2014-11-02 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 1:0
|
T-Mobile Ekstraklasa , 14 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, niedziela, 2 listopada 2014, 15:30
(0:0)
|
|
Skład: Pilarz Rymaniak Żytko Jaroszyński (72' Nykiel) Deleu Szeliga (80' Kapustka) Dąbrowski Dialiba Budziński Kita (90' Zjawiński) Rakels |
Sędzia: Jarosław Przybył z Kluczborka
|
Skład: Witan Wagner Drygas Luis Carlos Gevorgyan (73' Kadu) Goulon (80' Łukowski) Micael Pietasz (86' Alvarinho) Strąk Ziajka Wójcicki |
Mecze tego dnia: | ||
2014-11-02 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 1:0 |
Opis meczu
dziennikpolski24.pl
Cracovia mogła zacząć ten mecz fatalnie, mogła dostać obuchem w głowę. W 5 min sam przed bramkarzem, po błędzie obrońców, znalazł się bowiem Vahan Geworgian i strzelając z 7 m nie pokonał Krzysztofa Pilarza - krakowski bramkarz wykazał się fenomenalnym refleksem i odbił piłkę na róg. Po kwadransie gry świetna okazje do strzału miał Marcin Budziński, ale w decydującym momencie poślizgnął się i nie oddał strzału. Po chwili “Budzik” wykonywał rzut wolny z 25 m. Piłka odbiła się od muru i wyszła na rzut różny. W 24 min przed szansą stanął Boubacar Dialiba, ale został w ostatniej chwili zablokowany. Goście odpowiedzieli kontrą i uderzeniem Luisa Carlosa, ale Pilarz okazał się czujny. W rewanżu Budziński mierzył dobrze, ale piłka zrykoszetował i był tylko rzut rożny. Tuż przed końcem pierwszej połowy Geworgian zwlekał ze strzałem i zdołał powstrzymać go Paweł Jaroszyński.
Od początku drugiej połowy goście natarli na Cracovię. W 55 min z daleka strzelał Wagner - ale po raz kolejny świetnie spisał się Pilarz. Natychmiast “Pasy” odpowiedziały kontratakiem - Budziński pociągnął z piłką 40 m i podał do Rakelsa, który udanie wykończył ten atak. Po chwili mogło być 2:0, znów po kapitalnym podaniu “Budzika” przed szansą znalazł się Rakels, ale strzelił w bramkarza. W 68 Budziński strzelał z rzutu wolnego, ale za słabo by pokonać golkipera. Do końca było nerwowo, ale wynik nie uległ już zmianie.
Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 1:0 (0:0) Bramka: 1:0 Rakels 56.
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork). Żółte kartki: Żytko, Budziński, Rakels - Micael, Wagner. Widzów: 5234. Cracovia: Pilarz - Rymaniak, Żytko, Jaroszyński (71 Nykiel) - Deleu, Szeliga (81 Kapustka), Budziński, Dąbrowski, Dialiba - Kita (90+2 Zjawiński), Rakels.
Zawisza: Witan - Ziajka, Strąk, Micael, Petasz (86 Alvaro) - Wagner, Goulon (81 Łukowski), Drygas, Luis Carlos - Geworgian (73 Kadu), Wójcicki.Źródło: dziennikpolski24.pl 2 listopada 2014 [1]
TerazPasy.pl
[Liga: Cracovia – Zawisza Bydgoszcz 1:0 (0:0)]
Już w 5 minucie Krzysztof Pilarz uratował Cracovię przed stratą bramki, gdy Gevorgyan znalazł się z piłką 8 metrów przed bramką Cracovii mając przed sobą tylko bramkarza... Cracovia odpowiedziała trzy minuty później. Marcin Budziński przejął piłkę w środku boiska i podał prostopadle do Przemysława Kity, który strzelił w boczną siatkę bramki Zawiszy.
W 10 minucie żółtą kartką ukarany został Mateusz Żytko.
W 18 minucie po rzucie rożnym powstało ogromne zamieszanie w polu karnym Zawiszy zakończone niecelnym strzałem Mateusza Żytki. W 24 minucie w polu karnym do strzału składał się Dialiba, ale piłkę w ostatniej chwili zablokował Ziajka.
W 36 minucie goście mieli drugą znakomitą okazję do zdobycia bramki. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Luis Carlos strzelał z 6 metrów, ale ponownie kapitalnie obronił Krzysztof Pilarz.
W 40 minucie żółtą kartką ukarany został Marcin Budziński.
Przerwa. Wyrównane pierwsze 45 minut. Cracovia miała krótkie momenty optycznej przewagi, ale to goście stworzyli dwie stuprocentowe sytuacje bramkowe w których kapitalnie interweniował Krzysztof Pilarz.
Drugą połowę Cracovia rozpoczęła w niezmienionym składzie.
W 54 minucie Wagner uderzył mocno i celnie z kilkunastu metrów, ale świetnie interweniował Krzysztof Pilarz. Po chwili Cracovia wyprowadziła szybką kontrę, Budziński zagrał do Rakelsa, a ten strzałem z 12 metrów pokonał bramkarza gości. 1:0 dla Pasów!
W 62 minucie Rakels mógł zdobyć drugą bramkę. Po prostopadłym podaniu Budzińskiego Rakels znalazł się sam na sam z Witanem, ale bramkarz Zawiszy zdołał odbić piłkę po strzale napastnika Cracovii.
W 72 minucie pierwsza zmiana w Cracovii. Krzysztof Nykiel zastąpił Pawła Jaroszyńskiego. W 80 minucie boisko opuścił Sławomir Szeliga, a jego miejsce zajął Bartosz Kapustka. Dwie minuty później żółtą kartkę zobaczył Rakels.
W 83 minucie Petasz uderzył z rzutu wolnego tuż obok słupka. W 87 minucie Dialiba po podaniu Kapustki strzelał w dobrej sytuacji z 12 metrów, ale piłka minęła bramkę. W odpowiedzi Kadu po rzucie rożnym strzelił głową obok słupka bramki Cracovii.
Sędzia przedłużył mecz o trzy minuty. W doliczonym czasie na boisku pojawił się Dariusz Zjawiński, który zastąpił Przemysław Kitę.
Koniec meczu. Bardzo ważne trzy punkty zostają w Krakowie!Crac
Źródło: TerazPasy.pl z 2 listopada 2014 [2]
Sportowe Tempo
Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork). Żółte kartki: Żytko, Budziński, Rakels - Micael, Wagner. Widzów 5234.
CRACOVIA: Pilarz - Rymaniak, Żytko, Jaroszyński (72 Nykiel) - Szeliga (81 Kapustka), Dąbrowski - Deleu, Budziński, Diabang - Kita (90+2 Zjawiński), Rakels.
ZAWISZA: Witan - Ziajka, Strąk, Micael, Petasz (86 Alvarinho) - Goulon (81 Łukowski), Drygas - Wagner, Geworgian (73 Kadu), Carlos - Wójcicki.
Kto wie jak potoczyłby się ten mecz gdyby w 5. minucie Geworgian wykorzystał stuprocentową okazję. Zawodnik Zawiszy znalazł się w sytuacji sam na sam z Pilarzem, ale ten popisał się kapitalną interwencją.
Krakowianie zrewanżowali się w 7. i 8. minucie. Najpierw Kita był odrobinę wolniejszy niż bramkarz gości, a za moment z dobrej pozycji trafił w boczną siatkę. 10 minut później w zamieszaniu podbramkowym Żytko strzelał z kąta z 3 metrów, lecz Witan obronił nogą.
Piłkarze Zawiszy co jakiś czas groźnie atakowali. W 22. minucie Wagner, po błędzie defensywy miejscowych, miał świetną szansę, lecz z 12 m huknął nad poprzeczką. Kwadrans później Pilarza mógł pokonać Carlos, ale uderzył zbyt lekko. W tej samej minucie z linii pola karnego strzelał Budziński, ale piłka odbiła się od Micaela i wyszła na róg.
10 minut po przerwie Wagner posłał "bombę" z 20 m, lecz Pilarz z refleksem sparował futbolówkę na korner.
W 56. minucie Cracovia przeprowadziła kapitalną kontrę. Z piłką z własnej połowy popędził Budziński, przed szesnastką dograł do wychodzącego na czystą pozycję Rakelsa, który nie zmarnował okazji. 1-0!
W 62. minucie Łotysz znów dostał świetne podanie od Budzińskiego (tym razem prostopadłe), lecz przegrał pojedynek z bramkarzem bydgoszczan. W 76. minucie Pasy miały kolejną okazję. Diabang strzelił z dużego kąta, ale Witan nie dał się zaskoczyć. Po chwili, po wrzutce z kornera, piłkę zmierzającą do bramki wybił Petasz uprzedzając przy tym Rakelsa. Gospodarze mogli jeszcze podwyższyć w 87. minucie, Diabang mierzył z lewej strony pola karnego w "długi" róg, ale spudłował.
Goście oddali więcej strzałów (18:13, celnych 6:5), częściej byli przy piłce (55%), lecz po utracie gola nie potrafili wypracować konkretnej sytuacji bramkowej.
ST
Przegląd Sportowy
Zawiszę pogrążył Deniss Rakels, który coraz lepiej radzi sobie w zastępowaniem zawieszonego za stosowanie dopingu Dawida Nowaka. Reprezentant Łotwy strzelił trzecie go gola w lidze w tym sezonie. Widać, że zaczyna grać na miarę swoich możliwości.
Napastnik Cracovii miał powody do zadowolenia. Tych po meczu zabrakło trenerowi bydgoszczan Mariuszowi Rumakowi. - Jedziemy po zwycięstwo. Nie może być innego planu - zapowiadał szkoleniowiec. Z jego planów nic nie wyszło. Zawiszą nadal pozo- staje jedynym zespołem w ekstraklasie bez choćby punktu wywalczonego na wyjazdach. Efekt to ostatnie miejsce w tabeli. I wygląda na to, że dopiero po podziale punktów może udać się wygrzebać ze strefy spadkowej.
Pewny Pilarz
Mimo zwycięstwa krakowianie też jednak muszą posypać głowę popiołem. - Musimy przede wszystkim skupić się na defensywie. Na pewno sytuacje będziemy sobie stwarzali i będziemy trafiali - przekonywał przed meczem bramkarza Krzysztof Pilarz. O to „zero z tyłu” wczoraj musiał jednak w dużej mierze zadbać sam. Już w pierwszej akcji goście mogli objąć prowadzenie, ale golkiper popisał się znakomitą interwencją, broniąc strzał Wahana Geworgiana. Potem jeszcze udanie interweniował, gdy z dystansu próbował zaskoczyć go Wagner, a w końcówce strzałem z rzutu wolnego Piotr Pętasz.
Co ciekawe, piłkarze Roberta Podolińskiego, choć byli gospodarzami, swoich szans szukali przede wszystkich w kontratakach, choć z ich wyprowadzaniem mieli pewne problemy. Coś wciąż szwankowało. A to brakowało dokładnego podania, a to obrońcy w ostatniej chwili blokowali strzał. Składną akcję udało się przeprowadzić w 56. minucie. Marcin Budziński przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, potem wyłożył ją Rakelsowi, a ten nie miał już problemów z umieszczeniem jej w siatce. Łotysz mógł chwilę później ostatecznie przesądzić losy meczu, ale przegrał pojedynek z Andrzejem Witanem, a przy dobitce trafił w boczną siatkę.
Wygraliśmy spotkanie, w którym musieliśmy zwyciężyć - ocenił trener Pasów Robert Podoliński. - W tygodniu moi piłkarze stracili dużo sił w meczu pucharowym, który zakończył się dogrywką. Mam szacunek do moich zawodników za występ w spotkaniu z Zawiszą. Dali z siebie wszystko i wybiegali to zwycięstwo. Bardzo szanujemy to 1:0, bo mamy naprawdę trudną sytuację kadrową. Nie mogłem skorzystać z czterech podstawowych zawodników graczy - dodał.
Kłopoty kadrowe ma też Rumak. Bydgoszczanie musieli sobie radzić bez lidera Mi¬chała Masłowskiego. - W meczu z Legią uszkodził staw skokowy i nie wiem, kiedy będzie gotowy do gry - stwierdził szkoleniowiec. Absencja pomocnika, który do końca liczył, że uda mu się jednak zagrać w Krakowie, była sporym osłabieniem, bo zawodnik wracał do wysokiej formy, co przekładało się na lepsze ostatnio wyniki Zawiszy, przynajmniej u siebie. W środku pola zastąpił go Jakub Wójcicki, ale nie jest tak kreatywnym piłkarzem jak Masłowski.
Opadli z sił
Dobry występ zaliczył Herold Gordon. Francuz wraca jednak po kontuzji i po przerwie opadł z sił. To samo spotkało jego kolegów z drużyny. W końcówce gości nie było stać nawet na jakiś desperacki zryw i Cracovia bez większego wysiłku obroniła jednobramkowe prowadzenie.
- Jeżeli stwarza się sytuacje bramkowe na wyjeździe trzeba je wykorzystać, bo potem mogą się one zemścić - zauważył Rumak. - Obydwa zespoły zaprezentowały zbliżony poziom, ale Cracovia o tego jednego gola była skuteczniejsza. Nasza sytuacja w tabeli jest dramatyczna. Mamy siedem punktów i jesteśmy czerwoną latarnią. Powiedziałem zawodnikom w szatni, że nie chcę już słuchać o tym, że gramy lepiej, że jest jakiś postęp, bo to bzdury. Popełniamy makabryczne indywidualne błędy. To się musi zmienić! - podkreślił trener bydgoszczan.Źródło: Przegląd Sportowy 3 listopada 2014
Trenerzy po meczu
Mariusz Rumak (trener Zawiszy)
Jeżeli stwarza się sytuacje na wyjeździe, trzeba je wykorzystywać, bo inaczej się mszczą. Właśnie to mogliśmy zaobserwować w dzisiejszym meczu. Cracovia miała o tą jedną sytuację więcej, wykorzystali ją i im gratuluję.
Robert Podoliński (trener Cracovii)
Mecz z gatunku tych, które musieliśmy wygrać i wygraliśmy. Bardzo szanujemy wynik 1:0. Brawa dla wszystkich tych, którzy po niełatwym meczu w Pucharze Polski zagrali dzisiaj całe spotkanie. Borykamy się z problemami kadrowymi, jednak kiedy wrócą do nas kontuzjowani zawodnicy, mam nadzieję, że poprawi się jakość naszej gry także w meczach wyjazdowych.
Źródło: Cracovia.pl [4]
2014-06-21 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 2014-06-28 Cracovia - Ruch Chorzów 3:0 2014-07-02 BKS Stal Bielsko-Biała - Cracovia 1:2 2014-07-02 Rozwój Katowice - Cracovia 1:2 2014-07-05 Cracovia - Karpaty Lwów 0:1 2014-07-05 Energetyk ROW Rybnik - Cracovia 1:3 2014-07-08 GKS Bełchatów - Cracovia 2:1 2014-07-12 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0 2014-07-21 Górnik Zabrze - Cracovia 2:0 2014-07-26 Cracovia - Legia Warszawa 1:3 2014-08-01 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1 2014-08-08 Cracovia - Korona Kielce 2:1 2014-08-17 Śląsk Wrocław - Cracovia 0:0 2014-08-23 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:3 2014-08-31 Lech Poznań - Cracovia 1:1 2014-09-07 MKS Radymno - Cracovia 1:7 2014-09-13 Cracovia - Górnik Łęczna 2:1 2014-09-20 Piast Gliwice - Cracovia 4:2 2014-09-24 Okocimski KS Brzesko - Cracovia 1:2 2014-09-28 Cracovia - Wisła Kraków 1:0 2014-10-04 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:0 2014-10-11 Beskid Andrychów - Cracovia 1:4 2014-10-17 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 2014-10-25 Pogoń Szczecin - Cracovia 2:1 2014-10-29 Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Cracovia 1:2 2014-11-02 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 1:0 2014-11-08 GKS Bełchatów - Cracovia 1:1 2014-11-13 Cracovia - Cracovia II 10:0 2014-11-24 Cracovia - Górnik Zabrze 1:2 2014-12-01 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2014-12-06 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1 2014-12-12 Korona Kielce - Cracovia 1:2 2015 Trening Noworoczny 2015-01-11 Dolcan Ząbki - Cracovia 1:1 2015-01-14 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:1 2015-01-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 2015-01-26 Cracovia - ASA Târgu Mureș 0:1 2015-01-30 Cracovia - SV Ried 0:1 2015-02-02 Cracovia - Slavia Praga 0:1 2015-02-07 GKS Tychy - Cracovia 3:1 2015-02-15 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 2015-02-20 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:1 2015-02-27 Cracovia - Lech Poznań 0:0 2015-03-04 Błękitni Stargard Szczeciński - Cracovia 2:0 2015-03-09 Górnik Łęczna - Cracovia 2:1 2015-03-13 Cracovia - Piast Gliwice 3:1 2015-03-17 Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński 0:2 2015-03-21 Wisła Kraków - Cracovia 2:1 2015-03-26 Cracovia - Cracovia II 6:0 2015-04-04 Cracovia - Lechia Gdańsk 3:2 2015-04-10 Ruch Chorzów - Cracovia 3:0 2015-04-18 Cracovia - Pogoń Szczecin 0:1 2015-04-24 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:3 2015-04-29 Cracovia - GKS Bełchatów 3:1 2015-05-10 Cracovia - GKS Bełchatów 1:1 2015-05-16 Górnik Łęczna - Cracovia 0:3 2015-05-19 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 3:1 2015-05-22 Cracovia - Korona Kielce 1:1 2015-05-29 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3 2015-06-02 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 2015-06-05 Piast Gliwice - Cracovia 0:3