1996-05-15 Cracovia - Wisła Kraków 0:2
|
II liga grupa wschodnia , 27 kolejka Kraków, stadion Cracovii, środa, 15 maja 1996, 17:00
(0:2)
|
|
Skład: Kwedyczenko Waldemar Góra Mróz K. Duda Węgiel (46' Ł. Kubik) Depa Wrześniak Hajduk Gruchała E. Kowalik (46' Zegarek) Hrapkowicz |
Sędzia: Bernard Holik z Opola
|
Skład: A. Sarnat Głownia B. Zając Matyja Sydorenko (65' M. Wójcik) Łętocha (87' Surma) Marzec Kulawik Giszka Świerad Kaliciak (70' G. Pater) |
Opis meczu
Tempo
Wczoraj w Krakowie byliśmy świadkami prawdziwie wielkiego futbolowego święta. W 167. derbach Krakowa zwyciężyli piłkarze Białej Gwiazdy i przynajmniej do następnego pojedynku obu drużyn to Wisła będzie królować pod Wawelem.
Zwłaszcza pierwsza odsłona mogła przypaść do gustu najwybredniejszym malkontentom. Mnogość szybkich, płynnych akcji na obie. bramki, sporo strzałów, efektownych interwencji bramkarskich i nieustępliwej walki o każdy skrawek murawy. Wymianę ciosów rozpoczęła Wisła. W 6. min Grzegorz Kaliciak utrzymawszy podanie od Dariusza Marca oddał z 12 metrów mocny strzał na bramkę Tomasza Kwedyczenki, ale piłka poszybowała o metr nad poprzeczką. Minutę później odpowiedział Rafał Wrześniak. Z 30 metrów posłał potężną bombę z wolnego, po raz pierwszy zmuszając do maksymalnego wysiłku Artura Sarnata, który w ostatniej chwili wybił piłkę na róg. Chwilę później bliski zaskoczenia golkipera Wisły był Krzysztof Duda, za którym nie podążył Kaliciak.
Obrońca Cracovii doszedł do piłki centrowanej z rzutu rożnego przez, Wrześniaka, ale jego "główka" nie była precyzyjna. Goście nie oddali jednak na dłużej inicjatywy "Pasom". Gdyby w 14. min Tomasz Kulawik lepiej przymierzył z kilkunastu metrów, sfinalizowałby pewnie golem pomysłowe.zagranie Kaliciaka z Marcem. Za moment gorąco było pod bramką Sarnata, którego wybawił z opresji Jacek Matyja, dość ryzykownie na róg ekspediując piłkę, dośrodkowywaną spod linii bramkowej przez Piotra Gruchałę. By wyrównać saldo stworzonych zagrożeń, Kaliciak popisał się kąśliwie wykonanym wolnym, po którym futbolówka wypadła z rąk Kwedyczence. ale Kulawik nie zdołał wykorzystać dobitki.
W tym momencie wiadomym było, że zdobyta przez którąkolwiek z drużyn bramka, będzie mieć zasadnicze znaczenie dla przebiegu całego spotkania. Ktoś przecież musiał wreszcie złamać rywala nokautującym trafieniem. I rzeczywiście, nastąpiło ono w 24. minucie. Janusz Świerad dostrzegł wbiegającego w pole karne Marca i zagrał do niego trzydziestometrowego loba. Cofający się Wrześniak nie sięgnął piłki, przejął ją pomocnik Wisły i ż kilku metrów bez trudu już pokonał Kwedyczenkę.
Zdawało się, że gospodarze są w stanie jeszcze się podźwignąć. Próbę strzałów podjęli Edward Kowalik i Marek Węgiel, zbyt słabych jednak, by zaskoczyć pewnie w tym dniu broniącego Sarnata. Wisłą w tym czasie jakby Czekała na kolejną okazję do skontrowania coraz częściej odkrywającego się rywala. Okazja nadarzyła się prędzej niż się tego spodziewano. Defensorom Cracovii nie udała się próba zastawienia pułapki ofsajdowej, z czego skrzętnie skorzystał Kaliciak. Marzec, który w tym dniu był pierwszoplanową postacią w środku pola, podał w uliczkę do wspomnianego Kaliciaka, ten ostro ruszył z piłką do linii końcowej i mocno zagrał wzdłuż bramki. Piłka zmierzała nieuchronnie do Świerada, ale wyręczył go Waldemar Góra, który będąc w pełnym biegu metr od bramki podjął się niewykonalnej sztuki wybicia piłki nad poprzeczką. Oczywiście, musiała ona wpaść do siatki.
Po zmianie stron nie było aż tylu soczystych wymian, nadal jednak walczono bez pardonu, dążąc do zmiany wyniku. Trener Ireneusz Adamus rzucił na szalę wszystko, czym w tym dniu mógł dysponować. Okazało się jednak, że dysponuje zdecydowanie mniejszym arsenałem środków rażenia niż Henryk Apostel na ławce Wisły. Wprawdzie wprowadzony do gry Paweł Zegarek był trudniejszym do upilnowania niż jego poprzednik, ale nie na tyle, by zdecydowanym manewrem, poderwać kolegów do odrabiania strat. Owszem - nie można tego odmówić gospodarzom tej "wojny" - natarli oni jeszcze z impetem, ale nie mieli już tej wiary, co przed utratą drugiego gola. Przed wielką szansą zdobycia kontaktowego gola byli Łukasz Kubik i Wrześniak, z kilkunastu metrów nie trafili jednak w światło bramki. Trafił w nie w 80. min Duda, ale jego strzał głową z kilku metrów po dośrodkowaniu Krzysztofa Hajduka ponownie w świetnym stylu obronił Sarnat.
Źródło: Tempo
1995-07-09 FK Spišská Nová Ves - Cracovia 2:1 1995-07-12 Lokomotíva Koszyce - Cracovia 6:1 1995-07-14 Ozes Tornaľa - Cracovia 2:2 1995-07-30 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3 1995-08-05 Unia Tarnów - Cracovia 0:0 1995-08-13 Cracovia - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:0 1995-08-20 Avia Świdnik - Cracovia 2:1 1995-08-26 Cracovia - Hetman Zamość 3:0 1995-09-02 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:1 1995-09-10 Cracovia - Hutnik Warszawa 2:1 1995-09-17 Lublinianka Lublin - Cracovia 0:4 1995-09-20 Cracovia - Jeziorak Iława 1:1 1995-09-24 Wisła Kraków - Cracovia 0:1 1995-10-01 Cracovia - Petrochemia Płock 2:2 1995-10-07 RKS Radomsko - Cracovia 4:2 1995-10-15 Cracovia - Pomezania Malbork 1:0 1995-10-22 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Cracovia 1:0 1995-10-29 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0 1995-11-05 Motor Lublin - Cracovia 1:3 1995-11-12 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0 1996 Trening Noworoczny 1996-02-01 Cracovia - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 6:1 1996-02-10 Cracovia - Wawel Kraków 0:1 1996-02-18 Favoritner Wiedeń - Cracovia 2:1 1996-02-20 SV Stockerau - Cracovia 0:2 1996-02-22 SV Neunkirchen - Cracovia 0:6 1996-02-28 GKS Katowice - Cracovia 2:0 1996-03-02 Cracovia - Krisbut Myszków 0:1 1996-03-10 Hutnik Kraków - Cracovia 1:0 1996-03-23 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:0 1996-03-30 Cracovia - Unia Tarnów 2:1 1996-04-06 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Cracovia 2:0 1996-04-13 Cracovia - Avia Świdnik 0:0 1996-04-20 Hetman Zamość - Cracovia 0:1 1996-04-24 Cracovia - Stal Stalowa Wola 0:0 1996-04-28 Hutnik Warszawa - Cracovia 1:1 1996-05-05 Cracovia - Lublinianka Lublin 0:1 1996-05-11 Jeziorak Iława - Cracovia 1:1 1996-05-15 Cracovia - Wisła Kraków 0:2 1996-05-19 Petrochemia Płock - Cracovia 3:0 1996-05-22 Cracovia - RKS Radomsko 4:0 1996-05-25 Pomezania Malbork - Cracovia 4:0 1996-06-01 Cracovia - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:2 1996-06-05 Polonia Warszawa - Cracovia 2:0 1996-06-08 Cracovia - Motor Lublin 4:1 1996-06-12 Okocimski Brzesko - Cracovia 2:0