1998-04-11 Unia Tarnów - Cracovia 3:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Unia Tarnów


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 24 kolejka
sobota, 11 kwietnia 1998

Unia Tarnów - Cracovia

3
:
1

(3:1)



Herb_Cracovia

Trener:
Piotr Kocąb
Skład:
Stawarz
Mikołajczak
Kijowski
Nalepka
Tchiekoura
Radliński (46' Brożek)
J. Popiela
W. Klich
A. Wstępnik (63' Łapczyński)
Jasiak
K. Palej (83' Turkiewicz).

Sędzia: J. Oparcik z Radomia
Widzów: 2 000

bramki Bramki
K. Palej (4')
W. Klich (13')
W. Klich (27')
1:0
2:0
3:0
3:1



Martyniuk (36'-głową)
czerwone_kartki Czerwone kartki
Mikołajczak
Skład:
Kwiatkowski
E. Kowalik
Walankiewicz
Siemieniec
Powroźnik (78' M. Gędłek)
Depa (78' Węgiel)
Krupa
Hrapkowicz
Feutchine
Martyniuk (88' Bagnicki)
Zegarek

Ustawienie:
3-5-2



Opis meczu

Tempo

Tarnowianie mimo że zagrali zupełnie przeciętnie odnieśli łatwe zwycięstwo. Mecz ułożył się po ich myśli, gdyż po ewidentnych błędach obrony gości szybko objęli dwubramkowe prowadzenie. Już w 4 min. po dośrodkowaniu Klicha z rzutu wolnego piłkę na polu karnym przejął stojący tyłem do bramki Palej i mimo asysty dwóch obrońców, skierował ją do siatki. Krakowianie nie zrażeni szybką utratą gola śmiało zaatakowali w 11 min. bliscy byli wyrównania, jednak piłka po strzale Powroźnika z 16 m. trafiła w poprzeczkę, zaś dobitkę Feutchine obronił Stawarz. 13 min. okazała się pechowa dla gości, wtedy to Jasiak uciekł Siemieńcowi, zagrał piłkę do wybiegającego w pole karne Klicha, który znów lekkim strzałem po raz drugi pokonał Kwiatkowskiego. W 23 min. Powroźnik strzelił w prawdzie bramkę dla Cracovii, lecz sędzia wcześniej odgwizdał niebezpieczne zagranie tego zawodnika i gola nie uznał.

Krakowianie atakując narazili się na kontry Unii. Właśnie w 27 min. po jednej z nich Popiela podciągnął prawym skrzydłem, wyłożył piłkę Radlińskiemu, ten został jednak przewrócony przez rywali, a piłkę na 16 m. przejął Klich, który strzałem w górny róg podwyższył na 3-0. Ataki Cracovii przyniosły wreszcie efekt w 35 min. gdy po dośrodkowaniu Hrapkowicza z rzutu rożnego Martyniuk "główką" pokonał Stawarza.

Po przerwie oba zespoły zaprezentowały już świąteczną piłkę, a jedyną akcją godną odnotowania była ta z 85 min. kiedy to po zagraniu z rzutu rożnego Popieli, Łapczyński strzelił główką w słupek.
Piotr Pietras
Źródło: Tempo 13 kwietnia 1998


"Po błędach obrońców" -
Dziennik Polski

Po błędach obrońców

CRACOVIA — JAGIELLONIA 1:3 (1:1)

CRACOVIA: Holocher, Ziętara, Leśniowolski, Kubik, Węgiel, Duda, Wrześniak, Owca (80 min. Ostapczuk), Hajduk, Rząsa. Hermaniuk. Bramki: Wcześniak (26 min. karny), Z. Szugzda (31 i 77 min.), J. Szugzda (90 min.).

Piłkarze Cracovii coraz wyraźniej zdają się odczuwać trudy poprzednich rozgrywek i znowu po widowiskowej, ładnej, ale mało skutecznej grze przegrywają mecz. A zaczęło się bardzo obiecująco. W 18 min. świetnej sytuacji nie wykorzystał Hermaniuk uderzając tuż obok słupka. W 20 minucie po faulu na Rząsie sędzia podyktował karnego, którego na gola zamienił Wrześniak. Świetne sytuacje marnowali później m. in. Kubik i Hermaniuk. Jagiellonia natomiast a minuty na minutę grała coraz lepiej, często groźnie kontratakując. Po kontrze w 31 min. Szugzda głową umieścił piłkę w siatce. Po przerwie Cracovia ruszyła do ataku — zabrakło jednak skuteczności. Swoją wyższość „Jaga” udokumentowała zdobyciem jeszcze dwóch goli w końcowych minutach meczu.1-0 K. Palej 5 min. 2-0 W. Klich 14 min. 3-0 W. Klich 28 min. 3-1 Martyniuk 35 min. Sędziował: J. Oparcik (Radom). Żółta kartka: Mikołajczak. Widzów 2000.

UNIA: Stawarz - Tchieko-ura, Kijowski, Mikołajczak -Wstępnik (63 Łapczyński), J. Popiela, Nalepka, W. Klich, Radliński (46 Brożek) - K. Palej (83 Turkiewicz), Jasiak. CRACOVIA: Kwiatkowski -Siemieniec, Walankiewicz, Kowalik - Hrapkowicz, Krupa, Depa (79 Węgiel), Zegarek, Po-wroźnik (79 Gędłek) - Martyniuk (88 Bagnicki), Feutchine.

Grająca w I połowie z wiatrem Unia miała ułatwione zadanie; wobec braku w liniach defensywnych Cracovii Mroza i Szarego, obrona gości przypominała szwajcarski ser. W 5 min po rzucie wolnym piłka trafiła do stojącego tyłem do bramki K. Paleja i ten, mimo asysty Kowalika, zdołał się obrócić i lekkim, ale precyzyjnym strzałem zdobył prowadzenie dla swego zespołu. Utrata bramki nie zdeprymowała gości. W 11 min. uderzenie Powroźnika trafiło w poprzeczkę, a dobitkę Feutchine obronił Stawarz. Po kolejnych trzech minutach było jednak 2-0. Niezdecydowanie Siemieńca wykorzystał bowiem Jasiak, a po jego centrze z prawej strony, do piłki doszedł W. Klich i tuż przy słupku umieścił ją w siatce. W odpowiedzi na bramkę Stawarza uderzali Walankiewicz (15 min) i Hrapkowicz (16 min). W 24 min krakowianie zdobyli nawet bramkę, ale sędzia nie uznał jej słusznie decydując, że Powroźnik zagrał chwilę wcześniej zbyt wysoko uniesioną nogą. W 28 min zainicjował Radliński, podając do J. Popieli. Po centrze tego drugiego (znów z prawej strony), na polu karnym Cracovii wytworzyło się zmieszanie, w końcu do piłki doszedł W. Klich i strzałem z 14 m nie dał żadnych szans Kwiatkowskiemu. Zanosiło się wówczas na prawdziwy pogrom gości. Jeszcze przed przerwą zdołali oni jednak zdobyć bramkę. Po rzucie rożnym egzekwowanym przez Hrapkowicza, ładną „główką” z pola karnego popisał się bowiem Martyniuk. W końcówce tej odsłony, po uderzeniu Depy (38 min) Stawarz odbił piłkę przed siebie, nikt z krakowian nie zamknął jednak tej akcji.

II połowa nie dostarczyła już kibicom takich emocji. Na jej początku więcej z gry mieli goście, jednak jeśli nie liczyć strzału Zegarka z 54 min (piłka przeszła wzdłuż bramki, Powroźnik nie zdążył dołożyć nogi) nie wypracowali sobie oni sytuacji „pachnących” bramką. Tarnowianie natomiast kilkakrotnie nękali Kwiatkowskiego. W 56 min po indywidualnej akcji Jasiaka, jego strzał w ostatniej chwili zablokowali obrońcy, minutę później ładne uderzenie Paleja z 18 m okazało się minimalnie niecelne, zaś w 79 min strzałem z dystansu popisał się Łapczyński. Tarnowski pomocnik był zresztą w tej połowie najbliższy zdobycia bramki. W 85 min po rogu bitym przez J. Popielę, jego „główka” trafiła w słupek.

ZBIGNIEW KORDELA, szkoleniowiec Unii: - Cieszę się, że udało się wygrać. Bramki strzeliliśmy bardzo szczęśliwie, bo w dotychczasowych meczach mieliśmy o wiele klarowniejsze sytuacje, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Po zdobyciu tych bramek powinniśmy grać zdecydowanie spokojniej i konsekwentniej w tyle, ale jesteśmy tak zdeterminowani, że jak tylko Cracovia strzeliła bramkę, na boisku pojawiły się nerwy. Mamy przed sobą ciężkie mecze, dlatego dobrze, że udało nam się dzisiaj zdobyć te trzy punkty.

PIOTR KOCĄB, trener Cracovii: - Chciałem pogratulować koledze zwycięstwa. Unia zasłużenie wygrała to spotkanie. Myśmy do przerwy grali, Unia nam strzeliła bramki, po przerwie gra się wyrównała, ale już praktycznie nie stworzyliśmy żadnej szansy na zdobycie bramki. Gospodarze strzelili bramki po ewidentnych błędach indywidualnych obrońców, którzy nominalnie są pomocnikami, ale muszą grać w obronie.
(STM)
Źródło: Dziennik Polski


Trenerzy po meczu

Piotr Kocąb, trener Cracovii

- Chciałem pogratulować koledze zwycięstwa. Unia zasłużenie wygrała to spotkanie. Myśmy do przerwy grali, Unia nam strzeliła bramki, po przerwie gra się wyrównała, ale już praktycznie nie stworzyliśmy żadnej szansy na zdobycie bramki. Gospodarze strzelili bramki po ewidentnych błędach indywidualnych obrońców, którzy nominalnie są pomocnikami, ale muszą grać w obronie.

Zbigniew Kordela , trener Unii

- Cieszę się, że udało się wygrać. Bramki strzeliliśmy bardzo szczęśliwie, bo w dotychczasowych meczach mieliśmy o wiele klarowniejsze sytuacje, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Po zdobyciu tych bramek powinniśmy grać zdecydowanie spokojniej i konsekwentniej w tyle, ale jesteśmy tak zdeterminowani, że jak tylko Cracovia strzeliła bramkę, na boisku pojawiły się nerwy. Mamy przed sobą ciężkie mecze, dlatego dobrze, że udało nam się dzisiaj zdobyć te trzy punkty.

Mecze sezonu 1997/98

Hetman Zamość 1997-08-03 Cracovia - Hetman Zamość 4:0  Hutnik Kraków 1997-08-10 Hutnik Kraków - Cracovia 2:0  Siarka Tarnobrzeg 1997-08-13 Siarka Tarnobrzeg - Cracovia 1:0  Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1997-08-16 Cracovia - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 7:1  Stal Stalowa Wola 1997-08-23 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0  Avia Świdnik 1997-08-30 Cracovia - Avia Świdnik 0:2  Górnik Łęczna 1997-09-06 Górnik Łęczna - Cracovia 3:1  Unia Tarnów 1997-09-13 Cracovia - Unia Tarnów 0:0  Okocimski Brzesko 1997-09-19 Okocimski Brzesko - Cracovia 0:0  Wawel Kraków 1997-09-27 Wawel Kraków - Cracovia 2:0  Czuwaj Przemyśl 1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0  Korona Kielce 1997-10-11 Cracovia - Korona Kielce 1:1  Warmia Olsztyn 1997-10-18 Warmia Olsztyn - Cracovia 0:0  Wisła Włocławek 1997-10-26 Cracovia - WKP Włocławek 2:1  Jeziorak Iława 1997-11-02 Jeziorak Iława - Cracovia 1:0  Ceramika Opoczno 1997-11-09 Cracovia - Ceramika Opoczno 2:1  RKS Radomsko 1997-11-15 RKS Radomsko - Cracovia 1:0  GKS Bełchatów 1997-11-22 Cracovia - GKS Bełchatów 2:1  Cracovia_herb 1998 Trening Noworoczny  Hetman Zamość 1998-03-08 Hetman Zamość - Cracovia 3:1  Hutnik Kraków 1998-03-15 Cracovia - Hutnik Kraków 0:0  Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1998-03-21 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Cracovia 1:1  Stal Stalowa Wola 1998-03-29 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0  Avia Świdnik 1998-04-04 Avia Świdnik - Cracovia 0:0  Górnik Łęczna 1998-04-07 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2  Unia Tarnów 1998-04-11 Unia Tarnów - Cracovia 3:1  Okocimski Brzesko 1998-04-19 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0  Wawel Kraków 1998-04-25 Cracovia - Wawel Kraków 0:0  Czuwaj Przemyśl 1998-05-03 Cracovia - Czuwaj Przemyśl 4:2  Korona Kielce 1998-05-09 Korona Kielce - Cracovia 0:0  Warmia Olsztyn 1998-05-17 Cracovia - Warmia Olsztyn 9:1  Wisła Włocławek 1998-05-20 WKP Włocławek - Cracovia 0:1  Jeziorak Iława 1998-05-31 Cracovia - Jeziorak Iława 2:0  Ceramika Opoczno 1998-06-03 Ceramika Opoczno - Cracovia 1:0  RKS Radomsko 1998-06-06 Cracovia - RKS Radomsko 2:0  GKS Bełchatów 1998-06-09 GKS Bełchatów - Cracovia 2:0