1948-09-05 Cracovia - Polonia Warszawa 3:1
|
I liga , 18 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 5 września 1948, 11:30
(2:1) Naporski |
|
Skład: Hymczak Gędłek Parpan Kaszuba E. Jabłoński M. Jabłoński Szeliga S. Różankowski Szewczyk Radoń Bobula Ustawienie: 3-2-5 |
|
Skład: Z. Sosnowski Wołosz E. Brzozowski Z. Pruski Szczawiński Łabęda Jaźnicki Wilczyński Świcarz Zientara Ochmański Ustawienie: 3-2-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1948-09-05 Cracovia - Polonia Warszawa 3:1 |
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Czwarta zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
Opis meczu
Cracovia nie wzbudziła zachwytu mimo zwycięstwa nad Polonią 3:1
KRAKÓW 5.9. (Tel. wł.) - Cracovia — Polonia W-wa 3:1 (2:1)
Bramki dla Cracovii: Bobula, Parpan z karnego i Róźankowski II
dla Polonii: Świcarz.
Sędzia Naporski z Łodzi, widzów 5.000.
Polonia: Sosnowski, Wołosz, Pruski, Szczawiński, Brzozowski, Łabęda, Jaźnicki, Wilczyński, Świcarz, Szczepański, Ochmański.
Cracovia: Hymczak, Gędłek, Kaszuba, Jabłoński I, Parpan, Jabłoński II, Szeliga, Różanowski II, Szewczyk, Radoń, Bobula.
Przegląd Sportowy
Po pauzie przewagę miała wprawdzie Cracovia, ale jej obecnie największa pięta archilessowa — atak, poza jedyną bramką strzeloną przez Różanowskiego nie potrafił nic więcej zrobić, jak denerwować widownię swoją nieudolnością i niezaradnością.
Jedynymi jaśniejszymi punktami Cracovii byli bracia Jabłońscy, Gędłek, w obronie Hymczak, a w ataku tylko „stary" Szeliga.
CO Z WIELKOLUDEM
Parpan nie jest Parpanem z przed kilku nawet tygodni. Gra nieproduktywnie, za dużo biega i zużywa sił i sam zdaje się nie wie, czy ma być stoperem czy szóstym napastnikiem, skoro atak Cracovii kompletnie zawodzi pod bramką przeciwnika,
Polonia zrobiła wcale miłą niespodziankę. Nie była to wprawdzie ta słynna Polonia, która biła po wojnie Wisłę na jej własnym boisku ale do pauzy zagrywała wcale ładnie w swoim zrekonstruowanym składzie. Dobrze grała obrona wzmocniona Brzozowskim jako stoperem. Sosnowski mógł obronić pierwszą bramkę, W ataku skrzydłowi zagrażali najwięcej bramce Cracovii, łącznicy byli słabsi lecz to należy położyć na karb braku rutyny. Obydwaj boczni pomocnicy na ogól dobrze wywiązali się ze swych ról.
W sumie Poloniści pozostawili dobre wrażenie, a wielu widzów życzyło im zwycięstwa.
Już w 7 min. pada pierwsza bramka, zdobywa ją Bobula, który w danym momencie miał wolne pole do strzału wprost na bramkę. Ustawił sobie piłkę z całym spokojem do strzału i nikt mu w tym nie przeszkodził. Przy zmieniających się akcjach w 23 min, Ochmański z b. dogodnej pozycji przenosi ponad bramką. W następnej minucie zamieszanie pod bramką Polonii. Za rękę Pruskiego Parpan kamy zamienia na 2 bramkę dla Cracovii. W 32 m. Świcarz zdobywa jedyną bramkę dla swych barw. Wywabił on sprytnie Hymczaka w pole i strzelił do pustej bramki. W 35 min. następuje zamieszanie pod bramką Cracovii i tylko poprzeczka ratuje Cracovię przed wyrównującą bramką. Ostatni kwadrans upływa pod znakiem silnej przewagi Polonii tak, że gra toczy «ię przez pełnych 15 min. na połowie Cracovii. Po pauzie stront atakującą jest Cracovia i w 10 min. po rzucie wolnym Jabłońskiego, Różanowski główką zdobywa 3 bramkę. Do końca zawodów ma więcej gry Cracovia lecz przewagi swojej nie może zadokumentować bramkami ponieważ atak zupełnie zawodzi. Z uczuciem ulgi widownia przyjmuje koniec tych nieciekawych zawodów.
Piłkarz
Sosnowski: Borucz, Bruski — Wolusz — Łabęda. Brzozowski — Szcza¬wiński — Ochmański — Szczepań¬ski — Swicarz — Wilczyński — Janicki
CRACOVIA
Hymczak — Kaszuba — Gędłek — Bracia Jabłońscy — Parpan — Bobula, Radoń — Szewczyk — Różankowski — Szeliga.
POLONIA
która teoretycznie stała na straconej pozycji, zasługuje na pochwałę za pełną ambicji postawę wobec przeciwnika. Polonia była do przerwy drużyną nawet lepszą j w tym okresie gry zasłużyła w pełni na wynik remisowy.
Na szczególną wzmiankę zasługuje dokładne krycie w liniach defenzywnych Polonii, co napastnikom gospodarzy nie pozwalało na rozwinięcie normalnej gry. W ataku gości było już dużo gorzej i tu tylko Swicarz był zawodnikiem pełnowartościowym.
Bramka strzelona przez niego była swojego rodzaju majstersztykiem. Atak Polonii, poza Swicarzem raził brakiem decyzji strzałowej.
CRACOVIA
gra z meczu na mecz co raz słabiej i trudno osądzić, czy jest to już dno kryzysu jej formy. Mimo zdobycia dwóch punktów, zwolennicy biało-czerwonych wychodzili z meczu z głęboką troską w sercu, a w rozmowach nie ukrywali krytycznej oceny gry swych pupilów. Dotyczy to przede wszystkim linii ataku, której jedynie skrzydła, i to tylko częściowo, zadowoliły.
Radoń przeforsowany na meczu przeciw Śląskowi, — był cieniem samego siebie. Szewczyk przechodzi silny spadek formy, zaś Rożankowski II musi zrozumieć, że bez regularnego treningu, nie ma po co wychodzić na boisko.
W obronie brak Glimasa daje się silnie odczuć, za to Gędłek dwoił się i troił na boisku. W pomocy mimo śladów kontuzji najlepszy Jabłoński II. Brat jego rozkręcił się i dopiero po kilkunastu minutach.
Parpan poniżej swej normalnej formy.
Przebieg spotkania:
Pierwsze minuty należą całkowicie do Polonii, przy czym w tyłach Cracovii panuje nerwowość i rozgardiasz. Ostry strzał Szczepańskiego przechodzi tuż nad poprzeczką.
W 7-mej min. wypad Cracovii kończy się przyziemnym strzałem Bobuli i piłka przy słabej interwencji bramkarza znalazła drogę do siatki.
Dalsze anemiczne ataki gospodarzy przynoszą niecelne strzały Szeligi i Różankowskiego. Poziom gry jest rozpaczliwie niski, a sytuacje podbramkowe powstają raczej z przypadkowych a nieprzemyślanych zagrań.
W 23-ciej min. Ochmański w stu¬procentowej pozycji przenosi.
W chwilę potem za rękę obrońcy na polu karnym sędzia dyktuje rzut karny przeciw Polonii. Pewnym egzekutorem jest Parpan i Cracovia
prowadzi 2:0.
W 32-ej min. Swicarz utrzymuje piłkę, mija Kaszubę, myli ciałem wybiegającego Hymczaka i spokojnie posuwa piłkę do pustej bramki.
Za chwilę ma on znowu okazję do wyrównania, ale poprzeczka przychodzi Hymczakowi z pomocą.
Końcowe minuty tej części gry należą do Polonii, ale wynik nie ulega zmianie.
Po przerwie przez kilkanaście mi¬nut Cracovia przygniata, jednak ataki jej załamują się na skutek dok¬ładnego krycia przez defenzywę Po¬lonii, a jeszcze częściej na skutek własnej nieudolności.
Trzecia bramka pada w 10-tej min. po rogu, bitym przez Szeligę. Różankowski jest tym razem na stanowisku, główkuje — i piłka wpada do siatki.
Pozostałe minuty spotkania — to kompletna szarzyzna i kompromitująco słaba gra obydwóch linii ataku. Parne i duszne powietrze obnaża braki kondycyjne u poszczególnych zawodników w linii ataku Cracovii, to też z góry było już wiadomym, że na zdobycie bramki nie ma co liczyć.
Z drugiej strony obrona Cracovii gra teraz bez zarzutu, to też i poczynania ofenzywne gości mijają bez rezultatu.
P. Naporski z Łodzi Jest sędzią o nieco spóźnionym refleksie.
Dziennik Polski
1948 Trening Noworoczny 1948-02-08 Cracovia - Korona Kraków 10:0 1948-02-15 Cracovia - Wieczysta Kraków 8:0 1948-02-22 Hejnał Kęty - Cracovia 0:6 1948-02-29 Dąbski Kraków - Cracovia 0:9 1948-03-06 Cracovia - KS Chełmek 10:1 1948-03-14 Warta Poznań - Cracovia 0:2 1948-03-21 Polonia Warszawa - Cracovia 2:5 1948-03-28 Cracovia - Slezská Ostrava 1:1 1948-03-29 Cracovia - Slezská Ostrava 1:1 1948-04-03 Cracovia - Nusle Praga 2:3 1948-04-11 Cracovia - Ruch Chorzów 0:4 1948-04-25 Rymer Niedobczyce - Cracovia 1:2 1948-05-02 Widzew Łódź - Cracovia 1:2 1948-05-15 Hajduk Split - Cracovia 2:0 1948-05-16 ŠK Žilina - Cracovia 3:1 1948-05-17 Viktoria Pilzno - Cracovia 1:0 1948-05-22 Garbarnia Kraków - Cracovia 3:2 1948-05-30 Cracovia - AKS Chorzów 5:1 1948-06-03 Tarnovia Tarnów - Cracovia 1:1 1948-06-06 Wisła Kraków - Cracovia 0:2 1948-06-19 Cracovia - ŁKS Łódź 6:1 1948-07-03 Cracovia - Polonia Bytom 2:1 1948-07-07 Cracovia - ZZK Poznań 3:1 1948-07-11 Cracovia - Legia Warszawa 2:0 1948-08-01 Cracovia - Rymer Niedobczyce 4:0 1948-08-08 Cracovia - Widzew Łódź 7:0 1948-08-15 ZZK Poznań - Cracovia 1:0 1948-08-28 Cracovia - Warta Poznań 2:2 1948-09-05 Cracovia - Polonia Warszawa 3:1 1948-09-09 Cracovia - Tarnovia Tarnów 3:0 1948-09-26 Polonia Bytom - Cracovia 2:3 1948-10-02 Orzeł Ząbkowice - Cracovia 0:0 1948-10-03 Burza Wrocław - Cracovia 2:6 1948-10-24 ŁKS Łódź - Cracovia 1:0 1948-10-31 Cracovia - Wisła Kraków 1:1 1948-11-07 Ruch Chorzów - Cracovia 1:2 1948-11-14 AKS Chorzów - Cracovia 1:0 1948-11-21 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 1948-11-28 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:0 1948-12-05 Cracovia - Wisła Kraków 3:1