2018-09-14 Jagiellonia Białystok - Cracovia 3:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Jagiellonia Białystok

Trener:
Ireneusz Mamroot
pilka_ico
Lotto Ekstraklasa , 8 kolejka
Białystok, piątek, 14 września 2018, 20:30

Jagiellonia Białystok - Cracovia

3
:
1

(1:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Michał Probierz
Skład:
Kelemen
Wójcicki (33' Burliga)
Runje
Mitrović
Guilherme
Frankowski
Kwiecień
Pospíšil
Bezjak (88' Świderski)
Novikovas (76' Savković)
Sheridan

Sędzia: Jarosław Przybył z Kluczborka
Widzów: 9510

bramki Bramki
Kwiecień (44')
Sheridan (53')
Sheridan (70')
1:0
2:0
3:0
3:1



Cabrera (74')
zolte_kartki Żółte kartki
Burliga
Frankowski
Bezjak
Râpă
Sipľak
Hernández
Skład:
Gostomski
Râpă
Helik
Datković
Sipľak (81' Ferraresso)
Wdowiak
Gol
Dimun
Hernández (56' Piszczek)
Sierdierow (56' Strózik)
Cabrera
Mecz następnego dnia:

2018-09-15 Cracovia (U-17) – Karpaty Krosno (U-17) 0:3



Zapowiedź meczu

"Jagiellonia Białystok - Cracovia. Gdzie oglądnąć mecz, gdzie zobaczyć mecz, live, typy bukmacherów" -
gazetakrakowska.pl

Jagiellonia Białystok - Cracovia. Gdzie oglądnąć mecz, gdzie zobaczyć mecz, live, typy bukmacherów

W ramach 8. kolejki ekstraklasy Cracovia zagra w Białymstoku z Jagiellonią w piątek 14 września o godz. 20.30.

Mecz będzie można zobaczyć w Canal Plus Sport w piątek 14 września o godz. 20.25. To będzie konfrontacja Dawida z Goliatem. Cracovia zajmuje ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy, z kolei Jagiellonia jest 4. i z dorobkiem 13 punktów aż o 11 wyprzedza "Pasy".

To będzie bardzo ważne spotkanie dla obu drużyn, ale szczególny mecz dla Michała Probierza. Jako trener Jagiellonii poprowadził ją do największych sukcesów w historii. W sezonie 2016/17 zajął z nią 2. miejsce w lidze, a w 2010 r. wywalczył z nią Puchar Polski. Grał z zespołem w eliminacjach Ligi Europy. W żadnej drużynie, a prowadził ich już wiele, nie było mu tak dobrze jak na Podlasiu. Z kolei jego następca - Ireneusz Mamrot - już w pierwszym roku pracy w "Jadze" skopiował osiągnięcie Probierza, doprowadzając zespół do drugiej lokaty w ubiegłym sezonie. Pod jego wodzą Jagiellonia nic nie straciła na wartości.

W meczu zabraknie Marcina Budzińskiego, który będzie musiał pauzować drugi mecz za czerwowną kartkę, którą zobaczył w meczu z Piastem w Gliwicach (odcierpiał już w meczu z Legią). Na ławce rezerwowych zabraknie też Probierza, który też ma karę dwóch meczów za zachowanie podczs spotkania w Gliwicach. Zastąpi go ponownie drugi trener Grzegorz Kurdziel.

Mecz będzie można zobaczyć w piątek
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 10 września 2018 [1]


Opis meczu

"Jagiellonia - Cracovia. "Pasy" rozbite w Białymstoku. Michał Probierz nie tak chciał zapisać się w historii klubu" -
gazetakrakowska.pl

Jagiellonia - Cracovia. "Pasy" rozbite w Białymstoku. Michał Probierz nie tak chciał zapisać się w historii klubu

Piłkarska ekstraklasa. Statystyka jest dla "Pasów" bezlitosna: tak źle z wynikami za czasów prezesa Janusza Filipiaka i Comarchu jeszcze w klubie nie było. Do tej pory nie zdarzyło się, żeby po ośmiu kolejkach Cracovia miała na koncie zaledwie trzy punkty i ani jednego zwycięstwa. Z Jagiellonią zasłużenie przegrała - 1:3.

W Białymstoku na pierwszy rzut oka wydawało się, że po niespełna dwóch tygodniach napraw Cracovia wyjechała z warsztatu Michała Probierza w nieco lepszym stanie niż poprzednio. Wciąż daleko było do tego, by uznać ją za dzieło skończone - tę obiecaną ekstraklasową wyścigówkę - jednak trener, który znów musiał oglądać mecz z trybun, trochę ją usprawnił, coś tam wyregulował, wymienił jeden kluczowy element - Ołeksija Dytiatjewa na środku obrony zastąpił Niko Datković. I w pierwszej połowie jego drużyna nie pozwalała odjechać wicemistrzowi Polski, goście grali z nim jak równy z równym.

To jednak były obserwacje przedwczesne, wnioski końcowe są zgoła inna. Bo ekipa Probierza wciąż mnoży paradoksy. Od spraw fundamentalnych zaczynając (zespół, który miał walczyć o tytuł nie może wyrwać się z ostatniego miejsca; miała być stabilizacja, są nieustające zmiany) na szczegółach kończąc (dużo strzela, ale rzadko w bramkę; dużo biega, ale bez celu). W Białymstoku było tak samo. Gdy wydawało się, że „Pasy” zaczynają przejmować inicjatywę, to straciły gola. Tuż przed przerwą obrona zagapiła się przy rzucie wolnym, a Bartosz Kwiecień strzałem głową pokonał Macieja Gostomskiego.

- Wielka szkoda, bo gramy dzisiaj bardzo dobrze - ciut za bardzo rozpędził się w przerwie Milan Dimun. - Musimy wrócić na boisko i to odrobić.

Za słowami nie poszły jednak czyny. Krakowianie zamiast sytuacji stwarzali pozory, że mają jakiś pomysł na grę i skuteczny pościg. Nie mieli żadnego. Zresetowali się do starej wersji i rozkraczyli na autostradzie. Świeża krew nie poprawiła wartości starej. Janusz Gol, który miał wnieść nową jakość do zespołu, na razie złapał tego wirusa bylejakości, który nie pozwala „Pasom” rozwinąć skrzydeł. Airam Cabrera wprawdzie zdobył gola (dobił strzał Michala Siplaka), ale wymowne jest to, że uczynił to w chwili, gdy była szykowana za niego zmiana. A „Pasy” przegrywały w tym momencie już 0:3, bo nie były w stanie zatrzymać w polu karnym Cilliana Sheridana

Gorzej być nie może. Chyba.
Przemysław Franczak
Źródło: gazetakrakowska.pl 14 września 2018 [2]


"Cracovia przegrała w Białymstoku" -
Sportowe Tempo

Cracovia przegrała w Białymstoku

1-0 Bartosz Kwiecień 44 (głową)

2-0 Cilian Sheridan 53 (głową)

3-0 Cilian Sheridan 70

3-1 Airam Cabrera 74

Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork). Żółte kartki: Frankowski, Bezjak, Burliga - Hernandez (4żk), Rapa, Siplak. Widzów 9510.

JAGIELLONIA: Kelemen - Wójcicki (33 Burliga), Runje, Mitrovic, Guilherme - Kwiecień, Pospisil - Frankowski, Novikovas (76 Savkovic), Sheridan - Bezjak (88 Świderski).

CRACOVIA: Gostomski - Rapa, Helik, Datkovic, Siplak (81 Ferraresso) - Gol - Serderov (56 Strózik), Hernandez (56 Piszczek), Dimun, Wdowiak - Cabrera.

Trener gości, Michał Probierz, zasiadł z powodu kary dyscyplinarnej na trybunach, ale - jak pokazały telewizyjne kamery - miał łączność telefoniczną z ławką. Prowadzącemu w zastępstwie drużynę Grzegorzowi Kurdzielowi niewiele to pomogło. Cracovia przegrała zasłużenie.

W I połowie krakowianie nie oddali ani jednego celnego strzału. Gospodarze mieli na początku spotkania dwie dobre okazje - jedna "główka" była za wysoka, a drugą obronił bramkarz. Tuż przed przerwą Jagiellonia zdobyła gola "do szatni". Po wrzutce Guilherme z wolnego głową do siatki z 7 m trafił Kwiecień.

Niedługo po przerwie było 2-0, znów w roli asystenta wystąpił Guilherme, a futbolówkę głową z 10 m zmieścił w bramce przy słupku Sheridan. 10 minut później miejscowi mogli podwyższyć, ale Frankowski w sytuacji sam na sam spudłował z 14 m.

Cracovia swoją pierwszą szansę miała w 67. minucie, lecz Dimun z 15 m uderzył nad poprzeczką. Zamiast 2-1, niebawem było 3-0. Sheridan sfinalizował kontrę, asystę zanotował Novikovas.

W 74. minucie Pasy zdobyły honorowego gola. Z 25 m strzelił Siplak, Kelemen odbił przed siebie, do piłki dobiegł Cabrera, minął golkipera i "wjechał" do pustej bramki. Na więcej gości nie było stać.

st
Źródło: Sportowe Tempo 15 września 2018 [3]


Piłkarze po meczu


Mecze sezonu 2018/19