1957-08-17 Stal Rzeszów - Cracovia 1:2

Trener: Edward Mikusiński

II liga grupa południowa , 13 kolejka Rzeszów, stadion Stali, sobota, 17 sierpnia 1957, 17:00 Stal Rzeszów - Cracovia 1 : 2 (0:0)

Trener: Karel Finek

Skład: Kłaczek Zieliński Jurkiewicz Skiba Janiak Krzyszczuk Wiśniewski Grabowski Pilarski Anioła Kula Ustawienie: 3-2-5

Sędzia: Pasierski (Wrocław) Widzów: ok. 12 000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 12000. Bramki Grabowski (56') 0:1 1:1 1:2 Opoka (48') Kasprzyk (83')

Skład: L. Michno Bystrzycki Reichel Szymczyk Malarz Gołąb Opoka Feliks Manowski Dudoń Kasprzyk Ustawienie: 3-2-5

Mecz poprzedniego dnia:
1957-08-16 Okocimski - Cracovia II 0:3

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski

Opis meczu

"Szczęśliwe zwycięstwo Cracovii" -

Dziennik Polski

Szczęśliwe zwycięstwo Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski

Cracovia — Siei Rzeszów 2:1 (0:0)

CRACOVIA: Michno, Bystrzycki, Reichel, Szymczyk, Malarz, Gołąb, Opoka, Feliks, Manowski, Dudoń, Kasprzyk. STAL: Kłaczek, Zieliński, Jurkiewicz, Skiba II, Janiak, Krzyściuk, Kura, Anioła, Pilarski, Grabowski, Wiśniewski.

Bramki padły w 48 min. dla Cracovii ze strzału wolnego Opoki, w 58 min. dla Stali ze strzału Anioły i w 84 min. dla Cracovii ze strzału Kasprzyka. Cracovia może mówić o szczęściu, dużym szczęściu. Dwa punkty, które wywiozła z Rzeszowa, mogły równie dobrze przypaść w udziale Stali. Z pozycji, które w pierwszych minutach gry miał szybki lewoskrzydłowy gospodarzy Wiśniewski w normalnym meczu w 9 wypadkach na 10 padają bramki. Zwolennicy białoczerwonych, których nie brakło na boisku Stali, zamykali oczy, kiedy Wiśniewski znalazł się dwukrotnie sam na sam z Michną. I o dziwo, zawodnik Stali pudłował z kilku kroków!

Cracovia przez pierwszy kwadrans nie mogła się dostosować do taktyki gospodarzy, polegającej na szybkiej, ostrej i bezpardonowej grze całego ataku. Nie padł w tym czasie ani jeden strzał na bramkę Stali. Bramkarz gospodarzy Kłaczek znalazł się po raz pierwszy w akcji w 17 min. zmuszony do obrony silnego strzału z wolnego Opoki. Z tą chwilą gra się wyrównuje, Cracovia uzyskuje 4 kornery, jednak obrońcy Stali nie dopuszczają zawodników Cracovii do czystych strzałów. Natomiast bramka Michny znalazła się jeszcze kilka razy w opresji, strzały mijają się jednak z celem bądź grzęzną w rękach bramkarza. Po przerwie strzelają kolejno Anioła i Wiśniewski. W 48 min. sędzia dyktuje rzut wolny dla Cracovii za faul na Manowskim. Opoka z odległości ok. 20 m umieszcza piłkę w siatce. Gospodarze zrywają się do kontrataku i w 58 min. udaje im się w zamieszaniu podbramkowym nie bez winy Michny uzyskać wyrównanie ze strzału Anioły.

Cracovia nie deprymuje się, prowadź! nadal grę otwartą-a -nawet chwilami ładną dla oka dzięki dobremu opanowaniu techniki przez poszczególnych zawodników. Gospodarze nie wykorzystują kilku kornetów. Na 6 min. przed końcem meczu Manowskl Inicjuje szybki przebój, znajduje się sam na sam z bramkarzem, oddaje jednak piłkę znajdującemu się w lepszej pozycji Kasprzykowi, który silnym strzałem zdobywa drugą bramkę dla swych barw, Jeszcze kilka obustronnych niewykorzystanych sytuacji 1 Cracovia schodzi z boiska zwycięzcą. Dwa punkty uzyskane w Rzeszowie to rzecz cenna, zwolennicy Cracovii są za nie wdzięczni swym ulubieńcom. Ale to jeszcze za mało, białoczerwoni nie pokazali w Rzeszowie takiej gry, jakiej mamy prawo oczekiwać od przodownika tabeli i kandydata do ekstraklasy. W ataku podobnie jak na meczu z AKS najlepsi obaj skrzydłowi, Manowski był pieczołowicie pilnowany przez ostro grającego Jurkiewicza, słowa uznania należą mu się za nieegoistyczną grę, która zadecydowała o wyniku spotkania. W tyłach wyróżnił się jak zawsze niezwykle przytomnie grający Reichel.

W Stali groźny był cały atak, zwłaszcza zaś Wiśniewski. Tylne formacje nie popełniły zasadniczych błędów. Kłaczek przy obydwu bramkach nie ponosi winy. Stal jest na swoim boisku niebezpiecznym przeciwnikiem dla każdej drużyny.

ZYGMUNT MERTA
Źródło: Dziennik Polski nr 196 z 18 sierpnia 1957

Przegląd Sportowy

Relacja z przeglądu Sportowego

Po przerwie już w trzeciej minucie gry Opoka zdobył prowadzenie dla Cracovii. Goście jednak nie długo cieszyli się prowadzeniem, ponieważ w osiem minut później Grabowski uzyskał wyrównującą bramkę. Wynik spotkania ustalił na siedem minut przed końcem Kasprzyk.

Źródło: Przegląd Sportowy nr 126 z 19 sierpnia 1957 [1]

"Szczęście dopisało.
Dwa cenne punkty wywiozła Cracovia z "jaskini lwa"." -

Echo Krakowa

Szczęście dopisało.
Dwa cenne punkty wywiozła Cracovia z "jaskini lwa".

PONAD 300 kibiców Cracovii wyjechało do Rzeszowa na mecz swych pupilów z tamtej­szą Stalą. Przed zawodami w sercach nawet najbardziej za­gorzałych zwolenników rodziły się czasem chwile zwątpienia w pomyślny wynik spotkania. Przecież drużyna rzeszowska w tegorocznych rozgrywkach mistrzowskich tylko raz zeszła ze swego boiska pokonana (przez Garbarnię), a w dodat­ku ewentualna porażka z je­denastką biało-czerwonych po­ważnie mogła zaważyć na zna­lezieniu się stalowców w stre­fie spadkowej. Toteż wywiezienie z takiej "jaskini lwa" chociaż jednego punktu, było­by już sukcesem dla jedenast­ki krakowskiej.

Tymczasem los okazał się łas­kawszy. Podkreślam LOS, gdyż w meczu więcej groźniejszych sytua­cji mieli gospodarze. Jednak w gorących momentach przysłowio­wy ,,łut szczęścia” nie opuścił piłkarzy Cracovii, którzy zwycię­żyli 2:1 (0:0), w twardej, nieustę­pliwej walce.
Krakowianie wiedząc, że najsil­niejszą częścią drużyny rzeszow­skiej jest atak, a zwłaszcza lewoskrzydłowy Wiśniewski oraz Pilar­ski — zastosowali system wzmoc­nionej obrony. Przy takiej grze bardzo często na środku boiska powstawała luka, ułatwiająca pił­karzom Stali przejęcie piłki i przeprowadzenie groźnych ataków. Już w pierwszych minutach tyły Cracovii niepokojone są przez Wi­śniewskiego, Grabowskiego i Ku­rę. Ten ostatni otrzymaną piłką ładnie posyła głową w kierunku krakowskiej bramki, ale Michno przytomnie broni.
Obrona biało-czerwonych z do­brze grającym Reichlem na czele dwoi się i troi, aby tylko nie do­puścić do utraty bramki. Okresa­mi krakowianie coraz częściej do­chodzą do głosu, lecz ich ataki kończą się na obrońcach. Na 5 min. przed pauzą Wiśniewski zai­nicjował piękny raid zakończony strzałem. Tym razem w sukurs Michnie przyszła poprzeczka. Pił­ka potoczyła się po niej i wyszła w pole.
Po przerwie zarówno Wiśniewski jak i Pilarski, byli sam na sam z bramkarzem krakowskim. Zda­wało się, że bramka jest nieunik­niona. Ale obydwaj napastnicy każdorazowo spudłowali. Prowa­dzenie zdobyła Cracovia w 48 min. Za faul popełniony na Manowskim przez bardzo nieczysto gra­jącego przez cały czas meczu Jurkiewicza (złośliwe faule łokciem), sędzia dyktuje rzut wol­ny z jakichś 20 m od bramki. Strzela Opoka, który w „murze" utworzonym przez zawodników Stali sprytnie wykorzystuje lukę i ostrym strzałem lokuje piłkę w lewym rogu bramki.
Od tej chwili gospodarze atakują z impetem. W 58 min. piłkę odbitą od poprzeczki Anioła posyła do siatki. Wynik 1:1. O zwycięstwie jedenastki krakowskiej zadecydo­wała dopiero 85 min. gry. Manowski dokonał szybkiej zmiany pozy­cji z Kasprzykiem, podciągnął piłkę przez pół boiska „ogrywa­jąc” kilku zawodników Stali, a następnie podał lepiej w danym momencie ustawionemu Kasprzy­kowi, który zdobył zwycięską bramkę.

Mecz obserwowało około 15 tysięcy widzów. Sędziował p. Posierski (Wrocław).

Antoni Ślusarczyk
Źródło: Echo Krakowa nr 192 z 19 sierpnia 1957

"Trudna przeszkoda pokonana w Rzeszowie" -

Gazeta Krakowska

Trudna przeszkoda pokonana w Rzeszowie

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

Wywieźć z Rzeszowa dwa punkty, to wyczyn nie lada. Dokonała tego w sobotą Cracovia, która grając nadzwyczaj szczęśliwie pokona ta tamtejsza Stal 2:1 (0:0).

Liczni kibice, którzy wraz z drużyną pojechali do Rzeszowa, by zagrzewać swoich ulubieńców do walki o tak potrzebne punkty, przeży wali kilkakrotnie nadzwyczaj denerwujące chwile. Dwukrotnie bowiem lewoskrzydłowy gospodarzy Wiśniewski będąc sam na sam z bramkarzem Michno — na szczęście "pudłował". Jeszcze do przerwy gospodarze częściej byli stroną atakującą.

W 48 min. za faul na Manowskim sędzia zarządził rzut wolny, który doskonale egzekwując Opoka zamienił w pierwszą bramkę dla biało, czerwonych. Stalowcy nie zrazili się utratą punktu i znów często atakowali. Jedna z ich akcji zakończyła się uzyskaniem wyrównania, gdy Anioła w zamieszaniu podbramkowym wyłuskał piłkę i posłał ją do bramki Cracovii. Od tej chwili wynik meczu był niepewny. Tak jedna jak i druga strona dążyła do strzelenia decydującej o zwycięstwie bramki. W 84 min. następuje szybki zryw naszego ataku. Manowski doskonale, wypuszcza Kasprzykowi, który błyskawicznie umieścił ją w siatce gospodarzy.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 197 z 19 sierpnia 1957

Mecze sezonu 1957

1956-11-18 Polonia Warszawa - Cracovia 1:0   1957 Trening Noworoczny   1957-01-27 Cracovia - Unia Niedomice 15:0   1957-02-03 Stal Olkusz - Cracovia 1:4   1957-02-10 Cracovia - Stal Mikołów 1:2   1957-02-17 Cracovia - Unia Oświęcim 1:2   1957-02-24 Cracovia - Start Chorzów 4:1   1957-03-03 Baník Most - Cracovia 1:1   1957-03-07 Tatran Teplice - Cracovia 2:1   1957-03-09 Spartak Ústí nad Labem - Cracovia 4:1   1957-03-12 Czechosłowacja (młodzież) - Cracovia 0:1   1957-03-14 Motorlet Praga - Cracovia 2:3   1957-03-16 Slavoj Liberec - Cracovia 2:2   1957-03-31 AKS Chorzów - Cracovia 0:1   1957-04-07 Cracovia - Stal Rzeszów 3:0   1957-04-14 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:2   1957-04-18 Cracovia - Unia Tarnów 3:1   1957-04-21 Cracovia - Haladás Szeged 0:3   1957-04-24 Cracovia - Grazer AK 2:1   1957-04-28 Cracovia - Concordia Knurów 3:0   1957-05-01 Górnik Sośnica - Cracovia 2:1   1957-05-05 Gwardia-Wisła Kraków - Cracovia 4:1   1957-05-08 Lokomotiva Nové Zámky - Cracovia 0:5   1957-05-09 ŠK Nitra - Cracovia 3:1   1957-05-12 Piast Gliwice - Cracovia 1:1   1957-05-26 CWKS Kraków - Cracovia 0:0   1957-05-30 Cracovia - Szombierki Bytom 3:1   1957-06-02 Cracovia - Włókniarz Chełmek 2:0   1957-06-09 Broń Radom - Cracovia 0:3   1957-06-13 Stal Mielec - Cracovia 1:0   1957-06-15 Pogoń Szczecin - Cracovia 2:0   1957-06-22 Cracovia - Ruch Chorzów 1:2   1957-06-29 Cracovia - Naprzód Lipiny 6:0   1957-07-06 Zielona Góra - Cracovia 4:0   1957-07-07 Cracovia - Polonia Bytom 3:2   1957-07-22 Stal Bielsko-Biała - Cracovia 4:4   1957-08-04 Stal Sosnowiec - Cracovia 2:0   1957-08-10 Cracovia - AKS Chorzów 3:0   1957-08-17 Stal Rzeszów - Cracovia 1:2   1957-08-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:2   1957-09-01 Concordia Knurów - Cracovia 1:0   1957-09-04 Cracovia - Piast Gliwice 1:3   1957-09-08 Cracovia - Wawel Kraków 1:0   1957-09-15 Szombierki Bytom - Cracovia 1:2   1957-09-22 Włókniarz Chełmek - Cracovia 1:2   1957-10-06 Cracovia - Stal Mielec 2:0   1957-10-13 Cracovia - Polska 0:2   1957-10-27 Cracovia - Broń Radom 2:2   1957-11-03 Tarnovia Tarnów - Cracovia 2:4   1957-11-10 Naprzód Lipiny - Cracovia 3:0   1957-11-24 Cracovia - Gwardia Warszawa 0:0