1998-07-26 Cracovia - Kabel Kraków 1:1
prawdopodobny termin
|
![]() niedziela, 26 lipca 1998
(0:0)
|
|
Skład: Kwiatkowski Mróz Walankiewicz Siemieniec Węgiel Kowalik Góra Depa Polak Baster Michel testowany Kmak Piotr Zegarek Bursa testowany Leśnowolski |
Sędzia: P. Jawień
|
Skład: Borsuk Zalas M. Giza Chachlowski Koźmik Rajtar Jelonek P. Giza Dudzik Myślewski Kapusta Grzybek Bzukała Kłaput Dobosz Bała |
Mecze tego dnia: | ||
|
Opis meczu
Dziennik Polski
W sparingowym meczu piłkarskim Cracovia na własnym boisku zremisowała z Kablem 1-1 (O-O). Bramki: Mróz (z karnego) - Koźmik (z karnego). Sędziował P. Jawień.
Cracovia: Kwiatkowski -Mróz, Walankiewicz, Siemieniec - Węgiel, Kowalik, Góra, Depa, Polak - Baster, Michel oraz Kmak, Piotr Zegarek, Bursa, Leśnowolski.
Kabel: Borsuk - Zalas. M. Giza, Chachlowski - Koźmik, Rajtar, Jelonek, P. Giza, Dudzik -Myślewski, Kapusta oraz Grzybek, Bzukała, Kłaput, Dobosz, Bała.
Bardzo twardy mecz, sporo fauli, slaby atak pozycyjny i fatalna skuteczność - tak najkrócej można scharakteryzować sobotnie poczynania obu drużyn. W 16 min Koźmik uderzał z kilku metrów w krótki róg, ale wspaniałą interwencją popisał się Kwiatkowski. W odpowiedzi po faulu na Basterze tuż zza linii pola karnego z wolnego strzelał Depa, piłka poszybowała jednak nad poprzeczką. Na tym zakończyły się emocje w tej części gry. Po przerwie mecz stał się znacznie ciekawszy. W 53 min Kmak szarżował na bramkę Kabla, ale Zalas i Grzybek wspólnie zażegnali niebezpieczeństwo. Kilka minut później po faulu na Kmaku rzut wolny z 20 m wykonywał Depa, bramkarz przyjezdnych nie miał jednak problemów z obroną tego strzału. W WJ min rzut karny, podyktowany za rękę Kowalika, pewnie wyegzekwował Koźmik. Chwilę później Kmak wypuścił w' uliczkę Zegarka, ale Grzybek odważnym wybiegiem uratował gości od utraty gola. W 72 min Michel dokładnie podał do Kmaka, ten ograł bramkarza, ale trafił w stojącego na linii bramkowej jednego z obrońców. W 78 min po faulu na Michelu jedenastkę wykorzystał Mróz.
- Wciąż szukamy optymalnego ustawienia. Trochę przeszkadzają nam w tym kontuzje. Dzisiaj nie mógł grać jeszcze Hrapkowicz, rozchorował się natomiast Paweł Zegarek. Na pewno czeka nas dużo pracy', zwłaszcza nad skutecznością, która jest naszą słabą stroną - powiedział po meczu trener Cracovii, Grzegorz Kmita.
- Jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny. Przygotowania przebiegają prawidłowo. Trochę dzisiaj szwankowała skuteczność, ale jesteśmy po obozie m Krościenku, gdzie głównie pracowaliśmy nad wytrzymałością. Jeżeli utrzymamy formę i poprawimy zgranie, to będzie dobrze - tak podsumował występ swoich podopiecznych trener Kabla, Tadeusz Piotrowski.