2011-09-18 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1
|
 Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 18 września 2011, 14:30
(0:0)
|
| ||||||||||
| Skład: W. Kaczmarek Struna Nawotczyński Radomski Nykiel Višŋakovs (69' Štraus) Boljević Szeliga (76' Hošek) Ntibazonkiza Niedzielan (66' Cahalon) van der Biezen Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Tomasz Garbowski z Kluczborka
|
Skład: Kelemen Socha (78' Spahić) Celeban Pietrasiak Pawelec Sobota Sztylka Elsner Mila (60' Cetnarski) Madej (76' Ćwielong) Voskamp Ustawienie: 4-5-1 | ||||||||||||||||||
Bramki
Żółte kartki
| Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
TerazPasy.pl
W pierwszych minutach meczu Cracovia osiągnęła niewielką przewagę, ale zalążki dobrych akcji kończyły się na linii pola karnego rywala. Pierwszy groźny strzał w tym spotkaniu oddali goście w 13 minucie, gdy piłka uderzona z 20 metrów przez Elsnera nieznacznie minęła bramkę Kaczmarka.
Cracovia po raz pierwszy poważniej zagroziła bramce Śląska w 17 minucie. Po efektownej akcji Niedzialana i Ntibazonkizy ten ostatni uderzył celnie zza linii pola karnego ale Kelemen z największym trudem wybił piłkę nad poprzeczkę...
W 21 minucie doskonałą okazję do zdobycia bramki miał Śląsk. Po doskonałym prostopadłym podaniu Sebastian Mila znalazł się za plecami obrońców Cracovii i mając przed sobą tylko Wojciecha Kaczmarka nie trafił czysto w piłkę i bramkarz Cracovii zdołał złapać piłkę...
W kolejnych minutach Cracovia nadal posiadała optyczną przewagę, ale nie stwarzała klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Goście grali bardzo uważnie w obronie szukając okazji do wyprowadzenia szybkiego kontrataku. Minutę przed zakończeniem pierwszej połowy jedna z takich szybkich akcji omal nie zakończyła się powodzeniem, ale Sobota po akcji lewą stroną strzelił w nogi obrońców Cracovii...
W przerwie meczu trener Jurij Szatałow nie dokonał żadnej zmiany.
Po zmianie stron wzrosła przewaga Cracovii i gra toczyła się głównie na połowie gości. W 50 minucie Visniakovs w starciu z obrońcą przewrócił się polu karnym, ale sędzia nie dopatrzył się faulu. Kilka chwil później z dystansu uderzył Boljević, piłka trafiła jeszcze w nogi obrońcy, ale Keleman zdołał obronić. W 55 minucie znakomitą akcję przy linii końcowej boiska przeprowadził Ntibazonkiza, ale nie zdecydował się na dogranie do partnerów tylko na strzał z bardzo ostrego kąta...
W 66 minucie bramkę zdobyli goście. Zupełnie niepilnowany Waldemar Sobota przedarł się prawą stroną boiska i strzelił z linii 16 metrów. Wojciech Kaczmarek odbił piłkę przed siebie, a ta trafiła do strzelca, który dobił celnie i piłka wpadła do bramki...
Natychmiast po stracie bramki trener Szatałow wprowadził na boisko Tamira Cahalona, który zastąpił Andrzeja Niedzielana, a po trzech minutach Rok Straus zastąpił Aleksejsa Visniakovsa.
Cracovia ruszyła do odrabiania strat. W 70 minucie na mocny strzał zza linii pola karnego zdecydował się van der Biezen, ale piłka nieznacznie minęła bramkę Śląska. Trzy minuty później dynamiczną akcję w polu karnym przeprowadził Ntibazonkiza, ale tym razem nie zakończył jej strzałem tylko podaniem ? niestety w miejsce, gdzie nie było piłkarzy Cracovii...
Na kwadrans przed zakończeniem meczu boisko opuścił Sławomir Szeliga, którego zastąpił debiutujący w Cracovii Jan Hosek. Po tej zmianie młody Czech zajął miejsce na środku obrony, a Arkadiusz Radomski przeszedł do drugiej linii.
W 77 minucie po strzale Cahalona z 10 metrów Tadeusz Socha przeciął lot piłki i omal sam nie wpakował jej do własnej bramki. Dwie minuty później po raz kolejny znakomitą akcję przeprowadził Cahalon, który z linii końcowej dograł piłkę do van der Biezena. Ten stojąc na 5. metrze uderzył z pierwszej piłki, ale Kelemen wykazał się znakomitym refleksem i złapał piłkę...
Do końca trwał napór Cracovii, ale gospodarze rzadko kończyli akcje celnymi strzałami i wynik meczu nie uległ już zmianie.
Koniec meczu...Źródło: TerazPasy.pl 18 września 2011 [1]
Dziennik Polski
Teraz znów udowodniła, że „niemożliwe nie istnieje” i po niedzielnej porażce 0-1 ze Śląskiem Wrocław w ramach 7. kolejki T-Mobile Ekstraklasy zaliczyła jeszcze gorszy start sezonu niż przed rokiem, mając w tym momencie na koncie tylko 2 „oczka”. Marnym pocieszeniem jest to, że rok temu na tym etapie do wydostania się ze strefy spadkowej potrzebowała 4 punktów, a teraz „tylko” 2. Trzeba wziąć pod uwagę, że wyprzedzające je w tabeli Zagłębie Lubin i GKS Bełchatów mają rozegrany jeden mecz mniej: 23 listopada Zagłębie zagra z Legią Warszawa zaległe spotkanie 1. kolejki, a GKS dziś zmierzy się z Wisłą.
- Mogę powiedzieć w imieniu swoim i kolegów, że jest nam przykro z powodu pobicia niechlubnego rekordu sprzed roku. Koledzy siedzą w szatni załamani, to będą bardzo ciężkie dni - przyznał po meczu Łukasz Nawotczyński, który wrócił do składu Cracovii po półrocznej przerwie spowodowanej kolejnymi kontuzjami, zastępując na środku obrony u boku Arkadiusza Radomskiego Mateusza Żytkę. Współpraca stoperów układała się poprawnie, dość powiedzieć, że ani jednej sytuacji strzeleckiej nie miał najlepszy snajper Śląska, Johan Voskamp. Co z tęgą skoro Nawotczyński przejął od Źytki jarzmo pecha To właśnie po jego niefortunnej interwencji goście zdobyli zwycięskiego gola „Biały” i Radomski zagrali ze sobą po raz pierwszy w karierze, ale nie była to jedyna nowość w ustawieniu gospodarzy. Trener Szatałow po raz pierwszy, odkąd jest w Cracovii, zdecydował się na grę dwójką poziomo ustawionych napastników: Andrzeja Niedzielana i Koena van der Biezena Obaj wystąpili już razem przeciwko Legii Warszawa, ale Holender pełnił wtedy bardziej rolę ofensywnego pomocnika Ten ruch był chwyceniem się brzytwy - w minionym tygodniu Niedzielan i van der Biezen wspólnie trenowali tylko w sobotę, więc dopiero dzień przed meczem trener mógł wypróbować to ustawienie.
- To nie jest nasz system, nie umiemy tak grać, ale chcieliśmy postawić wszystko na jedną kartę - przyznał Szatałow, który nie mógł skorzystać z Hesdeya Suartą Aleksandra Suworowa (klub odwoła się od decyzji o jego dyskwalifikacji, ale nie może tego zrobić, dopóki nie otrzyma uzasadnienia decyzji) oraz chorego Mateusza Bartczaka W pierwszym kwadransie Śląsk przeważał, ale to „Pasy” jako pierwsze poważnie zagroziły rywalowi. W 17 min Saidi Ntibazonkiza uderzył sprzed pola karnego i Marian Kelemen z trudem wybił piłkę nad poprzeczkę. Po chwili w opałach był Wojciech Kaczmarek, ale z sytuacji sam na sam z Sebastianem Milą wyszedł obronną ręką. WI połowie brakowało innych godnych odnotowania akcji.
Piłkarze obu drużyn bezskutecznie szukali szczęścia w uderzeniach z dalszej odległości, ale te częste próby w wykonaniu gości pokazały im, że tuż przed polem karnym „Pasów” mogą robić, co chcą i wykorzystali to przy bramkowej akcji, kiedy dogrywający Waldemarowi Sobocie Łukasz Madej swobodnie biegł z piłką w poprzek boiska na 17. metrze. Druga część gry zaczęła się od pierwszego i, jak się później okazało, jedynego wygranego przez Saidiego Ntibazonkizę pojedynku jeden na jeden z Tadeuszem Sochą, dzięki czemu Burundyjczyk mógł z kilku metrów uderzyć na bramkę Śląską ale znów górą był Kelemen.
Tuż po stracie gola w 66 min na boisku zameldował się Tamir Cahalon, wnosząc ożywienie w ataki Cracovii. To właśnie on w 71 min i 79 min wystawiał piłkę jak na tacy van der Biezenowi, który w pierwszej sytuacji obił bandę reklamową, a w drugiej uderzył wprost w Kelemena. Można było się dziwić, dlaczego Cahalon w takiej dyspozycji nie znalazł się w wyjściowym składzie, ale szybko okazało się, że z powodu zaległości treningowych sił starczyło mu tylko na te dwie akcje. W ostatnich minutach bezsilna Cracovia w ogóle nie potrafiła zagrozić obronie rywali.
- Wejście Cahalona oczywiście ożywiło naszą grę. Wyłożył van der Biezenowi piłkę tak, że tylko dołożyć nogę i trafić do bramki. Po 15 minutach już go jednak nie było na boisko -jego strefa była otwarta, nie wracał na pozycję. Nie neguję oczywiście tego, że Cahalon jest bardzo dobrym piłkarzem - stwierdził trener Szatałow, który po spotkaniu przyznał, że „musi zastanowić się nad swoją dalszą obecnością w klubie” (szerzej pisze- my o tym na str. C4).Źródło: Dziennik Polski 19 września 2011
Trenerzy po meczu
Orest Lenczyk (Śląsk Wrocław):
Obydwie drużyny po ostatnich meczach znalazły się w miejscu nieciekawym. Bardzo nam zależało, żeby tu osiągnąć dobry wynik. Muszę przyznać, że był to trudny mecz mentalnie, fizycznie czy psychofizycznie. Mimo wszystko uważam, że Śląsk wygrał zasłużenie. Patrząc na to jak obie drużyny stwarzały sobie sytuacje czy oddawały strzały w kierunku bramki to świadczyło to o tym, że nie wiedzą jak to zrobić aby bramka padła. Obie drużyny miały kłopoty z oddaniem celnego strzału z dalszej odległości. Graliśmy tak jak graliśmy. Trudne momenty przetrzymaliśmy, a kiedy nadarzyła się dogodna okazja przeprowadziliśmy atak zdobywając bramkę. Gdybyśmy byli w dyspozycji z przed 3 czy 4 tygodni pewnie byłby to mecz łatwiejszy dla nas. Wywalczyli moi zawodnicy dziś to zwycięstwo.
Jurij Szatałow (Cracovia):
Komentarz do tego meczu będzie gdzieś z boku. Trzeba się zastanowić nad tą sytuacją. Dam sobie parę dni zastanowienia nad moją obecnością w Cracovii bo trzeba coś zmienić. Muszę ocenić naszą sytuację dogłębnie bo jest mi wstyd przed naszymi kibicami i sympatykami.
Filmy
Doping kibiców
2011-06-25 MŠK Žilina - Cracovia 0:0 
2011-06-29 Cracovia - Ruch Radzionków 0:2 
2011-07-02 Cracovia - Piast Gliwice 2:1 
2011-07-06 Cracovia - Korona Kielce 1:0 
2011-07-09 FC Zwolle - Cracovia 0:1 
2011-07-12 Zulte Waregem - Cracovia 2:1 
2011-07-16 CSKA Sofia - Cracovia 2:1 
2011-07-23 Cracovia - Ruch Chorzów 1:2 2011-07-30 Cracovia - Korona Kielce 1:2 
2011-08-07 Cracovia - Legia Warszawa 1:3 
2011-08-14 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:1 
2011-08-21 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1 
2011-08-26 KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 
2011-09-02 Cracovia - MFK Ružomberok 0:0 
2011-09-11 Cracovia - ŁKS Łódź 0:1 
2011-09-14 Cracovia - Cracovia (ME) 8:0 
2011-09-18 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 2011-09-21 Piast Gliwice - Cracovia 0:3 
2011-09-24 Górnik Zabrze - Cracovia 0:1 
2011-10-01 Cracovia - Lech Poznań 0:3 2011-10-07 Cracovia - Górnik Zabrze 1:2 
2011-10-14 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:0 
2011-10-24 Cracovia - Polonia Warszawa 0:0 
2011-10-29 Widzew Łódź - Cracovia 1:0 
2011-11-06 Cracovia - Wisła Kraków 1:0 2011-11-09 Ruch Chorzów - Cracovia 2:1 2011-11-19 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 
2011-11-27 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 2:1 2011-12-03 Korona Kielce - Cracovia 0:0 2011-12-10 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 2012 Trening Noworoczny 
2012-01-18 Cracovia - Warta Poznań 1:1 
2012-01-23 Cracovia - Dinamo Tbilisi 3:2 
2012-01-25 Real Balompédica Linense - Cracovia 1:1 
2012-01-28 Dynamo Kijów - Cracovia 7:2 
2012-02-03 Cracovia - CSU Voinţa Sibiu 3:0 
2012-02-05 Cracovia - CS Mioveni 0:0 
2012-02-08 Cracovia - Diósgyőri VTK 1:1 2012-02-18 Cracovia - Lechia Gdańsk 1:1 2012-02-25 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:0 2012-03-02 Cracovia - Zagłębie Lubin 0:2 2012-03-09 ŁKS Łódź - Cracovia 2:2 2012-03-18 Śląsk Wrocław - Cracovia 3:0 2012-03-23 Cracovia - Górnik Zabrze 1:3 
2012-03-27 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:2 2012-03-31 Lech Poznań - Cracovia 3:1 2012-04-04 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 2012-04-16 Polonia Warszawa - Cracovia 2:1 2012-04-20 Cracovia - Widzew Łódź 0:0 2012-04-30 Wisła Kraków - Cracovia 1:0 2012-05-03 Cracovia - Ruch Chorzów 0:2 2012-05-06 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 2:2 2012-05-16 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:5