1964-06-07 Cracovia - GKS Katowice 1:1
|
II liga , 28 kolejka Kraków, stadion Wawelu, niedziela, 7 czerwca 1964, 11:00
(0:0)
|
|
Skład: L. Michno Ślęczek Rewilak Szymczyk Antczak Maciejewski Hausner Mikołajczyk Kupiec Zuśka (46' Poprawski) J. Kowalik |
Sędzia: Marian Środecki
|
Skład: Wójcik Gajewski Piecyk Kurzeja Roczek Morcińczyk Glűck (Smelczerczyk) Olszówka Kampka Schmidt Műller |
Zapowiedź meczu
Opis zawodów
Gazeta Krakowska
GKS: Wójcik, Gajewski, Piecyk, Kurzeja, Roczek, Morcińczyk, Glik (Sendaczyk), Olszówka, Kampka, Schmidt, Miller.
Bramki zdobyli dla Cracovii: Kowalik w 72 min., dla GKS Schmidt w 70 min. Sędziował p. Środecki Wrocław
Mecz prowadzony był w szybkim tempie mimo wielkiego upału, jaki panował wczoraj w południe w Krakowie. Obie drużyny przeprowadzały wiele udanych i ciekawych akcji. W pierwszej części spotkania przeważali Ślązacy przeprowadzając szereg niebezpiecznych akcji lewą stroną boiska. Inicjatorem tych wszystkich poczynań był szybki Miller. Potem gra się wyrównała.
W pierwszej połowie napastnicy obu drużyn mieli wiele dogodnych sytuacji do strzelenia bramek. Niestety zawodzili w sytuacjach podbramkowych.
Pierwszą bramkę zdobyli Ślązacy wykorzystując nieporozumienie Michny z Szymczykiem. Za dwie minuty Hausner pięknie strzelił, bramkarz Wójcik wybił piłkę ale Kowalik sprytnie przejął ją i umieścił w siatce.
Echo Krakowa
CRACOVIA: Michno, Ślęczek, Kewilak, Szymczyk, Kupiec, Maciejewski, Hausner, Mikołajczyk, Antczak, Zuśka (Poprawski). Kowalik. GKS KATOWICE: Wójcik, Gajewski, Piecyk, Kurzeja, Roczek, Morcińczyk, Glűck (Smelczerczyk), Olszówka, Kampka, Schmidt, Műller.
Mimo wielu dogodnych okazji, Cracovia nie potrafiła rozstrzygnąć spotkania na swoją korzyść. Świetne sytuacje na uzyskanie bramek zaprzepaścili: Szymczyk, Antczak i Hausner, tracąc w decydujących momentach piłkę, względnie strzelając słabo lub niecelnie. Także piłkarze GKS zmarnowali kilka dogodnych okazji. Między innymi w 26 min. nie obstawiony Muller fatalnie spudłował z bliskiej odległości, to znów Schmidt będąc sam na sam z bramkarzem Cracovii, dat się wyprzedzić i stracił piłkę. Innym razem bardzo silny, daleki strzał Huczka przytomnie obronił Michno.
Pierwszą bramkę zdobyli goście dopiero w 60 min. gry. — Schmidt wykorzystując sprytnie nieporozumienie między Szymczykiem i bramkarzem, posiał piłkę do siatki. Za chwilę kontratak Cracovii kończy się ostrym strzałem Hausnera. Bramkarz wybija piłkę a Kowalik lokuje ją w siatce.
W drużynie Cracovii na wyróżnienie zasługują: Michno, Rewilak i Kowalik. W GKS: Wójcik oraz Schmidt. Warto również dodać, że w tym meczu Antczak dał dwukrotnie próbki ! dobrze bitych rzutów rożnych.