1999-03-06 Puszcza Niepołomice - Cracovia 2:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Puszcza Niepołomice


pilka_ico
okręgowe rozgrywki Pucharu Polski, IV runda
sobota, 6 marca 1999, 12:00

Puszcza Niepołomice - Cracovia

2
:
4

(1:3)



Herb_Cracovia

Trener:
Grzegorz Kmita
Skład:
Biernat
Toroń
Ptak
M. Kędzior
Szewczyk (46' Górski)
Krokosz (46' Gruchała)
Ponikiewicz (52' Dobosz)
Sikora
Bielecki (46' Klimek)
R. Kędzior
Pilch

Sędzia: Zbigniew Urbańczyk
Widzów: 800

bramki Bramki
Kędzior (15')




Kędzior (83')
1:0
1:1
1:2
1:3
1:4
2:4

Hrapkowicz (25')
Depa (38')
Hermaniuk (42')
Mróz (59'- karny)
Skład:
Kwiatkowski (73' Paluch)
Powroźnik
Mróz
Siemieniec
Fudali
Depa
Góra
Hrapkowicz (30' Podsiadło)
Baster
Zegarek
Hermaniuk
Mecz poprzedniego dnia:

1999-03-05 Cracovia - Górnik Wieliczka 3:0



Zapowiedź meczu

Opis meczu

Relacje z zawodów

"Honorowe pożegnanie" -
Dziennik Polski

Honorowe pożegnanie

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Puszcza Niepołomice - Cracovia 2-4 (1-3)

1-0 Rafał Kędzior 15, 1-1 Hrapkowicz 25, 1-2 Depa 38, 1-3 Hennaniuk 42, 1-4 Mróz 59 (karny), 2-4 Rafał Kędzior 83. Sędziował Zbigniew Urbańczyk. Widzów 800.

Puszcza: Biernat - Toroń, Ptak, M. Kędzior Szewczyk (46 Górski), Krokosz (46 Gruchała). Ponikiewicz (52 Dobosz). Sikora, Bielecki (46 Klimek) - R. Kędzior, Pilch.

Cracovia: Kwiatkowski (73 Paluch) Powroźnik, Mróz, Siemieniec - Fudali, Depa, Góra, Hrapkowicz (30 Podsiadło), Baster - Zegarek, Hermaniuk.

Po nieoczekiwanym wyeliminowaniu w poprzednich rundach rezerwy Cracovii i Górnika Wieliczka kibice Puszczy liczyli po cichu na kolejną niespodziankę. Tym razem wygrali jednak faworyci.

W 5 minucie po dośrodkowaniu Fudalego tuż nad poprzeczką uderzył Hermaniuk. W odpowiedzi groźnie strzelał R. Kędzior, ale Kwiatkowski pewnie złapał piłkę. W 15 min po centrze Pomkiewicza z rzutu rożnego pozostawiony bez opieki R. Kędzior strzałem z 5 metrów pokonał bramkarza Cracovii. Podrażnieni utratą gola goście ruszyli do ataku. Groźnie strzelali Hennaniuk i Góra, aż wreszcie w 25 minucie po zbyt krótkim wybiciu piłki przez obrońców wyrównał Hrapkowicz. który wkrótce potem po odnowieniu się kontuzji musiał opuścić boisko. Cracovia me poprzestała na tym i najpierw Depa strzałem z woleja, a później Hermaniuk głową pokonali debiutującego w Puszczy Stanisława Biernata, pozyskanego z Bocheńskiego.

Po przerwie gra nieco „siadła". W 59 min w polu karnym faulowany był Zegarek, a Mróz pewnie wykorzystał jedenastkę. W 74 min Zegarek mógł podwyższyć rezultat, ale przegrał pojedynek sam na sam z Biernatem, a dobitka Bastera poszybowała nad poprzeczka W 83 min nieporozumienie pomiędzy Mrozem i Powroźnikiem oraz złe ustawienie Palucha wykorzystał R. Kędzior, który lobem ustalił wynik meczu.
PAWEŁ KOZUB
Źródło: Dziennik Polski nr 56 z 8 marca 1999


Mecze sezonu 1998/99