|
Sędzia: Pryk
Widzów: 2000
Bramki
|
Szewczyk x3 Parpan x2 Różankowski II x2 Poświat Szeliga samobójcza
|
|
Borowski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
"W błocie po kostki rozegrano mecz Cracovia Chełmek" -
Piłkarz
W błocie po kostki rozegrano mecz Cracovia Chełmek
Opis meczu w tygodniku
Piłkarz
Na ciężkim terenie, w lepkim błocie po kostki, zdawała drużyna Cracovii ostatni egzamin kondycji. Egzamin ten wypadł doskonale. Cała jedenastka białoczerwonych wytrzymała narzucone przez siebie, dość ostre tempo przez pełne 90 minut i po przełamaniu pierwszego oporu przeciwnika, panowała już niepodzielnie na boisku aż do końca spotkania.
Drużyna Chełmka jedynie przez pierwsze 15 minut była przeciwnikiem równorzędnym, przeprowadzając w tym okresie gry szereg groźnych ataków.
Sił starczyło jednak na kilkanaście minut gry, poczem jedenastka z Chełmka ograniczyła się tylko do zażartej obrony
Na grząskim terenie piłka płatała zawodnikom złośliwe figle, zatrzymując się w najmniej spodziewanym miejscu. Nawet ostre strzały grzęzły na przedpolu, piłka poprostu przylepiała się do ziemi. Toteż mecz obfitował w szereg wesołych momentów.
Począwszy od 15-tej minuty Cracovia prawie w równych odstępach czasu strzela 13 bramek, z których sędzia ob. Pryk uznał tylko 10.
Łupem bramkowym podzielili się: Szewczyk 3, Parpan 2. Różankowski II — 2 Poświat i Szeliga po 1 i jedna samobójcza.
Dla „Chełmka” jedyny punkt zdobył Borowski z wypadu.
Sędzia ob. Pryk w wiosennej formie.
Widzów 2 tysiące.
Źródło: Piłkarz nr 1 z 9 marca 1948
"Cracovia-Chełmek 10:1 (6:0)" -
Dziennik Polski
Cracovia-Chełmek 10:1 (6:0)
Relacja z meczu w dzienniku
Dziennik Polski
Silna drużyna Chełmka na skutek zupełnego braku kondycji nie miała nic do powiedzenia z dobrze, grającą Cracovią. Od wyższej porażki uchronił gości bramkarz Łuczyński. Należy jednak podkreślić, iż Chełmek nie „murował", ale dążył do prowadzenia gry otwartej, co było jednak — w tej chwili — ponad jego siły. W Cracovii najlepszym był Bobula, który przez cały mecz silnie zatrudniony nie wykazywał większego zmęczenia. Na ogół wszyscy zawodnicy Cracovii kondycyjnie przedstawiają się b. dobrze. Atak Cracovii grał w składzie: Szeliga, Różankowski II, Szewczak, Poświat i Bobula i wykazywał na ruchliwość oraz dobrą dyspozycję strzałową. Bramki zdobyli Szewczyk 3, Parpan 2, Różankowski II 2. Szeliga, Poświat oraz samobójcza. Dla Chełmka Borowski, Sędziował Pryk. (t)
Źródło: Dziennik Polski nr 68 z 9 marca 1948