2018-07-07 Cracovia - Dinamo Zagrzeb 0:1
|
![]() Murska Sobota, sobota, 7 lipca 2018, 11:00
(0:0)
|
|
Skład: Peškovič Danek Helik Dytiatjew Pestka Zenjov (46' Serafin) Čovilo Dimun (63' Datković) Budziński (66' Piszczek) Hernández Oliva (46' Čulina) |
|
Skład: Zagorac Stojanovič (46' Moharrami) Dilaver (46' Rrahmani) Perić (46' Théophile-Catherine) Lecjaks (46' Leovac) Hajrović (46' Fiolić) Šunjić (46' Knežević) Gojak (46' Majer) Olmo (46' Marin) Menalo (46' Oršić) Hodžić (46' Šitum) |
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Dla Cracovii był to ostatni sparing podczas zgrupowania w Słowenii. Rywala miała godnego, bo samo Dinamo Zagrzeb, mistrza Chorwacji. Zespół dobrze znanego w Polsce trenera Nenada Bjelicy (prowadził w ubiegłym sezonie Lecha Poznań) od początku przejął inicjatywę. Po słabszym początku, w którym Cracovia dała się zepchnąć do defensywy, było jednak lepiej. Podopieczni trenera Michała Probierza potrafili bardzo dobrze zorganizować się w defensywie i mimo przewagi Chorwatów w polu, toczyli całkiem niezły bój. Początkowo zawodnicy Dinama łatwo wchodzili w obronę Cracovii, ale nie strzelali. Z rzutu wolnego próbowali zaskoczyć Michala Peskovicia w 10 min, ale golkiper spisał się bez zarzutu. W 15 min po rzucie rożnym „Pasy” były blisko zdobycia gola – strzelał z bliska Oliva, a rywale wybili piłkę z linii bramkowej. Pytanie tylko czy przypadkiem futbolówka jej nie przekroczyła? Sędzia był zdania, że nie… W 22 min bliski powodzenia był Olmo Carvajal, ale piłka nieznacznie minęła słupek. Wreszcie przebłyski dobrej gry miał Hiszpan Gerard Oliva, w 32 min po dynamicznej akcji strzelał z 17 m tuż nad poprzeczką. Zawodnicy Dinama niepokoili Peskovicia strzałami z dystansu i z rzutów wolnych, ale albo nie trafiali w bramkę, albo bramkarz był dobrze ustawiony.
Po przerwie Bjelica zmienił prawie całą jedenastkę, oprócz bramkarza, a Probierz tylko dwóch zawodników. Widać, że trenerowi „Pasów” zależy na zgraniu zespołu i nie chce już za dużo mieszać ze składem, bo Cracovii przed startem ligi został tylko jeden sparing – 14.07 z Puszczą Niepołomice. Po przerwie krakowianie nie zagrażali bramce Dinama, poza sytuacją z 83 min kiedy to Javi Hernandez trafił z rzutu wolnego w mur. Sami też raczej nie byli w opałach, choć Chorwaci byli w natarciu. W doliczonym czasie gry Chorwaci dopięli swego, zdobywając gola po rzucie wolnym – nieszczęśliwej interwencji Kamila Pestki, który wepchnął piłkę do siatki klatką piersiową. „Pasy” jeszcze zaatakowały, ale nic nie wyszło z zamieszania pod bramką rywali. Teraz zespól wraca do Krakowa, gdzie przez dwa tygodnie będzie przygotowywał się do startu rozgrywek ligowych.
Cracovia – Dinamo Zagrzeb 0:1 (0:0) Bramka: 0:1 Pestka 90+1.
Dinamo: Zagorac – Stojanović (46 Moharrami), Dilaver (46 Rrhmani), Perić (46 Theophile), Lecjaks (46 Leovac) – Hajrović (46 Marin), Sunić (46 Knezević), Gojak (46 Fiolić), Olmo Carvajal (46 Majer), Menalo (46 Orsić) – Hodzić (46 Situm).
Cracovia: Peskovic - Danek, Helik, Dytiatjew, Pestka – Zenjov (46 Serafin), Dimun (64 Datković), Hernandez, Covilo, Budziński (66 Piszczek) – Oliva (46 Culina).Źródło: gazetakrakowska.pl 7 lipca 2018 [1]