1989-08-12 Górnik Łęczna - Cracovia 3:1
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
data kolejki
|
![]() Łęczna, sobota, 12 sierpnia 1989
(3:0)
|
|
Sędzia: E. Dulski z Rzeszowa
|
Skład: P. Wrześniak E. Kowalik Florków K. Baliga Owca Węgiel (46' A.Karaś) Orzeł Bargieł R. Wrześniak Sajnóg Zgud (89' Leśnowolski) |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Wynik zupełnie nie odpowiada przebiegowi meczu. Otóż goście posiadali przez 80 min. gry inicjatywę, przewagę chwilami bardzo wyraźną (4- krotnie poprzeczka, a dwa razy obrońcy wybijając piłkę z bramki ratowali Górnika) i.... równie wyraźnie przegrali. W 10 min. nie atakowany Florków zupełnie zbytecznie podał piłkę do P. Wrześniaka, nie widząc, że ten wyszedł z bramki. Cracovia rzuciła się do szturmu i została dwukrotnie skontrowana, przy drugiej bramce winni byli obaj stoperzy, przy trzeciej obrońcy i P. Wrześniak. A potem - nieustanne ataki z determinacją grającej Cracovii, uwieńczone, mimo kilku dogodnych sytuacji (np. w 49, 60 i 74 min.), tylko honorową bramką.
Źródło:
Dziennik Polski
Gospodarze stworzyli tylko trzy dogodne sytuacje i wszystkie wykorzystali (!). Od 30 minuty goście mieli zdecydowaną przewagę, jednak zdobyli tylko jednego gola.
Źródło: Dziennik Polski nr 189 z 16 sierpnia 1989
Kurier Lubelski
Młodzi górą
Wróćmy do Górnika z Łęcznej, który powrócił na pozycję lidera. Wygrał z Cracovią 3:1 (3:0). Goście pierwszą bramkę sami sobie wbili, w dwudziestej minucie Górnik prowadził już 3:0 (Głowacki i Holc). Po przerwie Cracovia na długi czas przejęła inicjatywę i celnym strzałem uratowała się od ujemnego punktu. Cieszy natomiast w górniczej jedenastce to, że młodzieżowcy (zawodnicy do lat 23) grają nieźle i strzelają bramki.
Źródło: Kurier Lubelski nr 158 z 16 sierpnia 1989