1948-10-24 ŁKS Łódź - Cracovia 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

250. mecz Cracovii w ekstraklasie.


Herb_ŁKS Łódź


pilka_ico
I liga , 21 kolejka
Łódź, niedziela, 24 października 1948, 14:30

ŁKS Łódź - Cracovia

1
:
0

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Stanisław Malczyk
Skład:
Szczurzyński
Włodarczyk
Łuć II
Łuć I
Kopera
Pietrzak
Hogendorf
Baran
Janeczek
Patkolo
Łącz

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: Stankiewicz z Torunia
Widzów: 12 000

bramki Bramki
Łącz (70') 1:0
Skład:
Hymczak
W. Gędłek
Parpan
Glimas
E. Jabłoński
M. Jabłoński
Szeliga
S. Różankowski
E. Różankowski
L. Poświat
M. Kolasa


Ustawienie:
3-2-5
Mecze tego dnia:

1948-10-24 Cracovia II - Szczakowianka 3:2
1948-10-24 ŁKS Łódź - Cracovia 1:0



Zapowiedź meczu

Opis meczu

Bez ataku nie ma zwycięstwa

Cracovia przegrała z ŁKS-em 0:1

ŁÓDŹ, 24.10. (tel. wł.).

ŁKS — Cracovia 0:1 0:0). Jedyną bramkę dnia uzyskał w 70 min. Łącz. Sędziował wzorowo p. Stankiewicz s Torunia. Widzów 12.000.

Cracovia: Hymczak, Gędłek, Glimas, Jabłoński I, Parpan, Jabłoński II, Szeliga, Różankowski II, Różankowski I, Poświat, Kolasa.

ŁKS; Szczurzyński, Włodarczyk, Łuć II, Łuć I, Kopera, Pietrzak, Hogendorf, Baran, Janeczek, Patkolo, Łącz.

Cracovia, zostawiła w Łodzi punk­ty, stanowiące dla jej niedzielnego przeciwnika zdobycz niemal decydują­cą o utrzymaniu miejsca w Lidze. Ło­dzianie po meczu odetchnęli. Prze­byli najtrudniejszą zaporę. Inaczej za­pewne czują się goście. Nie tylko dla­tego, że zostali pokonani, lecz, że odsłonili w tym meczu braki. Krako­wianie mają wprawdzie najlepszą w Polsce defensywę, ale napad znacznie słabszy.

BLADY ATAK

Można nie przegrać meczu, mając dobrze spojone formacje obrony, ale uzyskanie zwycięstwa jest niezmier­nie trudne, gdy ofensywa nie stoi na właściwym poziomie. Dopiero w ostatnich minutach gry atak krakowski zdołał zatrudnić kilka razy Szczurzyńskiego. Zawinili obaj skrzydłowi, przy czym Szeliga był jeszcze słabszy, niż Kolasa. Obaj zresztą nie potrafili ani na chwilę uwolnić się z pod kontroli łódzkich obrońców.

W środkowej trójce działo się nie­co lepiej, obserwowaliśmy niekiedy ciekawe dość niebezpieczne zagrania. Niestety kończył je najczęściej Różankowski I. Zwlekający ze strzałem względnie usiłujący w nieskończoność przedłużać krótkie kombinacyjne po­dania, a trzeba stwierdzić, że atak

krakowski miał wszystkie warunki do zapewnienia swej drużynie zwycię­stwa, Parpan często długimi krzyżowymi podaniami wysyłał w bój skrzydła. Obaj Jabłońscy wystawiali precyzyj­nie wygrywane piłki. Piątka ofensyw­na gości nie miała również powodów do obaw o własną bramkę, była ona bowiem dostatecznie dobrze zaasekurowana.

ZALETY ŁKS

Łodzianie wygrali zasłużenie. Na ich zwycięstwo złożyła się nie tylko olbrzymia ambicja, ofiarność, cechy, którymi dość często tłumaczyliśmy sukcesy ŁKS-u. Tym razem widzieli­śmy w grze łodzian myśl, pewien plan taktyczny, realizowany raz z mniej­szym, to znów z większym powodze­niem, ale przez całe 90 minut z nie­zmiennym uporem. Pomoc gospodarzy nie składała się z tak wybitnych jed­nostek, jak u krakowian, ale wsparta o świetnie grającą parę obrońców sta­nowiła dla przeciwników dostatecznie mocną zaporę.

Długotrwałe dyskusje na temat taktyki i nowoczesnego futbolu, nie po­zostały bez wpływu na grę napadu łodzian. Próbowali oni wykonać zalecenia o dokonywaniu zmian, myśl była dużo lepsza, niż wykonanie. Zmiany, następowały w chwili, gdy przy piłce był przeciwnik, wtedy właśnie Łącz ze skrzydła wędrował do środka, Patkolo zmieniał pozycję z Baranem itp. Oczywiście połowiczne wykonanie planu dało połowiczne tyl­ko rezultaty. Baran starannie pilno­wany na prawej stronie, znalazł na lewym skrzydle więcej okazji do wy­wołania zamieszania na tyłach krako­wian i tam się też umiejscowił. Naj­lepszym w ataku był Patkolo, który szybko wraca do formy. Bardzo słaby do przerwy dzielnie sekundował mu po pauzie Baran. Hogendorfa nie przekonał system zmian, popełniał nadal błędy, polegające na kurczowym trzy­maniu się w najbliższym sąsiedztwie partnera, który ciągnął piłkę prawą flanką.

Mecz do przerwy nerwowy i wtedy nieciekawy, po pauzie zmienił się w zaciętą stojącą na bardzo dobrym po­ziomie grę. W przekroju całego spot­kania ŁKS miał znacznie więcej ini­cjatywy, jego napad dość często za­trudniał Hymczaka, bramkarz gości obronił kilka bardzo niebezpiecznych strzałów.

W drugiej połowie po krótkotrwa­łej ofensywie krakowian gospodarze przystąpili do huraganowych ataków. Na efekt trzeba było czekać do 25 mi­nuty, kiedy to Łącz po dośrodkowaniu Patkoli główkuje, piłka wali o po­przeczkę, następna główka Łącza umieszcza ją w siatkę. Ostatni kwa­drans toczy się pod znakiem kontr­ataków gości. Podkreślić należy wzo­rowe prowadzenie zawodów przez to­ruńskiego arbitra Stachiewicza, nie dopuścił on do ostrej gry, do której tendencje zdradzało wielu zawodników z Parpanem na czele.

Przegląd Sportowy

1948-10-24 ŁKS Łódź - Cracovia 1 0.jpg


Źródło: Przegląd Sportowy nr 91 z 25 października 1948 [1]


"Nie poszczęściło się Cracovii w Łodzi" -
Piłkarz

Nie poszczęściło się Cracovii w Łodzi

Opis meczu w tygodniku Piłkarz
Cracovia stratę 2 punktów „zawdzięcza" swemu napadowi, który nie potrafił przez cały mecz nawiązać ze sobą skutecznej współpracy i jedynie daleko na przedpolu łodzian starał się przez krótkie podania przygotować pozycję strzałową. Mało skuteczna gra gości ułatwiała go¬spodarzom interwencję i była przyczyną porażki.

W Cracovii najlepszym zawodnikiem był Parpan. który wysuwał się jednak za daleko do przodu odblokowując środek boiska. Został on poza tym dwukrotnie przez sędziego napomniany. Poza nim w drużynie gości dobrze wypadli bracia Jabłońscy i Gędłek. Hymczak nie ponosi winy za utratę bramki.
ŁKS nie mając nic do stracenia a wszystko do zyskania rozpoczął grę z niebywałą werwą i ambicją a że zespół ten posiadał dobrą obronę pewnie grającą pomoc i o wiele lepszy atak — niż goście na zwycięstwo całkowicie zasłużył.
Łodzianie w linii ataku zastosowali nowa taktykę na wzór reprezentacji Węgier. Napastnicy ciągle zmieniali pozycje.
W ŁKS-sie wyróżniła się przede wszystkim linia pomocy i obrony, a w ataku Patkolo, który był jednym z najlepszych graczy na boisku. Do pauzy słabo grał Baran, po przerwie jednak znacznie się poprawił.
Przebieg tego meczu zasadniczo można podzielić na 2 okresy. Zupełnie bowiem inna gra była po przerwy i inna po przerwie. Początkowo gra wcale się me kleiła, grano w tempie zwolnionym, przy czym więcej z gry miał bezsprzecznie ŁKS, choć technicznie lepsza była Cracovia. Pewną przewagę ŁKS-u wyraża stosunek rogów 4:1 do pauzy dla ŁKS. Zasadniczo ciekawszych momentów me było, ponieważ brak było strzałów na bram¬kę W tej fazie gry Cracovia nie zdołała oddać ani jednego groźniejszego strzału. ŁKS poważnie zagrażał bram¬ce, w której Hymczak stanął na wysokości zadania.
Po przerwie gra ożywiła się, tempo było szalone Narzuciła je Cracovia, ale napór ten wytrzymał ŁKS i odpowiedział kontratakiem, który w rezultacie przyniósł upragnioną bramkę
PADŁA ONA W 24 MINUCIE II POŁOWY GRY ZE STRZAŁU ŁĄCZA GŁOWĄ,

który dobił do siatki piłkę odbita od poprzeczki. Na 10 min. przed końcem meczu do głosu znów doszła Cracovia. która czyniła olbrzymie wysiłki, aby zmienić wynik. Niestety jednak nie udało się jej
Źródło: Piłkarz nr 34 z 26 października 1948


"Słaba gra Cracovii" -
Dziennik Polski

Słaba gra Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Łódź. Cracovia zagrała ten mecz bardzo słabo, specjalnie atak, który oddał w pierwszej połowie jedynie'3 anemiczne strzały na bramką. Do przerwy Janeczek miał okazję uzyskać prowadzenie, ale nie trafi! do pustej bramki. Decydująca bramka padła w 24 min. po przerwie. Nadbiegający Łącz dobił główką swój strzał odbity od poprzeczki. Ostanie minuty należą do Cracovii, która za wszelką cenę starała się wyrównać. Niestety za późno, bo ŁKS bronił dobrze uzyskanego wyniku. W Cracovii najlepszy Parpan, w ŁKS Patkolo, Łącz i Baran. Sędziował Stasiewicz z Pomorza. Widzów około 15 tysięcy.
Źródło: Dziennik Polski nr 294 z 26 października 1948


Mecze sezonu 1948

Cracovia_herb 1948 Trening Noworoczny  Korona Kraków 1948-02-08 Cracovia - Korona Kraków 10:0  Wieczysta Kraków 1948-02-15 Cracovia - Wieczysta Kraków 8:0  Hejnał Kęty 1948-02-22 Hejnał Kęty - Cracovia 0:6  Dąbski Kraków 1948-02-29 Dąbski Kraków - Cracovia 0:9  KS Chełmek 1948-03-06 Cracovia - KS Chełmek 10:1  Warta Poznań 1948-03-14 Warta Poznań - Cracovia 0:2  Polonia Warszawa 1948-03-21 Polonia Warszawa - Cracovia 2:5  Baník Ostrawa 1948-03-28 Cracovia - Slezská Ostrava 1:1  Baník Ostrawa 1948-03-29 Cracovia - Slezská Ostrava 1:1  Nusle Praga 1948-04-03 Cracovia - Nusle Praga 2:3  Ruch Chorzów 1948-04-11 Cracovia - Ruch Chorzów 0:4  Rymer Niedobczyce 1948-04-25 Rymer Niedobczyce - Cracovia 1:2  Widzew Łódź 1948-05-02 Widzew Łódź - Cracovia 1:2  Hajduk Split 1948-05-15 Hajduk Split - Cracovia 2:0  MŠK Žilina 1948-05-16 ŠK Žilina - Cracovia 3:1  Viktoria Pilzno 1948-05-17 Viktoria Pilzno - Cracovia 1:0  Garbarnia Kraków 1948-05-22 Garbarnia Kraków - Cracovia 3:2  AKS Chorzów 1948-05-30 Cracovia - AKS Chorzów 5:1  Tarnovia Tarnów 1948-06-03 Tarnovia Tarnów - Cracovia 1:1  Wisła Kraków 1948-06-06 Wisła Kraków - Cracovia 0:2  ŁKS Łódź 1948-06-19 Cracovia - ŁKS Łódź 6:1  Polonia Bytom 1948-07-03 Cracovia - Polonia Bytom 2:1  Lech Poznań 1948-07-07 Cracovia - ZZK Poznań 3:1  Legia Warszawa 1948-07-11 Cracovia - Legia Warszawa 2:0  Rymer Niedobczyce 1948-08-01 Cracovia - Rymer Niedobczyce 4:0  Widzew Łódź 1948-08-08 Cracovia - Widzew Łódź 7:0  Lech Poznań 1948-08-15 ZZK Poznań - Cracovia 1:0  Warta Poznań 1948-08-28 Cracovia - Warta Poznań 2:2  Polonia Warszawa 1948-09-05 Cracovia - Polonia Warszawa 3:1  Tarnovia Tarnów 1948-09-09 Cracovia - Tarnovia Tarnów 3:0  Polonia Bytom 1948-09-26 Polonia Bytom - Cracovia 2:3  Orzeł Ząbkowice 1948-10-02 Orzeł Ząbkowice - Cracovia 0:0  Burza Wrocław 1948-10-03 Burza Wrocław - Cracovia 2:6  ŁKS Łódź 1948-10-24 ŁKS Łódź - Cracovia 1:0  Wisła Kraków 1948-10-31 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Ruch Chorzów 1948-11-07 Ruch Chorzów - Cracovia 1:2  AKS Chorzów 1948-11-14 AKS Chorzów - Cracovia 1:0  Legia Warszawa 1948-11-21 Legia Warszawa - Cracovia 0:0  Garbarnia Kraków 1948-11-28 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:0  Wisła Kraków 1948-12-05 Cracovia - Wisła Kraków 3:1