1998-04-11 Gościbia Sułkowice - Cracovia II 4:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Gościbia Sułkowice


pilka_ico
V liga (Cracovia II)
sobota, 11 kwietnia 1998, 16:00

Gościbia Sułkowice - Cracovia II

4
:
0

(3:0)



Herb_Cracovia II

Trener:
Bronisław Karelus
Skład:
M. Szuba
Socha
Twardosz
Żurek
Laski (75' Stokłosa)
R. Latoń
A. Latoń
Piechota (60' Malina)
Bochenek
Rączka
Jankowicz

Sędzia: R. Jędras
Widzów: 150

bramki Bramki
Rączka (2')
Łaski (16')
Rączka (37')
Jankowicz (68')
1:0
2:0
3:0
4:0
zolte_kartki Żółte kartki
A. Latoń
Skład:
Pazdański
Bednarz (46' Kurczyna)
Matysiak
Sadzik
Kościelniak (46' Treszczyński)
Rokicki
Przytula (46' Rusocki)
Krawczyk
Podsiadło
Piotr Zegarek
Mecze tego dnia:

1998-04-11 Gościbia Sułkowice - Cracovia II 4:0
1998-04-11 Unia Tarnów - Cracovia 3:1
1998-04-26 Gdovia Gdów - Cracovia II 1:3



Zapowiedź meczu

Opis meczu

Dziennik Polski

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
COŚCIBIA SUŁKOWICE -CRACOVIA II 4-0 (3-0). Bramki: Rączka 2, 37, Łaski 16, Jankowicz 68. Sędziował R. Jędras. Żółta kartka A. Latoń. Widzów 150.

Gościbia. M. Szuba - Socha, Twardosz. Żurek - Laski (75 Stokłosa), R. Latoń, A. Latoń.Piechota (60 Malina), Bochenek - Rączka. Jankowicz.

Cracovia II: Pazdański -Bednarz (46 Kurczyna), Matysiak, Sadzik - Kościelniak (46 Treszczyński), Rokicki, Przytula (46 Rusocki). Krawczyk -Podsiadło, Piotr Zegarek.

Gościbia wygrała mecz zasłużenie, choć młodym piłkarzom Cracovii nie można odmówić ambicji i zaangażowania w grę. Już w 2 min zabawa obrońców gości zakończyła się stratą bramki, piłkę przejął Jankowicz, podał do Rączki który nie zmarnował sytuacji sam na sam. W 16 min z lewej strony dośrodkowa! Jankowicz. do piłki dopadł Łaski i precyzyjnym strzałem w samo okienko zdobył drugiego gula. Gdy w 37 min Rączka wykorzystując precyzyjne podanie Jankowicza zdobył trzecią bramkę, sprawa zwycięstwa została rozstrzygnięta. Krakowianie starali się jak mogli zdobyć chociaż honorową bramkę, jednak obrona Gościbi spisywała się bez zarzutu. W 68 min R. Latoń wyprowadził piłkę ze środka pola, minął dwóch rywali, podał do nie pilnowanego Jankowicza, który mocnym uderzeniem ukoronował swój świetny występ.
Źródło: Dziennik Polski nr 87 z 14 kwietnia 1998


Mecze sezonu 1997/98 (Cracovia II)