2009-11-07 Polonia Warszawa - Cracovia 0:1
|
Ekstraklasa , 13 kolejka Warszawa, sobota, 7 listopada 2009, 19:15
(0:1)
|
|
Skład: Przyrowski Telichowski Dziewicki Skrzyński Sokołowski Zasada (61' Ivanovski) Trałka Piątek (46' Sarvas) A.Mierzejewski Gołębiewski (46' Nikolić) Kosmalski Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Damian Stefański z Bydgoszczy
|
Skład: Cabaj Ł.Mierzejewski Tupalski Polczak Wasiluk M.Sacha Baran Klich (60' Pawlusiński) Cebula (78' Szeliga) Derbich Witkowski (52' Matusiak) Ustawienie: 4-5-1 |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Libich ma dość
Nie pomagają kolejne roszady trenerskie, zmiany składu i kary takie jak wstrzymanie wypłat wynagrodzeń - Czarne Koszule grają coraz gorzej. W sobotę przegrały mecz, który - wydawać by się mogło - jest ostatnią szansą na odbicie się od dna. Bo z kim wygrywać, jeśli nie z ostatnią w tabeli Cracovią? A jednak po raz kolejny skończyło się kompromitacją - goście wygrali 1:0. - Myślę, że to nie w trenerach jest problem, ale w braku konsekwentnej pracy u podstaw - uważa Michał Libich. To właśnie on poprowadził Polonię w sobotnim meczu z Cracovią. Był to już piąty w tym roku trener Czarnych Koszul! I już wiadomo, że nie ostatni, bo Libich poprowadził drużynę tylko awaryjnie. Wielkiego komfortu pracy od właściciela klubu Józefa Wojciechowskiego nie dostał. Podobno przed spotkaniem mu-siał przedstawić prezesowi skład, jaki deleguje na boisko. Wojciechowski chciał się upewnić, czy przypadkiem Libich nie dokona zbyt dużej rewolucji. - W klubie jest nerwowo, czego jestem najlepszym przykładem. Mam już dosyć tej sytuacji, ale żeby to zmienić, musiałbym mieć jakieś propozycje. Tych nie mam, a muszę utrzymać rodzinę. Co będzie teraz ze mną? Nie wiem - mówił zupełnie załamany Libich. Jedno jest pewne - to był jego pierwszy i zarazem ostatni mecz jako trenera Polonii.
Z Niemiec do Anglii
- Koniecznie w tym tygodniu musimy znaleźć jakiegoś szkoleniowca - mówi wiceprezes klubu Piotr Ciszewski. - Zmieniliśmy teraz kierunek poszukiwań. Z Niemiec przerzuciliśmy się do Anglii - do-daje. Ktokolwiek jednak zostanie nowym trenerem, musi mieć gwarancję, że dostanie odpowiednio dużo czasu na zbudowanie drużyny. - Mam nadzieję, że pan Wojciechowski wykaże się teraz cierpliwością i da nowemu trenerowi popracować dłużej - radzi Libich.Źródło: Przegląd Sportowy 9 listopada 2009
Dziennik Polski
Witkowski, podobnie jak Łukasz Tupalski, szybko dostał żółtą kartkę, grał apatycznie. Ale i gospodarze nie zawiesili wysoko poprzeczki przyjezdnym. Przez niemal dwa kwadranse Marcin Cabaj ruszał się z bramki sporadycznie, głównie dlatego, że stoperzy raz po raz oddawali do niego piłkę. Eksperyment Lenczyka wypalił w 24. minucie. Przesunięty z obrony do pomocy Łukasz Derbich (zimą przyszedł z I-ligowego Tura Turek) dośrodkowa! w pole karne, warszawscy defensorzy tylko obserwowali lot piłki, a Mariusz Sacha (rok temu jeszcze w Podbeskidziu Bielsko-Biała) z zimną krwią skierował ją do bramki Sebastiana Przyrowskiego. To trzeci gol prawoskrzydłowego i trzecia asysta Derbicha w tym sezonie.
Największą satysfakcję z bramki miał chyba obecny na trybunach Artur Płatek. Były trener Cracovii - zwolniony z dnia na dzień poprzednik Lenczyka - ściągnął pod Wawel zarówno Sachę, jak i Derbicha.
- Ostatnio oglądam mecze niższych lig i to spotkanie właśnie tak wyglądało. Cieszę się jednak, że choćby skreślany za moich czasów Sachajest dziś najlepszym strzelcem krakowian - ocenił Płatek. Derbicha w swoim stylu chwalił Lenczyk: - Albo gra na pięciu pozycjach i walczy, albo na jednej i robi straty. 26-letni zawodnik był samokrytyczny: - Miałem kilka niecelnych dośrodkowań. Mogłem też strzelić bramkę. Po golu obydwa zespoły nadal popełniały masę błędów. Były więc strzały w trybuny, upadki z piłką, kiksy bramkarzy, niecelne podania i chaos na boisku. Przed przerwą mógł podwyższyć Witkowski, ale jego uderzenie wybronił Przyrowski. Polonia oddała pierwszy groźny strzał na początku drugiej połowy - po uderzeniu Marcelo Sarvasa z rzutu wolnego Cabaj nawet nie drgnął, ale piłka minęła słupek. Gospodarze grali bez pomysłu, więc raz po raz nadziewali się na równie nieporadne kontry gości. Z minuty na minutę mecz stał na coraz niższym poziomie.
Senna atmosfera udzieliła się defensywie Cracovii. Po jednym z dośrodkowań pomiędzy wysokimi Tupalskim i Wasilukiem (jeden stanął drugiemu na nodze) Macedończyk Filip Ivanovski trafił w poprzeczkę. Cabaj znów pozostał w bezruchu. W doliczonym czasie gry słupek uratował z kolei Polonię po strzale Dariusza Pawłusińskiego.
- Zwykle to my przegrywaliśmy po przypadkach. A to piłka się dziwnie odbijała, a to ktoś się poślizgnął. Tym razem szczęście było po naszej stronie, a gospodarze mogli przegrać jeszcze wyżej - podsumował Cabaj.
Cracovia wygrała, wydostała się z dna ligowej tabeli, ale zanotowała też straty. Ukarani żółtymi kartkami Arkadiusz Baran i Tupalski zagrają w der-bach Krakowa, iiŹródło: Dziennik Polski 9 listopada 2009
Dziennik Polski
W konfrontacji warszawsko-krakowskiej honor dawnej stolicy uratowali piłkarze Cracovii. Po piątkowej wygranej Legii nad Wisłą „Pasy” pognębiły w sobotę w Warszawie zaprzyjaźniony klub, „Dumę Stolicy”. Dla Cracovii w tym meczu liczyły się tylko punkty, a nie styl. Trener Orest Lenczyk i piłkarze cieszyli się, że przerwali wreszcie niemoc, ostatni raz krakowianie wygrali przed 76 dniami z Lechem, też 10, w Sosnowcu.
Obaj trenerzy mocno pozmieniali składy. Konia z rzędem temu, kto wytypowałby skład Cracovii. Na lewej obronie zagrał dawno nie widziany w pierwszym zespole Wasiluk, Derbich przesunięty został na lewą pomoc, w pomocy obok doświadczonego Barana operowali Klich i Cebula Ale największą niespodzianka była w ataku, Lenczyk wystawił od pierwszych minut, wydawałoby się skreślonego przez niego, Witkowskiego (Matusiak usiadł po chorobie na ławce rezerwowych). - Postawiłem nie na tych, którzy są najlepsi, ale na zdrowych - komentował po meczu Lenczyk.
Także kibice „Czarnych Koszul” byli zaskoczeni, prowadzący mecz po dymisji Duszana Radolsky’ego 31-letni Michał Libich (to był prawdopodobnie pierwszy i ostatni jego występ w takiej roli) zaczął mecz bez Ivanovskiego, Sarvasa, Nikolicią a dał szansę młodemu Gołębiewskiemu i odkurzył Kosmalskiego. Krakowianie dość wysoko ustawili linię środkową, grali twardo, agresywnie i poloniści przez długie minuty nie byli w stanie stworzyć żadnych sytuacji podbramkowych. A piłka-rze Cracovii po przechwyceniu piłki starali się budować akcje ofensywne. Długo były one nieprecyzyjne, ale w 24 min po dokładnych podaniu Wasiluką Sa-cha strzelił swoją trzecią bramkę w barwach „Pasów”. Udział przy golu miał też Witkowski, który w walce o piłkę przeszkodził Te-lichowskiemu. Dopiero w ostatnim kwadransie ocknęli się gospodarze. Najpierw po wolnym wykonywanym przez Zasadę z 12 metrów „główkował” A. Mierzejewski, 20-30 centymetrów obok słupka Potem po centrze Sokołowsiego na 5. metrze piłki nie sięgnął Kosmalski. W samej końcówce „Pasy” mogły podwyższyć na 2-0, po dobrej centrze Klicha z prawej strony, Witkowski wykorzystał zagapienie Piątką strzelał z trudnej piłki pod poprzeczkę z 10 metrów, ale Przyrowski wybił piłkę na róg.
Zaraz na początku drugiej połowy opuścił boisko kulejący Witkowski (czyżby „Pasy” straciły kolejnego gracza?), zastąpił go rekonwalescent Matusiak, ale od pierwszych minut widać było, że kilkudniowa przerwa w treningach (chorował na grypę, brał antybiotyki) odbiła się na jego dyspozycji. Jak było do przewidzenia bardziej energicznie zaatakowała Polonią ale pierwszą groźną akcję stworzyli goście, po centrze Sachy Klich uderzał piłkę głową z 11 metrów, mało precyzyjnie, w środek bramki. Potem gra wyglądała tak: Polonia atakowała ale bardzo chaotycznie, a krakowianie starali się ją kontrować. I kilka razy przechwycili piłkę w strefie środkowej, wychodzili z kontrami trzech na dwóch, ale w rozegraniu piłki Matusiakowi, Cebuli, Baranowi brakowało precyzji, dokładnego; ostatniego podania W 68 min błąd popełniła obrona Cracovii, po podaniu z lewej strony Tupalski z Wasilukiem wzajemnie sobie przeszkadzali (potem Cabaj ujawnił, że Tupalski nastąpił na stopę Wasilukowi, uniemożliwiając mu tym samym wyskok), z 6 metrów uderzył piłkę głową Ivanovski, ale na szczęście dla krakowian odbiła się ona od poprzeczki. Polonia miała jeszcze jedną okazję w 83 min - znowu źle ustawili się obrońcy Cracovii, na 8. metrze, nieco z boku, przejął piłkę A. Mierzejewski, ale jego strzał był sygnalizowany i Cabaj nie dał się zaskoczyć.
Już w doliczonym czasie gry Cracovia wreszcie dobrze rozegrała kontratak, Matusiak wyłożył piłkę nieobstawionemu Pawlusińskiemu, ten w sytuacji sam na sam z Przyrowskim trafił piłką w słupek. W ostatnich minutach kibice Polonii śmiechem reagowali na nieudolne akcje swoich piłkarzy, wołali „na budowę” i dopingowali Cracovię.
W tym słabym meczu nieco lepsi byli krakowianie. Mieli jakąś myśl taktyczną - zneutralizowanie środka pola, szybkie kontry. Choć realizacja daleka była choćby od poprawności. Obronie nadal zdarzają się chwile słabości, co przy silniejszym rywalu mogło się skończyć bardzo źle. Dobrym pociągnięciem trenera Lenczyka było ustawienie Derbicha na lewej pomocy, był aktywny, ruchliwy. Środkiem pola starał się dyrygować Baran, był po meczu zadowolony i smutny, bo otrzymał czwarty żółty kartonik i nie zagra w najbliższym meczu z Wisłą (z tego samego powodu wykluczony będzie z derbów Tupalski).
Pozytywnie trzeba ocenić 51-minutowy występ Witkowskiego. Widać, że ten piłkarz, dobrze przygotowany do gry, może stanowić alternatywę dla kontuzjowanego Ślusarskiego. A graczem numer jeden w Cracovii był na pewno 22-letni Sacha Szybki, ruchliwy, strzelił „złotą” bramkę.
Polonia grał chwilami beznadziejnie słabo, widać, że ten zespół jest rozbity przez ostatnie roszady na stanowisku trenera Smutny schodził z boiska Skrzyński, zapowiadał, że uczyni wszystko, by z nową drużyną pokonać byłych kolegów. Ale w sobotę Polonia nie ma żadnych atutów.Źródło: Dziennik Polski 9 listopada 2009
Trenerzy po meczu
Orest Lenczyk, trener Cracovii:
Na konferencji prasowej trener Cracovii mówił, iż już dwa miesiące czeka na zwyżkę formy piłkarzy. - Jest obniżka formy zawodników, którzy byli filarami Cracovii parę lat temu. Teraz atakuje młodzież i choć nie zagrała z Polonią rewelacyjnego meczu, to jednak przyczyniła się do zwycięstwa Myślę jednak, że dzisiaj po meczu nie będziemy rozliczam, że zastosuje się wobec Cracovii znaną rzymską maksymę, iż zwycięzców się nie sądzi. Trener Cracovii zaskoczył wszystkich wyjściowym ustawieniem jedenastki. - Cieszę się, że trochę „namieszałem” w składzie. Postawiłem może na zawodników niebędących w najwyższy formie, ale zdrowych. Udał się też drugi manewr ze zmianą pozycji niektórych piłkarzy. Dzięki temu dało się nam zneutralizować mocne strony rywala „Wypalił” manewr z grą Łukasza Deibicha na lewej pomocy.
- Łukasz gra albo na pięciu pozycjach i walczy wspaniale albo występuje na jednej i robi błędy. Dzisiaj, grając w pomocy zrobił trochę szkody Polonii. Gdyby grał lepiej także w akcjach ofensywnych, gdyby zachował w nich więcej zimnej krwi, jego występ można by ocenić jeszcze wyżej - twierdził Lenczyk.
Trener wyznał, że twardo chodzi po ziemi. Ma świadomość, że przed zespołem jeszcze bardzo dużo pracy. - Trener musi być cierpliwy w stosunku do zawodników. Ale nad trenerem są ludzie, którzy odpowiadają za klub. Cieszę się, że mamy cierpliwego prezesa, który ma przekonanie do tęgą co robimy. Prezes Janusz Filipiak zdaje sobie sprawę, że pomału dźwigamy się, ale tęgą co w przeszłości popsuto nie da się naprawić w miesiąc czy dwa
Filmy
Bramka na 0:1 (Mariusz Sacha)
Skrót meczu
2009-07-05 CF Monterrey - Cracovia 2:0 2009-07-08 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:0 2009-07-11 Cracovia - Bruk-Bet Nieciecza 2:0 2009-07-11 Cracovia - Okocimski Brzesko 1:1 2009-07-15 Cracovia - Hutnik Kraków 5:1 2009-07-15 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:0 2009-07-18 Cracovia - Górnik Zabrze 1:0 2009-07-18 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:0 2009-07-22 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 0:0 2009-07-25 Cracovia - GKS Katowice 3:0 2009-08-01 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:0 2009-08-07 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:6 2009-08-15 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 2009-08-23 Cracovia - Lech Poznań 1:0 2009-08-29 Korona Kielce - Cracovia 1:1 2009-09-05 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1 2009-09-12 Cracovia - Arka Gdynia 1:1 2009-09-19 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 2009-09-23 Piast Kobylin - Cracovia 1:1 k.2:4 2009-09-26 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0 2009-10-02 Cracovia - KGHM Zagłębie Lubin 1:1 2009-10-10 Korona Kielce - Cracovia 1:1 2009-10-17 Cracovia - Polonia Bytom 1:2 2009-10-25 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 1:0 2009-10-30 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 0:1 2009-11-04 Cracovia - Cracovia (ME) 1:2 2009-11-07 Polonia Warszawa - Cracovia 0:1 2009-11-14 Ruch Chorzów - Cracovia 3:1 2009-11-22 Wisła Kraków - Cracovia 0:1 2009-11-25 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2009-11-28 Cracovia - Piast Gliwice 3:2 2009-12-05 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0 2009-12-12 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:0 2010 Trening Noworoczny 2010-01-20 Polonia Bytom - Cracovia 3:0 2010-01-30 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:6 2010-02-03 Cracovia - Resovia Rzeszów 4:3 2010-02-10 Cracovia - FK Chimki 0:0 2010-02-13 Cracovia - Slovan Liberec 2:0 2010-02-14 Skonto Ryga - Cracovia 1:0 2010-02-19 Dynamo Kijów U-21 - Cracovia 1:0 2010-02-20 Urał Jekaterynburg - Cracovia 3:1 2010-02-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:2 2010-02-27 Cracovia - GKS Katowice 4:0 2010-03-06 Lech Poznań - Cracovia 3:1 2010-03-13 Cracovia - Korona Kielce 3:0 2010-03-19 Arka Gdynia - Cracovia 2:0 2010-03-27 Cracovia - Ruch Chorzów 1:4 2010-04-01 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1 2010-04-09 KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 0:0 2010-04-15 Cracovia - Cracovia (ME) 3:1 2010-04-15 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:1 2010-04-24 Polonia Bytom - Cracovia 1:2 2010-04-27 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 1:0 2010-04-30 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 3:0 2010-05-07 Cracovia - Polonia Warszawa 1:2 2010-05-11 Cracovia - Wisła Kraków 1:1 2010-05-15 Piast Gliwice - Cracovia 0:1