1961-07-12 Cracovia - Ruch Chorzów 1:3
|
I liga , 13 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, środa, 12 lipca 1961, 17:45
(0:2)
|
|
Skład: H. Stroniarz Rewilak Konopelski Szymczyk Malarz Jarczyk Frasek Hausner Pietrasiński (46' Suder) Manowski Kowalik Ustawienie: 4-2-4 |
Sędzia: Edward Budaj
|
Skład: R. Wyrobek (71 Barow) E. Pohl Siemierski Manowski Nieroba Pieda Bem Lerch Schmidt Gasz Łysko Ustawienie: 3-2-5 |
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w Dzienniku Polskim
- Zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
Opis meczu
Dziennik Polski
Atak Cracovii stworzył dużą ilość dogodnych sytuacji podbramkowych, z których normalnie powinno paść kilka bramek. Wczoraj jednak tylko raz piłka ugrzęzła w siatce Ruchu. Kilka groźnych strzałów złapał doskonale usposobiony Wyrobek, klika (w tym 2 Manowskiego) sparował na róg, kilka razy piłka odbiła się od poprzeczki i od słupka, raz wybił, ją obrońca z samej linii bramkowej. Atak toż był — co brzmi niemal paradoksalnie przy wyniku 1:3 — najlepszą I linią biało-czerwonych, Nic pozbył się i on wprawdzie starej maniery rozgrywania piłki wszerz i w tył, co w wielu wypadkach zwalniało grę (Manowski), poszczególni zawodnicy jednak zrozumieli nareszcie, że piłka nożna jest grą zespołową, zaprzestali niepotrzebnego "dryblowania" i szybko przerzucali piłkę do mniej obstawionego partnera. Wczoraj nic dało to jeszcze widocznego efektu z powodów, o których powyżej, w przyszłości jednak na pewno będzie popłacać, jeśi poza tym zostanie poparte bardziej skutecznym strzałem. Słabsza, niż zwykle, była pomoc Cracovii, ale najwięcej błędów popełnili obaj boczni obrońcy. Nie bez winy był tym razem niezawodny dotychczas Stroniarz, który nie interweniował przy pierwszej bramce — popisał się natomiast w kilku innych groźnych sytuacjach. Ruch to jednak wytrawna drużyna. Mimo że miał mniej z gry w polu i mniej sytuacji podbramkowych, wygrał — i trzeba przyznać wygrał zasłużenie. Potrafił bowiem, nawet w okresie przewagi gospodarzy, zdobyć się na groźne wypady skrzydłami, noszące w sobie za każdym razem zarodek bramki. W ogóle atak Ruchu w przeciwieństwie do I ataku Cracovii szedł żywiołowo naprzód, nie widziało się piłek podawanych do : tyłu — poza tym — znowu w przeciwieństwie do Cracovii — wszystko mu wychodziło, Np. druga bramka. Piłka była na środku boiska, sędzia patrzył już na zegarek, aby zagwizdać na przerwę, mimo to Gasz pognał w kierunku bramki Cracovii, strzelił niebezpiecznie, Stroniarz piłkę wypiąstkował pod nogi leżącego na ziemi Schmidta, który efektownymi nożycami posiał ją do siatki. Normalnie w takiej sytuacji piłka przechodzi wysoko ponad poprzeczką. Pomoc Ruchu była lepsza niż Cracovii, a obrona, przy dużej dozie szczęścia, nie traciła głowy w najbardziej niebezpiecznych momentach. Wyrobek w bramce skapitulował tylko raz przy bombie Kowalika.
Mecz stał mimo upału na dobrym poziomie, był żywy i obfitował w moc ciekawych sytuacji. Bramki dla Ruchu zdobyli: w 4 min. Łysko głową, w 45 min. Schmidt i w 61 min. Bęm. jedyna bramka dla Cracovii pad la w 70 min. po pięknej akcji Manowski—Frasek—Kowalik z silnego strzału tego ostatniego w prawy róg.
Echo Krakowa
Cracovia przegrywa z Ruchem 1:3
W drużynie gospodarzy bardzo słabo zagrała obrona i ona w dużej mierze ponosi winę za doznaną porażkę. Jedynym pełnowartościowym zawodnikiem tej formacji był Rewilak, grający jedno z lepszych spotkań. Puszczone bramki nie obciążają również konta Stroniarza. Padły bowiem w beznadziejnych już do uratowania sytuacjach. Po słabej grze ze Stalą Sosnowiec tym razem w ataku zadowolił Kowalik, wywiązując się poprawnie ze swego zadania, mimo czułej opieki Pohla. Słabiej niż się spodziewaliśmy wypadł natomiast Manowski, który poza okresami lepszej gry niepotrzebnie zwalniał tempo, hamując akcje ataku i doprowadzając w końcowym efekcie do utraty piłki.
Jeśli chodzi o drużynę Ruchu to w przeciwieństwie do biało-czerwonych, chorzowianie nie biegali po boisku bezproduktywnie, ale w decydujących momentach potrafili zdobyć się na przyspieszenie tempa. Pozwalali grać gospodarzom w polu, natomiast pod swą bramką nie dopuszczali ich do strzału. Również atak wykorzystał nieliczne pozycje niemal w stu procentach. W sumie drużyna chorzowska dobrze wypełniła wszystkie założenia taktyczne, jakie przed meczem zalecił jej trener Cieślik.
W przekroju meczu Cracovia miała zdecydowaną przewagę. Tym niemniej już w pierwszych minutach prowadzenie dla chorzowian uzyskał lewoskrzydłowy Łysko lokując piłkę głową w bramce po centrze Bema. Piłka mimo wysiłków Konopelskiego znalazła się w siatce. Wynik podwyższył w ostatniej minucie przed przerwą Schmidt, który stojąc tyłem do bramki posłał piłkę tzw. „nożycami” pod poprzeczkę. Trzeci gol padł z szybkiego rajdu Bema. Jedyną bramkę dla gospodarzy uzyskał Kowalik z podania Fiaska.
Warto dodać, że dwa razy w sukurs bramkarzom przyszedł słupek, raz Stroniarzowi przy strzale Schmidta, a raz Wyrobkowi przy strzale Fraska. Przed utratą bramki uratował chorzowian również Nieroba, wykopując piłkę z linii bramkowej.
Źródło: Echo Krakowa nr 163 z 13 lipca 1961
Gazeta Krakowska
RUCH: Wyrobek (Barów). E. Pohl, Siekiera, J. Manowakt. Nieroba, Pieda. Bem, Lerch, Schmidt, Gasz, Łysko.
Bramki zdobyli: dla Cracovii — Kowalik w 69 min., dla Ruchu — łysko w 4 min., Schmidt w 45 min. i Bem w 63 min. Sędziował p. Budaj
(Warszawa). Widzów około 20 tysięcy.
Ostatni piłkarski akord „wiosny” okazał się szczęśliwy dla piłkarzy Ruchu. Chorzowianie pokonali Cracovię na jej własnym boisku 3:1 (2:0).
Zwycięstwo Ślązaków uznać należy za zasłużone. Drużyna Ruchu zaprezentowała się w Krakowie jako zespół bardziej dojrzały, ambitny i więcej myślący w grze. Były głosy wśród kibiców, że zwycięstwo przy padło gościom dość szczęśliwie. Jest w tym stwierdzeniu odrobina prawdy. Chorzowianie wykorzystali nieomal wszystkie sytuacje z jakich mogły paść dla nich bramki. Warto tu pamiętać, że szczęście przychodzi w sporcie jednak wtedy, kiedy cały zespół potrafi wykorzystać nadarzającą się okazję do strzelenia zwycięskich bramek.
Zresztą nie tylko decydowało szczęście. Decydowały również umiejętności. A te były szczególnie u napastników chorzowskich duże. Kiedy piłkę przejmował środkowy napastnik Schmidt i rozgrywał ją ze swoimi kolegami, na widowni czuło się jakąś niepewność. Czy aby nie padnie bramka? Szczególnie niebezpieczne były akcje inicjowane przez chorzowian prawą flanką. Bem i Lerch potrafili nie tylko świetnie rozgrywać piłkę, ale również niebezpiecznie strzelać. Bardzo błyskotliwy był również Gasz.
Akcje ataku krakowskiego były dość szablonowe. Obrona gości dawała sobie na ogol radę z niezbyt szybkim atakiem Cracovii. Biało-czerwoni, warto to podkreślić, stwarzali na przedpolu Wyrobka (szczególnie w drugiej połowie meczu) wiele niebezpiecznych sytuacji. Strzały były jednak w większości anemiczne, wiele z nich mijało się z celem, a wiele razy szczęście po prostu nie sprzyjało, Wszystko złożyło się więc na to, że Cracovia nie mogła wy¬grać tego pojedynku. Na domiar złego w nie najlepszej formie znajdowali się pomocnicy, zagubieni gdzieś i nie współpracujący z atakiem, Niepewnie czuli się też obrońcy.
1961 Trening Noworoczny 1961-02-19 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 3:2 1961-02-23 Cracovia - Korona Kraków 1:1 1961-02-26 Cracovia - Naprzód Lipiny 4:0 1961-03-02 Cracovia - Wieliczanka Wieliczka 6:2 1961-03-05 Cracovia - Wawel Kraków 1:1 1961-03-08 Cracovia - Unia Tarnów 0:1 1961-03-12 Cracovia - Polska (juniorzy) 2:0 1961-03-19 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 4:1 1961-03-26 Legia Warszawa - Cracovia 3:2 1961-03-28 Cracovia - Dynamo Kijów 1:2 1961-03-31 Aktivist Brieske - Cracovia 3:1 1961-04-03 Chemie Halle - Cracovia 1:0 1961-04-15 Cracovia - Górnik Zabrze 2:3 1961-04-23 Stal Mielec - Cracovia 1:5 1961-04-26 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1 1961-05-10 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 4:1 1961-05-14 Lech Poznań - Cracovia 1:1 1961-05-20 Cracovia - Aktivist Brieske 2:5 1961-05-24 Odra Opole - Cracovia 2:1 1961-05-28 Cracovia - Polonia Bytom 1:2 1961-06-11 Wisła Kraków - Cracovia 1:0 1961-07-01 Tarnovia Tarnów - Cracovia 0:3 1961-07-05 ŁKS Łódź - Cracovia 1:2 1961-07-09 Cracovia - Stal Sosnowiec 1:1 1961-07-12 Cracovia - Ruch Chorzów 1:3 1961-07-15 Stal Czechowice - Cracovia 1:5 1961-07-16 Leszczyński Bielsko-Biała - Cracovia 5:4 1961-07-24 Victoria Częstochowa - Cracovia 2:3 1961-07-29 Stal Mikołów - Cracovia 2:6 1961-08-06 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:0 1961-08-10 Cracovia - Kabel Kraków 2:3 1961-08-13 Lechia Gdańsk - Cracovia 4:0 1961-08-16 Cracovia - Legia Warszawa 1:2 1961-08-19 Górnik Zabrze - Cracovia 2:1 1961-08-26 Cracovia - Stal Mielec 1:1 1961-09-03 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:1 1961-09-06 Cracovia - Lech Poznań 6:2 1961-09-17 Polonia Bytom - Cracovia 1:2 1961-09-24 Cracovia - Wisła Kraków 0:1 1961-10-11 Cracovia - Borek Kraków 5:2 1961-10-15 Ruch Chorzów - Cracovia 4:1 1961-10-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1 1961-10-29 Cracovia - Odra Opole 2:0 1961-11-12 Cracovia - ŁKS Łódź 2:1 1961-11-19 Stal Sosnowiec - Cracovia 3:0 1961-11-26 Cracovia - Polonia Bytom 1:1 1961-12-03 Bielawianka Bielawa - Cracovia 2:0