkarz biegał w krótkich spodenkach i koszulce z krótkimi rękawami. - Góralska krew - komentowali wyczyny byłego pomocnika Podbeskidzia kibice na trybunach.


Gol Pawlusińskiego pozwolił pierwszej drużynie Cracovii złapać wiatr w żagle i 3 minuty po golu Pawlusińskiego do siatki trafił Paweł Nowak. Idealnie na piąty metr dograł mu piłkę Marcin Cabaj.
Gol Pawlusińskiego pozwolił pierwszej drużynie Cracovii złapać wiatr w żagle i 3 minuty po golu Pawlusińskiego do siatki trafił [[Paweł Nowak]]. Idealnie na piąty metr dograł mu piłkę [[Marcin Cabaj]].


"Czarni" zdołali w końcówce meczu zmniejszyć rozmiary porażki, a trzecią bramkę zdobył dla nich trener-asystent, Bartłomiej Zalewski.
"Czarni" zdołali w końcówce meczu zmniejszyć rozmiary porażki, a trzecią bramkę zdobył dla nich trener-asystent, Bartłomiej Zalewski.
Linia 134: Linia 134:
'''Zwiastun lepszych czasów'''
'''Zwiastun lepszych czasów'''


Przemysław Kulig o godz. 12.07 zdobył pierwszego gola w nowym roku. W tradycyjnym treningu pierwsza drużyna Cracovii pokonała Młodą Ekstraklasę 4:3. Mimo mrozu na stadionie przy ul. Kałuży zjawiło się ok. 2,5 tys. kibiców.
[[Przemysław Kulig]] o godz. 12.07 zdobył pierwszego gola w nowym roku. W tradycyjnym treningu pierwsza drużyna Cracovii pokonała Młodą Ekstraklasę 4:3. Mimo mrozu na stadionie przy ul. Kałuży zjawiło się ok. 2,5 tys. kibiców.


Pod nieobecność prezesów gospodarzem został Maciej Madeja, były kierownik drużyny. - Witam wszystkich, którzy mają serduszka pomalowane w biało-czerwone pasy. Obyśmy wiosną małymi kroczkami pięli się w górę tabeli - mówił Madeja, który po raz 48. był na noworocznym treningu. W drugiej połowie kibice przerwali mecz i wręczyli mu upominki za zasługi dla Cracovii.
Pod nieobecność prezesów gospodarzem został Maciej Madeja, były kierownik drużyny. - Witam wszystkich, którzy mają serduszka pomalowane w biało-czerwone pasy. Obyśmy wiosną małymi kroczkami pięli się w górę tabeli - mówił Madeja, który po raz 48. był na noworocznym treningu. W drugiej połowie kibice przerwali mecz i wręczyli mu upominki za zasługi dla Cracovii.
Linia 140: Linia 140:
W zastępstwie chorego Jacka Majchrowskiego na mecz przyszedł Kazimierz Bujakowski, wiceprezydent Krakowa ds. strategii i rozwoju. - Oby pierwsza bramka była zwiastunem lepszych czasów, bo czeka nas trudny rok związany z przebudową stadionu - stwierdził.
W zastępstwie chorego Jacka Majchrowskiego na mecz przyszedł Kazimierz Bujakowski, wiceprezydent Krakowa ds. strategii i rozwoju. - Oby pierwsza bramka była zwiastunem lepszych czasów, bo czeka nas trudny rok związany z przebudową stadionu - stwierdził.


Pierwszego gola miał zdobyć bramkarz Marcin Cabaj, który kilka dni temu zmienił stan cywilny i specjalnie zagrał w ataku. - Przemek Kulig się nie popisał - żartował Artur Płatek, trener Cracovii.
Pierwszego gola miał zdobyć bramkarz [[Marcin Cabaj]], który kilka dni temu zmienił stan cywilny i specjalnie zagrał w ataku. - Przemek Kulig się nie popisał - żartował Artur Płatek, trener Cracovii.


Pod koniec sparingu fatalnie zachowali się kibice Cracovii. Na łuku ogrodzenia od strony ul. Kałuży spalili szaliki Wisły i innych wrogich sobie klubów.
Pod koniec sparingu fatalnie zachowali się kibice Cracovii. Na łuku ogrodzenia od strony ul. Kałuży spalili szaliki Wisły i innych wrogich sobie klubów.
Linia 151: Linia 151:
Trening Noworoczny "Pasów". Artur Płatek prowadził zespół w towarzystwie 8-letniego syna. Trener liczy, że w najbliższych dniach pojawią się dwaj lub trzej nowi zawodnicy.
Trening Noworoczny "Pasów". Artur Płatek prowadził zespół w towarzystwie 8-letniego syna. Trener liczy, że w najbliższych dniach pojawią się dwaj lub trzej nowi zawodnicy.


Marcin Cabaj w ataku, Bartłomiej Dudzic na środku obrony, drużyny grające w 13-osobowych składach - takie rzeczy tylko na treningu noworocznym! Wczoraj w meczu, który ma ponad 80-letnią tradycję, biało-czerwoni pokonali tych w czarnych koszulkach. Pierwszego w 2009 roku gola na stadionie Cracovii zdobył o godz. 12.07 Przemysław Kulig.
[[Marcin Cabaj]] w ataku, [[Bartłomiej Dudzic]] na środku obrony, drużyny grające w 13-osobowych składach - takie rzeczy tylko na treningu noworocznym! Wczoraj w meczu, który ma ponad 80-letnią tradycję, biało-czerwoni pokonali tych w czarnych koszulkach. Pierwszego w 2009 roku gola na stadionie Cracovii zdobył o godz. 12.07 [[Przemysław Kulig]].


- Miałem dzisiaj takie przeczucie, że może to Marcin Cabaj strzeli tę pierwszą bramkę. Kilka dni temu miał ślub i mógł sobie zrobić mały prezent. Niestety, nie popisał się Przemek - w tonie charakterystycznym dla pierwszostyczniowych meczów komentował trener Cracovii Artur Płatek. Na swój debiutancki trening noworoczny szkoleniowiec prowadzący "Pasy" od dwóch miesięcy przyszedł z synem. Ośmioletni Aleksander stał w boksie obok taty i razem z nim... marzł na pięciostopniowym mrozie. - Dla mnie najważniejsze jest, że grając na tym zmrożonym boisku nikomu nic się nie stało - nie ukrywał trener Płatek.
- Miałem dzisiaj takie przeczucie, że może to [[Marcin Cabaj]] strzeli tę pierwszą bramkę. Kilka dni temu miał ślub i mógł sobie zrobić mały prezent. Niestety, nie popisał się Przemek - w tonie charakterystycznym dla pierwszostyczniowych meczów komentował trener Cracovii Artur Płatek. Na swój debiutancki trening noworoczny szkoleniowiec prowadzący "Pasy" od dwóch miesięcy przyszedł z synem. Ośmioletni Aleksander stał w boksie obok taty i razem z nim... marzł na pięciostopniowym mrozie. - Dla mnie najważniejsze jest, że grając na tym zmrożonym boisku nikomu nic się nie stało - nie ukrywał trener Płatek.


Grano tym razem naprawdę krótko, bo tylko dwa razy 20 minut. Symboliczny sygnał do rozpoczęcia meczu dali Maciej Madeja oraz wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski, zastępujący chorego prezydenta Jacka Majchrowskiego. Nieobecni byli też zresztą członkowie zarządu klubu. Wiceprezydent nie omieszkał za to nazwać Madei "prezesem".
Grano tym razem naprawdę krótko, bo tylko dwa razy 20 minut. Symboliczny sygnał do rozpoczęcia meczu dali Maciej Madeja oraz wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski, zastępujący chorego prezydenta Jacka Majchrowskiego. Nieobecni byli też zresztą członkowie zarządu klubu. Wiceprezydent nie omieszkał za to nazwać Madei "prezesem".


Na boisku doszło do wielu eksperymentów personalnych i taktycznych. W zespole czarnych zagrali trenerzy: Marcin Sadko i Bartłomiej Zalewski (niegdyś II-ligowy zawodnik), który wpisał się do kronik strzeleniem ostatniego gola meczu. Po jedenastu grano tylko przez 10 początkowych minut; potem po boisku biegali już wszyscy piłkarze, a było ich 26. W ataku zobaczyliśmy stopera Łukasza Tupalskiego, no i Marcina Cabaja... - Mogłem strzelić tę pierwszą bramkę, ale piłka zaplątała mi się między nogami - mówił Cabaj, strzegący zwykle bramki "Pasów". Przemysław Kulig wyjaśniał: - Słyszałem, że Marcin ma strzelić bramkę, ale czy akurat pierwszą?
Na boisku doszło do wielu eksperymentów personalnych i taktycznych. W zespole czarnych zagrali trenerzy: Marcin Sadko i Bartłomiej Zalewski (niegdyś II-ligowy zawodnik), który wpisał się do kronik strzeleniem ostatniego gola meczu. Po jedenastu grano tylko przez 10 początkowych minut; potem po boisku biegali już wszyscy piłkarze, a było ich 26. W ataku zobaczyliśmy stopera Łukasza Tupalskiego, no i Marcina Cabaja... - Mogłem strzelić tę pierwszą bramkę, ale piłka zaplątała mi się między nogami - mówił Cabaj, strzegący zwykle bramki "Pasów". [[Przemysław Kulig]] wyjaśniał: - Słyszałem, że Marcin ma strzelić bramkę, ale czy akurat pierwszą?


W roli kibiców pojawili się leczący urazy Arkadiusz Baran i Tomasz Moskała. Jedynym nowym graczem był Mariusz Sacha. Na temat nazwisk kolejnych nabytków trener Płatek milczał. Zdradził jedynie, że liczy na to, iż przygotowania do rundy wiosennej rozpocznie z "dwoma, trzema" nowymi ludźmi. Przyznał jednocześnie, że pozyskiwanie piłkarzy z listy życzeń nie jest łatwe: - Ci zawodnicy, których chcieliśmy, z różnych względów nie mogą czy nie chcą przyjść. Trzeba w tej sytuacji "iść" w ludzi, których nie znamy. Będziemy więc pewnie ściągali zawodników na testy.
W roli kibiców pojawili się leczący urazy [[Arkadiusz Baran]] i [[Tomasz Moskała]]. Jedynym nowym graczem był [[Mariusz Sacha]]. Na temat nazwisk kolejnych nabytków trener Płatek milczał. Zdradził jedynie, że liczy na to, iż przygotowania do rundy wiosennej rozpocznie z "dwoma, trzema" nowymi ludźmi. Przyznał jednocześnie, że pozyskiwanie piłkarzy z listy życzeń nie jest łatwe: - Ci zawodnicy, których chcieliśmy, z różnych względów nie mogą czy nie chcą przyjść. Trzeba w tej sytuacji "iść" w ludzi, których nie znamy. Będziemy więc pewnie ściągali zawodników na testy.


Przygotowania "Pasów" do piłkarskiej wiosny rozpoczną się 7 stycznia.
Przygotowania "Pasów" do piłkarskiej wiosny rozpoczną się 7 stycznia.
Linia 170: Linia 170:
Zgodnie z długoletnią tradycją, sięgającą połowy lat 20. piłkarze Cracovii wyszli we wczorajsze południe na boisko, by rozegrać noworoczny trening. Na zielono-białej płycie (trochę zmrożonej i lekko przyprószonej szronem) walczono tylko dwa razy po 20 minut, bo mróz dawał się wszystkim we znaki.
Zgodnie z długoletnią tradycją, sięgającą połowy lat 20. piłkarze Cracovii wyszli we wczorajsze południe na boisko, by rozegrać noworoczny trening. Na zielono-białej płycie (trochę zmrożonej i lekko przyprószonej szronem) walczono tylko dwa razy po 20 minut, bo mróz dawał się wszystkim we znaki.


Jak zwykle z utęsknieniem czekano na pierwszego gola - zdobył go po 4 minutach gry, o godzinie 12.07 Przemysław Kulig. Witkowski obsłużył go bardzo dobrym podaniem, więc obrońcy nie pozostało już nic innego, jak tylko skierować piłkę do siatki.
Jak zwykle z utęsknieniem czekano na pierwszego gola - zdobył go po 4 minutach gry, o godzinie 12.07 [[Przemysław Kulig]]. Witkowski obsłużył go bardzo dobrym podaniem, więc obrońcy nie pozostało już nic innego, jak tylko skierować piłkę do siatki.


Zanim rozpoczęła się gra, przywitał wszystkich Maciej Madeja, pełniący funkcję gospodarza domu. Nie było bowiem nikogo z władz Cracovii. - To już 85, a może 88 trening noworoczny - powiedział. - Wszystkim, którzy mają serca w biało-czerwone pasy, życzę, by ten 2009 rok dostarczył nam wielu emocji, by piłkarze szli drobnymi kroczkami w górę tabeli, byśmy przeżywali jak najwięcej dobrych momentów.
Zanim rozpoczęła się gra, przywitał wszystkich Maciej Madeja, pełniący funkcję gospodarza domu. Nie było bowiem nikogo z władz Cracovii. - To już 85, a może 88 trening noworoczny - powiedział. - Wszystkim, którzy mają serca w biało-czerwone pasy, życzę, by ten 2009 rok dostarczył nam wielu emocji, by piłkarze szli drobnymi kroczkami w górę tabeli, byśmy przeżywali jak najwięcej dobrych momentów.
Linia 176: Linia 176:
Władze miasta reprezentował tym razem wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski. - Kilkanaście godzin temu na Rynku Głównym witaliśmy nowy rok, a na stadionie Cracovii witamy go wyjątkowo - stwierdził. - Trening daje gwarancję, że pierwsza bramka, która padnie, będzie pierwszą w nowym roku. W imieniu prezydenta Jacka Majchrowskiego, który nie mógł przybyć na stadion ze względów zdrowotnych, życzę, by ten rok był pomyślny dla Cracovii, by piłkarze dostarczyli nam wielu powodów do radości.
Władze miasta reprezentował tym razem wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski. - Kilkanaście godzin temu na Rynku Głównym witaliśmy nowy rok, a na stadionie Cracovii witamy go wyjątkowo - stwierdził. - Trening daje gwarancję, że pierwsza bramka, która padnie, będzie pierwszą w nowym roku. W imieniu prezydenta Jacka Majchrowskiego, który nie mógł przybyć na stadion ze względów zdrowotnych, życzę, by ten rok był pomyślny dla Cracovii, by piłkarze dostarczyli nam wielu powodów do radości.


Trening noworoczny to okazja do żartów, a więc piłkarze nie grali na pozycjach, do których przyzwyczaili kibiców. Choćby Marcin Cabaj, który tym razem zaprezentował się w ataku. I zdobył gola, wprawdzie nie pierwszego, czego życzył sobie trener, ale jednak.
Trening noworoczny to okazja do żartów, a więc piłkarze nie grali na pozycjach, do których przyzwyczaili kibiców. Choćby [[Marcin Cabaj]], który tym razem zaprezentował się w ataku. I zdobył gola, wprawdzie nie pierwszego, czego życzył sobie trener, ale jednak.


Cabaj miał bowiem specjalną okazję ku temu, by zdobyć gola. W minioną sobotę wstąpił w związek małżeński. - Bramkę dedykuję żonie Kasi - stwierdził. - Miałem strzelić gola i strzeliłem, to, że nie pierwszego, to trudno...
Cabaj miał bowiem specjalną okazję ku temu, by zdobyć gola. W minioną sobotę wstąpił w związek małżeński. - Bramkę dedykuję żonie Kasi - stwierdził. - Miałem strzelić gola i strzeliłem, to, że nie pierwszego, to trudno...


W drużynie rezerw na szpicy grał Łukasz Tupalski z trenerem Sadką. A w składzie drugiej drużyny zagrał też trener Zalewski. W ciągu minuty błysnął oświęcimski atak - Dudzic - Snadny, obaj wpisali się na listę strzelców. Szczególnie do gustu mogła przypaść bramka tego drugiego - przelobował bowiem Wróbla. Po przerwie wszystko wróciło do normy i ligowcy opanowali sytuację. W tej części grę przerwano na kilka minut.
W drużynie rezerw na szpicy grał [[Łukasz Tupalski]] z trenerem Sadką. A w składzie drugiej drużyny zagrał też trener Zalewski. W ciągu minuty błysnął oświęcimski atak - Dudzic - Snadny, obaj wpisali się na listę strzelców. Szczególnie do gustu mogła przypaść bramka tego drugiego - przelobował bowiem Wróbla. Po przerwie wszystko wróciło do normy i ligowcy opanowali sytuację. W tej części grę przerwano na kilka minut.


Stowarzyszenie "Tylko Cracovia" nadało Maciejowi Madei - długoletniemu kierownikowi "Pasów", obecnie pracownikowi klubu, honorowe członkostwo stowarzyszenia. Kibice dopisali. Było ich nawet więcej niż na niejednym meczu ligowym Cracovii w Krakowie. Czyżby sprowadziła ich na stadion nie tylko siła tradycji, ale i nowa nadzieja? Miniony rok był bowiem bardzo smutny dla "Pasów", drużyna zakończyła go na spadkowym miejscu. Teraz ma być już lepiej.
Stowarzyszenie "Tylko Cracovia" nadało Maciejowi Madei - długoletniemu kierownikowi "Pasów", obecnie pracownikowi klubu, honorowe członkostwo stowarzyszenia. Kibice dopisali. Było ich nawet więcej niż na niejednym meczu ligowym Cracovii w Krakowie. Czyżby sprowadziła ich na stadion nie tylko siła tradycji, ale i nowa nadzieja? Miniony rok był bowiem bardzo smutny dla "Pasów", drużyna zakończyła go na spadkowym miejscu. Teraz ma być już lepiej.
Linia 200: Linia 200:
== Zobacz też ==
== Zobacz też ==
* [[Trening Noworoczny]]
* [[Trening Noworoczny]]
{{Trenigi Noworoczne}}
{{Treningi Noworoczne}}
 
{{Mecze z sezonu|2008/09|Cracovia|mecz towarzyski}}
 
{{Mecze z sezonu|2008/09|Cracovia (ME) |mecz towarzyski (Cracovia ME)}}
 
[[Kategoria:Treningi Noworoczne]]
[[Kategoria:Treningi Noworoczne]]
[[Kategoria:2008/09 mecze towarzyskie (Cracovia (ME))]]
[[Kategoria:2008/09 mecze towarzyskie]]
[[Kategoria:2008/09 mecze towarzyskie (Cracovia ME)]]

Aktualna wersja na dzień 00:09, 21 sty 2011

Go-left.png sezon 2008/09 Go-right.png

grano 2x20 minut


Herb_Cracovia

Trener:
Artur Płatek
pilka_ico
mecz towarzyski
czwartek, 1 stycznia 2009, 12:00[1]

Cracovia - Cracovia (ME)

4
:
3

(1:2)



Herb_Cracovia (ME)


Skład:
Wróbel
Radwański
Polczak
Karwan
Kulig
Sacha
Kłus
Kostrubała
Szeliga
Cabaj
Witkowski
Pawlusiński
Nowak

Ustawienie:
4-4-2


Widzów: 3000

bramki Bramki
Kulig (4')


Cabaj (26')
Pawlusiński (30')
Nowak (33')
1:0
1:1
1:2
2:2
3:2
4:2
4:3

Dudzic (19')
Snadny (20')



Zalewski (35')
Skład:
Olszewski
Kozieł
Urbański
Tupalski
Łuczak
Zalewski
Dynarek
Klich
Baliga
Dudzic
Sadko
Sosnowski
Snadny

Ustawienie:
4-4-2
Zobacz również: Zdjęcia z meczu



Opis meczu

Cracovia.pl

Kulig strzelcem pierwszej bramki!

Przemysław Kulig pokonując w czwartej minucie Sławomira Olszewskiego zdobył pierwszą bramkę na krajowych (a pewnie i na europejskich) boiskach w Nowym Roku. Dziś na stadionie przy ulicy Kałuży odbył się tradycyjny Trening Noworoczny!

O tym, że Trening Noworoczny to spotkanie wyjątkowe nie trzeba nikogo przekonywać. Nie powinien zatem dziwić fakt, że Marcin Cabaj – na co dzień bramkarz – zagrał w ataku w parze z Kamilem Witkowskim.

- Trener ustalił taki skład, więc grałem w ataku od początku do końca - przyznaje Wąski, któremu udało się zdobyć jedną z bramek dla swojej drużyny. - Strzeliłem drugiego gola. Szkoda, że nie pierwszego, bo miałem ku temu świetną okazję - wyjaśnia Cabaj.

Ta sztuka udała się za to Przemysławowi Kuligowi. - Cieszę się, że ją zdobyłem, bo to przecież pierwsza bramka w Nowym Roku. Wierzę, że ten gol przyniesie mi szczęście w tym roku i że pozwoli mi strzelać kolejne bramki dla Cracovii - uważa obrońca.

Dzisiejszy mecz był podwójnym debiutem dla Mariusza Sachy. Nowy nabytek Cracovii po raz pierwszy ubrał biało-czerwoną koszulkę i po raz pierwszy wziął udział Treningu Noworocznym.

- Mam bardzo pozytywne wrażenia - komentuje Sacha. - Chłopaki przyjęli mnie dobrze do drużyny i dziś mogliśmy zagrać ze sobą. Padło dużo goli, mecz mógł się podobać, a i kibice dopisali - dodaje skrajny pomocnik, który wcale nie żałuje, że nie zdobył dziś żadnej z siedmiu bramek. - Po cichu liczę, że ta sztuka uda mi się w prawdziwym debiucie w Ekstraklasie – wierzy Sacha.

Mecz wygrały pasy, które pokonały czarnych 4 : 3.

Źródło: Dariusz Guzik - Cracovia.pl [1]

TerazPasy.pl

Trening Noworoczny 2009 czyli miał być prezent ślubny...

Trening Noworoczny którego historia sięga połowy lat dwudziestych ubiegłego wieku nadal cieszy się niesłabnącą popularnością. W pierwszy dzień 2009 roku na stadion Cracovii przyszło blisko 3000 tysiące kibiców! Był to ostatni Trening Noworoczny przed modernizację stadionu.

Prezes Maciej Madeja

Teza mówiąca o tym, że nie ma ludzi niezastąpionych w żaden sposób nie sprawdza się, gdy przyjrzymy się roli jaką w Cracovii odgrywa Pan Maciej Madeja. Wspaniały klimat noworocznej zabawy na stadionie przy ul. Kałuży to głównie zasługa niezwykłej osobowości Pana Maćka, który od kilku lat w Nowy Rok z powodzeniem zastępuje władze MKS Cracovia SSA. Dowodem na to z jak wielką wprawą Pan Maciek pełni rolę "pierwszego po Bogu na Cracovii" sprawiła, że reprezentujący Miasto Kraków wiceprezydent Kazimierz Bujakowski zwrócił się do Pana Maćka per "Prezes"!

Po raz pierwszy od kilku lat w Treningu Noworocznym nie mógł uczestniczyć z powodu choroby Prezydent Jacek Majchrowski, ale w jego imieniu życzenia noworoczne dla kibiców i sympatyków Cracovii przekazał wiceprezydent Kazimierz Bujakowski. - Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski nie mógł przybyć ze względów zdrowotnych. Proszę przyjąć najlepsze życzenia od Pana Prezydenta. Proszę przyjąć życzenia dla zawodników, aby pierwsza bramka była zwiastunem sukcesów w zmaganiach sportowych. Życzę kibicom Cracovii, aby mieli w tym roku wiele powodów do radości. Władzom Cracovii życzę odważnych, mądrych decyzji, aby ten rok, trudny ze względu na przebudowę stadionu, był dla Klubu pomyślny - mówił wiceprezydent Bujakowski.

- Witam wszystkich, którzy mają serduszka pomalowane w biało-czerwone Pasy - przywitał kibiców Pan Maciek Madeja dla którego był to 48. Trening Noworoczny. - Życzę nam wszystkim, aby w nowym 2009 roku piłkarze dostarczyli nam dużo emocji i małymi kroczkami wspinali się w górę ligowej tabeli. Życzę prasie, aby o nas dobrze pisała, żeby Cracovia miała jak najwięcej dobrych momentów w mediach. Życzę sędziom udanych "gwizdków" i żeby jak najszybciej "Wrocław" przeszedł do historii. Lajkonikowi życzę, żeby zawsze prowadził Cracovię po trzy punkty. Wam kochani życzę zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia - mówił Pan Maciek Madeja wznosząc toast szampanem "Za Cracovię!", a kibice skandowali "Maciek Madeja!".

Wyrazem ogromnej i - o co w Cracovii niezwykle trudno - powszechnej sympatii dla Pana Maćka było przyznanie mu honorowego członkostwa w Stowarzyszeniu "Tylko Cracovia". W tym celu przerwano grę i Pan Maciek w asyście palących się rac otrzymał od przedstawicieli kibiców okazałą okolicznościową tabliczkę, kwiaty i pasiastą czapeczkę.

Miał być prezent ślubny dla Marcina Cabaja...

Pierwsza bramka w Nowym Roku to główne i wyjątkowe wydarzenie Treningu Noworocznego, które czasami reżyserowane jest nie tylko przez boiskowy zbieg okoliczności. Nazwisko strzelca takiego gola niemal natychmiast pojawia się w sportowych serwisach, a on sam tuż po zejściu z boiska trafia w objęcia dziennikarzy i fotoreporterów.

W tym roku scenariusz pierwszej bramki nasuwał się sam. Bramkarz Cracovii Marcin Cabaj kilka dni temu wziął ślub, więc koledzy wspólnie z trenerem opracowali szczegółowy plan, który miał sprawić, że pierwsza bramka w 2009 roku będzie prezentem ślubnym dla Państwa Cabajów. By sprawa nie była nadto skomplikowana trener Płatek wystawił Marcina Cabaja na nietypowej dla niego pozycji środkowego napastnika...

Plan jednak legł w gruzach już w 4 minucie, gdy piłkę kilka metrów od bramki otrzymał Przemysław Kulig i z radością wpakował ją do bramki. - Wiedziałem, że Marcin Cabaj ma strzelić bramkę, ale nie wiedziałem, że to ma być pierwsza bramka - tłumaczył Przemysław Kulig. - Tak akurat wyszło, że to ja strzeliłem pierwszą bramkę i bardzo się z tego cieszę bo przyszło dużo kibiców. Jest to dla mnie bardzo ważna bramka i myślę, że przyniesie mi więcej szczęścia i będę częściej trafiał do bramki niż w pierwszej rundzie - mówił strzelec pierwszej bramki w 2008 roku.

Marcin Cabaj dopiero po Treningu Noworocznym dowiedział się, że koledzy i trener chcieli mu sprawić prezent ślubny w postaci pierwszej bramki w 2009 roku. - Teraz dopiero dowiedziałem się, że miałem strzelić pierwszą bramkę. Nie wyszło to tak jak miało wyjść. Dobrze, że w ogóle dzisiaj coś strzeliłem i Pasiaki wygrały - mówił z humorem bramkarz Cracovii.

Mniej wyrozumiały dla bohatera Treningu Noworocznego 2009 był trener Artur Płatek. - Marcin Cabaj kilka dni temu brał ślub i chcieliśmy z drużyną zrobić mu prezent, ale Przemek Kulig się nie popisał. Muszę powiedzieć, że niestety się nie popisał... - surowo ocenił wyczyn Kuliga trener Cracovii.

Jeszcze tydzień urlopów

Trener Artur Płatek w tym roku po raz pierwszy uczestniczył w Treningu Noworocznym i taka forma witania Nowego Roku przypadła szkoleniowcowi Pasów do gustu. - Podobało mi się. Nie spodziewałem się, że aż tylu kibiców przyjdzie na Trening Noworoczny. Piłkarze mimo szampańskich nastrojów grali z dużym zaangażowaniem. Cieszę się, że mimo trudnych warunków na boisku nikomu nic się nie stało - mówił trener Płatek.

W Nowy Rok nie zagrał m.in. kapitan drużyny Arkadiusz Baran. - Nadal odczuwam skutki kontuzji. Na siłę mógłbym wyjść na kilka minut, ale wspólnie z trenerem uznaliśmy, że nie powinienem ryzykować. Mam nadzieję, że za tydzień będę mógł normalnie rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej - mówi Arkadiusz Baran.

Po raz pierwszy kibicom zaprezentował się Marcin Sacha, który jest jedynym jak do tej pory piłkarzem pozyskanym do Cracovii w obecnym okienku transferowym. Nowy zawodnik na boisku wyróżniał się przede wszystkim strojem, bowiem przy kilkustopniowym mrozie założył koszulkę z krótkim rękawem i spodenki nie zakładając jak wszyscy pozostali piłkarze dresów. - Jestem przyzwyczajony do zimna. W Bielsku, gdzie mieszkałem do tej pory jest znacznie chłodniej niż w Krakowie - tłumaczył swoją odporność na niskie temperatury Marcin Sacha.

7 stycznia piłkarze kończą urlopy i rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej. Czy do tego momentu uda się pozyskać nowych piłkarzy? - Mylę, że 2, 3 nazwiska powinny się pojawić. Przynajmniej ja liczę na to - mówi trener Artur Płatek. - Być może pójdziemy w tym kierunku, że będziemy ściągać piłkarzy na testy w miejsce tych, którzy z różnych względów nie mogą lub nie chcą do nas przyjść - mówi szkoleniowiec Cracovii.

Źródło: TerazPasy.pl [2]

Interia.pl

Padł pierwszy gol

Huk petard, wystrzały korków od szampana, życzenia i mecz w trzaskającym mrozie. Tak wyglądał tradycyjny Trening Noworoczny Cracovii. Piłkarze "Pasów" dali znak, że sportowy sezon 2009 uważają za otwarty. Splendor strzelca pierwszego gola w nowym roku spłynął na obrońcę, Przemysława Kuliga.

Kulig trafił do siatki dokładnie o 12:07, gdy na zegarze dobiegała czwarta minuta meczu. Wcześniej mecz rozpoczął pierwszym kopnięciem piłki wiceprezydent Krakowa, Kazimierz Bujakowski, a honory gospodarza pełnił wieloletni sędzia tradycyjnego meczu, Maciej Madeja. Pod nieobecność właściciela Cracovii, Janusza Filipiaka, pan Maciej występował również w roli prezesa (tak omyłkowo nazwał go wiceprezydent).

Po bramce Kuliga, który wyjątkowo występował w koszulce z numerem 10, należącej do Dariusza Kłusa, do ataku ruszyła rezerwowa drużyna "Pasów". Grający w czarnych koszulkach zawodnicy w dwie minuty zdołali wyrównać i wyjść na jednobramkowe prowadzenie. Pasiaków "ukąsił" duet byłych napastników Unii Oświęcim. Najpierw do siatki Przemysława Wróbla trafił Bartłomiej Dudzic (z zimną krwią wykorzystał sytuację "sam na sam"), a chwilę później efektownym lobem popisał się Jakub Snadny. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa, gdyż każda część meczu trwała zaledwie 20 minut.

Po wznowieniu gry szybko o swoim snajperskim instynkcie przypomniał etatowy bramkarz Cracovii, Marcin Cabaj. "Wąski" nie zmarnował dogodnej sytuacji i mógł cieszyć się z wyrównującej bramki. Ci którzy znają Marcina lepiej, wiedzą, że taki wyczyn to dla niego nie nowość. Nierzadko na treningach występuje w roli snajpera i zdarza mu się zawstydzać kolegów odpowiadających za ofensywny dorobek drużyny.

Na prowadzenie 3:2 zespół "Pasów" wyprowadził Dariusz Pawlusiński. "Plastik" rozpoczął mecz jako rezerwowy, ale po wejściu na plac gry potwierdził, że nieprzypadkowo jest najlepszym strzelcem drużyny, a formę trzyma nawet po sylwestrowej nocy.

Swój debiut w Treningu Noworocznym zaliczył również kandydat Pawlusińskiego do miejsca w składzie, Mariusz Sacha. Gola nie strzelił, ale za to zaszokował strojem. Przy sześciostopniowym mrozie jako jedyny piłkarz biegał w krótkich spodenkach i koszulce z krótkimi rękawami. - Góralska krew - komentowali wyczyny byłego pomocnika Podbeskidzia kibice na trybunach.

Gol Pawlusińskiego pozwolił pierwszej drużynie Cracovii złapać wiatr w żagle i 3 minuty po golu Pawlusińskiego do siatki trafił Paweł Nowak. Idealnie na piąty metr dograł mu piłkę Marcin Cabaj.

"Czarni" zdołali w końcówce meczu zmniejszyć rozmiary porażki, a trzecią bramkę zdobył dla nich trener-asystent, Bartłomiej Zalewski.

Jak co roku przed i w trakcie meczu nie brakowało "smaczków" typowych dla noworocznego święta na stadionie przy ulicy Kałuży. Po murawie przechadzał się... Lajkonik, wymachujący biało-czerwoną flagą w pasy, pierwsza drużyna nielegalnie wprowadziła do gry dwunastego i trzynastego zawodnika, a liniowy składając życzenia zagapił się i nie zauważył, że przed jego nosem toczy się gra.

W pewnym momencie sędzia musiał przerwać mecz. Na boisko "wtargnęli" bowiem kibice ze stowarzyszenia "Tylko Cracovia", którzy uroczyście mianowali Macieja Madeję honorowym członkiem swojej organizacji.

W ten uroczysty dla Cracovii dzień na twarzach piłkarzy i kibiców rysowały się uśmiechy. Beztroska radość i atmosfera piłkarskiego święta, będąca dla niektórych przedłużeniem sylwestrowych baletów pozwoliły choć na chwilę zapomnieć o szarej rzeczywistości i ligowej tabeli. Tylko trener Artur Płatek wydawał się być bardziej poważny. - Wiele sobie obiecuję po roku 2009. Czeka nas sporo pracy - zauważył szkoleniowiec "Pasów".

Źródło: Interia.pl [3]

Gazeta Wyborcza

Zwiastun lepszych czasów

Przemysław Kulig o godz. 12.07 zdobył pierwszego gola w nowym roku. W tradycyjnym treningu pierwsza drużyna Cracovii pokonała Młodą Ekstraklasę 4:3. Mimo mrozu na stadionie przy ul. Kałuży zjawiło się ok. 2,5 tys. kibiców.

Pod nieobecność prezesów gospodarzem został Maciej Madeja, były kierownik drużyny. - Witam wszystkich, którzy mają serduszka pomalowane w biało-czerwone pasy. Obyśmy wiosną małymi kroczkami pięli się w górę tabeli - mówił Madeja, który po raz 48. był na noworocznym treningu. W drugiej połowie kibice przerwali mecz i wręczyli mu upominki za zasługi dla Cracovii.

W zastępstwie chorego Jacka Majchrowskiego na mecz przyszedł Kazimierz Bujakowski, wiceprezydent Krakowa ds. strategii i rozwoju. - Oby pierwsza bramka była zwiastunem lepszych czasów, bo czeka nas trudny rok związany z przebudową stadionu - stwierdził.

Pierwszego gola miał zdobyć bramkarz Marcin Cabaj, który kilka dni temu zmienił stan cywilny i specjalnie zagrał w ataku. - Przemek Kulig się nie popisał - żartował Artur Płatek, trener Cracovii.

Pod koniec sparingu fatalnie zachowali się kibice Cracovii. Na łuku ogrodzenia od strony ul. Kałuży spalili szaliki Wisły i innych wrogich sobie klubów.

Źródło: Gazeta Wyborcza [4]

Dziennik Polski

To Cabaj miał być pierwszy!

Trening Noworoczny "Pasów". Artur Płatek prowadził zespół w towarzystwie 8-letniego syna. Trener liczy, że w najbliższych dniach pojawią się dwaj lub trzej nowi zawodnicy.

Marcin Cabaj w ataku, Bartłomiej Dudzic na środku obrony, drużyny grające w 13-osobowych składach - takie rzeczy tylko na treningu noworocznym! Wczoraj w meczu, który ma ponad 80-letnią tradycję, biało-czerwoni pokonali tych w czarnych koszulkach. Pierwszego w 2009 roku gola na stadionie Cracovii zdobył o godz. 12.07 Przemysław Kulig.

- Miałem dzisiaj takie przeczucie, że może to Marcin Cabaj strzeli tę pierwszą bramkę. Kilka dni temu miał ślub i mógł sobie zrobić mały prezent. Niestety, nie popisał się Przemek - w tonie charakterystycznym dla pierwszostyczniowych meczów komentował trener Cracovii Artur Płatek. Na swój debiutancki trening noworoczny szkoleniowiec prowadzący "Pasy" od dwóch miesięcy przyszedł z synem. Ośmioletni Aleksander stał w boksie obok taty i razem z nim... marzł na pięciostopniowym mrozie. - Dla mnie najważniejsze jest, że grając na tym zmrożonym boisku nikomu nic się nie stało - nie ukrywał trener Płatek.

Grano tym razem naprawdę krótko, bo tylko dwa razy 20 minut. Symboliczny sygnał do rozpoczęcia meczu dali Maciej Madeja oraz wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski, zastępujący chorego prezydenta Jacka Majchrowskiego. Nieobecni byli też zresztą członkowie zarządu klubu. Wiceprezydent nie omieszkał za to nazwać Madei "prezesem".

Na boisku doszło do wielu eksperymentów personalnych i taktycznych. W zespole czarnych zagrali trenerzy: Marcin Sadko i Bartłomiej Zalewski (niegdyś II-ligowy zawodnik), który wpisał się do kronik strzeleniem ostatniego gola meczu. Po jedenastu grano tylko przez 10 początkowych minut; potem po boisku biegali już wszyscy piłkarze, a było ich 26. W ataku zobaczyliśmy stopera Łukasza Tupalskiego, no i Marcina Cabaja... - Mogłem strzelić tę pierwszą bramkę, ale piłka zaplątała mi się między nogami - mówił Cabaj, strzegący zwykle bramki "Pasów". Przemysław Kulig wyjaśniał: - Słyszałem, że Marcin ma strzelić bramkę, ale czy akurat pierwszą?

W roli kibiców pojawili się leczący urazy Arkadiusz Baran i Tomasz Moskała. Jedynym nowym graczem był Mariusz Sacha. Na temat nazwisk kolejnych nabytków trener Płatek milczał. Zdradził jedynie, że liczy na to, iż przygotowania do rundy wiosennej rozpocznie z "dwoma, trzema" nowymi ludźmi. Przyznał jednocześnie, że pozyskiwanie piłkarzy z listy życzeń nie jest łatwe: - Ci zawodnicy, których chcieliśmy, z różnych względów nie mogą czy nie chcą przyjść. Trzeba w tej sytuacji "iść" w ludzi, których nie znamy. Będziemy więc pewnie ściągali zawodników na testy.

Przygotowania "Pasów" do piłkarskiej wiosny rozpoczną się 7 stycznia.

Źródło: Dziennik Polski [5]

Gazeta Krakowska

Noworoczne granie Cracovii - nadzieja na lepsze jutro

Zgodnie z długoletnią tradycją, sięgającą połowy lat 20. piłkarze Cracovii wyszli we wczorajsze południe na boisko, by rozegrać noworoczny trening. Na zielono-białej płycie (trochę zmrożonej i lekko przyprószonej szronem) walczono tylko dwa razy po 20 minut, bo mróz dawał się wszystkim we znaki.

Jak zwykle z utęsknieniem czekano na pierwszego gola - zdobył go po 4 minutach gry, o godzinie 12.07 Przemysław Kulig. Witkowski obsłużył go bardzo dobrym podaniem, więc obrońcy nie pozostało już nic innego, jak tylko skierować piłkę do siatki.

Zanim rozpoczęła się gra, przywitał wszystkich Maciej Madeja, pełniący funkcję gospodarza domu. Nie było bowiem nikogo z władz Cracovii. - To już 85, a może 88 trening noworoczny - powiedział. - Wszystkim, którzy mają serca w biało-czerwone pasy, życzę, by ten 2009 rok dostarczył nam wielu emocji, by piłkarze szli drobnymi kroczkami w górę tabeli, byśmy przeżywali jak najwięcej dobrych momentów.

Władze miasta reprezentował tym razem wiceprezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski. - Kilkanaście godzin temu na Rynku Głównym witaliśmy nowy rok, a na stadionie Cracovii witamy go wyjątkowo - stwierdził. - Trening daje gwarancję, że pierwsza bramka, która padnie, będzie pierwszą w nowym roku. W imieniu prezydenta Jacka Majchrowskiego, który nie mógł przybyć na stadion ze względów zdrowotnych, życzę, by ten rok był pomyślny dla Cracovii, by piłkarze dostarczyli nam wielu powodów do radości.

Trening noworoczny to okazja do żartów, a więc piłkarze nie grali na pozycjach, do których przyzwyczaili kibiców. Choćby Marcin Cabaj, który tym razem zaprezentował się w ataku. I zdobył gola, wprawdzie nie pierwszego, czego życzył sobie trener, ale jednak.

Cabaj miał bowiem specjalną okazję ku temu, by zdobyć gola. W minioną sobotę wstąpił w związek małżeński. - Bramkę dedykuję żonie Kasi - stwierdził. - Miałem strzelić gola i strzeliłem, to, że nie pierwszego, to trudno...

W drużynie rezerw na szpicy grał Łukasz Tupalski z trenerem Sadką. A w składzie drugiej drużyny zagrał też trener Zalewski. W ciągu minuty błysnął oświęcimski atak - Dudzic - Snadny, obaj wpisali się na listę strzelców. Szczególnie do gustu mogła przypaść bramka tego drugiego - przelobował bowiem Wróbla. Po przerwie wszystko wróciło do normy i ligowcy opanowali sytuację. W tej części grę przerwano na kilka minut.

Stowarzyszenie "Tylko Cracovia" nadało Maciejowi Madei - długoletniemu kierownikowi "Pasów", obecnie pracownikowi klubu, honorowe członkostwo stowarzyszenia. Kibice dopisali. Było ich nawet więcej niż na niejednym meczu ligowym Cracovii w Krakowie. Czyżby sprowadziła ich na stadion nie tylko siła tradycji, ale i nowa nadzieja? Miniony rok był bowiem bardzo smutny dla "Pasów", drużyna zakończyła go na spadkowym miejscu. Teraz ma być już lepiej.

W treningu noworocznym oprócz kilku piłkarzy takich jak Polczak, Tupalski, Sacha, Szeliga po raz pierwszy uczestniczył trener Artur Płatek. - Bardzo mi się podobało - mówi szkoleniowiec Cracovii. - Szczególnie to, że przyszło aż tak wielu kibiców. Nie spodziewałem się, że będzie aż tylu. Jeśli będziemy się lepiej spisywać w lidze, to sądzę, że będą w jeszcze większej liczbie przychodzić na nasz stadion. Dobre było też zaangażowanie chłopaków, a najważniejsze, że nikt nie odniósł kontuzji. Z tego powodu nie grał np. Arek Baran. Odczuwa jeszcze dolegliwości stawu skokowego i nie było sensu ryzykować jego występu, zwłaszcza na zmarzniętej murawie.

Na razie cisza panuje w temacie transferów do Cracovii, choć szkoleniowiec ma nadzieję, że za tydzień, gdy "Pasy" zaczną już cykl przygotowawczy do wiosny, może się pojawić ktoś nowy. - Mam nadzieję na dwa - trzy nazwiska - twierdzi szkoleniowiec. - O konkretach nie mówię, bo nie wiem, kto to będzie. Nie chciałbym spekulować, zobaczymy. Póki co, piłkarze Cracovii mają jeszcze kilka dni wolnego. Będą trenować według indywidualnych rozpisek od trenera. Spotykają się w środę, kiedy to przejdą rutynowe badania początkujące ich cykl przygotowawczy.

Źródło: Gazeta Krakowska [6]


Przypisy

  1. 12:03 - pierwsza bramka padła o 12:07

Filmy

Zobacz też

1923 • ... • 1930 • 1931 • 1932 • 1933 • 1934 • 1935 • 1936 • 1937 • 1938 • 1939 • ... • 1946194719481949 • ... • 195619571958195919601961196219631964196519661967196819691970197119721973197419751976197719781979198019811982198319841985198619871988198919901991199219931994199519961997199819992000200120022003200420052006200720082009201020112012201320142015201620172018201920202021202220232024


Mecze sezonu 2008/09

Okocimski Brzesko 2008-06-17 Okocimski Brzesko - Cracovia 3:2  Szachtior Soligorsk 2008-06-21 Cracovia - Szachtior Soligorsk 1:2  Kmita Zabierzów 2008-06-25 Kmita Zabierzów - Cracovia 0:1  Szachtior Soligorsk 2008-06-29 Szachtior Soligorsk - Cracovia 3:0  Hajduk Split 2008-07-02 Hajduk Split - Cracovia 2:0  NK Zadar 2008-07-06 NK Zadar - Cracovia 2:0  Varteks Varaždin 2008-07-08 Varteks Varaždin - Cracovia 3:1  MFK Ružomberok 2008-07-09 MFK Ružomberok - Cracovia 0:0  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2008-07-12 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:2  Arka Gdynia 2008-07-15 Arka Gdynia - Cracovia 1:0  Wisła Płock 2008-07-17 Cracovia - Wisła Płock 2:2  Polonia Bytom 2008-07-26 Cracovia - Polonia Bytom 2:0  Śląsk Wrocław 2008-08-01 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1  Cracovia_herb 2008-08-06 Cracovia - Cracovia (ME) 4:1  Piast Gliwice 2008-08-09 Piast Gliwice - Cracovia 2:0  Cracovia_herb 2008-08-12 Cracovia - Cracovia (ME) 0:3  ŁKS Łódź 2008-08-15 Cracovia - ŁKS Łódź 2:0  Lechia Gdańsk 2008-08-24 Lechia Gdańsk - Cracovia 2:0  Cracovia_herb 2008-08-28 Cracovia - Cracovia (ME) 3:1  Wisła Kraków 2008-08-31 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Piast Gliwice 2008-09-03 Piast Gliwice - Cracovia 1:2  Śląsk Wrocław 2008-09-07 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1  Ruch Chorzów 2008-09-12 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0  Legia Warszawa 2008-09-19 Cracovia - Legia Warszawa 0:3  Górnik Łęczna 2008-09-23 Górnik Łęczna - Cracovia 2:3  Śląsk Wrocław 2008-09-28 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:1  Polonia Bytom 2008-10-03 Cracovia - Polonia Bytom 0:1  Wisła Kraków 2008-10-09 Wisła Kraków - Cracovia 2:0  Piast Gliwice 2008-10-12 Cracovia - Piast Gliwice 1:1  Polonia Warszawa 2008-10-17 Polonia Warszawa - Cracovia 1:1  Odra Wodzisław Śląski 2008-10-25 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 0:0  ŁKS Łódź 2008-10-28 Cracovia - ŁKS Łódź 3:0  Jagiellonia Białystok 2008-11-02 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:0  GKS Bełchatów 2008-11-07 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 3:0  Arka Gdynia 2008-11-11 Cracovia - Arka Gdynia 0:0  Górnik Zabrze 2008-11-16 Górnik Zabrze - Cracovia 0:2  Śląsk Wrocław 2008-11-19 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:0  Lech Poznań 2008-11-22 Cracovia - Lech Poznań 0:1  Wisła Kraków 2008-11-26 Cracovia - Wisła Kraków 0:0  Jagiellonia Białystok 2008-11-29 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:0  Arka Gdynia 2008-12-07 Arka Gdynia - Cracovia 2:1  Cracovia_herb 2009 Trening Noworoczny  Górnik Wieliczka 2009-01-24 Cracovia - Górnik Wieliczka 4:1  Przebój Wolbrom 2009-01-28 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:0  Stal Stalowa Wola 2009-01-31 Cracovia - Stal Stalowa Wola 2:2  Start Otwock 2009-01-31 Cracovia - Start Otwock 2:0  FC Timişoara 2009-02-04 FC Timişoara - Cracovia 2:1  Sparta Praga 2009-02-06 Sparta Praga - Cracovia 3:1  Górnik Łęczna 2009-02-13 Cracovia - Górnik Łęczna 2:5  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2009-02-14 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0  GKS Katowice 2009-02-18 Cracovia - GKS Katowice 2:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2009-02-21 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1  Piast Gliwice 2009-02-28 Cracovia - Piast Gliwice 1:0  ŁKS Łódź 2009-03-06 ŁKS Łódź - Cracovia 4:3  Lechia Gdańsk 2009-03-14 Cracovia - Lechia Gdańsk 3:1  Polonia Warszawa 2009-03-18 Polonia Warszawa - Cracovia 1:0  Wisła Kraków 2009-03-22 Wisła Kraków - Cracovia 4:1  MŠK Žilina 2009-03-28 MŠK Žilina - Cracovia 1:0  Ruch Chorzów 2009-04-04 Cracovia - Ruch Chorzów 0:0  Polonia Warszawa 2009-04-07 Cracovia - Polonia Warszawa 2:2  Legia Warszawa 2009-04-11 Legia Warszawa - Cracovia 4:0  Śląsk Wrocław 2009-04-17 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1  Polonia Bytom 2009-04-24 Polonia Bytom - Cracovia 1:0  Polonia Warszawa 2009-05-03 Cracovia - Polonia Warszawa 1:0  Odra Wodzisław Śląski 2009-05-09 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 2:1  GKS Bełchatów 2009-05-16 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 1:0  Górnik Zabrze 2009-05-23 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0  Lech Poznań 2009-05-30 Lech Poznań - Cracovia 2:2  Widzew Łódź 2009-06-05 Widzew Łódź - Cracovia 1:2  JKS Jarosław 2009-06-06 JKS Jarosław - Cracovia 1:0  


Mecze sezonu 2008/09 (Cracovia (ME) )

Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2008-07-10 Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia (ME) 3:1  Garbarnia Kraków 2008-07-12 Garbarnia Kraków - Cracovia (ME) 2:1  Hutnik Kraków 2008-07-16 Hutnik Kraków - Cracovia (ME) 3:2  Ruch Chorzów (ME) 2008-07-19 Cracovia (ME) - Ruch Chorzów (ME) 0:0  Polonia Bytom (ME) 2008-07-26 Cracovia (ME) - Polonia Bytom (ME) 2:2  Śląsk Wrocław (ME) 2008-08-01 Cracovia (ME) - Śląsk Wrocław (ME) 2:1  Cracovia_herb 2008-08-06 Cracovia - Cracovia (ME) 4:1  Piast Gliwice (ME) 2008-08-10 Cracovia (ME) - Piast Gliwice (ME) 2:1  Cracovia_herb 2008-08-12 Cracovia - Cracovia (ME) 0:3  ŁKS Łódź (ME) 2008-08-16 ŁKS Łódź (ME) - Cracovia (ME) 3:1  Cracovia_herb 2008-08-28 Cracovia - Cracovia (ME) 3:1  Wisła Kraków (ME) 2008-08-30 Wisła Kraków (ME) - Cracovia (ME) 2:0  Lechia Gdańsk (ME) 2008-09-09 Cracovia (ME) - Lechia Gdańsk (ME) 1:1  Ruch Chorzów (ME) 2008-09-13 Cracovia (ME) - Ruch Chorzów (ME) 0:2  Legia Warszawa (ME) 2008-09-20 Legia Warszawa (ME) - Cracovia (ME) 1:2  Polonia Bytom (ME) 2008-10-04 Polonia Bytom (ME) - Cracovia (ME) 1:2  Śląsk Wrocław (ME) 2008-10-13 Cracovia (ME) - Śląsk Wrocław (ME) 2:1  Polonia Warszawa (ME) 2008-10-18 Cracovia (ME) - Polonia Warszawa (ME) 1:2  Odra Wodzisław Śląski (ME) 2008-10-27 Odra Wodzisław Śląski (ME) - Cracovia (ME) 0:1  Jagiellonia Białystok (ME) 2008-11-04 Cracovia (ME) - Jagiellonia Białystok (ME) 0:0  GKS Bełchatów (ME) 2008-11-08 Cracovia (ME) - GKS Bełchatów (ME) 1:2  Arka Gdynia (ME) 2008-11-12 Arka Gdynia (ME) - Cracovia (ME) 2:2  Górnik Zabrze (ME) 2008-11-17 Cracovia (ME) - Górnik Zabrze (ME) 1:1  Lech Poznań (ME) 2008-11-23 Lech Poznań (ME) - Cracovia (ME) 1:0  Jagiellonia Białystok (ME) 2008-12-01 Jagiellonia Białystok (ME) - Cracovia (ME) 1:1  Arka Gdynia (ME) 2008-12-08 Cracovia (ME) - Arka Gdynia (ME) 3:3  Cracovia_herb 2009 Trening Noworoczny  Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2009-01-25 Cracovia (ME) - Bruk-Bet Nieciecza 3:2  Górnik Wieliczka 2009-01-31 Cracovia (ME) - Górnik Wieliczka 0:3  Okocimski Brzesko 2009-02-05 Cracovia (ME) - Okocimski Brzesko 3:2  KS Olkusz 2009-02-18 Cracovia (ME) - KS Olkusz 5:5  Unia Tarnów 2009-02-21 Cracovia (ME) - Unia Tarnów 3:2  Okocimski Brzesko 2009-02-28 Cracovia (ME) - Okocimski Brzesko 4:4  ŁKS Łódź (ME) 2009-03-07 Cracovia (ME) - ŁKS Łódź (ME) 3:1  Lechia Gdańsk (ME) 2009-03-16 Lechia Gdańsk (ME) - Cracovia (ME) 1:0  Wisła Kraków (ME) 2009-03-23 Cracovia (ME) - Wisła Kraków (ME) 2:1  Piast Gliwice (ME) 2009-03-28 Piast Gliwice (ME) - Cracovia (ME) 0:0  Ruch Chorzów (ME) 2009-04-06 Ruch Chorzów (ME) - Cracovia (ME) 1:1  Legia Warszawa (ME) 2009-04-11 Cracovia (ME) - Legia Warszawa (ME) 0:2  Śląsk Wrocław (ME) 2009-04-18 Śląsk Wrocław (ME) - Cracovia (ME) 4:0  Polonia Bytom (ME) 2009-04-25 Cracovia (ME) - Polonia Bytom (ME) 1:2  Polonia Warszawa (ME) 2009-05-02 Polonia Warszawa (ME) - Cracovia (ME) 2:0  Odra Wodzisław Śląski (ME) 2009-05-10 Cracovia (ME) - Odra Wodzisław Śląski (ME) 1:2  GKS Bełchatów (ME) 2009-05-17 GKS Bełchatów (ME) - Cracovia (ME) 2:0  Górnik Zabrze (ME) 2009-05-24 Górnik Zabrze (ME) - Cracovia (ME) 3:3  Lech Poznań (ME) 2009-05-29 Cracovia (ME) - Lech Poznań (ME) 1:2