1965-05-22 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 4:0
|
II liga , 24 kolejka Kraków, stadion Wisły, sobota, 22 maja 1965, 17:30
(3:0)
|
|
Skład: L. Michno Dzierżak Rewilak Chemicz Mikołajczyk Szymczyk Hausner Spiżak Jerzy Stokłosa Poprawski J. Kowalik Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Garus z Katowic
|
Skład: Staszewski (Sass) Kremplewski Leszczyński Pokorski Kuras Jędrzejczak Góral Ochociński Arbszajtis, Armknecht Wiśniewski (Meler) |
Mecze tego dnia: | ||
1965-05-22 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 4:0 |
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Cracovia grając aktualnie w najsilniejszym składzie wygrała po bardzo słabej i nierównej grze. Mecz prowadzony w. zwolnionym tempie, miał jedynie nieliczne i przemyślane ataki. Poszczególnym akcjom brak było polotu. Cracovią od pierwszych minut meczu uzyskała wyraźną przewagę. Tak się działo jedynie do linii pola karnego. W tym miejscu kończyły się poczynania ofensywne krakowskich napastników.
A było wiele okazji do odniesienia wysokiego zwycięstwa, gdyż poloniści nie kwapili się do gry. Prezentują oni bardzo mizerne umiejętności piłkarskie. W przeciągu całego meczu jedynie dwa razy zatrudnili poważniej Michnę. Wiele stuprocentowych pozycji zaprzepaścili . napastnicy „biało- czerwonych” (Hausner, Spiżak, Stokłosa i Kowalik). W dwóch wypadkach poprzeczka i słupek uratowały gości od utraty bramek.
Bramki zdobyli: Spiżak 2, Kowalik i Hausner po 1. Spotkanie sędziował p. Garus z Częstochowy.
Echo Krakowa
CRACOVIA: Michno, Dzierżak, Mikołajczyk, Rewilak. Chemicz — Stokłosa Szymczyk — Hausner, Spiżak, Poprawski, Kowalik. POLONIA: Staszewski (Sassi — Kremplewski, Leszczyński, Pokorski. Kuras — Jędrzejczak, Góral — Ochociński Arbszajtis, Armknecht, Wiśniewski (Meler).
Z góry było wiadomo, że spotkanie z Polonią Bydgoszcz zajmującą ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek posłuży Cracovii nie tylko do zdobycia dwóch. jakże potrzebnych punktów, lecz także do podreperowania bilansu bramkowego. I rzeczywiście biało-czerwoni zaaplikowali „polonistom” 4 bramki, przy czym mieli sporo okazji do uzyskania dalszych. Między innymi w 2 min. po strzale Hausnera piłka odbiła się od poprzeczki, a w 29 min. po strzale Stokłosy natrafiła na słupek, co uchroniło gości od u-traty bramek.
Mecz prowadzony był w wolnym tempie i stał na słabym poziomie. W obydwu zespołach trudno kogokolwiek wyróżnić.
Dziennik Polski
Mecz prowadzony w wolnym tempie, nie był widowiskiem interesującym. Goście zaprezentowali mierne umiejętności piłkarskie, zainicjowali tylko kilka niegroźnych akcji. W Cracovii nadal szwankuje współpraca między poszczególnymi formacjami, poza tym brak kierownika ataku z prawdziwego zdarzenia. Sędziował p. Garus (Częstochowa).
CRACOVIA: Michno, Dzierżak, Rewilak, Chemicz, Mikołajczyk, Szymczyk, Hausner, Spiżak, Stokłosa, Poprawski, Kowalik. (ap)