1964-06-03 Cracovia - Górnik Wałbrzych 0:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Adam Niemiec
pilka_ico
II liga , 27 kolejka
Kraków, stadion Wawelu, środa, 3 czerwca 1964, 18:30

Cracovia - Górnik Wałbrzych

0
:
0



Herb_Górnik Wałbrzych


Skład:
L.Michno
Mikołajczyk
Rewilak
Ślęczek
Kupiec
Szymczyk
Ślusarek
Hausner
Zuśka
J.Kowalik
Ziąbka

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: Klee
Widzów: 5 000

Skład:
Kosowski
Żakowski
Żurawski
Zych
Magiera
Matyszczak
Swoboda
Kleszczyński
Szydło(Bilski)
Grzesik
Pośpiech



Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Cracovia — Górnik (Wałbrzych) 0:0" -
Gazeta Krakowska

Cracovia — Górnik (Wałbrzych) 0:0

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Aż dziw bierze, że prawie 5 tysięcy widzów wytrzymało wczoraj do końca na meczu II ligi piłki nożnej Cracovia — Górnik Wałbrzych. Bezbramkowy wynik odzwierciedla to, co się działo na boisku. To znaczy nic...

Okresami Hausner próbował inicjować ataki. Nie znajdując jednak zrozumienia u współpart¬nerów — szybko rezygnował.
Szczególnie nieporadnie poczynał w ataku Ziombka. Nawet w momencie, gdy trzeba było tylko wystartować do dobitki po strzale Kowalika — Ziombce po prostu nie chciało się.
Mecz toczył się przy akompaniamencie gwizdów publiczności. Czy należy się dziwić? Przecież tak samo widzowie reagują przy oglądaniu jakiejś szmiry teatralnej...
Na dobrą sprawę lepszą grę oglądamy na treningach. Piłkarze starają się wówczas zaskarbić łaskę trenera. Na wczorajszym spotkaniu obie drużyny zagrały poniżej poziomu... treningowego, i tyle o tym niesławnym meczu.

Dla statystyków podajemy skład Cracovii: Michno, Mikołajczyk, Rewilak, Sieczek, Kupiec, Szymczyk, Ślusarek, Hausner, Zuśka, Kowalik, Ziombka. Sędziował p. Klee (Rzeszów).
Źródło: Gazeta Krakowska nr 132 z 4 czerwca 1964


"Bezbramkowy wynik meczu Cracovia-Górnik" -
Echo Krakowa

Bezbramkowy wynik meczu Cracovia-Górnik

thumb

CRACOVIA — GÓRNIK WAŁBRZYCH. Sędziował p. Klee z Rzeszowa. Widzów około 6.000.

CRACOYIA — Michno — Mikołajczyk, Rewilak, Sieczek — Kupiec, Szymczyk — Ślusarek, Hausner, Zuśka, Kowalik, Ziąbka. GÓRNIK — Kosowski — Żakowski, Żurawski, Zych — Magiera, Matyszczak — Swoboda, Kleszczyński, Szydło, (Bilski), Grzesik, Pośpiech.

Było to bardzo mierne widowisko, które jeszcze raz potwierdziło opinię, że piłkarze grają słabo nie tylko wówczas kiedy mecz toczy się o wielką stawkę i do głosu dochodzą nerwy, ale i wtedy gdy spotkanie nie ma większego znaczenia dla obu zespołów. Po prostu umiejętności niektórych zawodników są bardzo mierne. Podczas wczorajszych zawodów brak było jakichś ciekawszych spięć podbramkowych. Najlepszym tego dowodem fakt, że Cracovia mająca w pierwszej połowie znaczną przewagę oddała dosłownie 3 strzały: raz Zuśka posłał piłkę głową obok bramki, za chwilę Mikołajczyk ostro strzelił, bramkarz wypuścił piłkę z rąk, lecz żaden z napastników krakowskich nie zdążył podbiec 1 ulokować ją w siatce a za trzecim ranem znów Zuśka przejmując podanie Ziąbki lekko kopnął piłkę do bramkarza, który z łatwością ją złapał. Jeśli chodzi o gości to ich kontrataki kończyły się na polu karnym gospodarzy.

Po przerwie gra się ożywiła ale ze strzałami nadal było słabiutko. W tej części zawodów Górnik miał okresami przewagę lecz oddał tylko dwa strzały na bramkę przeciwnika, których autorami byli Swoboda i Matyszczak. Kontrakcje Cracovii likwidował! w porę obrońcy Górnika ze stoperem Żurawskim na czele. W sumie obydwie jedenastki zagrały słabo i trudno kogokolwiek wyróżnić. Tym niemniej wynik bez-bramkowy uzyskany na obcym boisku Górnik może uważać za sukces.
Źródło: Echo Krakowa nr 130 z 4 czerwca 1964


"Cracovia—Górnik Wałbrz. 0:0" -
Dziennik Polski

Cracovia—Górnik Wałbrz. 0:0

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Na bardzo niskim poziomie stało zaległe spotkanie II ligi piłki nożnej Cracovia—Górnik Wałbrzych. Wynik spotkania 0:0 odpowiada przebiegowi gry. Pierwsza połowa należała do biało-czerwonych, Zuśka i Kowalik mieli okazje do zdobycia bramki. Po zmianie stron do głosu doszli goście. Wówczas dały się odczuć luki w defensywie krakowian. Odnosi się to przede wszystkim do Mikołajczyka. W końcówce znowu przeważali biało-czerwoni, lecz ich anemiczne strzały mijały bramkę. CRACOVIA: Michno, Mikołajczyk, Rewilak, Ślęczek, Kupiec, Szymczyk, Ślusarek, Hausner, Zuśka, Kowalik, Ziombka.
Źródło: Dziennik Polski nr 131 z 4 czerwca 1964


Mecze sezonu 1963/64