1989-09-02 Cracovia - Korona Kielce 0:0
Wersja z dnia 20:58, 25 lut 2019 autorstwa Adriano007 (Dyskusja | edycje)
- Pozycja na liście punktowanej
data kolejki
|
 Kraków, sobota, 2 września 1989
|
| ||||||||||
| Skład: P. Wrześniak E. Kowalik Łada K. Baliga Owca Węgiel (70' Apryjas) Bargieł Sajnóg R. Wrześniak Zgud (42' Ziętara) Nawrot |
|
Skład: Mucharski Szpiega Bartkowski Kobryń Wojtasiński Parzyszek (72' Ślusarczyk) Kozak Fendrych Tokarczyk Borycki Szulc (72' Grzesik) | ||||||||||||||||||
| Mecze tego dnia: | ||
|
|
Opis meczu
-Trudno nie mieć niedosytu, jeśli już do przerwy winno się prowadzić 2-0! - żalił się trener kielczan Czesław Pawlik.- Najpierw Szulc przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, świetną okazję zaprzepaścił także Kozak. Po gospodarzach spodziewałem się więcej.... Łagodnie powiedziane: u kieleckiego trenera jakby ożyły sentymenty do Cracovii, w której się wychowywał i w której przez wiele lat występował. Prawda bowiem jest taka że krakowianie- wolniejsi, żałośnie nieporadni- robili wszystko, by pogrążyć w czarnej rozpaczy swą malejącą z meczu na mecz publiczność. Przez półtorej godziny nie oddali ani jednego groźniejszego strzału! Zbyt raptownie drużynę bardzo wiekowo zaawansowaną przekształca się w zespół prawie że juniorski. Nie można winić za to wyłącznie mało doświadczonego szkoleniowca Cracovii.
Źródło:
