2015-05-29 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Podbeskidzie Bielsko-Biała


pilka_ico
T-Mobile Ekstraklasa, Play-Out , 5 kolejka
Bielsko-Biała, piątek, 29 maja 2015, 18:00

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia

0
:
3

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Jacek Zieliński
Skład:
Peškovič
Pazio
Staňo
Konieczny
Tomasik
Chmiel (83' Cissé)
Deja
Iwański (77' Kołodziej)
Śpiączka
Sokołowski (75' Malinowski)
Demjan

Sędzia: Krzysztof Jakubik z Siedlec
Widzów: 4609

bramki Bramki
0:1
0:2
0:3
Dialiba (73')
Dialiba (78')
Dialiba (90')
zolte_kartki Żółte kartki
Pazio
Staňo
Deleu
Čovilo
Skład:
Pilarz
Deleu
Sretenović
Polczak
Marciniak
Jendrišek (71' Dialiba)
Dąbrowski
Čovilo
Cetnarski (61' Zjawiński)
Rakels (89' Wdowiak)
Budziński
Mecze następnego dnia:

2015-05-30 Cracovia (U-17) – Progres Kraków (U-17) 2:3
2015-05-30 Cracovia II - Wiślanie Jaśkowice 3:2
2015-05-30 Olimpia Elbląg (U-18) - Cracovia (U-18) 1:2



Zapowiedź meczu

""Pasy" jadą po trzy punkty" -
dziennikpolski24.pl

"Pasy" jadą po trzy punkty

W meczu 35. kolejki ekstraklasy Cracovia zagra w piątek w Bielsku-Białej z Podbeskidziem o godz. 18.

Dwa punkty, trzy mecze – te liczby wyznaczają sytuację Cracovii w ekstraklasie. Do utrzymania „Pasów” brakuje właśnie dwóch „oczek”, choć może się okazać, że nie zdobywając żadnego punktu, też zachowają byt.

Wszystko zależy od meczu krakowian w Bielsku-Białej (godz. 18), a także od sobotniej konfrontacji GKS-u Bełchatów z Zawiszą. Jeśli zespoły zajmujące obecnie miejsca spadkowe podzielą się punktami, to Cracovia na pewno się utrzyma. Przystępując do dzisiejszego meczu nie będzie jednak o tym wiedzieć i sama chce zadbać o swój los, nie oglądając się na innych.

- Jedziemy do Bielska-Białej odrobić stracone punkty w meczu z Koroną Kielce (1:1) – mówi trener Cracovii Jacek Zieliński. Pod jego wodzą na razie „Pasy” wygrywają na wyjazdach bardzo przekonująco, po 3:0 w Bydgoszczy i Łęcznej. W ogóle pod jego kierunkiem Cracovia jeszcze nie przegrała i ta seria trwa od sześciu meczów.

- Mieliśmy trochę kłopotów, przygotowując się do najbliższego spotkania – mówi trener. - Boiska były zalane i musieliśmy ratować się treningiem na sztucznej nawierzchni.

Od pewnego czasu szkoleniowiec ma duży komfort przy ustalaniu składu, nikt z podstawowych zawodników nie jest bowiem kontuzjowany, nikt też nie musi pauzować za żółte kartki. Tak będzie i tym razem. Wykluczony jest udział w meczu Pawła Jaroszyńskiego, który naciągnął mięsień dwugłowy. Pozostali są do dyspozycji szkoleniowca. „Pasy” po pięknej serii są na 10. miejscu w tabeli, mają komfort gry, choć jeszcze nie utrzymały się. Zieliński jednak nie chce dopuścić do demobilizacji.

- Nie ma łatwych meczów – mówi. - Każdy jest „o życie”. Podbeskidzie u siebie jest bardzo groźnym zespołem, my jednak mamy piękną passę bez porażki. Sądzę, że do ostatniej kolejki mecze będą się toczyły o wysoką stawkę, Bełchatów wrócił do gry. My jednak patrzymy na siebie, zagramy o trzy punkty, które rozwiązywałyby naszą sytuację.

Podbeskidzie przypomina Cracovię z zeszłego sezonu – do końca walczyło o miejsce w górnej ósemce. Nie udało się i musiało się mentalnie przestawić na grę o utrzymanie. Ze średnim skutkiem. Nastąpiła zmiana trenera, Leszka Ojrzyńskiego zastąpił Dariusz Kubicki i wywalczył w czterech meczach 4 punkty. Dwa ostatnie spotkania bielszczanie przegrali (z Ruchem u siebie 0:2 i Piastem w Gliwicach 1:2).
Jacek Żukowski
Źródło: dziennikpolski24.pl 28 maja 2015 [1]


Opis meczu

"Hat trick Dialiby, Cracovia utrzymuje się w ekstraklasie!" -
dziennikpolski24.pl

Hat trick Dialiby, Cracovia utrzymuje się w ekstraklasie!

W meczu 35. kolejki ekstraklasy Cracovia wygrała na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 3:0.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3 (0:0)

Bramki: 0:1 Dialiba 73, 0:2 Dialiba 78, 0:3 Dialiba 90+2. Sędziowali: Krzysztof Jakubik (Siedlce) oraz Marcin Lisowski, Jakub Wójcik (obaj Warszawa). Żółte kartki: Pazio (28, faul), Stano (50, faul) - Covilo (60, faul), Deleu (67, faul). Widzów: 3000.

Podbeskidzie:Pesković - Pazio, Stano, Konieczny, Tomasik - Sokołowski (75 Malinowski), Iwański (77 Kołodziej), Śpiączka, Deja, Chmiel (82 Cisse) - Demjan.

Cracovia: Pilarz - Deleu, Sretenović, Polczak, Marciniak - Rakels (89 Wdowiak), Covilo, Cetnarski (61 Zjawiński), Dąbrowski, Jendrisek (71 Dialiba) - Budziński.

Cracovii do utrzymania brakowało dwóch punktów. Wygrywając w Bielsku-Białej “Pasy” zapewniły sobie ekstraklasowy byt. Bohaterem został Senegalczyk Boubacar Dialiba, autor trzech goli. Mecz nie był porywającym widowiskiem, ale zgodnie z maksymą trenera Jacka Zielińskiego - meczach o życie nie gra się ładnie, tylko skutecznie. I tak właśnie zagrali goście.

Zieliński jest konserwatystą. Czwarty raz z rzędu wystawił tę samą jedenastkę, wychodząc z założenia, że skoro coś się sprawdziło, to nie ma sensu tego zmieniać. A “Pasy” ostatnio notują dobrą serię, tylko wygrywają i remisują, ten mecz był już siódmym z rzędu bez porażki, a piątym zwycięskim za kadencji Zielińskiego. Gospodarze też bardzo ostrożnie podeszli do gry, szanując punkt. Stąd też kibice nie zobaczyli jakichś “fajerwerków” w pierwszej połowie tylko solidny futbol, ale oparty na walce, bez pierwiastka szaleństwa.

Na pierwszy strzał na bramkę Borisa Peskovicia trzeba było czekać do 9 minuty. Deniss Rakels zaatakował lewym skrzydłem podał do Erika Jendriska na 8 metr, ale Słowak strzelił niecelnie. Blisko kwadrans czekał Krzysztof Pilarz na pierwsza interwencję. Postraszył go Bartłomiej Konieczny, który “główkował” w słupek, a piłka odbiła się w ręce krakowskiego bramkarza.

Z czasem Cracovia przejęła inicjatywę, długo rozgrywała piłkę na połowie rywala, szukając wariantu, w którym mogłaby uderzyć na bramkę. Okazje najczęściej trafiały się po stałych fragmentach gry. Choćby w 18 min po rogu, gdy do strzału “nożycami” złożył się Piotr Polczak, ale piłka przeleciała obok bramki. Po chwili głową uderzał Adma Marciniak po centrze Marcina Budzińskiego z rzutu wolnego - tym razem piłka przeleciała nad poprzeczką. Gospodarze też próbowali, głównie Damian Chmiel i Maciej Iwański, ale ich strzały były blokowane. Z kolei Mateusz Cetnarski popisał się ładną wrzutką do Rakelsa, ale ten główkował minimalnie niecelnie. Sam też strzelał obok słupka. Najładniejsza była kombinacja Dellu z Budzińskim, po której ten ostatni został zablokowany. Przed przerwą dwa razu zakotłowało się w polu karnym Cracovii, ale Pilarz wychodził obronną ręką z opresji.

W II połowie zaatakowali gospodarze. W 57 min przed kapitalną szansą na zdobycie bramki stanął Robert Demjan. Uderzył z woleja z 10 metrów, ale Pilarz świetnie wybił piłkę spod poprzeczki. Krakowianie nastawiali się na kontrataki. Po jednym z nich Damian Dąbrowski uderzał niecelnie. Goście za bardzo cofnęli się pod swoją bramkę, co było groźne, bo miejscowi zwietrzyli swoją szansę. Ale trener Zieliński miał swój plan. W 71 min za zmęczonego i bezproduktywnego Jendriska wprowadził Boubacara Dialibę. Ten w dwie minuty po wejściu na boisko zdobył bramkę. Świetnym prostopadłym podaniem uruchomił go inny rezerwowy Dariusz Zjawiński, Dialiba znalazł się przed Peskoviciem, ograł go i strzelił do pustej bramki. Niebawem podanie wzdłuż bramki posłał Zjawiński, ale nikt nie zamknął tej akcji.

Na kolejnego gola nie trzeba było długo czekać. Znów w roli głównej wystąpił Senegalczyk. Po akcji Zjawińskiego skierował piłkę do siatki. Blisko kontaktowego gola był Piotr Malinowski, ale strzelił obok słupka. W doliczonym czasie gry znów błysnęła “czarna perła” z Senegalu. Zdobył trzeciego gola. Bilans “Pasów” Zielińskiego w meczach wyjazdowych musiał się zgadzać - trzy bramki strzelone, żadnej straconej.
Jacek Żukowski
Źródło: dziennikpolski24.pl 29 maja 2015 [2]


"Cracovia zostaje w ekstraklasie" -
Sportowe Tempo

Cracovia zostaje w ekstraklasie

0-1 Boubacar Diabang 73

0-2 Boubacar Diabang 78

0-3 Boubacar Diabang 90+2

Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce). Żółte kartki: Pazio, Stano - Covilo, Deleu. Widzów 4609.

PODBESKIDZIE: Peskovic - Pazio, Stano, Konieczny, Tomasik - Iwański (77 Kołodziej), Deja - Sokołowski (75 Malinowski), Śpiączka, Chmiel (83 Cisse) - Demjan.

CRACOVIA: Pilarz - Deleu, Sretenovic, Polczak, Marciniak - Covilo, Dąbrowski - Rakels (89 Wdowiak), Cetnarski (61 Zjawiński), Jendrisek (71 Diabang) - Budziński.

Trwa znakomita passa Pasów. Pod wodzą trenera Jacka Zielińskiego są niepokonani, odnieśli już pięć zwycięstw, notując ponadto dwa remisy!

W I połowie krakowianie byli lepsi piłkarsko, ale nie oddali ani jednego celnego strzału... Jednakowoż mieli dwie niezłe okazje. W 9. minucie po wrzutce Rakelsa z lewej strony, Jendrisek uderzył z 10 m z półobrotu, tyle że niecelnie. 10 minut później, po centrze Budzińskiego z wolnego, Marciniak główkował nad poprzeczką.

Gospodarze byli bliżej zdobycia gola. Po dośrodkowaniu z kornera Demjan posłał piłkę głową w słupek, po czym wpadła ona w ręce Pilarza. Minutę przed przerwą z wolnego przed bramkę zagrał Iwański, a Stano z 2 m trafił w golkipera Pasów.

Po przerwie bielszczanie zaczęli grać bardziej agresywnie, o czym przekonał się na własnej skórze Pilarz sfaulowany przez atakującego go w powietrzu Stano. Piłkarz miejscowych dostał żółtą kartkę, a nie miałby krzywdy gdyby zobaczył czerwoną. W 57. minucie Podbeskidzie miało szansę bramkową, ale Demjan z 10 m huknął prosto w bramkarza.

Losy meczu rozstrzygnęły się między 73. a 78. minutą, a w roli głównej wystąpili... rezerwowi. Zjawiński kapitalnie zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego na wolne pole Diabanga, ten minął Peskovica i strzelił do pustej bramki. Za moment bliski powodzenia był Zjawiński, uderzył jednak z prawej strony po "długim" niecelnie. Po chwili rozegrał akcję z Budzińskim, po czym z prawego skrzydła wrzucił futbolówkę na "krótki" słupek, a Diabang uprzedził golkipera gospodarzy. W 79. minucie Diabang zrewanżował się Zjawińskiemu idealnym podaniem, lecz ten w sytuacji "sam na sam" strzelił w Peskovica...

Bielszczanie jeszcze raz zerwali się do boju, w 83. minucie tuż obok słupka uderzył Malinowski. Końcówka przebiegała już pod kontrolą krakowian, którzy w doliczonym czasie przypieczętowali zwycięstwo. Na prawym skrzydle Deleu podał do Wdowiaka, ten dograł do środka, piłka odbiła się od Dei i dotarła do Diabanga, który z 6 m skierował ją do siatki, choć uderzył nieczysto... 0-3! Pasy oddały tylko 4 celne strzały, 3 były dziełem Diabanga, a jeden Zjawińskiego. Znakomita skuteczność!

ST
Źródło: Sportowe Tempo 29 maja 2015 [3]


Piłkarze po meczu

Kulisy meczu

Mecze sezonu 2014/15