2006-11-18 Cracovia - Widzew Łódź 2:1
|
Orange Ekstraklasa , 15 kolejka Kraków, sobota, 18 listopada 2006, 16:00
(1:1)
|
|
Skład: Cabaj Wacek Skrzyński Nowak Bojarski Baran Wiśniewski (81' Karwan) Pawlusiński (90' Rzucidło) Giza Bania (68' Kurowski) Moskała Ustawienie: 3-5-2 |
Sędzia: Marek Mikołajewski z Ciechanowa
|
Skład: Fabiniak Kłos Rzeźniczak Sokalski M.Nowak Tychowski Budka Grzelak Kuklis (72' Bogunović) Napoleoni (59' Iwan) Broź (86' Konieczny) Ustawienie: 3-5-2 |
Goście
Ok. 700 widzów z Łodzi.
Opis meczu
Teraz Pasy
"Zwolniony" w ten sposób z ataku Marcin Bojarski - dla którego był to jubileuszowy 150. mecz w ekstraklasie - wrócił na "swoje" prawe skrzydło.
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia Cracovii, która już w jednej z pierwszych akcji poważnie zagroziła bramce Widzewa. Paweł Nowak wrzucił piłkę w pole karne do Tomasza Moskały, który zdołał zmienić kierunek lotu piłki lecz Bartosz Fabiniak zdołał wybić piłkę na rzut rożny.
Po rogu piłka trafiła do Dariusza Pawlusińskiego, który potężnie uderzył z 25 metrów. Odbitą przez bramkarza piłkę do bramki próbował skierować Łukasz Skrzyński lecz jego strzał minął światło bramki.
Goście odpowiedzieli strzałem głową Kłosa nad bramką minucie i szybką akcją Grzelaka i Budki po której ten ostatni strzelał z ostrego kąta lecz Marcin Cabaj wyłapał piłkę.
Cracovia groźniej atakowała, częściej przebywała przy piłce, ale to goście zdobyli prowadzenie.
W 22 minucie akcję środkiem boiska przeprowadził Włoch Stefano Napoleoni, odegrał na prawą stroną do Adriana Budki, który potężnym strzałem z 25 metrów w długi róg zdobył prowadzenie dla Widzewa...
W 22 minucie akcję środkiem boiska przeprowadził Włoch Stefano Napoleoni, odegrał na prawą stroną do Adriana Budki, który potężnym strzałem z 25 metrów w długi róg zdobył prowadzenie dla Widzewa...
Stracona bramka dodała animuszu gościom, którzy odważnie, bez respektu dla Cracovii poczynali sobie na boisku.
W 29 minucie Bartłomiej Grzelak znalazł się w doskonałej sytuacji lecz na szczęście dla krakowian w decydującym momencie przegrał pojedynek z Łukaszem Skrzyńskim.
Cracovia odpowiedziała po minucie pięknym strzałem Dariusza Pawlusińskiego zza linii pola karnego lecz Fabiniak efektownie wybronił.
W 37 minucie próbkę nieprzeciętnych umiejętności pokazał Bartłomiej Grzelak, który po efektownym rajdzie w polu karnym Cracovii strzelił tuż obok słupka.
Piłkarze Cracovii mieli problemy ze stworzeniem klarownych sytuacji bramkowych i wydawało się, że goście dowiozą jednobramkowe prowadzenie do przerwy.
Minutę przed końcem pierwszej połowy prawą stroną zaatakował Marcin Bojarski, dośrodkował w pole karne gdzie piłkę przejął Piotr Giza i przytomnym strzałem z 10 metrów zdobył wyrównującego gola.
Po chwili mogła paść druga bramka dla Cracovii, gdy po rzucie rożnym Fabiniak wyłapał groźny strzał głową Arkadiusza Barana.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli łodzianie, którzy w 50 minucie bliscy byli zdobycia drugiej bramki. Z rzutu wolnego piłkę w pole karne wrzucał Budka i tylko niezdecydowaniu Kłosa, który nie opanował piłki Cracovia zawdzięcza, że nie straciła bramki.
Pięć minut później z rzutu wolnego piłkę wrzucał Łukasz Skrzyński. Mocno uderzonej piłki nie sięgnął żaden z piłkarzy i ta przeleciał tuż obok słupka.
W 63 minucie Piotr Giza zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. Gizmo perfekcyjnie uderzył tuż przy słupku z rzutu wolnego z 20 metrów i Fabiniak nie miał najmniejszych szans... 2:1!
W 76 minucie piłkę wywalczył Paweł Nowak dograł do Dariusza Pawlusińskiego, który uderzył z dystansu lecz Fabiniak wybił piłkę na rzut rożny.
Dziesięć minut przed końcem meczu w doskonałej sytuacji znalazł się Jacek Wiśniewski lecz jego strzał instynktownie wybił bramkarz gości.
W 82 minucie za brutalny faul na Tomaszu Moskale drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Jakub Rzeźniczak.
Grając z przewagą jednego zawodnika Cracovia kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku szukając jednocześnie szansy na podwyższenie rezultatu po strzałach z dystansu Dariusza Pawlusińskiego, Piotra Gizy i Tomasza Moskały.
Gazeta Wyborcza
Mecz miał kilka podtekstów. Trener Cracovii Stefan Majewski w poprzednim sezonie wprowadził Widzew do ekstraklasy, ale zapowiadał, że sentymenty odłoży na bok. Słowa dotrzymał, choć początkowo sprawdziło się jego ostrzeżenie. „Nieprzewidywalny Widzew” przetrzymał napór gospodarzy i nieoczekiwanie strzelił gola. Gdyby goście wytrzymali spotkanie fizycznie lub gdyby Bartłomiej Grzelak wykorzystał jedną z dwóch wybornych sytuacji, Widzew mógł z Krakowa wywieźć co najmniej punkt. Grzelak, którym mocno zainteresowana jest Wisła Kraków, nie zachwycił. I z taką formą trudno mu będzie znaleźć nowego pracodawcę. Przy stanie 1:0 dla swojego zespołu dwukrotnie strzelał z kilku metrów obok bramki. Wiśle śmiało można za to polecić najlepszego na boisku Adriana Budkę wspomagającego udanie napastników i neutralizującego ataki Cracovii. Na wyróżnienie zasłużył sobie też lewy obrońca Widzewa Łukasz Broź - twardy, nieustępliwy i waleczny. Pół roku temu awansował z Kmitą z pobliskiego Zabierzowa do II ligi, ale nie znalazł uznania w oczach działaczy obu klubów z Krakowa.
Cracovia też miała swoich bohaterów. Jacek Wiśniewski prezentował te same cechy co Broź, za co schodząc, otrzymał brawa na stojąco od kibiców. Do siatki zaczął wreszcie trafiać Piotr Giza. Gdyby grał tak wcześniej, pewnie nie byłoby problemów z miejscem w składzie reprezentacji Polski. Przy pierwszym golu asystował Marcin Bojarski, dla którego był to 150. występ w I lidze.Źródło: Gazeta Wyborcza 20 listopada 2006
Dziennik Polski
Cracovia miała zagrać w tym meczu ofensywnie, bo urządzały ją tylko trzy punkty. Zastanawiano się, jak zagra Widzew? Defensywnie, jak niedawno z „Pasami” Górnik Łęczna, czy też postawi na atak? Trener gości Michał Probierz wybrał wariant ofensywny, też wystawił tylko trójkę obrońców, aż pięciu pomocników, na szpicy grali Grzelak i Sokalski. Zaczęło się od szturmu „Pasów”, w 70 sekundzie strzał Moskały z paru metrów Fabiniak wybił końcami palców na róg, kilkadziesiąt sekund później bramkarz gości z najwyższym trudem sparował w bok potężne uderzenie Pawlusińskiego, a dobitka Skrzyńskiego poszybowała nad poprzeczką. W 8 min po strzale Pawlusińskiego piłka znalazła się w bramce gości, ale sędzia odgwizdał spalonego.
Dobra passa Cracovii skończyła się, kiedy goście po szybkiej kontrze i przepięknym strzale Budki objęli w 23 minucie prowadzenie. W poczynania krakowian wdarła się nerwowość, linia pomocy cofała się zbyt głęboko do tyłu. I łodzianie zaczęli rządzić w środku boiska. I dwukrotnie ich najlepszy napastnik Grzelak stanął przed szansą podwyższenia prowadzenia. Ale dwukrotnie chybił. W 30 min strzelał z 12 metrów (zza Skrzyńskiego), tuż obok lewego słupka. W drugim przypadku w 38 min Grzelak po ograniu aż czterech krakowian miał już tylko przed sobą Cabaja, ale i tym razem był nieskuteczny, nie trafił w światło bramki z 10 m.
Podłamane utratą gola „Pasy” odpowiedziały tylko raz, w 31 min Fabiniak odbił w bok „petardę” Pawlusińskiego z dystansu. I kiedy wszyscy oczekiwali na gwizdek sędziego krakowianie wyrównali po szybkiej akcji skrzydłem, dośrodkowaniu Bojarskiego (rozgrywał wczoraj 150. mecz ligowy) i strzale Gizy. Na początku drugiej połowy trwała wymiana ciosów. W 50 min po wolnym Budki, Kłos nie potrafił opanować piłki na 4 metrze i Widzew stracił kolejną, świetną szansę. Potem z każdą minutą rosła przewaga krakowian, którzy grali bardziej żwawo. Choć nadal brakowało akcji z pierwszej piłki, gry skrzydłami. W 56 min ładnie podkręcił piłkę z rzutu wolnego Skrzyński, ta minęła wszystkich graczy i bramkarza i o mało co nie znalazła się w bramce, przy długim słupku. W 62 i 63 minucie Cracovia biła dwa rzuty wolne. Pierwsze uderzenie Pawlusińskiego trafiło w „mur” rywali, drugi wolny świetnie wyegzekwował Giza i Fabiniak skapitulował. Po tej bramce krakowianie zaczęli grać spokojniej, a Widzew nerwowo, mnożyły się faule ze strony graczy łódzkich. W 82 min po raz drugi żółty kartonik, a w konsekwencji czerwony, zobaczył obrońca gości Rzeźniczak (pierwszą kartę do- stałl2 minut wcześniej za odkopnięcie piłki po gwizdku). Przewaga Cracovii była bezdyskusyjna, ale jej gracze nieprecyzyjnie rozgrywali akcje. Młody Kurowski (zastąpił Banię) zapominał, że futbol to gra zespołowa i próbował indywidualnych popisów.
Była jedna, szybka akcja, który wywołała aplauz widowni, w 89 min Giza wypuścił po skrzydle Pawlusińskiego, po jego dośrodkowaniu Moskale zabrakło niewiele, by trafić z bliska do siatki. Można zapytać - dlaczego takich akcji w wykonaniu Cracovii było tak mało? W doliczonym czasie gry strzał z kąta Moskały Fabiniak sparował na róg. Był to bardzo przeciętny, ale zwycięski mecz Cracovii. Najlepszym graczem „Pasów” był Arkadiusz Baran, Piotr Giza odblokował się, jego dwa gole zapewniły „Pasom” 3 punkty.
Starał się bardzo jubilat Marcin Bojarski, zanotował asystę przy pierwszym golu. Ale było też sporo mankamentów w grze krakowian, co przyznał na konferencji prasowej Stefan Majewski.Źródło: Dziennik Polski 20 listopada 2006
Trenerzy o meczu
Michał Probierz (Widzew)
Poproszony | o skomentowanie meczu trener gości wyrzucił z siebie cztery słowa: - Gratuluje Cracovii trzech punktów. Na kolejne pytania odpowiadał też bardzo zdawkowo. - Czy Fabiniak zawinił gole? - Nie. - Czy Widzew mógł pokusić się o lepszy wynik? - Gdyby Grzelak wykorzystał sytuacje. - Czy nie żal straconych punktów? - Przegrać też trzeba umieć. Koledzy dziennikarze z Łodzi mówili, że już dawno nie widzieli tak zdenerwowanego trenera Probierza. Bardzo przeżywał czwartą z rzędu porażkę. - Jest szalenie ambitny, nie znosi porażek - mówili. Na pytanie, czy nerwy nie brały się czasem z tego, że jego pozycja w klubie może być zagrożona, usłyszałem: - Nie, Probierz ma mocną pozycję w Widzewie. On stworzył drużynę z niczego, większość graczy to debiutanci w ekstraklasie. 15 punktów Widzewa to i tak niezły dorobek.
Stefan Majewski (Cracovia)
- Zaczęliśmy ten mecz ostro, w dobrym tempie, pierwsze minuty należały zdecydowanie do nas. Potem po kontrze dostaliśmy gola i nasi gracze stracili animusz. Widzew uzyskał przewagę, ale nam udało się strzelić bramkę do szatni. W drugich 45 minutach byliśmy stroną bardziej agresywną, strzeliliśmy gola i wygraliśmy. Nie był to dla nas łatwy mecz. Mieliśmy grać szeroko, skrzydłami, ale na boisku to nie zawsze się udawało. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy. Wolę tak wygrać niż stracić punkty po pięknej grze. Teraz czekają nas trzy mecz o Puchar Ekstraklasy, pozwolą one sprawdzić graczy z szerokiej kadry, chcemy także przetestować 2-3 nowych graczy (pozwala na to regulamin).
Średnia ocena piłkarzy wystawiona przez kibiców na forum
- Cabaj - 6,29
- Wacek - 6,35
- Skrzyński - 6,55
- Nowak - 5,90
- Bojarski - 6,71
- Wiśniewski -
- (81' Karwan) - BO
- Baran - 7,90
- Giza - 9,03
- Pawlusiński -
- (90' Rzucidło) - BO
- Bania - 5,71
- (69' Kurowski) - 4,16
- Moskała - 6,80
Linki zewnętrzne
2006-07-01 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0 2006-07-08 Cracovia - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 2006-07-09 MLKS Polan Żabno - Cracovia 0:9 2006-07-10 Cracovia - KS Paradyż 3:1 2006-07-12 Cracovia - Piast Gliwice 1:1 2006-07-12 Cracovia - Stal Rzeszów 3:1 2006-07-14 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0 2006-07-19 Cracovia - ŁKS Łódź 1:0 2006-07-21 Cracovia - BOT GKS Bełchatów 1:1 2006-07-29 Legia Warszawa - Cracovia 3:1 2006-08-05 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 1:0 2006-08-12 Zagłębie Lubin - Cracovia 4:3 2006-08-19 Lech Poznań - Cracovia 3:4 2006-08-25 Cracovia - Groclin Grodzisk Wielkopolski 1:1 2006-09-01 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 1:2 2006-09-09 BOT GKS Bełchatów - Cracovia 2:1 2006-09-15 Cracovia - ŁKS Łódź 1:1 2006-09-19 Widzew Łódź - Cracovia 0:2 2006-09-24 Górnik Zabrze - Cracovia 5:1 2006-09-30 Cracovia - Arka Gdynia 1:1 2006-10-14 Wisła Płock - Cracovia 0:2 2006-10-21 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:0 2006-10-28 Wisła Kraków - Cracovia 3:0 2006-11-04 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:0 2006-11-07 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1 2006-11-10 Górnik Łęczna - Cracovia 1:0 2006-11-18 Cracovia - Widzew Łódź 2:1 2006-11-22 Górnik Łęczna - Cracovia 0:3 2006-11-26 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:2 2007 Trening Noworoczny 2007-01-20 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:2 2007-01-27 Cracovia - Kolejarz Stróże 2:3 2007-01-27 Cracovia - Piast Gliwice 2:1 2007-02-03 Cracovia - Kmita Zabierzów 2:0 2007-02-03 Cracovia - Okocimski Brzesko 2:1 2007-02-06 Cracovia - FC Hlučín 4:2 2007-02-12 Cracovia - Argeş Piteşti 1:1 2007-02-15 Cracovia - FK Mladá Boleslav 0:0 2007-02-20 Cracovia - Lokomotiw Sofia 4:1 2007-02-22 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:3 2007-02-24 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2 2007-02-27 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 2:1 2007-03-02 Cracovia - Legia Warszawa 0:0 2007-03-07 Cracovia - Widzew Łódź 0:4 2007-03-10 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 0:1 2007-03-14 Radomiak Radom - Cracovia 1:3 2007-03-17 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:4 2007-03-25 Widzew Łódź - Cracovia 1:0 2007-03-30 Cracovia - Lech Poznań 3:0 2007-04-03 Cracovia - Radomiak Radom 1:0 2007-04-07 Groclin Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 0:0 2007-04-11 Groclin Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 1:0 2007-04-15 Cracovia - BOT GKS Bełchatów 2:1 2007-04-18 ŁKS Łódź - Cracovia 2:1 2007-04-21 Cracovia - Górnik Zabrze 3:1 2007-04-24 Cracovia - Groclin Grodzisk Wielkopolski 0:1 2007-04-28 Arka Gdynia - Cracovia 4:2 2007-05-05 Cracovia - Wisła Płock 2:2 2007-05-08 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 1:2 2007-05-13 Cracovia - Wisła Kraków 0:0 2007-05-19 Pogoń Szczecin - Cracovia 0:2 2007-05-22 Cracovia - Górnik Łęczna 5:0 2007-05-26 Widzew Łódź - Cracovia 1:3