2010-05-07 Cracovia - Polonia Warszawa 1:2
|
![]() Kraków, stadion Hutnika Kraków, piątek, 7 maja 2010, 17:45
(1:1)
|
|
Skład: Merda Moskała (67' Pawlusiński) Polczak Wasiluk Sasin Sacha Szeliga Klich Ovseannicov Ślusarski (79' Suvorov) Matusiak (83' Kaszuba) Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Mariusz Trofimiec
|
Skład: Gliwa Mynar (80' Sokołowski) Jodłowiec A.Mierzejewski Skrzyński Andreu Trałka Gołębiewski Garncarczyk (65' Mąka) Piątek (60' Sarvas) Brzyski |
Mecze następnego dnia: | ||
|
Opis meczu
TerazPasy.pl
W pierwszych minutach meczu lepiej prezentowali się goście, a gra toczyła się głównie na połowie Cracovii. Groźnie pod bramką Cracovii było w 6 minucie, ale Łukasz Merda efektownie obronił strzał Łukasza Trałki z 25 metrów.
W 12 minucie Merda po raz drugi w tym meczu interweniował po celnym strzale z dystansu. W 19 minucie ponownie było groźnie pod bramką Cracovii, gdy Daniel Gołębiewski po akcji lewą stroną strzelił celnie, ale Merda zdołał wybić piłkę. Trzy minuty później po dośrodkowaniu Mynara Andeau z trzech metrów nie trafił w bramkę. W 25 minucie z linii szesnastu metrów celnie uderzył Janusz Gancarczyk, ale Merda zdołał obronić.
W 30 minucie meczu Polonia udokumentowała swoją przewagę zodbyciem bramki. Były stoper Pasów Łukasz Skrzyński przed własnym polem karnym odebrał piłkę dwóm piłkarzom Cracovii i po kilkudziesięciometrowym rajdzie posłał prostopadłą piłkę za plecy obrońców do wychodzących na czyste pozycje Gancarczyka i Gołębiewskiego, który z najbliższej odległości wbił piłkę do bramki. 0:1...
W końcówce meczu szczęście dopisało Cracovii. W 43 minucie kibice brawami nagrodzili pierwszy (niecelny) strzał na bramkę Polonii, a tuż przed gwizdkiem na przerwę padła wyrównująca bramka. Po rzucie rożnym piłka trafiła poza pole karne do Klicha, który wrzucił piłkę do Radosława Matusiaka, a ten wykorzystał błąd Mynara i z kilku metrów skierował piłkę do siatki. Był to pierwszy celny strzał piłkarzy Cracovii w tym meczu. 1:1.
Na drugą połowę zespół Cracovii wybiegł w niezmienionym składzie.
Już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry Łukasz Merda musiał interweniować po celnym strzale Andreau zza linii pola karnego.
Polonia nadal przeważała i długimi fragmentami gra toczyła się na przedpolu bramki Cracovii. Duża w tym zasługa byłego piłkarza Cracovii Łukasza Skrzyńskiego, który był wyróżniającą się postacią w tym meczu. Kibice Pasów docenili to głośno skandując nazwisko popularnego „Skrzyni”, który dla Cracovii grał ponad 6 lat.
W 55 minucie jedną z nielicznych akcji w tym meczu przeprowadziła Cracovia, ale piłka minęła bramkę po strzale głową Bartosza Ślusarskiego.
W 65 minucie trener Orest Lenczyk wprowadził do gry Dariusza Pawlusińskiego, który zastąpił Tomasza Moskałę. Po tej zmianie Sacha zajął miejsce na lewej obronie, a Sasin przeszedł na prawą stronę.
W 72 minucie goście zdobyli drugą bramkę. Po rzucie wolnym z ponad 30 metrów piłka po strzale Tomasza Brzyskiego wpadła w samo okienko bramki Łukasza Merdy. 1:2...
Dwanaście minut przed końcem meczu boisko opuścił Bartosz Ślusarski, a jego miejsce zajął Alexandru Suvorov. Trzy minuty później za Radosława Matusiaka wszedł Jakub Kaszuba.
W końcówce meczu Cracovia rzuciła się do ataku, ale akcjom Pasów brakowało wykończenia. Pod nieobecność zdjętych w końcowych minutach doświadczonych napastników (Ślusarski, Matusiak) miejsce w ataku zajął... Marek Wasiluk, który w 90 minucie mógł zdobyć wyrównującą bramkę, ale stojąc w polu bramkowym nie trafił w piłkę...
Sędzia doliczył trzy minuty... Koniec meczu...Źródło: TerazPasy.pl 7 maja 2010 [1]
Sportowe Tempo
1-1 Matusiak 45 1-2 Brzyski 72 (wolny)
Sędzia: Mariusz Trofimiec (Kielce). Żółte kartki: Klich - Mąka. Widzów 2500. CRACOVIA: Merda - Moskała (67 Pawlusiński), Polczak, Wasiluk, Sasin - Sacha, Szeliga, Klich, Owsjannikow - Ślusarski (79 Suworow), Matusiak (83 Kaszuba). POLONIA: Gliwa - Mynar (80 M. Sokołowski), Jodłowiec, Skrzyński, Brzyski - Trałka, Andreu, Ł. Piątek (59 Marcelo Sarvas) - J. Gancarczyk (65 Mąka), Gołębiewski, A. Mierzejewski.
Sympatycy obu drużyn od wielu lat darzą się wyjątkową sympatią. Tym razem kibiców z Warszawy nie było na Suchych Stawach zbyt wielu, stąd trudno mówić o spotkaniu przyjaźni. Na murawie sentymentów nie było. Od początku zaatakowali poloniści i osiągnęli przewagę. Po 20 minutach oddali pięć strzałów przy żadnym "Pasów". Warto odnotować uderzenie w 6 minucie Trałki z ponad 30 metrów, po którym Merda wyciągnął się jak struna i wybił futbolówkę z "okienka". W 20 minucie Gołębiewski wykorzystał nieporozumienie Polczaka i Szeligi, pociągnął z piłką lewą stroną i huknął z narożnika pola karnego. I w tym przypadku bramkarz Cracovii był na miejscu. Najlepszą okazję miał cztery minuty później Piątek, ale nie trafił w piłkę z kilku metrów. Gospodarze nadal grali niemrawo i nie byli w stanie zagrozić bramce gości. W 25 minucie Gancarczyk mijał kolejnych rywali jak na stoku narciarskim i oddał strzał z 17 metrów. Futbolówka zmierzała do siatki przy słupku, lecz udaną interwencją popisał się Merda. W 30 minucie stało się to, czego można było oczekiwać. Skrzyński długim, prostopadłym podaniem uruchomił Gancarczyka, ten odegrał w polu karnym do Gołębiewskiego, który z 11 metrów po ziemi skierował piłkę do pustej bramki. Wydawało się, że krakowianie do przerwy nie oddadzą strzału, a tymczasem w ostatniej minucie doprowadzili do wyrównania. Po dośrodkowaniu z prawej strony Klicha piłka minęła Mynara i Owsiannikowa, po czym zamykający akcję Matusiak z bliska skierował ją do bramki.
Po zmianie stron niewiele się działo, a zespoły sprawiały wrażenie zadowolonych z wyniku remisowego. W 54 minucie uderzał zza linii pola karnego, lecz futbolówka poszybowała tuż nad poprzeczką. W 61 minucie na boisko miał wejść Daniel Mąka, ale sędzia boczny nie zezwolił na zmianę, bowiem piłkarz miał inny numer na koszulce a inny na spodenkach. Musiał więc udać się do szatni i zmienić dolną część garderoby, co zajęło blisko pięć minut. Kilku minut później przy linii bocznej przygotowywał się do zmiany gracz Cracovii i ten sam arbiter liniowy chciał sprawdzić obuwie zawodnika. - Panie sędzio, techniczni grają w lankach - miał powiedzieć Pawlusiński. Polonia grała słabiej niż w pierwszej części, a mimo to ponownie wyszła na prowadzenie. W 72 minucie Owsiannikow faulował Mierzejewskiego; rzut wolny z 28-30 metrów egzekwował Tomasz Brzyski i trafił w górny róg. W ostatniej minucie do wyrównania powinien doprowadzić Wasiluk, ale nie trafił czysto w piłkę z zaledwie kilku metrów od bramki. Lenczyk: Skomplikowaliśmy sobie sytuację
- W meczu, w którym mieliśmy szansę zdobyć punkty i zrobić bardzo duży krok w kierunku utrzymania, zagraliśmy bardzo słabo pierwszą połowę, dając przeciwnikowi wiele okazji do strzelenia bramek. Wprawdzie udało nam się zdobyć gola na 1-1, ale prawdopodobnie w tym momencie nasze szczęście się skończyło - powiedział trener Cracovii, Orest Lenczyk po przegranym 1-2 meczu z Polonią Warszawa. - Gol na 2-1. Nie wiem, czy to był strzał życia. To była duża odległość, a było trzech naszych piłkarzy w murze. Ponadto do takiej piłki można było zdążyć na piechotę. Nie mam jednak pretensji do bramkarza, bo do przerwy obronił kilka strzałów - dodał szkoleniowiec. - Bardzo poważnie skomplikowaliśmy sobie sytuację w tabeli. Jeżeli w drużynie są tacy, którzy uważają, że mecz z Wisłą będzie tym, w którym będziemy zdobywali punkty, to z ogromną ciekawością czekam na to spotkanie - przyznał Lenczyk. - Po raz pierwszy mogę powiedzieć, że czekam na to, co zrobią inne drużyny. Prawdopodobnie nie możemy już liczyć na siebie w takim procencie, jak przed tym meczem - ocenił szkoleniowiec "Pasów". - Po pierwsze, Polonia grała bardzo dobrze. Była nastawiona agresywnie do krycia każdego z naszych zawodników. Po drugie, było widać, że nasze problemy w obronie osiągnęły chyba apogeum. Stąd też kilku naszych pomocników obawiało się wyjść odważnie do przodu. Graliśmy bardzo bojaźliwie i statycznie. Nie powiedziałbym, że w drugiej połowie rozegraliśmy bardzo słaby mecz. Graliśmy to, na co nam przeciwnik pozwolił - stwierdził Lenczyk. Bakero: Remis byłby niesprawiedliwy
- Ten mecz był bardzo ważny dla obu drużyn. Od początku spotkania byliśmy bardzo skoncentrowani. Mieliśmy bardzo dużo okazji, żeby strzelić bramkę i wynik 1-1 byłby niesprawiedliwy - powiedział trener Polonii Warszawa, Jose Maria Bakero po wygranym 2-1 meczu z Cracovią. - W drugiej połowie Cracovia zaczęła grać bardzo agresywnie i przez chwilę miała przewagę, ale potem znowu kontrolowaliśmy grę. Strzeliliśmy bardzo ważną bramkę z rzutu wolnego. Trzeba mieć trochę szczęścia - stwierdził szkoleniowiec "Czarnych Koszul". Trener Bakero przez cały mecz bardzo żywiołowo reagował na wydarzenia na boisku, pokrzykując na swoich piłkarzy. - Myślę, że piłkarze czują się lepiej, gdy mnie słyszą, jak krzyczę z boku. Ostatnio każdy mecz miał dla nas ogromne znaczenie. We wtorek zagramy derby Warszawy z Legią. Chcemy wygrać, bo jeszcze nie zapewniliśmy sobie utrzymania - powiedział.
Szkoleniowiec Polonii odniósł się również do przepięknej bramki Tomasza Brzyskiego, która zapewniła warszawskiej drużynie zwycięstwo. - To bez wątpienia był najważniejszy, a jednocześnie najpiękniejszy gol od kiedy pracuję w Polonii - przyznał Hiszpan. (ASInfo)
Filmy
Doping kibiców [1/2]
Doping kibiców [2/2]
2009-07-05 CF Monterrey - Cracovia 2:0
2009-07-08 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:0
2009-07-11 Cracovia - Bruk-Bet Nieciecza 2:0
2009-07-11 Cracovia - Okocimski Brzesko 1:1
2009-07-15 Cracovia - Hutnik Kraków 5:1
2009-07-15 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:0
2009-07-18 Cracovia - Górnik Zabrze 1:0
2009-07-18 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:0
2009-07-22 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 0:0
2009-07-25 Cracovia - GKS Katowice 3:0
2009-08-01 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:0
2009-08-07 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:6
2009-08-15 Legia Warszawa - Cracovia 0:0
2009-08-23 Cracovia - Lech Poznań 1:0
2009-08-29 Korona Kielce - Cracovia 1:1
2009-09-05 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1
2009-09-12 Cracovia - Arka Gdynia 1:1
2009-09-19 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0
2009-09-23 Piast Kobylin - Cracovia 1:1 k.2:4
2009-09-26 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0
2009-10-02 Cracovia - KGHM Zagłębie Lubin 1:1
2009-10-10 Korona Kielce - Cracovia 1:1
2009-10-17 Cracovia - Polonia Bytom 1:2
2009-10-25 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 1:0
2009-10-30 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 0:1
2009-11-04 Cracovia - Cracovia (ME) 1:2
2009-11-07 Polonia Warszawa - Cracovia 0:1
2009-11-14 Ruch Chorzów - Cracovia 3:1
2009-11-22 Wisła Kraków - Cracovia 0:1
2009-11-25 Legia Warszawa - Cracovia 2:0
2009-11-28 Cracovia - Piast Gliwice 3:2
2009-12-05 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0
2009-12-12 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:0
2010 Trening Noworoczny
2010-01-20 Polonia Bytom - Cracovia 3:0
2010-01-30 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:6
2010-02-03 Cracovia - Resovia Rzeszów 4:3
2010-02-10 Cracovia - FK Chimki 0:0
2010-02-13 Cracovia - Slovan Liberec 2:0
2010-02-14 Skonto Ryga - Cracovia 1:0
2010-02-19 Dynamo Kijów U-21 - Cracovia 1:0
2010-02-20 Urał Jekaterynburg - Cracovia 3:1
2010-02-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:2
2010-02-27 Cracovia - GKS Katowice 4:0
2010-03-06 Lech Poznań - Cracovia 3:1
2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 3:0
2010-03-19 Arka Gdynia - Cracovia 2:0
2010-03-27 Cracovia - Ruch Chorzów 1:4
2010-04-01 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1
2010-04-09 KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 0:0
2010-04-15 Cracovia - Cracovia (ME) 3:1
2010-04-15 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:1
2010-04-24 Polonia Bytom - Cracovia 1:2
2010-04-27 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 1:0
2010-04-30 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 3:0
2010-05-07 Cracovia - Polonia Warszawa 1:2
2010-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 1:1
2010-05-15 Piast Gliwice - Cracovia 0:1