2006-11-10 Górnik Łęczna - Cracovia 1:0
|
Orange Ekstraklasa , 14 kolejka Łęczna, piątek, 10 listopada 2006, 19:00
(1:0)
|
|
Skład: Leciejewski Kulig Jurkowski Golem Sokołenko Andruszczak Nikitović Wędzyński (52' Manevski) Jarecki (73' Stachyra) Bajevski Sołdecki (79' Pawelec) |
Sędzia: Jacek Granat z Warszawy
|
Skład: Cabaj Wacek Skrzyński Nowak Bojarski Wiśniewski Baran Szwajdych (37' Rzucidło 89' Karwan) Nowak Giza (88' Kurowski) Moskała Ustawienie: 3-5-2 |
Opis meczu
Teraz Pasy
Pierwsze minuty meczu potwierdziły słowa trenera Stefana Majewskiego, że wyprawa do Łęcznej nie będzie tylko wycieczką. Obydwa zespoły przystąpiły do meczu z ogromną wolą zwycięstwa i od pierwszego gwizdka sędziego narzuciły mocne tempo.
Pierwsi groźną akcję przeprowadzili piłkarze Cracovii. Dariusz Pawlusiński zaatakował prawą stroną, wrzucił piłkę na krótki słupek do Tomasza Moskały, który z kilku metrów próbował zaskoczyć bramkarza gospodarzy.
Górnik odpowiedział w 10 minucie piękną akcją lewą stroną po której Aleksander Bajewski wpadł w pole karne, celnie uderzył przy słupku ale na szczęście Marcin Cabaj przepiękną paradą wybronił w niemal beznadziejnej sytuacji.
W kolejnych minutach nieco więcej z gry mieli krakowianie, którzy częściej przebywali pod bramką Górnika.
W 25 minucie gospodarze przeprowadzili kontrę po której w polu karnym przewrócił się Artur Andruszczak. Wydawało się, że sędzia ukarze zawodnika miejscowych kartką za próbę wymuszenia rzutu karnego, tym czasem sędzia Jacek Granat wskazał na punkt "11" metrów, a Aleksander Bajewski pewnym strzałem zdobył prowadzenie dla Górnika.
Górnik podbudowany prowadzeniem przejął inicjatywę, a Cracovii bardzo trudno było skonstruować groźną akcję.
W 37 minucie trener Stefan Majewski wprowadził do gry Mateusza Rzucidło, który zastąpił kontuzjowanego Pawła Szwajdycha. Po tej zmianie Paweł Nowak zajął miejsce na lewej pomocy, a Rzucidło na lewej obronie.
Od początku drugiej połowy gospodarze skoncentrowali się głównie na obronie własnej bramki. Cracovia starała się atakować jednak nie mogła przebić się przez szczelny blok defensywy Górnika. Pierwszy, w dodatku niecelny strzał na bramkę miejscowych oddał w drugiej połowie Piotr Giza w 53 minucie gry.
Gospodarze odpowiedzieli groźną kontrą, a to, że Cracovia nie straciła drugiej bramki zawdzięcza tylko Marcinowi Cabajowi, który wyszedł obronną ręką z sytuacji sam na sam z Andruszczakiem.
Cracovia ambitnie dążyła do wyrównania jednak klarownych sytuacji bramkowych nie udawało się stworzyć. Jednocześnie niemal każda kontra Górnika stanowiła poważne zagrożenie dla bramki Cabaja.
W 70 minucie piłkę w pole karne wrzucał Paweł Nowak, a obrońca gospodarzy Golem interweniując przeniósł piłkę tuż nad poprzeczką własnej bramki
W 77 minucie Górnik stworzył dwie groźne akcje po stracie piłki w środku pola. Najpierw strzelał Andruszczak, a chwilę później prawą stroną w pole karne wdarł się Stachyra i piłka po jego strzale przeleciała wzdłuż linii bramkowej.
W 82 minucie Marcin Bojarski podał prostopadłą piłkę do Piotra Gizy, którego strzał został zablokowany przez obrońców podobnie jak dobitka Wiśniewskiego.
Była to ostatnia akcja Piotra Gizy w tym meczu. Trener Majewski wprowadził w jego miejsce Sebastiana Kurowskiego.
Sześć minut przed końcem meczu bramkowej szansy szukał Dariusz Pawlusiński strzelając mocno i celnie z 25 metrów jednak Leciejewski wyłapał piłkę.
Gospodarze odpowiedzieli niemal natychmiast strzałem z dystansu Manevskiego, ale Marcin Cabaj pewnie obronił.
Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry Moskała dograł do Kurowskiego, a ten groźnie strzelił jednak i tym razem bramkarz gospodarzy w dobrym stylu obronił. Po chwili Karwan uderzał celnie głową z kilku metrów.
Po serii dobrych i bardzo dobrych występów nie udał się Cracovii mecz w Łęcznej. Po obiecującym początku Pasy w dość kontrowersyjnych okolicznościach straciły bramkę z rzutu karnego. Na dodatek jeszcze przed przerwą boisko musiał opuścić kontuzjowany Paweł Szwajdych (podejrzenie złamania dużego palca u nogi).
Mocno zdeprymowało to podopiecznych trenera Stefana Majewskiego, którzy dopiero po godzinie gry zaczęli grać na poziomie zbliżonym do tego prezentowanego w ostatnich spotkaniach.
W zespole Cracovii szczególnie widoczny był brak w środku boiska Pawła Nowaka, któremu trener Stefan Majewski powierzył zadanie zastąpienia kontuzjowanego Krzysztofa Radwańskiego na lewej obronie, a po zejściu z boiska Pawła Szwajdycha przesunął Nowaka na lewe skrzydło.
Mimo ambitnej walki w końcówce meczu i stworzeniu kilku dobrych sytuacji bramkowych nie udało się sforsować mądrze grającej defensywy Górnika i zdobyć wyrównującej bramki.
Duża w tym zasługa bramkarza miejscowych, który podobnie zresztą jak Marcin Cabaj w bramce Cracovii, był wyróżniającym się zawodnikiem tego spotkania.
Dziennik Polski
Zanotowali teraz trzecią porażkę (przy dwóch remisach), prezentując w Łęcznej słabą formę. A jeszcze przed trzema dniami „Pasy” w pucharowym meczu z Zagłębiem Lubin pokazały szybki, dynamiczny futbol. W Łęcznej grała jakby inna drużyna. Trener Stefan Majewski nie mógł wystawić kontuzjowanych Krzysztofa Radwańskiego i Piotra Bani, tego pierwszego zastąpił na obronie Paweł Nowak. Do gry wrócił Dariusz Pawlusiński. Trener gospodarzy Chrobak, choć miał nóż na gardle, zagrał tylko z jednym nominalnym napastnikiem (Macedończykiem Bajevskim). Jego taktyka była prosta - Górnik miał zagęszczać obronę, zmuszać krakowian do ataku pozycyjnego, a sam szukać szczęścia w kontrach.
Dla piłkarzy z Łęcznej nie było straconych piłek, grali jak desperaci, często na pograniczu faulu, na co nie zawsze reagował arbiter Granat z Warszawy. Tak było w 30 min, kiedy po bezpardonowym faulu Kuliga, Szwaj dych doznał groźnego urazu, wrócił na krótko na boisko, ale nie dał rady grać i zastąpił go Rzucidło (w „Pasach” nastąpiły wtedy przetasowania, Nowak zajął miejsce na lewym skrzydle, na lewej obronie grał Rzucidło). Tylko w pierwszych minutach wydawało się, że krakowianie podtrzymają dobre opinie po meczu z Zagłębiem. W 4 min po szybkiej akcji Pawlusiński podał piłkę na 5. metr do Moskały, ale tego w ostatniej chwili zablokowali obrońcy. Potem obserwowaliśmy ten sam scenariusz, wolne, bardzo wolne rozgrywanie piłki przez krakowian i kontry gospodarzy. W 9 min Bajevski wymanewrował trzech graczy Cracovii, strzelił bardzo mocno z 12 m, Cabaj kapitalną robinsonadą wybił piłkę na róg. Emocje wzbudziły dopiero wydarzenia z 25 minuty, kiedy arbiter przyznał gospodarzom rzut karny po faulu Barana na Andruszczaku. W powtórkach telewizyjnych wydawało się, że arbiter popełnił błąd. - To był teatr - mówili jednogłośnie komentatorzy w Canal+. Baran przyznał po meczu, że nie zdążył cofnąć nogi i to mogło spowodować upadek gracza Górnika.
Do końca 1. połowy krakowianie nie potrafili skonstruować ani jednej groźnej akcji. Na 2. połowę goście wyszli bardziej zdeterminowani, zepchnęli rywala do obrony. Gospodarze bronili się 8-9 zawodnikami. Czynili to bardzo skutecznie, bo akcjom gości brakowało nadal dynamiki, przyspieszenia. Efektem przewagi krakowian były tylko dwa rzuty wolne (Pawlusiński i Wiśniewski trafiali piłką w mur rywali), strzał Gizy z 18 m nad poprzeczkę, uderzenie Pawlusińskiego z 30 m obronione przez Leciejewskiego. Napór gości wzrósł w ostatnich 10 minutach, gospodarze rozpaczliwie bronili jednobramkowej przewagi. Ale tylko raz goście doszli do niezłej pozycji strzeleckiej, w 89 min Kurowski mocno uderzył z kąta, z ok. 13 metrów, bramkarz Górnika był jednak dobrze ustawiony i piłkę wyłapał.
Atakujący sporadycznie gospodarze, mieli w 2. połowie więcej pozycji strzeleckich od krakowian. Najlepszą miał w 55 min Andruszczak, po centrze bardzo aktywnego Jareckiego, strzelał z 3-4 metrów, ale Cabaj uratował swój zespół przed utratą gola. Były jeszcze groźne rajdy Andruszczaka i Stachyry, piłka po ich centrach przetaczała się wzdłuż linii bramkowej Cracovii. W doliczonym czasie gry Manevski urwał się obrońcom Cracovii, ale posłał piłkę obok słupka. Cały zespół Cracovii zagrał słabo, bardzo słabo. Nieporadnie, bez koncepcji. W 1. połowie bez zadziorności, agresji. Jedynym graczem, który zasłużył na uznanie był bramkarz Marcin Cabaj. Nie da się w polskiej lidze wygrać meczu w „chodzonego”. Po spotkaniu piłkarze Cracovii jak jeden mąż bili się w piersi: - Rywal przebił nas charakterem, przegraliśmy ten mecz w głowach - stwierdził Łukasz Skrzyński. - Zagraliśmy jak kelnerzy - mówił Dariusz Pawlusiński.
Nie unikał odpowiedzialności za porażkę trener Stefan Majewski. - Mam do siebie pretensje, może należało inaczej zestawić drużynę? Rzeczywiście tym razem trener Majewski nie trafił ze składem. Nowak bardziej by się przydał w pomocy niż w obronie, tym bardziej że Baran i Wiśniewski mieli mnóstwo niecelnych podań. Giza grał za mocno wysunięty do przodu. To on powinien organizować akcje ofensywne krakowian. A tak trójka napastników (Bojarski, Moskała, Giza) została odcięta od podań ze środka pola.
Ale to nie trener przegrał ten mecz. Przegrali go piłkarze! Dobrze, że zawodnicy mają tego świadomość. Jest takie powiedzenie, że porażki uczą. Oby z tej lekcji krakowianie wyciągnęli wnioski.Źródło: Dziennik Polski 13 listopada 2006
Trenerzy o meczu
Krzysztof Chrobak
Muszę wyrazić uznanie wszystkim zawodnikom za wielkie zaangażowanie i wypełnianie założeń taktycznych, jakie opracowaliśmy na ten mecz. Tym razem zależało nam na skuteczności, a nie na pięknie gry, ale jestem przekonany, że uzyskany wynik satysfakcjonuje sympatyków naszej drużyny.
Stefan Majewski
W drugiej połowie mieliśmy wyraźną przewagę i powinniśmy przynajmniej wyrównać, ale pretensje mogę mieć tylko do siebie za takie, a nie inne ustawienie zespołu.
Średnia ocena piłkarzy wystawiona przez kibiców na forum
- Cabaj - 8,0
- Wacek - 5,5
- Skrzyński - 5,5
- Nowak - 4,0
- Pawlusiński - 3,5
- Giza - 2,5
- (83' Kurowski) - BO
- Baran - 2,5
- Wiśniewski - 3,0
- Szwajdych - 5,5
- (36' Rzucidło) - 5,0
- (88' Karwan) - BO
- Bojarski - 3,5
- Moskała - 3,0
2006-07-01 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0 2006-07-08 Cracovia - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 2006-07-09 MLKS Polan Żabno - Cracovia 0:9 2006-07-10 Cracovia - KS Paradyż 3:1 2006-07-12 Cracovia - Piast Gliwice 1:1 2006-07-12 Cracovia - Stal Rzeszów 3:1 2006-07-14 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0 2006-07-19 Cracovia - ŁKS Łódź 1:0 2006-07-21 Cracovia - BOT GKS Bełchatów 1:1 2006-07-29 Legia Warszawa - Cracovia 3:1 2006-08-05 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 1:0 2006-08-12 Zagłębie Lubin - Cracovia 4:3 2006-08-19 Lech Poznań - Cracovia 3:4 2006-08-25 Cracovia - Groclin Grodzisk Wielkopolski 1:1 2006-09-01 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 1:2 2006-09-09 BOT GKS Bełchatów - Cracovia 2:1 2006-09-15 Cracovia - ŁKS Łódź 1:1 2006-09-19 Widzew Łódź - Cracovia 0:2 2006-09-24 Górnik Zabrze - Cracovia 5:1 2006-09-30 Cracovia - Arka Gdynia 1:1 2006-10-14 Wisła Płock - Cracovia 0:2 2006-10-21 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:0 2006-10-28 Wisła Kraków - Cracovia 3:0 2006-11-04 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:0 2006-11-07 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1 2006-11-10 Górnik Łęczna - Cracovia 1:0 2006-11-18 Cracovia - Widzew Łódź 2:1 2006-11-22 Górnik Łęczna - Cracovia 0:3 2006-11-26 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:2 2007 Trening Noworoczny 2007-01-20 Cracovia - Przebój Wolbrom 2:2 2007-01-27 Cracovia - Kolejarz Stróże 2:3 2007-01-27 Cracovia - Piast Gliwice 2:1 2007-02-03 Cracovia - Kmita Zabierzów 2:0 2007-02-03 Cracovia - Okocimski Brzesko 2:1 2007-02-06 Cracovia - FC Hlučín 4:2 2007-02-12 Cracovia - Argeş Piteşti 1:1 2007-02-15 Cracovia - FK Mladá Boleslav 0:0 2007-02-20 Cracovia - Lokomotiw Sofia 4:1 2007-02-22 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:3 2007-02-24 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2 2007-02-27 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 2:1 2007-03-02 Cracovia - Legia Warszawa 0:0 2007-03-07 Cracovia - Widzew Łódź 0:4 2007-03-10 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 0:1 2007-03-14 Radomiak Radom - Cracovia 1:3 2007-03-17 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:4 2007-03-25 Widzew Łódź - Cracovia 1:0 2007-03-30 Cracovia - Lech Poznań 3:0 2007-04-03 Cracovia - Radomiak Radom 1:0 2007-04-07 Groclin Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 0:0 2007-04-11 Groclin Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 1:0 2007-04-15 Cracovia - BOT GKS Bełchatów 2:1 2007-04-18 ŁKS Łódź - Cracovia 2:1 2007-04-21 Cracovia - Górnik Zabrze 3:1 2007-04-24 Cracovia - Groclin Grodzisk Wielkopolski 0:1 2007-04-28 Arka Gdynia - Cracovia 4:2 2007-05-05 Cracovia - Wisła Płock 2:2 2007-05-08 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 1:2 2007-05-13 Cracovia - Wisła Kraków 0:0 2007-05-19 Pogoń Szczecin - Cracovia 0:2 2007-05-22 Cracovia - Górnik Łęczna 5:0 2007-05-26 Widzew Łódź - Cracovia 1:3