2015-03-04 Błękitni Stargard Szczeciński - Cracovia 2:0
|
Puchar Polski, 1/4 finału Stargard Szczeciński, środa, 4 marca 2015, 14:00
(0:0)
|
|
Skład: Ufnal Kosakiewicz Liśkiewicz Pustelnik Wawszczyk Fadecki Poczobut Wojtasiak (69' Flis) Gajda (75' Wiśniewski) Gutowski (81' Zdunek) Zieliński |
Sędzia: Zbigniew Dobrynin z Łodzi
|
Skład: Stępniowski Żytko Sretenović Polczak Wdowiak Dąbrowski Marciniak Budziński Jendrišek (76' Kita) Dialiba Zjawiński (59' Rakels) |
Mecze tego dnia: | ||
2015-03-04 Błękitni Stargard Szczeciński - Cracovia 2:0 |
Zapowiedź meczu
Sportowe Tempo
Błękitni występują w II lidze i zajmują obecnie 6. miejsce w tabeli. Najlepszym strzelcem zespołu jest Robert Gajda, autor 4 trafień. W Pucharze Polski piłkarz również jest skuteczny, jak do tej pory 3 razy wpisywał się na listę strzelców. Takim samym dorobkiem mogą pochwalić się jeszcze Sebastian Inczewski i Michał Magnuski.
Dla wielu piłkarzy Błękitnych gra w piłkę nożną jest zajęciem "po godzinach". W składzie są między innymi: strażak, pracownik zakładu karnego, kierownik działu gospodarki materiałowej Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Trenerem zespołu jest Krzysztof Kapuściński, który na co dzień jest nauczycielem wychowania fizycznego.
Wszystkie bilety na spotkanie z Cracovią zostały wyprzedane. Rywale "Pasów" są podekscytowani zbliżającym się meczem. Mają świadomość, że w tym dwumeczu nie są faworytem, ale zapowiadają że łatwo zwycięstwa nie oddadzą. Wcześniej wyeliminowali z rozgrywek Pucharu Polski trzy zespoły pierwszoligowe: Pogoń Siedlce, Chojniczankę Chojnice i GKS Tychy.
cracovia.pl
dziennikpolski24.pl
W środę o godz. 14 "Pasy" zmierzą się z Błękitnymi i będzie to pierwsze spotkanie ćwierćfinałowe w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Szkoleniowiec nie zabrał na ten mecz czterech zawodników z kadry pierwszego zespołu. Bartosz Kapustka ma drobny uraz mięśniowy, jakiego nabawił się podczas meczu z Lechem Poznań, Paweł Jaroszyński dochodzi do siebie po przebytej chorobie. Bartosz Rymaniak leczy jeszcze kontuzję stawu skokowego, Krzysztof Nykiel ma naciągnięte ścięgna Achillesa. Wszyscy będą do dyspozycji trenera podczas piątkowych zajęć. Cracovia w tym sezonie w PP przeszła nie bez kłopotów dwóch rywali – II-ligowego Okocimskiego Brzesko pokonała 2:1, w takich samych rozmiarach wygrała po dogrywce z Ostrovią. Szkoleniowiec nie chce ryzykować kolejnego horroru i zapowiada, że wystawi najmocniejszy skład, na jaki obecnie stać „Pasy”.
Błękitni zajmują 6. miejsce w II lidze, tracąc 5 punktów do trzeciej lokaty, która daje awans do I ligi. Podoliński ucieka od konkretnych deklaracji dotyczących pucharowych rozgrywek, twierdzi tylko, że chciałby, by jego podopieczni grali jak najdłużej w Pucharze Polski.
Jeśli krakowianie uporają się z Błękitnymi (rewanż w dniach 17–19 marca w Krakowie, dokładna data jeszcze nie jest ustalona) spotkają się ze zwycięzcą pary Znicz Pruszków – Lech Poznań.Źródło: dziennikpolski24.pl 3 marca 2015 [2]
Opis meczu
dziennikpolski24.pl
Wczoraj piłkarze nie trenowali, mieli tylko „pogadankę”. Czy można jakoś racjonalnie wy- tłumaczyć postawę piłkarzy Cracovii w ostatnim meczu?
– Nie jestem w stanie _– mówi szkoleniowiec Cracovii Robert Podoliński. – _Wyszliśmy tylko bez Bartosza Kapustki i Miroslava Covilo, nie było to złe zestawienie, a nie potrafiliśmy stworzyć sytuacji bramkowej. Koszmar z pucharowych meczów z Ostrowa i Brzeska od razu mi się przypomniał. Wydawało się po spotkaniach ligowych, że wszystko jest w porządku, zwłaszcza gra defensywna, a tymczasem było inaczej. Całą winę biorę na siebie, bo to jest moja robota, by zmobilizować zespół na taki mecz. Coś w głowach jednak siedzi, że na takie spotkania nie jesteśmy się w stanie zmobilizować. Dwa razy się nam udało uciec spod topora – z Okocimskim i Ostrovią, tym razem już nie.
Wydaje się, że odpowiedź, dlaczego Cracovia zagrała tak słabo, tkwi w postawie drugiej linii. Ani Adam Marciniak, ani Damian Dąbrowski nie kreowali gry, skrzydła działały słabo, a Marcin Budziński nie był sobą. – Adam miał inne zadania, miał wspomagać linię obrony – mówi szkoleniowiec. – „Dąbek” robił to przyzwoicie. Zgadzam się, nie mamy prawa tak grać, w końcu jesteśmy w ekstraklasie! Cały problem tkwi w głowach piłkarzy, a nie w ustawieniu drugiej linii. Nie chciałbym mówić o piłkarzach z osobna. Nie funkcjonowaliśmy jako zespół. Strata drugiego gola to czysty przypadek, gdy piłka odbiła się od Sretena Sretenovicia. Ale pierwszą bramkę poprzedziła seria błędów. Szkoleniowiec nie chce punktować swoich piłkarzy.
– Żadnych głośnych pretensji, załatwimy to w swoim gronie – mówi Podoliński. – Na pewno jednak mogą być zmiany na mecz z Górnikiem Łęczna. Nad tym meczem nie wolno przejść do porządku dziennego. Mieliśmy taki wstrząs już po spotkaniu z Ostrovią, potem po sparingowym meczu z Tychami i teraz znów się nam to przytrafia.
Czy Cracovia jest w kryzysie? Po dobrym meczu ze Śląskiem Wrocław przyszedł słaby z Podbeskidziem Bielsko- -Biała i przeciętny z Lechem Poznań. Szkoleniowiec jest w stanie podnieść zespół w ciągu kilku dni? – Nie jest to moment kryzysowy – zapewnia trener. – Przykre, że zdarzył się nam taki mecz, ale nic nie jest stracone. Trzeba podnieść głowę i walczyć, wyjść na spotkanie z Górnikiem i pokazać, że mecz z Błękitnymi był przypadkiem. Nie widzę tendencji spadkowej. Śląsk pozwolił nam na wiele, a konfrontacja z Podbeskidziem to była walka dwóch „schowanych” zespołów.
Wielkiej rewolucji Podoliński nie może zrobić. Wrócą do jedenastki zapewne Covilo, Nykiel i Kapustka, ale w przedniej formacji trener nie ma już wielkiego wyboru poza Eri-kiem Jendriskiem i Denissem Rakelsem. Chyba że zdecyduje się dać szansę debiutu Hiszpanowi Armiche Ortedze Medinowi, pozyskanemu ostatnio przez „Pasy”.
– Liczę, że piłkarze zagrają inaczej – mówi trener Cracovii. – To będzie zupełnie inny mecz. Nie możemy się otworzyć, zaatakować wysoko, bo Górnik to zespół grający dobrze z kontrataku i mający Bonina, który jest groźny.Źródło: dziennikpolski24.pl 6 marca 2015 [3]
Sportowe Tempo
2-0 Sretenovic 90+4 (samob.)
Sędziował Zbigniew Dobrynin (Łódź). Żółte kartki: Fadecki (2), Liśkiewicz - Budziński (2). Czerwone kartki: Fadecki (83, dwie żółte) - Budziński (80, dwie żółte). Widzów ok. 2 tys.
BŁĘKITNI: Ufnal - Kosakiewicz, Liśkiewicz, Pustelnik, Wawszczyk - Fadecki, Poczobut, Wojtasiak (69 Flis), Gajda (75 Wiśniewski), Gutowski (81 Zdunek) - Zieliński.
CRACOVIA: Stępniowski - Żytko, Sretenovic, Polczak - Wdowiak, Budziński, Dąbrowski, Marciniak, Diabang - Jendrisek (76 Kita), Zjawiński (60 Rakels).
W I połowie niewiele ciekawego się działo. Gospodarze mieli jedną szansę, gdy Kosakiewicz z 12 m trafił w bramkarza. W 43. minucie na pełnej prędkości wbiegł w pole karne Jendrisek, został podcięty przez jednego z piłkarzy ze Stargardu, ale sędzia nie podyktował jedenastki.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli miejscowi. W 53. minucie przeprowadzili akcję, która mogła zakończyć się bramką. Główkował Gajda, ale Stępniowski popisał się dobrą interwencją. W 67. minucie zaatakowała Cracovia, Rakels zagrał z Jendriskiem, lecz Ufnal okazał się szybszy.
Drugi raz żółty kartonik dla Budzińskiego sędzia wyciągnął w 80. minucie, gdy ten próbował wymusić rzut karny. W konsekwencji pomocnik Cracovii opuścił boisko. Kilka minut później również drugim żółtkiem został ukarany Fadecki. Gra toczyła się sprawiedliwie - 10 na 10.
Końcówka była bardzo szczęśliwa dla Błękitnych. W 88. minucie, po dograniu Zdunka z lewego skrzydła, Wiśniewski uderzył celnie z woleja z ok. 10 m. W 90+4. minucie Zdunek strzalił w słupek, a odbitą piłkę Sretenovic skierował z 5 m do pustej bramki.
cracovia.pl, st
cracovia.pl
O 14:00 rozpoczął się pierwszy mecz pomiędzy Cracovią a Błękitnymi Stargard Szczeciński w ćwierćfinale Pucharu Polski.
Choć spotkanie w Stargardzie Szczecińskim od środka zaczęli nasi piłkarze, to gospodarze rozpoczęli atak na naszą bramkę. Po 10 minutach najwięcej emocji przysporzyła prawdopodobnie żółta kartka, którą upomniany został Wojciech Fadecki.
W 16. minucie wydawało się, ze drużyna trenera Roberta Podolińskiego będzie miała pierwsze kłopoty, niezwiązane jednak ze stratą bramki. Na boisku leżał Dariusz Zjawiński. Za moment okazało się jednak, że uraz nie jest poważny i nasz zawodnik wrócił na boisko.
Kilka minut później Krystian Stępniowski miał pełne ręce roboty. Najpierw w ataku na bramkę "Pasów" szczęścia szukał Łukasz Kosakiwicz, potem Bartłomiej Poczobut uderzał z dystansu. Obie akcje bez rezultatu w postaci gola.
Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy na pełnej prędkości wbiegł w pole karne Erik Jendrišek. Został jednak podcięty przez jednego z piłkarzy ze Stargardu. Mimo to sędzia nie podyktował jedenastki.
Chwilę przed ostatnim gwizdkiem w pierwszej części spotkania Mateusz Wdowiak świetnie zagrał do Jendriška, ale do piłki zdążył dobiec bramkarz gości. Sędzia zagwizdał po raz ostatni, a na tablicy widniał wynik 0:0.
Drugą połowę znów lepiej rozpoczęli gospodarze. W 53. minucie przeprowadzili akcję, która mogła zakończyć się bramką. Robert Gajda atakował głową bramkę Stępniowskiego. Dobrą interwencją popisał się jednak bramkarz "Pasów".
Po raz kolejny Zjawiński leżał na murawie w 59. Minucie. Musiał skorzystać z pomocy medycznej i w rezultacie został zmieniony przez Denissa Rakelsa.
W 64. Minucie pierwszą żółtą kartką został ukarany Marcin Budziński. Następnie Błękitni mocno przycisnęli naszych zawodników.
Duet Rakels - Jendrišek popisał się ładną akcją w 67. minucie meczu, jednak ostatecznie Marek Ufnal znów okazał się szybszy.
Drugi raz żółty kartonik dla Budzińskiego sędzia wyciągnął gdy ten próbował wymusić rzut karny. W konsekwencji pomocnik Cracovii opuścił boisko i nasi zawodnicy musieli radzić sobie w dziesiątkę. Dosłownie kilka minut później również drugim żółtkiem został ukarany Fadecki. Gra toczyła się sprawiedliwie - 10 na 10.
Niestety w niecały kwadrans przed końcem spotkania, kiedy gospodarze wydawali się opadać z sił...piłkę do bramki po krótkim słupku wpakował Radosław Wiśniewski. Nie był to koniec czarnych minut dla naszych piłkarzy. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry po strzale Błękitnych, piłka odbita od słupka powędrowała w stronę Sretena Sretenovića, któremu został przypisany gol samobójczy.
Pierwsze spotkanie pomiędzy Cracovią i Błękitnymi Stargard Szczeciński zakończyło się przegraną 0:2 podopiecznych trenera Roberta Podolińskiego.
BŁĘKITNI STARGARD SZCZECIŃSKI - CRACOVIA 2 : 0 (0 : 0)
1:0 - Wiśniewski 87.
2:0 - Sretenović 90.-sam.
Błękitni: Ufnal - Wojtasiak (68. Flis), Fadecki, Pustelnik, Wawszczyk, Poczobut, Gajda (74. Wiśniewski), Gutowski (80. Zdunek), Zieliński, Kosakiewicz, Liśkiewicz.
Cracovia: Stępniowski - Żytko, Sretenović, Polczak - Wdowiak, Budziński, Dąbrowski, Marciniak, Diabang - Jendrišek (76. Kita), Zjawiński (60. Rakels).
Żółte kartki: Fadecki, Liśkiewicz (Błękitni) oraz Budziński (Cracovia).
Czerwone kartki: Fadecki 82. (za dwie żółte) oraz Budziński 79. (za dwie żółte).
Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź).
Widzów: ok. 2000.
Piłkarze po meczu
2014-06-21 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 2014-06-28 Cracovia - Ruch Chorzów 3:0 2014-07-02 BKS Stal Bielsko-Biała - Cracovia 1:2 2014-07-02 Rozwój Katowice - Cracovia 1:2 2014-07-05 Cracovia - Karpaty Lwów 0:1 2014-07-05 Energetyk ROW Rybnik - Cracovia 1:3 2014-07-08 GKS Bełchatów - Cracovia 2:1 2014-07-12 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0 2014-07-21 Górnik Zabrze - Cracovia 2:0 2014-07-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:3 2014-08-01 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1 2014-08-08 Cracovia - Korona Kielce 2:1 2014-08-17 Śląsk Wrocław - Cracovia 0:0 2014-08-23 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:3 2014-08-31 Lech Poznań - Cracovia 1:1 2014-09-07 MKS Radymno - Cracovia 1:7 2014-09-13 Cracovia - Górnik Łęczna 2:1 2014-09-20 Piast Gliwice - Cracovia 4:2 2014-09-24 Okocimski KS Brzesko - Cracovia 1:2 2014-09-28 Cracovia - Wisła Kraków 1:0 2014-10-04 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:0 2014-10-11 Beskid Andrychów - Cracovia 1:4 2014-10-17 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 2014-10-25 Pogoń Szczecin - Cracovia 2:1 2014-10-29 Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Cracovia 1:2 2014-11-02 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 1:0 2014-11-08 GKS Bełchatów - Cracovia 1:1 2014-11-13 Cracovia - Cracovia II 10:0 2014-11-24 Cracovia - Górnik Zabrze 1:2 2014-12-01 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2014-12-06 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1 2014-12-12 Korona Kielce - Cracovia 1:2 2015 Trening Noworoczny 2015-01-11 Dolcan Ząbki - Cracovia 1:1 2015-01-14 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:1 2015-01-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 2015-01-26 Cracovia - ASA Târgu Mureș 0:1 2015-01-30 Cracovia - SV Ried 0:1 2015-02-02 Cracovia - Slavia Praga 0:1 2015-02-07 GKS Tychy - Cracovia 3:1 2015-02-15 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 2015-02-20 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:1 2015-02-27 Cracovia - Lech Poznań 0:0 2015-03-04 Błękitni Stargard Szczeciński - Cracovia 2:0 2015-03-09 Górnik Łęczna - Cracovia 2:1 2015-03-13 Cracovia - Piast Gliwice 3:1 2015-03-17 Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński 0:2 2015-03-21 Wisła Kraków - Cracovia 2:1 2015-03-26 Cracovia - Cracovia II 6:0 2015-04-04 Cracovia - Lechia Gdańsk 3:2 2015-04-10 Ruch Chorzów - Cracovia 3:0 2015-04-18 Cracovia - Pogoń Szczecin 0:1 2015-04-24 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:3 2015-04-29 Cracovia - GKS Bełchatów 3:1 2015-05-10 Cracovia - GKS Bełchatów 1:1 2015-05-16 Górnik Łęczna - Cracovia 0:3 2015-05-19 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 3:1 2015-05-22 Cracovia - Korona Kielce 1:1 2015-05-29 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3 2015-06-02 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 2015-06-05 Piast Gliwice - Cracovia 0:3