2007-02-20 Cracovia - Lokomotiw Sofia 4:1
mecz rozegrany podczas zgrupowania w Ayia Napa (Cypr)
|
mecz towarzyski Ayia Napa, wtorek, 20 lutego 2007
(3:0)
|
|
Skład: Cabaj Wacek (68' Kostrubała 85 Jeleń) Karwan Radwański Pawlusiński (46' Heidemann) Kłus (68' Cz), Wiśniewski Nowak Baran (46' Giza) Moskała Bojarski (68' Bania) Ustawienie: 3-4-3 |
|
Skład: UroĹĄ Golubović Malin Oraczew (46' Julijan Petkow) Georgi Markow Darko Savić Stefan Donczew (46' Kałojan Karadżinow) Christo Markow (46' Jordan Byrbanow) Christo Koiłow (68' Iwan Pawłow) Marczo Dafczew Stanisław Rumenow (46' SaĹĄa Antunović) Milovan Äilas (79' Rumen Rangełow) Dimo Atanasow |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Efektownym zwycięstwem 4:1 nad trzecią drużyną ligi bułgarskiej Lokomotiv Sofia zakończyli 10 dniowy pobyt na obozie przygotowawczym piłkarze Cracovii.
W wyjściowym składzie Cracovii zabrakło kontuzjowanego Łukasza Skrzyńskiego oraz - co było sporym zaskoczeniem - Piotra Gizy. "Skrzynię" na środku obrony zastąpił Michał Karwan, zaś pod nieobecność Gizy w pierwszej połowie w rolę ofensywnego pomocnika wcielił się Arkadiusz Baran.
Wysokie zwycięstwo Cracovii nie oznacza, że rywal był słaby. Bułgarzy na pewno nie byli słabszym zespołem niż rywale w dwóch poprzednich sparingach (FC Arges i Mlada Boleslav) zgodnie podkreślali po meczu trener Stefan Majewski i strzelec dwóch bramek Tomasz Moskała.
Cracovia rozpoczęła spotkanie od zdecydowanych ataków, które bardzo szybko przyniosły Pasom prowadzenie.
W 6 minucie indywidualną akcję prawą stroną boiska przeprowadził Dariusz Pawlusiński, dośrodkował dokładnie spod linii końcowej na ósmy metr do nadbiegającego Tomasza Moskały, który głową zdobył prowadzenie dla Cracovii.
Po kwadransie gry było już 2:0 dla Cracovii. Rzut wolny z boku boiska wykonywał Dariusz Pawlusiński. Uderzona po ziemi piłka trafiła na przeciwległą stronę do Pawła Nowaka, który również po ziemi dograł do Marcina Bojarskiego, a ten z 3 metrów wbił piłkę do pustej bramki.
Tuż przed przerwą padła trzeci bramka dla Pasów. Jacek Wiśniewski uderzył piłkę z rzutu wolnego z okolic narożnika pola karnego. Bramkarz Bułgarów odbił piłkę przed siebie co skwapliwie wykorzystał Marcin Bojarski zdobywając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.
Pierwsza połowa zdecydowanie należała do Cracovii, która o wiele częściej przebywała na połowie rywala. W tej części gry Bułgarzy rzadko przedostawali się w pobliże bramki Marcina Cabaja i stworzyli tylko dwie sytuacje, które można określić jako groźne.
W przerwie meczu trener Stefan Majewski dokonał dwóch zmian. W miejsce Arkadiusza Barana i Dariusza Pawlusińskiego weszli Piotr Giza i Joao Paulo.
Tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę Bułgarzy przeprowadzili bardzo składną akcję. Po szybkiej wymianie podań jeden z napastników Lokomotiv znalazł się w sytuacji sam na sam z Marcinem Cabajem i zdobył pierwszą bramkę dla swojej drużyny.
W 68 minucie boisko opuścili Marcin Bojarski i Tomasz Wacek. W ich miejsce trener Majewski wprowadził Piotra Banię i Karola Kostrubałę. Po tych zmianach Jacek Wiśniewski zajął miejsce na prawej obronie.
W drugiej części spotkania Bułgarzy zaczęli grać bardzo ostro. Efektem tego były czerwone kartki dla jednego zawodnika Lokomotiv i Dariusza Kłusa.
W 76 minucie wprowadzony po przerwie Piotr Giza szybkim, prostopadłym podaniem uruchomił Tomasza Moskałę, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem zdobył czwartego gola dla Cracovii i swoją drugą bramkę w tym meczu.
- Wygraliśmy wysoko i całkowicie zasłużenie - nie krył zadowolenia z postawy swoich zawodników trener Stefan Majewski.
Mecz był twardy, a momentami nawet brutalny. Na szczęście obyło się bez kontuzji.
W trakcie spotkania sędzia usunął z boiska pięciu zawodników lecz zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami za usuniętych piłkarzy wchodzili rezerwowi. Wyjątkiem było starcie Kłusa i Makarowa w 68 minucie po którym obaj zawodnicy opuścili boisko i oba zespoły grały w dziesięcioosobowych składach.
Źródło: TerazPasy.pl [1]
Dziennik Polski
Efektowne zwycięstwo "Pasów" na Cyprze
W swoim trzecim i ostatnim meczu sparingowym na Cyprze piłkarze Cracovii wysoko wygrali z 3. drużyną ekstraklasy bułgarskiej Lokomotiwem Sofia 4-1.
Trener Stefan Majewski desygnował do gry "11" bez Gizy. Rolę ofensywnego pomocnika spełniał Baran, a Karwan zastąpił na stoperze kontuzjowanego Skrzyńskiego.
Krakowianie zaskoczyli Bułgarów agresywną grą, presingiem. Już w 6 min po dośrodkowaniu Pawlusińskiego, z 7 m celnie uderzył piłkę głową Moskala. W 16 min znowu po oskrzydlającej akcji Pawlusińskiego i jego mocnym dośrodkowaniu, Bojarski przyłożył nogę i było 2-0. Dobra gra "Pasów" została udokumentowana golem w doliczonym czasie gry I połowy. Z wolnego strzelał Wiśniewski, bramkarz bułgarski odbił piłkę przed siebie, a dobitka Bojarskiego była celna.
Bułgarzy po przerwie ostro natarli i już w 46 min Dafczew wykorzystał sytuację sam na sam z Cabajem. Parę razy pogubiła się obrona Cracovii, ale Cabaj bronił bardzo dobrze. Krakowianie wyprowadzili kilka szybkich kontr, po jednej z nich w 76 min Giza zagrał prostopadłą piłkę do Moskały, a ten na "raty" trafił do siatki.
Mecz był bardzo ostry, chwilami brutalny. Już w I połowie dwóch graczy Lokomotiwu zostało ukaranych czerwonymi kartkami, ale sędzia zgodził się, aby w ich miejsce weszli piłkarze rezerwowi. W II połowie Kłus został brutalnie sfaulowany przez jednego z rywali. Gracz Cracovii wdał się z nim w przepychankę i obaj zawodnicy zostali usunięci bez możliwości przeprowadzenia zmiany. W 85 min "czerwień" (w konsekwencji za dwie żółte) otrzymał Kostrubała, sędzia zezwolił jednak na wejście Jelenia.
AS Źródło: Dziennik Polski 21.02.2007
Gazeta Wyborcza
Do przerwy Cracovia jak z nut
Sparing: Cracovia - Lokomotiv Sofia 4:1 (3:0). Po dwa gole zdobyli Marcin Bojarski i Tomasz Moskała.
Ostatni sparing podczas zgrupowania na Cyprze Cracovia rozegrała z trzecią drużyną ligi bułgarskiej (Lokomotiv ma sześć punktów straty do Levskiego Sofia) wypadła bardzo dobrze. Mecz był tak zacięty, że obie drużyny musiały kończyć w dziesiątkę.
Pierwsza bramka "Pasów" padła już po kilku minutach gry: Dariusz Pawlusiński po rajdzie prawą stroną boiska dośrodkował spod linii końcowej dokładnie na ósmy metr do nadbiegającego Tomasza Moskały, a ten głową skierował piłkę do siatki. Po kwadransie było już 2:0. Rzut wolny z boku boiska wykonywał Pawlusiński. Do kopniętej po ziemi piłki na przeciwległą stronę boiska doszedł Paweł Nowak i zagrał - również po ziemi - do Marcina Bojarskiego, który z pięciu metrów nie mógł nie trafić do pustej bramki. Tuż przed przerwą padła trzecia bramka dla Cracovii. Paweł Nowak uciekł bułgarskim obrońcom i został sfaulowany jeszcze przed linią pola karnego. Zawodnik Lokomotivu otrzymał czerwoną kartkę, ale - wskutek przedmeczowych ustaleń - nie osłabił zespołu, a jedynie nie mógł już ponownie wejść na boisko. Jacek Wiśniewski strzelił piłkę z rzutu wolnego z okolic narożnika pola karnego. Bramkarz z Sofii odbił ją przed siebie, a skuteczną dobitką popisał się Marcin Bojarski.
Po zmianie stron obie bramki padły po sytuacjach sam na sam z bramkarzem. - To był nasz najlepszy mecz, choć Lokomotiv wcale nie był słabszy niż poprzedni rywale - zaznaczył Moskała, strzelec czwartego gola. - Wreszcie jestem skuteczny, bo wcześniej nie mogłem się wstrzelić. Nasza forma idzie w górę, w pierwszej połowie graliśmy bardzo szybko i dzięki pressingowi stworzyliśmy mnóstwo sytuacji - chwalił zespół "Moskit".
- Do przerwy Bułgarzy nie mogli sobie z nami dać rady, choć mieli dwie dobre okazje do strzelenia bramki. W drugiej części przeciwnicy przejęli inicjatywę - ocenił trener Stefan Majewski. Bardzo dobrze bronił Marcin Cabaj.
Mecz był niezwykle ostry, tylko w pierwszej połowie dwóch zawodników z Sofii musiało zejść z boiska. W 65. min z rozciętą głową plac gry zmuszony był opuścić Tomasz Wacek. Jego miejsce na prawej obronie zajął Wiśniewski, a Karol Kostrubała znalazł się na środku pomocy. Obydwie drużyny kończyły spotkanie w dziesiątkę: najpierw brutalnie z tyłu piłkarz Lokomotivu sfaulował Dariusza Kłusa, który wszczął poważną szarpaninę, w efekcie sędzia zmienił ustalone zasady i obaj zawodnicy zostali wyrzuceni.
Zaskoczeniem był brak w wyjściowym składzie Piotra Gizy. - Linia pomocy z Arkiem Baranem spisała się bardzo dobrze - tłumaczył trener Cracovii. Czyżby Giza nie był brany przy ustalaniu wyjściowego składu na mecz z Legią? - Tak daleko bym nie sięgał. To była tylko jedna z prób, a są jeszcze trzy mecze [sparing z Lechią Gdańsk oraz dwa mecze PE z Górnikiem Łęczna i Koroną Kielce] - wyjaśniał Majewski.
W sparingu zabrakło kontuzjowanego Łukasza Skrzyńskiego (doznał urazu kolana na jednym z wcześniejszych treningów). Dziś Cracovia wraca do Polski i wtedy też Skrzyński przejdzie dokładne badania USG. Trener odnowy biologicznej Piotr Socha jest dobrej myśli, bo w kolanie zawodnika nie ma wysięku i opuchlizny. Grający za Skrzyńskiego od pierwszej minuty Michał Karwan lepiej się prezentował w pierwszej połowie, gorzej było po przerwie, "gdy przeciwnik nas dusił i Michał nie bardzo sobie radził". 30 minut zaliczył Piotr Bania, "wyglądał dobrze, opalony i ładnie uczesany" - żartował o "Baniowym" Majewski.
Na sparingu z Lechią pojawi się chyba ostatni kandydat do gry w Cracovii, ale jego nazwiska trener nie chciał ujawnić. Jak ocenił pobyt na Cyprze szkoleniowiec "Pasów"? - Zgrupowanie udane pod każdym względem, doskonałe warunki, pogoda i jedzenie. Minus to kontuzja Łukasza - podsumował Majewski.
Źródło: Gazeta Wyborcza 21.02.2007
Gazeta Krakowska
Przyszedł czas na wygraną
Krakowianie rozegrali ostatni sparing podczas pobytu na Cyprze i pokonali trzeci zespół bułgarskiej ekstraklasy. Zwłaszcza do przerwy prezentowali się bardzo dobrze. W 6 min prawym skrzydłem uciekł Pawlusiński, dośrodkował spod linii końcowej do Moskały, który strzałem głową zdobył pierwszego gola. W 15 min Pawlusiński znów wystąpił w roli asystenta.
Po rzucie wolnym w jego wykonaniu piłka trafiła do Nowaka, ten dograł do Bojarskiego, który z 5 metrów strzelił do siatki. Tuż przed przerwą Wiśniewski uderzył piłkę z rzutu wolnego podyktowanego za faul na Nowaku.
Bramkarz Bułgarów odbił piłkę, a Bojarski pospieszył z dobitką. Bułgarzy zrewanżowali się golem w 46 min, Cabaj przegrał pojedynek sam na sam. W 68 min brutalnie sfaulowany został Kłus, a ponieważ oddał rywalowi, razem musieli opuścić plac gry. W 76 Giza podał do Moskały, który w sytuacji sam na sam strzelił gola.
- Pierwsza połowa była bardzo dobra, zaczęliśmy grać wysoko - mówi trener Cracovii Stefan Majewski. - Stworzyliśmy sobie jeszcze 2 - 3 dogodne sytuacje do zdobycia goli, przy lepszym dograniu mogło się to zakończyć bramkami. Jacek Wiśniewski zagrał po zejściu z boiska Wacka na prawej obronie. Zagraliśmy początkowo bez Gizy, gdyż chciałem sprawdzić wariant z wysoko zastosowanym pressingiem i zdecydowałem się na Barana. Cała linia pomocy zagrała bardzo dobrze, Bułgarzy w ogóle nie potrafili sobie z nami poradzić. Karwan udanie zastąpił Skrzyńskiego, choć po przerwie linia defensywna nie za bardzo sobie radziła.
Skrzyński uległ kontuzji, a co będzie z jego kolanem, to na razie nie wiadomo, trzeba będzie zobaczyć, jak zachowuje się pod obciążeniem. - Cieszy wysoka wygrana - mówi autor dwóch bramek Tomasz Moskała. - Zagraliśmy bardzo dobre 45 minut, szybko, byliśmy bardziej zdecydowani i stworzyliśmy sobie wiele bramkowych sytuacji. Mamy siłę, myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu. Na pewno Bułgarzy byli najlepszym przeciwnikiem z jakim przyszło nam się spotkać.
Dzisiaj Cracovia melduje się w Krakowie, a w czwartkowym sparingu z Lechią Gdańsk ma zagrać jakiś nowy zawodnik, którego personalia są na razie utajnione.
ŻUK Źródło: Gazeta Krakowska 21.02.2007
Przegląd Sportowy
Lepsi od Bułgarów
Po wczorajszym meczu piłkarze spakowali rzeczy i po jedenastu dniach pobytu na Cyprze wyruszyli do Polski.
W konfrontacji z Bułgarami krakowianie byli stroną dominującą, szczególnie w pierwszej połowie, którą zakończyli prowadzeniem 3:0.
Na środku obrony bardzo dobrze spisał się Michał Karwan, zastępujący kontuzjowanego Łukasza Skrzyńskiego. Piłkarze Cracovii i Lokomotiwu nie oszczędzali się na boisku. W drugiej połowie obrońca Tomasz Wacek ucierpiał w starciu o piłkę i udał się do szatni z rozciętą głową. Brutalnie sfaulowany został także Dariusz Kłus, który nie wytrzymał napięcia i wdał się przepychankę z przeciwnikiem. Obaj zawodnicy zostali wyrzuceni z boiska bez możliwości przeprowadzenia zmiany. Wcześniej, dwóch zawodników Lokomotiwu zostało ukaranych czerwonymi kartkami, jednak sędzia zezwolił na wprowadzenie w ich miejsce graczy rezerwowych. Pięć minut przed końcem "czerwień" (w konsekwencji za dwie żółte otrzymał Karol Kostrubała, a w jego miejsce pojawił się Mateusz Jeleń. Jutro "Pasy" rozegrają w Krakowie sparing z Lechią Gdańsk, w którym ma być testowany nowy zawodnik.
WL Źródło: Przegląd Sportowy 21.02.2007
2006-07-01 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0 2006-07-08 Cracovia - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 2006-07-09 MLKS Polan Żabno - Cracovia 0:9 2006-07-10 Cracovia - KS Paradyż 3:1 2006-07-12 Cracovia - Piast Gliwice 1:1 2006-07-12 Cracovia - Stal Rzeszów 3:1 2006-07-14 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0 2006-07-19 Cracovia - ŁKS Łódź 1:0 2006-07-21 Cracovia - BOT GKS Bełchatów 1:1 2006-07-29 Legia Warszawa - Cracovia 3:1 2006-08-05 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 1:0 2006-08-12 Zagłębie Lubin - Cracovia 4:3 2006-08-19 Lech Poznań - Cracovia 3:4 2006-08-25 Cracovia - Groclin Grodzisk Wielkopolski 1:1 2006-09-01 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 1:2 2006-09-09 BOT GKS Bełchatów - Cracovia 2:1 2006-09-15 Cracovia - ŁKS Łódź 1:1 2006-09-19 Widzew Łódź - Cracovia 0:2 2006-09-24 Górnik Zabrze - Cracovia 5:1 2006-09-30 Cracovia - Arka Gdynia 1:1 2006-10-14 Wisła Płock - Cracovia 0:2 2006-10-21 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:0 2006-10-28 Wisła Kraków - Cracovia 3:0 2006-11-04 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:0 2006-11-07 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1 2006-11-10 Górnik Łęczna - Cracovia 1:0 2006-11-18 Cracovia - Widzew Łódź 2:1 2006-11-22 Górnik Łęczna - Cracovia 0:3 2006-11-26 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:2 2007 Trening Noworoczny 2007-01-20 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:2 2007-01-27 Cracovia - Kolejarz Stróże 2:3 2007-01-27 Cracovia - Piast Gliwice 2:1 2007-02-03 Cracovia - Kmita Zabierzów 2:0 2007-02-03 Cracovia - Okocimski Brzesko 2:1 2007-02-06 Cracovia - FC Hlučín 4:2 2007-02-12 Cracovia - Argeş Piteşti 1:1 2007-02-15 Cracovia - FK Mladá Boleslav 0:0 2007-02-20 Cracovia - Lokomotiw Sofia 4:1 2007-02-22 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:3 2007-02-24 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2 2007-02-27 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 2:1 2007-03-02 Cracovia - Legia Warszawa 0:0 2007-03-07 Cracovia - Widzew Łódź 0:4 2007-03-10 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 0:1 2007-03-14 Radomiak Radom - Cracovia 1:3 2007-03-17 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:4 2007-03-25 Widzew Łódź - Cracovia 1:0 2007-03-30 Cracovia - Lech Poznań 3:0 2007-04-03 Cracovia - Radomiak Radom 1:0 2007-04-07 Groclin Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 0:0 2007-04-11 Groclin Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 1:0 2007-04-15 Cracovia - BOT GKS Bełchatów 2:1 2007-04-18 ŁKS Łódź - Cracovia 2:1 2007-04-21 Cracovia - Górnik Zabrze 3:1 2007-04-24 Cracovia - Groclin Grodzisk Wielkopolski 0:1 2007-04-28 Arka Gdynia - Cracovia 4:2 2007-05-05 Cracovia - Wisła Płock 2:2 2007-05-08 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 1:2 2007-05-13 Cracovia - Wisła Kraków 0:0 2007-05-19 Pogoń Szczecin - Cracovia 0:2 2007-05-22 Cracovia - Górnik Łęczna 5:0 2007-05-26 Widzew Łódź - Cracovia 1:3