1961-10-29 Cracovia - Odra Opole 2:0

Trener: Karel Finek

I liga , 24 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 29 października 1961, 14:00 Cracovia - Odra Opole 2 : 0 (1:0)

Trener: Teodor Wieczorek

Skład: H. Stroniarz Durniok Rewilak Konopelski Malarz (do 85') Buda Hausner Ankus (46' Suder) Pietrasiński Kowalik Frasek Ustawienie: 4-2-4

Sędzia: Pasierski z Wrocławia Widzów: 20 000 Bramki Frasek (25') Suder (76') 1:0 2:0

Skład: Kornek Strociak Szczepański Wrzos Blaut II (Trywiański) Prudło Stemplowski Kleszcz Gajda Juszczak Bania Ustawienie: 4-2-4

	Mecze tego dnia:
	1961-10-29 Cracovia - Odra Opole 2:0 1961-10-29 Cracovia II - Tarnovia 1:1

podczas meczu

podczas meczu

podczas meczu

podczas meczu

Zapowiedź meczu

• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1
• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2
• Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski
• Druga zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski

Opis meczu

"Na finiszu ligowych rozgrywek" -

Dziennik Polski

Na finiszu ligowych rozgrywek

Zadowoleni byli onegdaj sympatycy Cracovii z wyniku spotkania, mniej chyba — z gry swojej drużyny. Bo też istotnie nie było co podziwiać. Na tle przeciętnie grającej Odry Cracovia była zespołem na pewno lepszym i skuteczniejszym, jednak nie była to gra, jakiej winniśmy oczekiwać od I-ligowego zespołu. Jeden czy dwu dobrze grających piłkarzy -nie rozstrzyga o wszystkim, a dobre rezultaty może przynieść tylko wysiłek całej drużyny. I to, że Cracovia znalazła się dzisiaj właśnie na trzecim miejscu od końca jest wynikiem takiej właśnie „akcji”. Trudno teraz przewidzieć wynik ostatnich dwu spotkań w ekstraklasie. Jak najlepiej życzy Cracovii cały sportowy Kraków — co będzie jednak, jeżeli w tych decydujących meczach się nie powiedzie? Będzie, żal ogólny, ale przeżyją to z pewnością wszyscy. I sympatycy tej drużyny (dla nich to nie pierwszyzna) i sama drużyna i jej kierownictwo. Gdyby był odpowiedni zapas punktów i dobra gra we wszystkich meczach, dziś nie byłoby papierowych obliczeń, spekulacji, przewidywań.

Bądźmy jednak dobrej myśli. Najbardziej zagorzali zwolennicy wierzą w swoją drużynę, neutralni także Życzą jej dobrze, przeciwnicy (czy zresztą wielu jest ich w naszym mieście?) tym razem również się zespolili i dla silnego piłkarstwa w Krakowie chcą Cracovię widzieć w ekstraklasie. Czekajmy zatem na rozstrzygnięcie. Na finiszu ligowych rozgrywek drużyny krakowskie uzyskują dobre wyniki. Od kilku tygodni dobrze spisują się piłkarze Wawelu, którzy ulokowali się w czołówce tabeli, Wista jeszcze wcześniej „nadgoniła" niedociągnięcia z wcześniejszych meczów. Jedynie Garbarni powinęła się w niedzielę noga i znad morza wywiozła aż siedem bramek.

I wreszcie dobra postawa pięściarzy Hutnika, którzy w dotychczasowych spotkaniach stracili zaledwie jeden punkt. Niech jednak bokserów tego klubu nie usypiają dotychczasowe sukcesy. Cracovia w pierwszych meczach sezonu także zwyciężała...

Źródło: Dziennik Polski nr 257 z 31 października 1961 [1]

Tempo

Przez pół godziny Cracovia atakuje z impetem, ale bezskutecznie. Trzykrotnie Pietrasiński o centymetry mija się z ostrymi centrami Fraska i dopiero w 25 min. lewoskrzydłowy Cracovii - Frasek naciskany przez obrońców Odry oddaje z 30 metrów ostry strzał. Zaskoczony Kornek nie próbuje nawet interweniować. Gospodarze prowadzą 1:0. Ale od tej chwili do kontrnatarcia przechodzą goście. Dwukrotnie Stroniarz popisuje się pięknymi paradami broniąc na róg strzały Gajdy i rzut wolny Szczepańskiego. Napór przeciwnika trwa również i po przerwie. Obrona i pomoc Cracovii przeżywają gorące momenty. Stroniarz kilkakrotnie jest w opałach, ale po pół godzinie biało-czerwoni "łapią drugi oddech". W 75 min. zaskakujący strzał Fraska trafia w poprzeczkę, a w minutę potem Kowalik pięknie przechodzi obronę Odry, mija wybiegającego Kornka i dokładnie centruje do środka, gdzie nadbiegający Suder zdobywa z kilku kroków drugą bramkę. Zwycięstwo Cracovii nie podlega już dyskusji. Cała drużyna gra teraz bardzo ostrożnie, tym bardziej, iż w 85 min. schodzi z boiska kontuzjowany Malarz i gospodarze kończą mecz w "10-tkę".

Źródło: Tempo

"Cracovia zdobywa 2 cenne punkty" -

Gazeta Krakowska

Cracovia zdobywa 2 cenne punkty

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.1

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.2

Cracovia: Stroniarz, Durniok, Rewilak, Konopelski, Malarz, Buda, Hausner, Ankus (Suder) Pietrasiński, Kowalik, Frasek.

Bramki zdobyli: Frasek w 25 min. i Suder w 76. Sędziował p. Pasterski z Wrocławia, widzów 15 tys.
Wielki entuzjazm zapanował na stadionie Cracovii w 25 min., kiedy Frasek dalekim ostrym strzałem w prawy dolny róg bramki zdobył prowadzenie dla biało-czerwonych. Cracovia, która „badała” do tego momentu przeciwnika, wybitnie się ożywiła. Szczególnie aktywny był Frasek, który za chwilę po zdobyciu bramki zdobył się na odważny przebój. Bram¬karz opolski wyjaśnił sytuację ryzykownym wybiegiem. Kibice uradowali się, kiedy Kowalik znajdował się w najbliższej odległości od bramki gości. Nie danym mu było jednak zdobyć gola. Młody napastnik Cracovii fatalnie „przestrzelił”.
Frasek wypracowywał dla kolegów najlepsze sytuacje, sam dużo strzelał, był bardzo szybki i przebiegły. W 35 min. dalekim strzałem posłał piłkę do nieobstawionego Pietrasińskiego. Pietrasiński wyskoczył w górę, w nieprawdopodobnej wprost sytuacji oddał strzał... niestety wprost w bramkarza.
Pierwsza połowa należała zdecydowanie do Cracovii. Atak biało-czerwonych był bardzo aktywny. Obrona dostatecznie skonsolidowana Nadawanie tonu całej grze, zdecydowane panowanie na boisku kosztowało jednak bardzo wiele wysiłku młodych piłkarzy. W drugiej połowie opadli oni całkowicie z sił i inicjatywą przejęli goście. Stroniarz miał wówczas pełne ręce roboty. Szczególnie często zatrudniał go prawoskrzydłowy Bania, który oddał kilka niebezpiecznych strzałów. Na domiar złego "rozkleiła się" obrona, a wybitnie słabym punktem był Konopelski, który z reguły tracił wszystkie piłki. W takiej sytuacji bardzo często na przedpole bramkowe cofał się Buda, aby zażegnywać nie¬bezpieczne sytuacje. Losy spotkania zaczęły się bardzo poważnie ważyć. W ataku jedynym wartościowym zawodnikiem był w dalszym ciągu Frasek. Dokonywał on pił¬karskich cudów, dwoił się i troił, sprytnie mijał pomocników i obrońców, strzelał z najtrudniejszych nawet sytuacji. W 75 min. poprzeczka zagrodziła drogę strzelonej przez Fraska piłce.

Wreszcie nadeszła 76 min. Kowalik włączył się zdecydowanie do akcji. Minął stopera, obrońcę i prostopadle obok wybiegającego bramkarza posłał piłkę pod nogi nadbiegającego Sudera. Na trybunach rozleci się szał radości. kiedy Suder mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 257 z 30 października 1961

"Cracovia wygrała z Odrą 2:0" -

Echo Krakowa

Cracovia wygrała z Odrą 2:0

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2

CRACOVIA — ODRA OPOLE 2:0 (1:0). Bramki zdobyli: Frasek w 24 minucie i Suder w 76 minucie gry. Sędziował p. Pasierski z Wrocławia. Widzów około 15 tysięcy.

CRACOVIA — Stroniarz, Dur-niok, Rewilak, Konopelski, Malarz, Buda, Hausner, Ankus (Suder), Pietrasiński, Kowalik, Frasek. ODRA — Kornek, Strociak, Szczepański, Wrzos, Blaut II (Trywieński), Prudło, Stemplowski, Kleszcz, Gajda, Juszczak, Bania.

Piłkarze Cracovii zdając sobie sprawę z powagi sytuacji przystąpili do meczu z wielką wolą zwycięstwa. Przez pierwsze pół godziny prawie niepodzielnie panowali na boisku, przeprowadzając raz po raz groźne akcje. Tym niemniej w tym okresie uzyskali tylko jedną bramkę z dalekiego, zaskakującego strzału Fraska z odległości około 30 m. Piłka wylądowała idealnie w dolnym rogu bramki i biało-czerwoni ku radości swych sympatyków prowadzili 1:0.

Cracovia w czasie swej przewagi w pierwszych minutach meczu miała jeszcze trzy tak zwane „murowane” pozycje na uzyskanie bramek. -Raz Pietrasiński pośliznąwszy się na mokrym terenie (przed zawodami padał deszcz) spudłował z bliskiej odległości, innym razem znów nie zdołał dosięgnąć piłki. Również Frasek będąc sam na sam z Kornekiem strzelił wprost w ręce bramkarza Odry.

W ostatnim kwadransie przed przerwą więcej z gry mieli goście przeprowadzając kilka groźnych akcji. Ostre strzały Gajdy, Bani, Kleszcza przytomnie broni Stroniarz. Przewaga piłkarzy Opola zaznaczyła się także w drugiej części spotkania, ale obrońcy krakowscy w por< zażegnali niebezpieczeństwo. W 71 minucie opolanie mieli idealną okazję na uzyskanie wyrównania. Po ostrym strzale Bani wydawało się, że piłka nieuchronnie wyląduje w siatce, lecz bramkarz Cracovii w ostatniej chwili wybił piłkę nogą. W miarę upływu minut krakowianie otrząsają się z przewagi przeciwnika, przeprowadzając kilka groźniejszych kontrataków. Po jednym z nich strzał Fraska odbija się od poprzeczki, lecz nikt się nie znalazł z napastników, aby odbitą piłkę posłać do siatki. Wynik podwyższony został dopiero kilka minut później, gdy Kowalik bardzo ładnie ograł obrońcę, następnie stopera i wreszcie myląc bramkarza podał piłkę na prawą stronę, gdzie nadbiegający Suder umieścił ją w siatce. Wynik 2:0 w dużej mierze przesądził o zwycięstwie drużyny krakowskiej. Pod koniec meczu Cracovia gra w dziesiątkę, gdyż na skutek kontuzji boisko musiał opuścić Malarz. Należy dodać, że przed przerwą kontuzji doznał także Blaut II, którego zastąpił Trywieński.

W sumie mecz z uwagi na liczne sytuacje podbramkowe był interesujący choć stał na przeciętnym poziomie, będąc typową walką o punkty. W drużynie Odry, która wystąpiła bez Jarka i Blauta I na najlepszą notę zasłużył wszędobylski stoper Szczepański oraz Kleszcz w ataku. W zespole Cracovii życiowy mecz zagrał Frasek, sprawiający największy kłopot obronie gości. Wyróżnił się również Rewilak na stoperze. Nieźle spisywał się mimo zaprzepaszczonych okazji Pietrasiński i Kowalik. W obronie kilka słabszych momentów miał Konopelski. Tym niemniej za swą ofiarną grę wszyscy zawodnicy zasłużyli na słowa uznania.

Źródło: Echo Krakowa nr 255 z 30 października 1961

Mecze sezonu 1961

1961 Trening Noworoczny   1961-02-19 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 3:2   1961-02-23 Cracovia - Korona Kraków 1:1   1961-02-26 Cracovia - Naprzód Lipiny 4:0   1961-03-02 Cracovia - Wieliczanka Wieliczka 6:2   1961-03-05 Cracovia - Wawel Kraków 1:1   1961-03-08 Cracovia - Unia Tarnów 0:1   1961-03-12 Cracovia - Polska (juniorzy) 2:0   1961-03-19 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 4:1   1961-03-26 Legia Warszawa - Cracovia 3:2   1961-03-28 Cracovia - Dynamo Kijów 1:2   1961-03-31 Aktivist Brieske - Cracovia 3:1   1961-04-03 Chemie Halle - Cracovia 1:0   1961-04-15 Cracovia - Górnik Zabrze 2:3   1961-04-23 Stal Mielec - Cracovia 1:5   1961-04-26 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1   1961-05-10 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 4:1   1961-05-14 Lech Poznań - Cracovia 1:1   1961-05-20 Cracovia - Aktivist Brieske 2:5   1961-05-24 Odra Opole - Cracovia 2:1   1961-05-28 Cracovia - Polonia Bytom 1:2   1961-06-11 Wisła Kraków - Cracovia 1:0   1961-07-01 Tarnovia Tarnów - Cracovia 0:3   1961-07-05 ŁKS Łódź - Cracovia 1:2   1961-07-09 Cracovia - Stal Sosnowiec 1:1   1961-07-12 Cracovia - Ruch Chorzów 1:3   1961-07-15 Stal Czechowice - Cracovia 1:5   1961-07-16 Leszczyński Bielsko-Biała - Cracovia 5:4   1961-07-24 Victoria Częstochowa - Cracovia 2:3   1961-07-29 Stal Mikołów - Cracovia 2:6   1961-08-06 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:0   1961-08-10 Cracovia - Kabel Kraków 2:3   1961-08-13 Lechia Gdańsk - Cracovia 4:0   1961-08-16 Cracovia - Legia Warszawa 1:2   1961-08-19 Górnik Zabrze - Cracovia 2:1   1961-08-26 Cracovia - Stal Mielec 1:1   1961-09-03 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:1   1961-09-06 Cracovia - Lech Poznań 6:2   1961-09-17 Polonia Bytom - Cracovia 1:2   1961-09-24 Cracovia - Wisła Kraków 0:1   1961-10-11 Cracovia - Borek Kraków 5:2   1961-10-15 Ruch Chorzów - Cracovia 4:1   1961-10-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1   1961-10-29 Cracovia - Odra Opole 2:0   1961-11-12 Cracovia - ŁKS Łódź 2:1   1961-11-19 Stal Sosnowiec - Cracovia 3:0   1961-11-26 Cracovia - Polonia Bytom 1:1   1961-12-03 Bielawianka Bielawa - Cracovia 2:0