2000-03-05 Złomex Branice - Cracovia 0:5

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Zjednoczeni Branice


pilka_ico
okręgowe rozgrywki Pucharu Polski
Branice, niedziela, 5 marca 2000, 12:00

Złomex Branice - Cracovia

0
:
5

(0:4)



Herb_Cracovia


Skład:
Matuszczyk
J.Kalisz
Brandos
Mierniczek (46 Migdał)
Felusiak (77 T.Kuśnierz)
Przeniosło
Satoła
Dudek
Wolański (65 K.Kuśnierz)
Kocwa
Wcisło

Sędzia: Artur Szydłowski

bramki Bramki
0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
Kmak (9')
Kmak (14')
Księżyc (23')
Księżyc (31')
Zegarek (68')
Skład:
Paluch (75 Trzepałka)
Powroźnik (Kopyść)
Fudali
Siemieniec
Wacek (72 Rosiek)
Bagnicki (46 Kowalik)
Księżyc
Hrapkowicz
Baster
Kmak
Zegarek



podczas meczu
podczas meczu
podczas meczu

Zapowiedź meczu

Opis meczu

"21 lat temu Złomex zagrał z Cracovią" -
LKS Złomex Branice

21 lat temu Złomex zagrał z Cracovią

W niedzielę 5 marca 2000 roku do Branic przyjechała Cracovia Kraków. Takie spotkania na zawsze zapisują się w historii małych, lokalnych klubów, bo Cracovia to klub, który w swojej przeszłości zdobywał Mistrzostwo Polski. Będąca wówczas w małym kryzysie drużyna z Kałuży występowała w III lidze. W tamtym sezonie Zjednoczeni zaliczyli całkiem udany start w Pucharze Polski. W III rundzie pokonali przeżywający "złoty okres" LKS Niedźwiedź, w IV do Branic przyjechały "pasy". Przebieg samego meczu nie był trudny do przewidzenia. Od pierwszej minuty Cracovia ruszyła szturmem na bramkę Zjednoczonych. Broniący bramki Złomexu Krzysztof Matuszczyk po raz pierwszy skapitulował już w 9 minucie, po dobitce Kmaka. Po kwadransie gry ten sam zawodnik ponownie wpisał się na listę strzelców. Przed przerwą do siatki Zjednoczonych Dwukrotnie trafił jeszcze Księżyc. Po zmianie stron braniczanie zdołali parę razy zagrozić bramce strzeżonej przez Palucha, jednak to było za mało na zdobycie honorowego gola. W 68 minucie wynik spotkania ustalił jeden z najbardziej rozpoznawalnych twarzy "pasów" Paweł Zegarek. Z pewnością nie przypuszczał wtedy, że za nieco ponad 10 lat zostanie najlepszym napastnikiem w historii Złomexu Branice.

Skład Złomexu Branice: Matuszczyk - J.Kalisz, Brandos, Mierniczek (46 Migdał), Felusiak (77 T.Kuśnierz) - Przeniosło, Satoła, Dudek, Wolański (65 K.Kuśnierz) - Kocwa, Wcisło
Skład Cracovii Kraków: Paluch (75 Trzepałka) - Powroźnik (P.Kopyść), Fudali, Siemieniec - Wacek (72 Rosiek), Bagnicki (46 Kowalik), Księżyc, Hrapkowski, Baster- Kmak, Zegarek


Sędziował: Artur Szydłowski
Źródło: LKS Złomex Branice 5 marca 2021 [1]


"„Piątka” w pasy" -
Dziennik Polski

„Piątka” w pasy

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Złomex Branice - Cracovia 0-5 (0-4)

0-1 Kmak 9, 0-2 Kmak 14, 0-3 Księżyc 23, 0-4 Księżyc 31, 0-5 Zegarek 68. Sędziował Artur Szydłowski. Żółta kartka: Kowalik. Widzów 200.

Złomex: Matuszczyk - Kalisz, Brandos, Miemiczek (46 Migdał), Felusiak {77 Tomasz Kuśnierz) -Przeniosło. Satoła. Dudek. Wołański (65 Krzysztof Kuśnierz) - Kocwa, Wcisło.

Cracovia: Paluch (75 Trzepałka) - Powroźnik (60 Paweł Kopyść), Fudali, Siemieniec - Wacek (72 Rosiek), Bagnicki (46 Kowalik), Księżyc, Hrapkowicz, Baster - Kmak, Zegarek. Nie było niespodzianki w meczu o Puchar Polski pomiędzy A-klasowym Złomexem Branice a III-ligową Cracovią. Goście wygrali wysoko, ale swą grą nie zachwycili. Początek meczu to nieprzerwane ataki gości. Już w pierwszej minucie groźnie strzelał Zegarek, po chwili ten sarn zawodnik trafił w słupek. W 5 min Kmak dograł na 11 metr do nie obstawionego Wacka, jednak pomocnik Cracovii posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. W 9 min w słupek trafił Hrapkowicz. ale piłka trafiła do Kmaka, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w bramce Złomexu. W chwilę później Wacek dogrywał do będącego na 5 m Kmaka, lecz ten mocno na ciskany przez jednego z obrońców gospodarzy posłał piłkę po nad poprzeczką. Napastnik Cracovii zrehabilitował się w 14 min finalizując akcję Zegarka i Bagnic-kiego. W 23 min było już 3-0, gdy po indywidualnej akcji Księżyc pokonał Matuszczyka. W 31 min Księżyc po raz drugi w tym meczu wpisał się na listę strzelców, wykorzystując podanie Wacka.

Po przerwie gra się wyrównała. W 49 min z dystansu strzelał Dudek, po chwili Palucha próbował lobować Przeniosło. W odpowiedzi. w dogodnej sytuacji znalazł się Hrapkowicz, ale w ostatniej chwili jego strzał został zablokowany przez obrońcę. W 60 min najpierw Wcisło, a za moment Przeniosło byli bliscy zdobycia honorowego gola. W 68 min Zegarek uwolnił się spod opieki obrońców i posłał piłkę obok bezradne go Matuszczyka. Potem bramkarza gospodarzy dwukrotnie z wolnych próbował pokonać Księżyc, ale bez efektu.
Źródło: Dziennik Polski nr 56 z 6 marca 2000


Mecze sezonu 1999/00