1951-09-23 Ogniwo MPK Kraków - Górnik Radlin 2:1
|
I liga , 18 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 23 września 1951, 11:00
(2:0)
|
|
Skład: Hymczak W. Gędłek Miksa Glimas Mazur M. Kolasa J. Pawłowski Rajtar Kadłuczka (63' Gołąb) Radoń Bobula Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Józef Szlejfer ze Szczecina
|
Skład: Pojda Budziński Pytlik Zdrzałek Szleger Reichel Sobek Warzecha Bożek Krasówka Wiśniowski Ustawienie: 3-2-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1951-09-23 Ogniwo MPK II Kraków - Włókniarz Krosno 3:0 |
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Przegląd Sportowy
W efekcie Hymczak nie znalazł się ani razu w niebezpieczeństwie, nie licząc oczywiście rzutu wolnego (z odległości ok. 23 m), z którego właśnie padła jedyna bramka dla Górników.
Równie słaby poziom przedstawiał napad Ogniwa, choć ofiarnie walczący Bobula starał się przykładem swoim zachęcić młodszych kolegów do wydania z siebie więcej energii.
W tych warunkach mecz pozbawiony był emocji, jakie mogą dostarczyć sytuacje podbramkowe i toczył się raczej poza granicami pól karnych.
Widownia zachęcała swoich pupilów do zwiększenia tempa, doradzając im przy tym zaniechania nieproduktywnej górnej gry, a zastosowanie gry płaskiej przyziemnej, Spośród 23 zawodników, których widzieliśmy w akcji odznaczyli się nieco lepszą grą Gędłek, Glimas, Miksa i Bobula po jednej, a Pytlik i Wiśniewski po drugiej stronie.Źródło: Przegląd Sportowy nr 83 z 24 września 1951 [1]
Gazeta Krakowska
Górnicy, którzy wystąpili bez Budnego i Kurzeji, zagrali tym razem zupełnie słabo Po przerwie mieli pewne okresy lepszej gry, ale w sumie nie byli groźnym przeciwnikiem dla zwycięzców. Najlepszymi w drużynie pokonanych byli: Pytlik w obronie, Szleger w pomocy oraz lewoskrzydłowy Wiśniowski. Krasówka nie przypominał w zupełności dawnego, ruchliwego i tok niebezpiecznego napastnika dla każdego bramkarza. Tym razem nie widzieliśmy ani jednego Jego przeboju czy też strzału na bramkę Hymczaka.
Ogniwo miało tylko okresy dobrej gry. Do przerwy grało lepiej i napastnicy grali dobrze w polu i lepiej kom-binowali pod bramką Pojdy. Po przerwie zagrali słabiej, a na 25 minut przed końcem dało się u nich zauważyć ogólne wyczerpanie i po prostu „spuchli”.
Hymczak w bramce nadal Jest słabiutki. Dobrze, że przeciwnlk mało strzelał, bo mu- siałby bramkarz Ogniwa kilka razy wyciągać piłkę z siatki. Obrońcy Gędłek—Glimas zagrali spokojniej i lepiej po przerwie. W pomocy Miksa zastępujący stopera Kaszubę na ogół wywiązał się dobrze ze swego zadania, natomiast tak Mazur Jak i Kolasa zawiedli. Z kwintetu ofensywnego Ogniwa na miano prawdziwego napastnika zasłużył tylko Rajtar. Przez pełne 90 minut tego najmniejszego napastnika Ogniwa widzieliśmy i w ataku i w pomocy. Jego każde zagranie było na poziomie i nosiło w sobie niebezpieczeństwo dla przeciwnika. Był on strzelcem obu bramek- Bobula tylko w pewnych momentach gry był pełnowartościowym napastnikiem. Za najsłabiej grającego w ataku Kadłuczkę. po przerwie zagrał Gołąb. Zbyt powolnym i niepotrzebnie za dużo zastanawiającym się z oddaniem strzału z najbliższej odległości był Radoń. On to kilkakrotnie mógł zdobyć bramkę i wynik podwyższyć.
PRZEBIEG GRY:
Już w 5 min. gry jest gorąco pod bramką Górnika. Napastnicy Ogniwa strzelają kilkakrotnie, ale piłka odbija się
o graczy tok Górnika Jak i Ogniwa i wraca na pole karne. W pięć minut później po „kiksie" Gędłka i Miksy. Widziowski omal nie zdobywa bramki dla Górnika. W 15 min. Kolasa zdaleka strzelił na bramkę Pojdy. Piłka o centymetry minęła cel.
Ogniwo ma zdecydowaną przewagę, ale napastnicy dobrze grający w polu — zawodzą pod bramką. W 21 min. gry Bobula trafia w poprzeczkę. dobitki nie ma kto uskutecznić. W następnej minucie piłkę otrzymuje Rajtar i głową skierowuje w róg. Interwencja Pojdy nie pomogła. Ogniwo prowadzi 1:0. Teraz coraz częściej napastnicy Ogniwa strzelają. Silny strzał Rajtara z trudem Pojda wybija w pole.
W 32 min. po rogu egzekwowanym przez Bobulę następuje zamieszanie pod bramką Górnika. Strzał Rajtara obroń ca wybija z poza linii bramki i sędzia odgwizduje bramkę. Gospodarze prowadzą 2:0. Górnicy nie zrażają się utratą drugiej bramki i grają spokojnie, uzyskując nawet chwilową przewagę. W 40 min. strzał Wiśniowskiego z puste) bramki wybija Glimas. W minutę później, po rzucie rożnym Gędłek ratuje w ostatniej chwili.
1951-02-18 Ogniwo MPK Kraków - Spójnia Kraków 4:1 1951-03-04 Ogniwo MPK Kraków - Ogniwo Bytom 4:2 1951-03-11 Ogniwo MPK Kraków - OWKS Kraków 1:2 1951-03-18 Ogniwo MPK Kraków - ŁKS-Włókniarz Łódź 1:0 1951-03-25 Ogniwo Bytom - Ogniwo MPK Kraków 2:1 1951-04-01 Unia Chorzów - Ogniwo MPK Kraków 1:2 1951-04-08 Ogniwo Bytom - Ogniwo MPK Kraków 1:1 1951-04-15 Ogniwo MPK Kraków - Budowlani Chorzów 3:0 1951-05-03 Stal Bielsko - Ogniwo MPK Kraków 3:8 1951-05-06 Ogniwo MPK Kraków - Związkowiec Kraków 3:2 1951-05-13 Ogniwo MPK Kraków - Górnik Zabrze 2:2 1951-05-20 Ogniwo MPK Kraków - Gwardia Kraków 0:0 1951-06-03 Gwardia Szczecin - Ogniwo MPK Kraków 1:2 1951-06-07 Górnik Radlin - Ogniwo MPK Kraków 3:1 1951-06-10 Ogniwo MPK Kraków - Kolejarz Warszawa 0:2 1951-06-17 CWKS Warszawa - Ogniwo MPK Kraków 2:4 1951-06-21 Kolejarz Poznań - Ogniwo MPK Kraków 2:0 1951-06-24 Ogniwo MPK Kraków - Gwardia Szczecin 1:1 1951-06-28 Ogniwo MPK Kraków - Gwardia Kraków 0:3 1951-06-28 Ogniwo MPK Kraków - Włókniarz Kraków 0:1 1951-07-01 Ogniwo MPK Kraków - Kolejarz Poznań 3:1 1951-07-07 Kolejarz Warszawa - Ogniwo MPK Kraków 1:5 1951-07-14 Ogniwo MPK Kraków - Ogniwo Bytom 1:1 1951-08-26 Budowlani Chorzów - Ogniwo MPK Kraków 3:1 1951-09-02 Gwardia Kraków - Ogniwo MPK Kraków 5:0 1951-09-09 Budowlani Opole - Ogniwo MPK Kraków 1:5 1951-09-23 Ogniwo MPK Kraków - Górnik Radlin 2:1 1951-09-30 Ogniwo MPK Kraków - Unia Chorzów 0:1 1951-10-14 Związkowiec Kraków - Ogniwo MPK Kraków 1:1 1951-10-28 ŁKS-Włókniarz Łódź - Ogniwo MPK Kraków 1:0 1951-11-04 Ogniwo MPK Kraków - CWKS Warszawa 2:1 1951-11-11 Ogniwo Wrocław - Ogniwo MPK Kraków 1:1 1951-11-18 Ogniwo Tarnów - Ogniwo MPK Kraków 2:2 1951-11-25 Ogniwo MPK Kraków - Spójnia Kraków 2:2