1948-05-15 Hajduk Split - Cracovia 2:0
|
![]() Żylina, sobota, 15 maja 1948
(0:1)
|
|
|
Skład: Hymczak Gędłek Glimas Jabłońscy I Jabłońscy II Koza Bobula Poświat Szewczyk Różankowski II Wiśniowski (Różankowski I) |
Mecz następnego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Piłkarz
Drużynę krakowską prześladował wybitny pech, gdyż w 11 minucie Różankowski II posłał głową piłke do opuszczonej przez bramkarza bramki, lecz w ostatniej chwili wybił ją obrońca w pole. Kontratak Jugosłowian przyniósł im w 15 minucie pierwszą bramkę z rzutu wolnego, tuż z za linii pola karnego, której Hymczak nie był w stanie obronić.
Po pauzie zdawało się, że Cracovia wyrówna, jednak strzał Róźankowskiego I oddany z odległości dwóch kroków obronił bramkarz jugosłowiański.
Echo Krakowa
O grze Hajduka, wyrażają się nasi informatorzy z najwyższym uznaniem, a porównują go z doskonałymi drużynami Włoch, czy też przedwojennej Hiszpanii. Temperament, szybkość, ostrość, doskonała gra głową, fenomenalne i celne strzały, a przede wszystkim idealne zastosowanie systemu „WM" — oto najważniejsze cechy, jakie posiada Hajduk. Cracovia w grze z Hajdukiem, przeciwstawiła prawie to samo, za wyjątkiem... celnych strzałów i zdaniem świadków — Czechów, miała ogromnego pecha. Właściwy wynik winien brzmieć 1:1.
Inną natomiast jest gra Victorii Pilzen, która hołduje raczej grze kombinacyjnej, przyziemnej stojącej na wysokim poziomie technicznym, jednakże zapomina w decydującym momencie o strzałach.
Przegrana Cracovii 0:1 nie jest wcale kompromitującą.
Zilina zagrała wszystkie mecze najlepiej i słusznie zajęła I-sze miejsce w turnieju. Miała ona zresztą do dyspozycji szereg nowych i świeżych graczy.
Trzeba jednak przyznać bezstronnie, że Zilina grała doskonale, zwłaszcza w meczu z Cracovią i specjalnie z Hajdukiem.
Cracovia grała według opinii tamtejszej, dobrze, jednak zbyt miękko. Dlatego zdobyła tylko puchar za grę fair. Zyskała sobie jednak sympatię całej widowni, która ją każdorazowo gorąco oklaskiwała.