2015-03-17 Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński 0:2
|
Puchar Polski, 1/4 finału Kraków, ul. Kałuży 1, wtorek, 17 marca 2015, 17:45
(0:1)
|
|
Skład: Stępniowski Rymaniak Żytko Marciniak Deleu (60' Kita) Szeliga Kapustka Jaroszyński (46' Dialiba) Ortega (41' Čovilo) Rakels Jendrišek |
Sędzia: Tomasz Wajda z Żywca
|
Skład: Ufnal Baranowski Pustelnik Kosakiewicz Wawszczyk Wiśniewski (56' Zdunek) Gutowski Wojtasiak (60' Kotłowski) Poczobut Flis Gajda (65' Zieliński) |
Zapowiedź meczu
dziennikpolski24.pl
Mecz z Błękitnymi Stargard Szczeciński (godz. 17.45) stanowi dla „Pasów” przerwę w ligowych zmaganiach. Niezbyt pożądaną w kontekście sobotniego starcia z Wisłą, a także wobec wyniku pierwszego meczu (0:2).
- Bardzo nie na rękę jest mi rezultat z pierwszego meczu – mówi trener Cracovii Robert Podoliński. - Inaczej byśmy do niego podchodzili mając zaliczkę. Teraz wszystko jest możliwe, także to, że będziemy musieli grać dłużej niż 90 minut.
To nie byłaby korzystna sytuacja dla Cracovii w obliczu derbów. Dlatego szkoleniowiec będzie rotował składem, nie puści do boju najmocniejszej jedenastki. Z pewnością szansę występu dostaną ci, którzy jesienią jeszcze nie grali, jak np. Deleu, Mateusz Cetnarski. - Sytuacja kadrowa jest dość dobra – ocenia szkoleniowiec. - Wracają Krzysztof Nykiel, Bartosz Rymaniak. Pole manewru na pewno mi się zwiększyło. Kłopot mamy z Mateuszem Wdowiakiem, nie będziemy mogli z niego skorzystać. Jest taki moment, że trzeba postępować z nim bardzo ostrożnie, wolimy dmuchać na zimne. Będzie kilka zmian w stosunku do meczu ligowego, spowodowanych problemami zdrowotnymi po tym spotkaniu. Zawodnicy mają mikrourazy.
„Pasy” muszą pokazać, że jest różnica między ekstraklasą, a II ligą.
- Odpadnięcie z II-ligowcem na pewno byłoby plamą – mówi szkoleniowiec. - Jesteśmy zdenerwowani po pierwszym meczu. Teraz gramy u siebie, a własne boisko jest naszym sprzymierzeńcem w tym sezonie, jakby to nie zabrzmiało w kontekście murawy jaką mamy...Źródło: dziennikpolski24.pl 16 marca 2015 [1]
Opis meczu
dziennikpolski24.pl
Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Wiśniewski 30, 0:2 Flis 83. Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Poczobut (11, faul), Flis (31, faul), Zdunek (68, faul). Widzów: 4644.
Cracovia: Stępniowski - Rymaniak, Żytko, Marciniak - Deleu (60 Kita), Szeliga, Kapustka, Jaroszyński (46 Dialiba) - Ortega (41 Covilo), Jendrisek, Rakels.
Błękitni: Ufnal - Kosakiewicz, Pustelnik, Baranowski, Waszczyk - Wiśniewski (56 Zdunek), Wojtasik (60 Kotłowski), Gutowski, Poczobut - Flis, Gajda (65 Zieliński).
Cracovia pożegnała się z rozgrywkami Pucharu Polski. W pierwszym meczu Cracovia przegrała 0:2. Wynik ten od razu nakreślił taktykę na rewanż. “Pasy” musiały atakować, gościom wystarczało czekanie na kontry. Boiskowe wydarzenia wcale nie układały się jednak według takiego scenariusza. Nie było bowiem ani frontalnego ataku, ani kurczowej obrony.
Przyjezdni nie zamierzali się rozpaczliwie bronić. W 3 min stworzyli sobie pierwszą sytuację strzelecką, gdy Tomasz Pustelnik główkował wprost w ręce Krystiana Stępniowskiego. W pierwszych minutach aktywny był Armiche Ortega. W 13 min wyskoczył do podania Sławomira Szeligi, ale uprzedził go Marek Ufnal. 4 min później po centrze Bartosza Rymaniaka Paweł Jaroszyński główkował w słupek. Niebawem technicznym strzałem popisał się Ortega, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. W 25 min Kapustka zagrał dalekim podaniem do Jaroszyńskiego, ten odegrał do Erika Jendriska, który musnął tylko piłkę i Ufnal nie miał kłopotów z obroną. W 28 min po pięknym podaniu Jendriska do Denissa Rakelsa, Łotysz zmarnował dobrą okazję, strzelając wysoko nad poprzeczką. W 30 min emocje się skończyły. Po rzucie wolnym piłka odbiła się pod nogi Radosława Wiśniewskiego, który mocnym strzałem z 17 m pokonał Stępniowskiego.
By awansować, “Pasy” musiały strzelić cztery bramki, nie tracąc żadnej. We wczorajszej dyspozycji krakowian było to nierealne. Goście wcale nie zamierzali się cofać. Wkurzona publiczność w niewybrednych słowach dała znać, co myśli o swoich pupilach. A w 36 min Łukasz Kosakiewicz o mało co nie spowodował jeszcze większej frustracji fanów - strzelając z 30 m z rzutu wolnego trafił w słupek. W 40 min Jaroszyński lobował bramkarza z 35 m, ale Ufnal wybił piłkę nad poprzeczkę. Druga połowa była jeszcze słabsza w wykonaniu gospodarzy. W 49 min po kontrze Poczobut był bliski szczęścia, uderzył jednak nad poprzeczką. Podobnie uczynił w rewanżu Jendrisek. Kwadrans przed końcem główkował Mateusz Żytko - nad bramką. Wydawało się, że gorzej być nie może. Po błędzie Adama Marciniaka - złe podanie do bramkarza, Bartosz Flis ogra bramkarza i strzelił do pustej bramki.
W tym momencie cały stadion skandował “Jeszcze jeden, jeszcze jeden”. W doliczonym czasie gry o mało co trzeciego gola nie zdobył Bartłomiej Zdunek.
W sobotę Cracovia gra derby z Wisłą.Źródło: dziennikpolski24.pl 17 marca 2015 [2]
Sportowe Tempo
0-2 Bartosz Flis 83
Sędziował Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Poczobut, Flis, Zdunek (Błękitni). Widzów 4644.
CRACOVIA: Stępniowski - Rymaniak, Żytko, Marciniak - Deleu (60 Kita), Szeliga, Kapustka, Jaroszyński (46 Diabang) - Ortega Medina (41 Covilo), Jendrisek, Rakels.
BŁĘKITNI: Ufnal - Kosakiewicz, Baranowski, Pustelnik, Wawszczyk - Poczobut - Wiśniewski (56 Zdunek), Wojtasiak (60 Kotłowski), Flis, Gutowski - Gajda (65 Zieliński).
W pierwszym meczu 0-2, awans Błękitnych.
W I połowie Cracovia zademonstrowała w całej okazałości strzelecką niemoc. Z dużej przewagi zrodziło się bodaj pięć sytuacji, ale ani jedna nie została wykorzystana. W 17. minucie Jaroszyński główkował z "piątki" w słupek, a w 28. minucie po akcji z kontry Jendrisek dograł do Rakelsa, ten jednak huknął nad poprzeczką.
Tymczasem II-ligowcy pierwszą swoją okazję zamienili na gola. W 30. minucie po wrzutce Wawszczyka z wolnego piłkę głową wyekspediował na 16. metr Rymaniak, a nabiegający Wiśniewski mocno uderzył pomiędzy obrońcami zaskakując bramkarza. Sześć minut później mogło być nawet 0-2, gdy Kosakiewicz posłał z wolnego z ponad 30 m "bombę" w słupek.
W końcówce Pasy miały trzy szanse. W 40. minucie Jaroszyński strzelił z daleka pod poprzeczkę, ale Ufnal wybił futbolówkę na korner. Na boisko za Hiszpana Ortegę Medinę wszedł Covilo i rozruszał... atak. W 43. minucie idealnej sytuacji nie wykorzystał Jendrisek. Mając przed sobą tylko golkipera próbował go nieudolnie "kiwać", w efekcie nawet nie oddał strzału na bramkę. Tuż przed przerwą minimalnie chybił Rymaniak.
Na początku II połowy goście wyszli z kontrą. Wawszczyk zacentrował z lewej strony, a Poczobut uderzył z 18 metrów nieco za wysoko.
Cracovia ruszyła do ofensywy licząc jeszcze na zdobycie czterech bramek, które dałyby awans. Rychło się okazało, że dziś było to absolutnie niemożliwe. W 52. i 59. minucie Jendrisek znajdując się na dogodnych pozycjach spudłował, najpierw z 10 m, a następnie z 5 m... W dalszej fazie spotkania gospodarze bili głową w mur, ambitni i zdeterminowani II-ligowcy nie pozwolili im na wykreowanie choćby jednej sytuacji. Skakał do główek Covilo, lecz nic z tego konkretnego nie wynikało.
W 83. minucie zabawa piłkarzy Pasów na własnej połowie zakończyła się utratą drugiego gola. Diabang zagrał głową do Marciniaka, ten zaś dał popis nonszalancji podając do bramkarza. Zmierzającą do Stępniowskiego piłkę zdołał wślizgiem wyłuskać Flis, po czym już leżąc kopnął ją do pustej bramki.
W odpowiedzi bliski powodzenia był Kita, lecz - podobnie jak wcześniej jego koledzy z drużyny - zmarnował okazję...
Błękitni tymczasem mogli jeszcze dwukrotnie trafić do siatki. W 87. minucie goście skontrowali trzech na dwóch, ale strzał Kotłowskiego obronił nogami golkiper Pasów. W 90+2. minucie szansę miał jeszcze Zdunek, lecz z jego uderzeniem w "krótki" róg poradził sobie Stępniowski.
Cracovia wprawdzie niby kontrolowała grę (65 procent posiadania piłki), ale nie umiała tego przekuć na gole. Gospodarze oddali w meczu z II-ligowcem zaledwie dwa celne strzały, trzykrotnie mniej niż rywale.
- Serducho, serducho i jeszcze raz serducho... - ten aspekt wolicjonalny zadecydował o sensacyjnym awansie, zdaniem Marka Ufnala, bramkarza Błękitnych, a na codzień strażnika więziennego.
Półfinałowym przeciwnikiem zespołu ze Stargardu Szczecińskiego będzie najprawdopodobniej Lech Poznań.
ST
cracovia.pl
Rewanżowy mecz 1/8 finału Pucharu Polski na stadionie przy ulicy Kałuży z przewagą dwóch bramek zdobytych na własnym terenie rozpoczęli goście ze Stargardu Szczecińskiego. Nasi piłkarze musieli od początku atakować, żeby zredukować przewagę Błękitnych i ustanowić swoją.
Mimo presji ciążącej na "Pasach", to Błękitni rozpoczęli mecz od ataków na bramkę Krystiana Stepniowskiego. Groźna kontra nastąpiła w 7. minucie, kiedy to piłka powędrowała w kierunku Denissa Rakelsa, który był właściwie sam na sam z bramkarzem gości. Podanie okazało się jednak odrobinę za mocne. Chwilę później piękną akcję zainicjował i chciał wykończyć Armiche Ortega. Przedobrzył jednak z dryblingiem i piłkę przejęli Błękitni.
Pierwszą żółtą kartkę sędzia wyciągnął w 11. minucie w stronę zawodnika ze Stargardu Szczecińskiego Bartłomieja Poczobuta. Dwie minuty później piłkarze "Pasów" byli bliscy strzelenia gola z zamieszania w polu karnym, skończyło się jednak na stracie.
W 17. minucie spotkania wszyscy widzieli już piłkę w bramce Marka Ufnala, kiedy to po wrzutce Bartosza Rymaniaka strzelać głową próbował Paweł Jaroszyński. Trafił jednak w słupek, z dobitki też nic nie wyszło. Ten kwadrans zdecydowanie na korzyść "Pasów"!
Choć w ataku przeważała Cracovia, zabrakło skutecznego wykończenia, a niewykorzystane szanse na zdobycie gola zemściły się w 30. minucie, kiedy to Radosław Wiśniewski potężnym strzałem umieścił piłkę w naszej bramce...Piłkarze "Pasów" znaleźli się w co najmniej kiepskiej sytuacji. Perspektywa awansu do półfinału PP zaczęła coraz bardziej się oddalać.
W 41. minucie nastąpiła pierwsza zmiana w Cracovii. Miroslav Covilo zastąpił na boisku Armiche Ortegę. Chwilę potem w stuprocentowej sytuacji znalazł się Erik Jendrisek...za długo przetrzymał piłkę i jej nie wykorzystał, próbował jeszcze oddać piłkę Covilo, ale podanie było niedokładne.
Pierwsza bramka dla "Pasów" padła w 43. minucie. Strzelił Rakels, znajdował się jednak na spalonym i sędzia jej nie uznał. Pierwsza połowa zakończyła jednobramkowym prowadzeniem Błękitnych.
Drugą część spotkania to nasi zawodnicy rozpoczęli od natarcia na bramkę przeciwnika. Najpierw swoich sił próbował duet Kaputska - Rakels, potem piłkę w pole karne wrzucił Deleu, groźnie pod bramką Ufnala zrobiło się także, gdy Covilo podał do Jendriska, ale bez efektów.
W drugim kwadransie po przerwie kibice zgromadzeni na stadionie Cracovii byli świadkami istnej walki w powietrzu obu zespołów. Rozgrywała się ona jednak w środkowej części boiska i nie przyniosła efektów w postaci bramek po obu stronach.
W 80. minucie Jendrisek próbował wykorzystać rzut wolny. Piłka powędrowała jednak wysoko w trybuny. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Błękitnych. W 83. minucie przegrywaliśmy już 0:2.
Pod koniec meczu urazu doznał Sławomir Szeliga, który musiał opuścić boisko.
Sędzia doliczył do drugiej połowy 4 minuty, a wynik do końca nie uległ zmianie. Na dobre pożegnaliśmy się z tegorocznym Pucharem Polski.
CRACOVIA - BŁĘKITNI STARGARD SZCZECIŃSKI 0 : 2 (0:1)
0:1 Wiśniewski 30
0:2 Flis 83
Cracovia: Stępniowski - Rymaniak, Żytko, Marciniak - Deleu (60. Kita), Szeliga, Kapustka, Jaroszyński (46. Diabang) - Ortega (41. Covilo), Rakels, Jendrisek
Błękitni: Ufnal - Baranowski, Pustelnik, Kosakiewicz, Wawszczyk, Wiśniewski (56. Zdunek), Gutowski, Wojtasiak (60. Kotłowski), Poczobut, Flis, Gajda (65. Zieliński)
Żółte kartki: 11. Poczobut, 32.Flis, 68. Zdunek
Sędziował: Tomasz Wajda (Śląski ZPN)
Widzów: 4644
Piłkarze po meczu
2014-06-21 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 2014-06-28 Cracovia - Ruch Chorzów 3:0 2014-07-02 BKS Stal Bielsko-Biała - Cracovia 1:2 2014-07-02 Rozwój Katowice - Cracovia 1:2 2014-07-05 Cracovia - Karpaty Lwów 0:1 2014-07-05 Energetyk ROW Rybnik - Cracovia 1:3 2014-07-08 GKS Bełchatów - Cracovia 2:1 2014-07-12 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0 2014-07-21 Górnik Zabrze - Cracovia 2:0 2014-07-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:3 2014-08-01 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1 2014-08-08 Cracovia - Korona Kielce 2:1 2014-08-17 Śląsk Wrocław - Cracovia 0:0 2014-08-23 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:3 2014-08-31 Lech Poznań - Cracovia 1:1 2014-09-07 MKS Radymno - Cracovia 1:7 2014-09-13 Cracovia - Górnik Łęczna 2:1 2014-09-20 Piast Gliwice - Cracovia 4:2 2014-09-24 Okocimski KS Brzesko - Cracovia 1:2 2014-09-28 Cracovia - Wisła Kraków 1:0 2014-10-04 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:0 2014-10-11 Beskid Andrychów - Cracovia 1:4 2014-10-17 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 2014-10-25 Pogoń Szczecin - Cracovia 2:1 2014-10-29 Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Cracovia 1:2 2014-11-02 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 1:0 2014-11-08 GKS Bełchatów - Cracovia 1:1 2014-11-13 Cracovia - Cracovia II 10:0 2014-11-24 Cracovia - Górnik Zabrze 1:2 2014-12-01 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2014-12-06 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1 2014-12-12 Korona Kielce - Cracovia 1:2 2015 Trening Noworoczny 2015-01-11 Dolcan Ząbki - Cracovia 1:1 2015-01-14 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:1 2015-01-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 2015-01-26 Cracovia - ASA Târgu Mureș 0:1 2015-01-30 Cracovia - SV Ried 0:1 2015-02-02 Cracovia - Slavia Praga 0:1 2015-02-07 GKS Tychy - Cracovia 3:1 2015-02-15 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 2015-02-20 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:1 2015-02-27 Cracovia - Lech Poznań 0:0 2015-03-04 Błękitni Stargard Szczeciński - Cracovia 2:0 2015-03-09 Górnik Łęczna - Cracovia 2:1 2015-03-13 Cracovia - Piast Gliwice 3:1 2015-03-17 Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński 0:2 2015-03-21 Wisła Kraków - Cracovia 2:1 2015-03-26 Cracovia - Cracovia II 6:0 2015-04-04 Cracovia - Lechia Gdańsk 3:2 2015-04-10 Ruch Chorzów - Cracovia 3:0 2015-04-18 Cracovia - Pogoń Szczecin 0:1 2015-04-24 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:3 2015-04-29 Cracovia - GKS Bełchatów 3:1 2015-05-10 Cracovia - GKS Bełchatów 1:1 2015-05-16 Górnik Łęczna - Cracovia 0:3 2015-05-19 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 3:1 2015-05-22 Cracovia - Korona Kielce 1:1 2015-05-29 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3 2015-06-02 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 2015-06-05 Piast Gliwice - Cracovia 0:3