2010-07-27 NEC Nijmegen - Cracovia 1:1
|
![]() McDOS Goffertstadion, Nijmegen, wtorek, 27 lipca 2010, 19:00
(1:0)
|
|
Skład: Babos Zomer Van Eijden Nuytinck Zimling George (58' Latupeirissa) Schøne (79' Davids) Sibum Vleminckx Will Goossens (58' Ten Voorde) |
|
Skład: Cabaj Janus Polczak Wasiluk Kosanović (76' Sasin) Pawlusiński (64' Krzywicki) Szeliga (58' W. Łuczak) Goliński (46' Klich) Radomski Sacha (46' Ntibazonkiza) Ślusarski (46' Dudzic) Ustawienie: 4-5-1 |
Opis meczu
Terazpasy.pl
Ponad 2 tysiące kibiców kupiło bilety na towarzyski mecz w którym NEC Nijmegen podejmował na własnym stadionie zespół Cracovii. Spotkanie było transmitowane bezpośrednio przez holenderską telewizję.
NEC Nijmegen - zespół w którym w minionych sezonach występowali Arkadiusz Radomski i Saidi Ntibazonkiza - przeżywa ogromne trudności finansowe i obecnie nie zalicza się do potentatów tamtejszej Eredivisie. Pewnym wykładnikiem obecnej siły NEC był bezbramkowy remis w rozegranym kilka dni temu meczu z beniaminkiem polskiej Ekstraklasy Widzewem Łódź.
Trener Ulatowski nie mógł skorzystać w tym meczu ze wszystkich najlepszych zawodników bowiem w Krakowie zostali kontuzjowani Łukasz Mierzejewski i Radosław Matusiak oraz przygotowujący się indywidualnie do sezonu Arkadiusz Baran.
Spośród piłkarzy pozyskanych w letnim okienku transferowym trener wystawił dwóch bocznych obrońców Krzysztofa Janusa na prawej i Milosza Kosanovicia na lewej stronie oraz Arkadiusza Radomskiego, który wraz ze Sławomirem Szeligą tworzył parę defensywnych pomocników. Po przerwie w Cracovii zadebiutował Saidi Ntibazonkiza, który wkrótce ma oficjalnie związać się z Cracovią czteroletnim kontraktem.
Początek spotkania należał zdecydowanie do gospodarzy, którzy opanowali środkową strefę boiska, a Cracovia długo nie potrafiła uspokoić gry i wyprowadzić piłki z własnej połowy. W tej fazie meczu tylko doskonałej dyspozycji Marcina Cabaja w bramce Cracovia zawdzięcza, że zawody nie zostały rozstrzygnięte już po pierwszych kilkunastu minutach. Bramkarz Cracovii znakomicie interweniował zwłaszcza w 6, 11 i 18 minucie spotkania.
Swoją przewagę Holendrzy udokumentowali w 39 minucie, gdy przy biernej postawie defensywy Cracovii Vleminckx znalazł się z piłką w polu karnym i strzelając z kilku metrów nie dał żadnych szans obrony Cabajowi. 0:1...
W przerwie meczu trener Rafał Ulatowski dokonał trzech zmian wprowadzając Klicha, Dudzica oraz debiutującego w Cracovii Ntibazonkiza w miejsce Sachy, Ślusarskiego i Golińskiego.
Cztery minuty po wznowieniu gry gospodarze mieli doskonałą sytuację do zdobycia bramki, ale Vleminckx z kilku metrów posłał piłkę tuż obok bramki. W drugiej połowie meczu Cracovia częściej niż to miało miejsce przed przerwą przedostawała się na przedpole bramki NEC. Działo się to głównie po akcjach z udziałem Saidiego Ntibazonkiza. Po jednej z takich akcji Ntibazonkiza zagrał w pole karne do wbiegającego w "szesnastkę" Sławomira Szeligi, którego nieprawidłowo powstrzymał holenderski obrońca, za co sędzia podyktował rzut karny dla Cracovii.
Niezawodnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Dariusz Pawlusiński, a sposób w jaki to uczynił zwykło się określać mianem "stadiony świata"! Znakomity pomocnik zwodem położył na murawie bramkarza po czym spokojnie, lekkim, precyzyjnym lobem posłał piłkę do siatki! Coś fantastycznego! 1:1.
Po zdobyciu wyrównującej bramki Pawlusiński ustąpił miejsca na boisku Krzywickiemu, a kilka minut później Szeligę i Kosanovicia zastąpili Łuczak i Sasin. Ten ostatni zawodnik tuż po wejściu na boisko mógł rozstrzygnąć losy spotkania. Po akcji lewą stroną boiska i dynamicznym wejściu w pole karne Paweł Sasin strzelił celnie na bramkę, ale bramkarz NEC z największym trudem zdołał odbić piłkę.
W piątek piłkarze Cracovii rozegrają czwarty i ostatni sparing w trakcie zgrupowania w Holandii. Rywalem Pasów będzie BV Veendam.Źródło: Terazpasy.pl 27 lipca 2010 [1]
Film
Skrót z meczu
http://pl.youtube.com/watch?v=io-rG66r414