2019-12-08 Cracovia - Raków Częstochowa 3:0
|
PKO Ekstraklasa , 18 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, niedziela, 8 grudnia 2019, 12:00
(0:0)
|
|
Skład: Peškovič Râpă Helik Jablonský Pestka Hanca (90' Sipľak) Lusiusz Gol Amersfoort Wdowiak (82' Rakoczy) Lopes (78' Piszczek) |
Sędzia: Paweł Gil z Lublina
|
Skład: Szumski Kościelny Petrášek Jach Piątkowski (77' Bartl) Schwarz Sapała Szczepański (40' Musiolik) Babenko Malinowski (59' Skóraś) Kolew |
Trenerzy przed meczem
Michał Probierz, trener Cracovii
Wygrane rzuty karne będą naszą przewagą, ale nie wyciągałbym zbyt daleko idących wniosków po wczorajszym spotkaniu. Zamykamy to, co było wczoraj i myślimy już tylko o meczu w niedzielę. Musimy być bardzo skoncentrowani. Trzeba też podziękować Kibicom, którzy wczoraj wspierali nas do samego końca.
Zaskoczył mnie wczorajszy skład Rakowa. Byłem przygotowany na więcej zmian ze strony trenera Papszuna. Raków prezentuje dobry poziom, ale ważne jest teraz to, jak się przygotuje do następnego meczu. Kluczowa będzie też regeneracja przed niedzielnym spotkaniem.
Nie ma większego problemu, aby zawodnicy wytrzymali kondycyjnie niedzielne spotkanie. Są na to jak najbardziej przygotowani. Nie ma tylko możliwości, by grali ci najmocniej poobijani, Datković oraz Pik. Dzisiaj nie myślimy jednak o robieniu składu. Jutro będziemy rozmawiać z zawodnikami, pytać kto jak się czuje - oni najlepiej znają swoje organizmy i wiedzą, czy są w stanie grać.
Skład podamy przed samym meczem. Michal Pesković na pewno będzie jednak numerem jeden na niedzielne spotkanie. Bardzo cenię Lukasa Hrosso, lecz w lidze to Michal jest numerem jeden i nie ma powodów, by to zmieniać.
Źródło: [1]
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Drugi mecz Cracovii z Rakowem w ciągu trzech dni był całkiem innym widowiskiem niż to w ramach Totolotek Pucharu Polski. Przede wszystkim padły gole, a Cracovia dominowała nad rywalem. W niedawnym meczu z Zagłębiem Lubin pierwsze gole w barwach „Pasów” zdobywali David Jablonsky i Diego Ferraresso. W tym spotkaniu ta sztuka udała się Januszowi Golowi i Kamilowi Pestce.
Trener „Pasów” Michał Probierz wystawił aż dziewięciu piłkarzy, którzy nie zaczynali meczu pucharowyego. Z kolei trener Marek Papszun nie miał takiego pola manewru – zagrało sześciu zawodników z pierwszej jedenastki z czwartku. Szkoleniowiec krakowian uznał, że Michal Siplak po 120 minutach gry jest zbyt zmęczony, by znowu wystąpić, a przecież niedawno wyleczył kontuzję. Zresztą Kamil Pestka zagrał niezły mecz w Łodzi i nie było podstaw, by go zmieniać. W jedenastce wyszło pięciu Polaków, co nie jest powszechną praktyką u Probierza.
W 5 min po dograniu Cornela Rapy będący na 5 m Sergiu Hanca nie doszedł do strzału. Goście zaatakowali groźniej w 13 min – główkował Aleksandar Kolew, ale Michal Pesković nie dał się zaskoczyć. W 16 min ni to strzał, ni dośrodkowanie Hanki o mało nie zakończyło się golem – piłka odbiła się od dalszego słupka, ale Pelle van Amersfoort nie dobił jej do siatki.
3 min później goście wyprowadzili zabójczy kontratak, Miłosz Szczepański uciekł Rapie i strzelił w kierunku dalszego słupka - piłka o milimetry przeleciała obok bramki. W 27 min ładnie do strzału złożył się Rafael Lopes, ale uderzył nad poprzeczką. Goście też szukali swoich szans, np. w 29 min groźnie zakręcił piłkę Jarosław Jach – piłka nieznacznie minęła jednak słupek. W 38 min dobrą akcję rywali w porę przerwał Pestka, wybijając piłkę spod nóg Miłosza Szczepańskiego po podaniu Aleksandara Kolewa. Po chwili Szczepański został zdjęty z boiska i nie przybił „piątki” z trenerem Papszunem tylko od razu udał się do szatni. Ta połowa zakończyła się mocnym akcentem - w 2 min doliczonego czasu gry David Jablonsky popisał się „bombą” po której piłka trafiła w spojenie!
Od początku drugiej połowy „Pasy” ruszyły do zdecydowanego ataku. I w 53 min po centrze z rzutu rożnego do siatki trafił… Janusz Gol. Strzelił głową i interweniujący Jakub Szumski wybijał ją tak, że futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. I było to jego pierwsze trafienie w polskiej lidze od 26 lutego 2012 r. kiedy to w meczu Legii ze Śląskiem Wrocław (4:0) zdobył dwa gole. Gospodarze poszli za ciosem i niebawem strzałem po ziemi w róg popisał się Pestka – bramkarz Rakowa bezradnie patrzył, jak piłka wpada do bramki. Gospodarze grali na luzie i o mało co nie podwyższyli wyniku – strzelał Mateusz Wdowiak, ale Szumski kapitalnie obronił na róg. W 85 min Szumski wyszedł daleko z bramki, próbował go z daleka pokonać Rakoczy, ale piłka minęła słupek…. W końcu padł trzeci gol - Rakoczy popisał się podaniem do Pellego van Amersfoorta, a ten trafił do siatki.Źródło: Gazeta Krakowska 8 grudnia 2019 [2]
Sportowe Tempo
2-0 Kamil Pestka 58
3-0 Pelle van Amersfoort 90+1
Sędziował Paweł Gil (Lublin). Żółte kartki: Gol (8żk) - Sapała, Babenko. Widzów 7238.
CRACOVIA: Peskovic - Rapa, Helik, Jablonsky, Pestka - Lusiusz, Gol - Hanca (89 Siplak), van Amersfoort, Wdowiak (82 Rakoczy) - Lopes (78 Piszczek).
RAKÓW: Szumski - Kościelny, Petrasek, Jach - Piątkowski (77 Bartl), Schwarz, Sapała, Malinowski (59 Skóraś) - Babenko, Kolev, Szczepański (40 Musiolik).
W I połowie więcej z gry miała Cracovia, także więcej okazji. W 6. minucie z prawej zacentrował Rapa, ale Hanca z idealnej pozycji na 5. metrze fatalnie skiksował. 10 minut później Hanca z lewej strony, z okolicy narożnika boiska, posłał wrzutkę, a piłka uderzyła w... dalszy słupek.
Raków miał swoją szansę w 19. minucie, gdy po wykopie przez Szumskiego na 70 metrów, samotnie z futbolówką popędził Szczepański. Uderzył będąc z lewej strony tuż za "piątką", mierzył w dalszy róg, lecz spudłował.
Gospodarze byli blisko objęcia prowadzenia w 24. minucie, jednak w zamieszaniu Gol strzelił zbyt lekko i w ręce bramkarza. W 30. minucie arbiter zarządził krótką przerwę dla VAR-u, by sprawdzić czy Petrasek faulował Lusiusza. Ostatecznie karnego dla Pasów nie podyktował. I połowę zwieńczył w 45+3. minucie kapitalny strzał Jablonsky'ego z 35 m w poprzeczkę. Gdyby piłka wpadła do siatki, byłby to być może gol sezonu.
II połowa to już absolutna dominacja krakowian, którzy w pierwszym kwadransie zdobyli dwa gole. Pierwszego strzelił... Gol, głową z 8 m, po wrzutce Hanki z prawego skrzydła. Kapitan Pasów doczekał się pierwszego trafienia w biało-czerwonych barwach. Podwyższył Pestka, kończąc piękną akcję uderzeniem z 17 m lewą nogą w lewy, dolny róg. Kolejną szansę miał w 77. minucie Wdowiak, przymierzył pod poprzeczkę, ale Szumski paradą obronił. Pięć minut później ostro z lewej strony uderzył Pestka, golkiper sparował futbolówkę, nie było jednak nikogo na dobitkę.
Goście swoją jedyną okazję mieli w 84. minucie, gdy Petrasek nieznacznie spudłował z niespełna 10 metrów.
W 85. minucie powinno być 3-0. Gospodarze przejęli piłkę, Hanca natychmiast przerzucił ją na wolne pole do Rakoczego, ten minął wybiegającego bramkarza, po czym nie trafił do pustej bramki z 25 m... W 90. minucie Siplak zacentrował z lewej strony, van Amersfoort uderzył z bliska, a Szumski znów popisał się kapitalnym refleksem. Krakowianie dopięli swego w doliczonym czasie po bardzo ładnej akcji. Rakoczy podał na 10. metr do van Amersfoorta, a ten precyzyjnie skierował piłkę dołem w prawy, dolny róg. 3-0.
Cracovia pokazała ładny dla oka, kreatywny futbol. Wyróżniał się jak zwykle Gol, ale słowa uznania należą się też trzem młodzieżowcom - Pestce, Lusiuszowi i Rakoczemu.
Statystyka meczu: 18:13 w strzałach (7:2 w celnych), 59:41% w posiadaniu piłki, 9:4 w kornerach, 113:113.5 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.
st
Trenerzy po meczu
Michał Probierz, trener Cracovii
Od początku Raków chciał zagrać inaczej, niż w poprzednim spotkaniu z nami. Zwykle starali się utrzymywać długo piłkę, lecz dziś wycofali się od samego początku i czekali na kontrataki. Niektóre z nich były bardzo groźne i mieliśmy odrobinę szczęście, że nie nadzialiśmy się na żaden z nich - ale też zapracowaliśmy na to, by tak nie było.
Teraz musimy się przygotować przed meczem z Koroną. To nie bedzie łatwe spotkanie, gra kielczan bardzo się ostatnio zmieniła - Korona gra bardzo ofensywnie. Teraz zawodnikom należy się dzień regeneracji, jutro dostaną wolne.
Widać, jak bardzo chce grać Rafa Lopes, ale trzeba też docenić dobrą zmianę Filipa Piszczka. Kamil Pestka wywalczył sobie miejsce w składzie i teraz to Michal musi walczyć z nim o miejsce. Nikt nigdy nie dyskryminował Kamila. Zapracował sobie na miejsce. Czasem w piłce korzysta się na nieszczęściu innych. Trzeba pracować i robić następne kroki.
Wypominano nam, że wyszliśmy kiedyś dwoma Polakami w składzie. Dziś zagrało ich pięciu. Zawsze będziemy stawiać na najlepszych.
Marek Papszun, trener Rakowa
Mieliśmy swoje cele pucharowe i stąd takie decyzje personalne w ostatnich dniach. Nie mamy tak rozbudowanej kadry jak Cracovia, a co za tym idzie - takiego pola manewru. Przegraliśmy dzisiaj, bo z perspektywy całego meczu byliśmy drużyną słabszą. Wierzę, że za tydzień będzie lepiej.
Zmiana Szczepańskiego była zmianą taktyczną. Jest młodym zawodnikiem, który jeszcze nie był przygotowany na takie obciążenia, jak w tym tygodniu. Nie zrobił nic złego, ale było widać, że ten tydzień mocno się na nim odcisnął. Nie udało mu się pomóc zespołowi. Mam nadzieję, że będę skuteczniejszy w przyszłych decyzjach.
Źródło: [4]
Piłkarze po meczu
Kulisy meczu
2019-06-24 NK Maribor - Cracovia 1:2 2019-06-27 Cracovia - Dinamo Zagrzeb 1:0 2019-06-29 Cracovia - FK Orenburg 0:1 2019-07-02 Cracovia - Partizani Tirana 0:1 2019-07-02 Cracovia - Piunik Erywań 0:1 2019-07-07 Cracovia - Puszcza Niepołomice 1:2 2019-07-11 DAC 1904 Dunajská Streda - Cracovia 1:1 2019-07-18 Cracovia - DAC 1904 Dunajská Streda 2:2 2019-07-21 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 2019-07-27 Cracovia - ŁKS Łódź 1:2 2019-07-30 Cracovia - Górnik Zabrze 3:1 2019-08-03 Raków Częstochowa - Cracovia 1:3 2019-08-11 Cracovia - Korona Kielce 1:0 2019-08-17 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1 2019-08-24 Cracovia - Arka Gdynia 3:1 2019-09-01 Lech Poznań - Cracovia 1:2 2019-09-16 Cracovia - Piast Gliwice 2:0 2019-09-22 Cracovia - Legia Warszawa 1:2 2019-09-25 Cracovia - Jagiellonia Białystok 4:2 2019-09-29 Wisła Kraków - Cracovia 0:1 2019-10-06 Cracovia - Górnik Zabrze 1:1 2019-10-19 Jagiellonia Białystok - Cracovia 3:2 2019-10-25 Cracovia - Pogoń Szczecin 2:0 2019-10-29 Bytovia Bytów - Cracovia 2:3 2019-11-02 Cracovia - Lechia Gdańsk 1:0 2019-11-09 Wisła Płock - Cracovia 0:0 2019-11-25 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:0 2019-12-01 ŁKS Łódź - Cracovia 1:0 2019-12-05 Cracovia - Raków Częstochowa 0:0 k.4:1 2019-12-08 Cracovia - Raków Częstochowa 3:0 2019-12-15 Korona Kielce - Cracovia 1:0 2019-12-20 Cracovia - Śląsk Wrocław 2:0 2020 Trening Noworoczny 2020-01-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:3 2020-01-22 Cracovia - Partizan Belgrad 1:1 2020-01-25 Cracovia - TSV Hartberg 3:2 2020-01-29 Cracovia - PFK Soczi 0:0 2020-02-01 Cracovia - MFK Ružomberok 1:2 2020-02-07 Arka Gdynia - Cracovia 0:1 2020-02-16 Cracovia - Lech Poznań 2:1 2020-02-22 Piast Gliwice - Cracovia 1:0 2020-02-23 Cracovia - Puszcza Niepołomice 3:2 2020-02-29 Legia Warszawa - Cracovia 2:1 2020-03-03 Cracovia - Wisła Kraków 0:2 2020-03-06 Górnik Zabrze - Cracovia 3:2 2020-03-10 GKS Tychy - Cracovia 1:2 2020-05-31 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1 2020-06-06 Pogoń Szczecin - Cracovia 1:0 2020-06-09 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:3 2020-06-14 Cracovia - Wisła Płock 1:1 2020-06-21 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:2 2020-06-25 Śląsk Wrocław - Cracovia 3:2 2020-06-29 Cracovia - Pogoń Szczecin 2:1 2020-07-04 Lechia Gdańsk - Cracovia 0:3 2020-07-07 Cracovia - Legia Warszawa 3:0 2020-07-11 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2020-07-15 Cracovia - Lech Poznań 1:2 2020-07-19 Piast Gliwice - Cracovia 1:1 2020-07-24 Cracovia - Lechia Gdańsk 3:2