1960-09-10 Cracovia - Wawel Wirek 4:1: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 7 wersji utworzonych przez 4 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
''pierwotnie planowany na [[1960-08-21 Kmita Zabierzów - Cracovia 3:4|21 sierpnia]], przełożony z powodu powołania | ''pierwotnie planowany na [[1960-08-21 Kmita Zabierzów - Cracovia 3:4|21 sierpnia]], przełożony z powodu powołania dwóch zawodników Cracovii do juniorskiej reprezentacji Polski'' | ||
{{Mecz | {{Mecz | ||
| gospodarz = Cracovia | | gospodarz = Cracovia | ||
Linia 13: | Linia 13: | ||
| rok = 1960 | | rok = 1960 | ||
| godzina = 17:00 | | godzina = 17:00 | ||
| miejsce = Kraków | | miejsce = Kraków, [[Stadion Cracovii]] | ||
| bramki_gospodarz = 4 | | bramki_gospodarz = 4 | ||
| bramki_gosc = 1 | | bramki_gosc = 1 | ||
Linia 36: | Linia 36: | ||
| sklad_gospodarz = [[Leopold Michno|L. Michno]] <br> [[Roman Durniok|Durniok]] <br> [[Antoni Konopelski|Konopelski]] <br> [[Jerzy Kłaput|Kłaput]] <br> [[Zygmunt Malarz|Malarz]] <br> [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]] <br> [[Jan Frasek|Frasek]] <br> [[Jerzy Swoboda|Swoboda]] <br> [[Herbert Manowski|Manowski]] <br> [[Jerzy Suder|Suder]] <br> [[Janusz Kowalik|Kowalik]] | | sklad_gospodarz = [[Leopold Michno|L. Michno]] <br> [[Roman Durniok|Durniok]] <br> [[Antoni Konopelski|Konopelski]] <br> [[Jerzy Kłaput|Kłaput]] <br> [[Zygmunt Malarz|Malarz]] <br> [[Waldemar Jarczyk|Jarczyk]] <br> [[Jan Frasek|Frasek]] <br> [[Jerzy Swoboda|Swoboda]] <br> [[Herbert Manowski|Manowski]] <br> [[Jerzy Suder|Suder]] <br> [[Janusz Kowalik|Kowalik]] | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = Wiśniewski<br> Duda<br> H. Dubiel<br> Antonow<br> G. Dubiel<br> Michalik<br> Klimza<br> Wycisk<br> Mitas<br> Dzierżan<br> Kapica | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:Gazeta_Krakowska_1960-09-12_217_Cracovia_Wirek.png|thumb|left|300px|podczas meczu]] | |||
===Zapowiedź meczu=== | ===Zapowiedź meczu=== | ||
*[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5653 Zapowiedź meczu w ''Dzienniku Polskim''] | *[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5653 Zapowiedź meczu w ''Dzienniku Polskim''] | ||
* [[:Plik:Gazeta_Krakowska_1960-09-09_215.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'']] | |||
{{ | * [[:Plik:Echo Krakowa 1960-09-10 212.png|Zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']] | ||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski | | Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski | ||
| Numer = 217 | | Numer = 217 | ||
Linia 51: | Linia 54: | ||
| Link = [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5654] | | Link = [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5654] | ||
| Skan = | | Skan = | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = Biało-czerwoni coraz bliżej I ligii | ||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
CRACOVIA: Michno, Durniok, Konopelski, Kłaput, Malara, Jarczyk, Frasek, Swoboda, Manowski, Suder, Kowalik. | |||
WAWEL: Wiśniewski, Duda, H. Dubiel, Antonow, G. Dubiel, Michalik, Klimza, Wycisk, Mitas, Dzierżan, Kapica. | |||
Sędziował p. Garbaj z Zielonej Góry. Widzów ok. 10 tys.<br> | |||
Bramki strzelili: dla Cracovii: Krasek w 28 min., Suder w 56 i 85 min. i Manowski w 65 min., dla Wawelu Kapica w 55 min. | |||
<br> | |||
Duło czasu trzeba było, zanim atak Cracovii zdołał rozszyfrować sposób gry formacji defensywnych Wawelu. Gdy się to jednak stało, bramki zaczęły się sypać jedna po drugiej, a jeśli nie padło ich więcej, to zasługa przytomnie broniącego Wiśniewskiego i... poprzeczki, o którą odbiła się piłka kilkakrotnie. <br> | |||
Z drugiej strony trzeba przyznać, te Wawel — jak przekonaliśmy się już podczas meczu Ślązaków z Garbarnią — nie jest drużyną tak słabą. Jak by to można wnioskować z jego niskiej lokaty w tabeli. Goście ani przez chwilą nie zrezygnowali z walki, ich start, do piłki był niejednokrotnie lepszy niż start biało-czerwonych. Zdobywali on: teren szybkimi rajdami, w czym wyróżniali się zwłaszcza skrzydłowi.<br> | |||
Gra Cracovii była przez długi czas chaotyczna, prowadzona wprawdzie przy ziemi, jednak podania były na ogół niecelne i piłka padała łupem energicznie interweniujących obrońców oraz pomocników gości. Mecz był prowadzony w szybkim tempie, biegano dużo, mniej jednak panowano nad piłką. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Frasek po otrzymaniu piłki w zamieszaniu na polu karnym.<br> | |||
W 55 min. po błędzie obrońców Cracovii Kapica strzela wyrównującą bramkę. Zanosiło się na sensację. Radość Ślązaków nie trwała Jednak długo. Jut pierwszy kontratak przynosi Crucovii bramkę zdobytą przez Sudera. Odtąd więcej z gry ma Cracovia, na bramkę Wiśniewskiego sunie atak za atakiem, to prawą to lewą stroną. Jeden z nich kończy się piękną bramką zdobytą przez Manowskiego z powietrza lewą nogą. W 83 min. wpisuje się na listę strzelców po raz drugi Suder. | |||
W Cracovii słabiej niż zwykle zagrała obrona (Konopelski), nie najlepszy dzień miał Jarczyk. Manowski nie był takim kierownikiem napadu, jak w kilku ostatnich meczach. Kilka ładnych momentów miał Kowalik, którego strzały były wysokiej klasy (zwłaszcza jeden w poprzeczkę). Frasek wciąż jeszcze za wolny, niemniej oddał kilka dobrych center i strzałów. Suder mimo szeregusłabszych zagrań okazał się przytomnym strzelcem.<br> | |||
Zwycięstw Cracovii, najwyższe obok wygranej z Legię Krosno (też 4:1) zasłużone. Gra jej wciąż jednak nie jest jeszcze taka, jaką chcieliby oglądać kibice. | |||
}} | }} | ||
{{Artykul | |||
| Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa | |||
| Autor = (F) | |||
| Dzien = 12 | |||
| Miesiac = 9 | |||
| Rok = 1960 | |||
| Numer = 213 | |||
| Wydanie = | |||
| Tytul_artykulu = Cracovia wygrywa z Wawelem Wirek 4:1 | |||
| Link = | |||
| Skan = | |||
| Tresc = | |||
Spotkanie stało na słabym poziomie. Goście poza ambicją niczym nie mogli zaimponować, a gospodarze dostroili się do przeciwnika. Jeszcze przez pierwszy kwadrans widać było jakąś myśl w grze zespołu, który stuka już do bram I ligi, ale w miarę upływu czasu widowisko „urosło” do rozmiarów bezładnej kopaniny. Wprawdzie akcje zmieniały się jak w kalejdoskopie, zawodnicy obu drużyn dużo i dość szybko biegali, ale płynność akcji pozostawiała wiele do życzenia. Z reguły większość piłek trafiała do przeciwników i sytuacje podbramkowe „budowano” z błędów rywali. <br> | |||
Chaos i nuda dominowały na boisku od 15 min. niemal do końca meczu. Oczywiście z małymi przerwami, które jednak nie wy pełniłyby w sumie dwóch kwadransów. Chwilami nie chciało się wprost wierzyć, że mecz toczy się o mistrzostwo II ligi. <br> | |||
Piłkarze Cracovii wygrali oczywiście najzupełniej zasłużenie i wynik mógł być nawet wyższy, gdyby sędzia podyktował rzut karny w 82 min. kiedy to rajd Fraska po prawej flance powstrzymał Michalik, zatrzymując piłkę ręką. Niestety, arbiter meczu nie miał swego najlepszego dnia i popełnił kilka — delikatnie mówiąc — rażących błędów. Spotkanie zaczęło się dość obiecująco. Atak za atakiem sunęły na bramkę Wiśniewskiego, a i kontrataki gości nie były łatwe do rozszyfrowania. Z wielką dynamiką rozpoczęli grę skrzydłowi Cracovii, oddając na bramkę przeciwnika kilka groźnych strzałów. Ale w miarę upływu czasu „sprawnie działający mechanizm zaczął nawalać” i gospodarze zapatrzyli się na taktykę gości, których dewizą było: „byle dalej od własnej bramki, aby szybciej”. Z boiska powiało nudą i gdyby nie kilka ciekawszych akcji, kto wie ilu widzów zostałoby na trybunach do końca meczu. <br> | |||
Prowadzenie uzyskał dla Cracovii Frasek, który w zamieszaniu na polu karnym posłał piłkę w sam róg bramki. Inna sprawa, że Suder stał wówczas na pozycji spalonej. Po przerwie, w 55 min. goście wyrównują ze strzału Kapicy i przy biernej postawie obrońców Cracovii. Po rozpoczęć u gry od środka, już pierwszy atak przynosi biało-czerwonym powtórne prowadzenie. Suder wykorzystał nieporozumienie bramkarza z obrońcami Wawelu i posłał piłkę do bramki. W 69 min. Manowski zdobywa najładniejszą bramkę meczu. Jego wolej z lewej nogi był majstersztykiem i piłka poszybowała w „okienko”. Wynik meczu ustalił w 84 min. Suder, który ograł obrońców i z pełnego biegu uzyskał 4 bramkę. <br> | |||
U zwycięzców wyróżnili się: Michno w bramce, Frasek i Kowalik na skrzydłach oraz częściowo Suder, u pokonanych jaśniejsze punkty stanowili Wiśniewski w bramce, H. Dubiel na stoperze oraz Kapica i Mitas w ataku. | |||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Gazeta Krakowska | |||
| Numer = 217 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 12 | |||
| Miesiac = 9 | |||
| Rok = 1960 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Gazeta_Krakowska_1960-09-12_217.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'' ]] | |||
| Tytul_artykulu =Cracovia umacnia pozycję leadera | |||
| Autor = | |||
| Tresc = Cracovia: Michno, Durniok, Konopelski, Kłaput, Malarz, Jarczyk, Frasek, Swoboda, Manowski, Suder. Kowalik.<BR> | |||
Wawel: Wiśniewski, Duda, H. Dubiel, Antonow, G. Dubiel, Michalik, Klimza, Wycisk, Mitas, Dzierżą, Kapica.<BR> | |||
Bramki dla Cracovii zdobyli: Suder 2 oraz Frasek i Manowski po 1, dla Wawelu Kapica.<BR> | |||
Cracovia po sobotnim przekonywającym zwycięstwie nad Wawelem Wirek 4:1 (1:0) umocniła zdecydowanie swą pozycję na czele tabeli. Krakowianie mają obecnie pięć punktów przewagi nad trzecią w tabeli drużyną Piastem z Gliwic co pozwala snuć bardzo optymistyczne- horoskopy, jeżeli chodzi o awans krakowian do ekstraklasy.<BR> | |||
Sobotnie zwycięstwo krakowian aczkolwiek wysoko cyfrowe nie zadowoliło w pełni zwolenników tego zespołu. Długo trzeba było czekać na moment kiedy biało-czerwoni przeszli do zdecydowanego ataku. Były nawet momenty kiedy kwestia wyniku nie była rozstrzygnięta i kiedy goście strzałem Kapicy wyrównali na 1:1. Szybki kontratak crakowian przyniósł im w kil- ca chwil po wyrównującej ?ramce prowadzenie i to zadecydowało o ich powodzeniu, hospodarze mają teraz więcej : gry chociaż Ślązacy walczą i bardzo ambitnie.<BR> | |||
Cracovia mimo zwycięstwa nie zachwyciła a wielu kibiców jest zdania, że zagrała słabiej niż w ostatnim pojedynku. Nie najlepszy dzień mieli Konopelski, Jarczyk, Manowski i Frasek. Na wyższą notę zasłużyli jedynie Kowalik i Suder, który dzięki przytomnym strzałom zdobył dwie bramki. | |||
}} | |||
{{mecze z sezonu|1960|Cracovia|II liga grupa południowa}} | {{mecze z sezonu|1960|Cracovia|II liga grupa południowa}} | ||
[[Kategoria:1960 II liga grupa południowa]] | [[Kategoria:1960 II liga grupa południowa]] |
Aktualna wersja na dzień 20:46, 7 lis 2022
pierwotnie planowany na 21 sierpnia, przełożony z powodu powołania dwóch zawodników Cracovii do juniorskiej reprezentacji Polski
|
II liga grupa południowa , 17 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, sobota, 10 września 1960, 17:00
(1:0)
|
|
Skład: L. Michno Durniok Konopelski Kłaput Malarz Jarczyk Frasek Swoboda Manowski Suder Kowalik Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Garbaj
|
Skład: Wiśniewski Duda H. Dubiel Antonow G. Dubiel Michalik Klimza Wycisk Mitas Dzierżan Kapica |
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w Dzienniku Polskim
- Zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
Dziennik Polski
WAWEL: Wiśniewski, Duda, H. Dubiel, Antonow, G. Dubiel, Michalik, Klimza, Wycisk, Mitas, Dzierżan, Kapica.
Sędziował p. Garbaj z Zielonej Góry. Widzów ok. 10 tys.
Bramki strzelili: dla Cracovii: Krasek w 28 min., Suder w 56 i 85 min. i Manowski w 65 min., dla Wawelu Kapica w 55 min.
Duło czasu trzeba było, zanim atak Cracovii zdołał rozszyfrować sposób gry formacji defensywnych Wawelu. Gdy się to jednak stało, bramki zaczęły się sypać jedna po drugiej, a jeśli nie padło ich więcej, to zasługa przytomnie broniącego Wiśniewskiego i... poprzeczki, o którą odbiła się piłka kilkakrotnie.
Z drugiej strony trzeba przyznać, te Wawel — jak przekonaliśmy się już podczas meczu Ślązaków z Garbarnią — nie jest drużyną tak słabą. Jak by to można wnioskować z jego niskiej lokaty w tabeli. Goście ani przez chwilą nie zrezygnowali z walki, ich start, do piłki był niejednokrotnie lepszy niż start biało-czerwonych. Zdobywali on: teren szybkimi rajdami, w czym wyróżniali się zwłaszcza skrzydłowi.
Gra Cracovii była przez długi czas chaotyczna, prowadzona wprawdzie przy ziemi, jednak podania były na ogół niecelne i piłka padała łupem energicznie interweniujących obrońców oraz pomocników gości. Mecz był prowadzony w szybkim tempie, biegano dużo, mniej jednak panowano nad piłką. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Frasek po otrzymaniu piłki w zamieszaniu na polu karnym.
W 55 min. po błędzie obrońców Cracovii Kapica strzela wyrównującą bramkę. Zanosiło się na sensację. Radość Ślązaków nie trwała Jednak długo. Jut pierwszy kontratak przynosi Crucovii bramkę zdobytą przez Sudera. Odtąd więcej z gry ma Cracovia, na bramkę Wiśniewskiego sunie atak za atakiem, to prawą to lewą stroną. Jeden z nich kończy się piękną bramką zdobytą przez Manowskiego z powietrza lewą nogą. W 83 min. wpisuje się na listę strzelców po raz drugi Suder.
W Cracovii słabiej niż zwykle zagrała obrona (Konopelski), nie najlepszy dzień miał Jarczyk. Manowski nie był takim kierownikiem napadu, jak w kilku ostatnich meczach. Kilka ładnych momentów miał Kowalik, którego strzały były wysokiej klasy (zwłaszcza jeden w poprzeczkę). Frasek wciąż jeszcze za wolny, niemniej oddał kilka dobrych center i strzałów. Suder mimo szeregusłabszych zagrań okazał się przytomnym strzelcem.
Echo Krakowa
Chaos i nuda dominowały na boisku od 15 min. niemal do końca meczu. Oczywiście z małymi przerwami, które jednak nie wy pełniłyby w sumie dwóch kwadransów. Chwilami nie chciało się wprost wierzyć, że mecz toczy się o mistrzostwo II ligi.
Piłkarze Cracovii wygrali oczywiście najzupełniej zasłużenie i wynik mógł być nawet wyższy, gdyby sędzia podyktował rzut karny w 82 min. kiedy to rajd Fraska po prawej flance powstrzymał Michalik, zatrzymując piłkę ręką. Niestety, arbiter meczu nie miał swego najlepszego dnia i popełnił kilka — delikatnie mówiąc — rażących błędów. Spotkanie zaczęło się dość obiecująco. Atak za atakiem sunęły na bramkę Wiśniewskiego, a i kontrataki gości nie były łatwe do rozszyfrowania. Z wielką dynamiką rozpoczęli grę skrzydłowi Cracovii, oddając na bramkę przeciwnika kilka groźnych strzałów. Ale w miarę upływu czasu „sprawnie działający mechanizm zaczął nawalać” i gospodarze zapatrzyli się na taktykę gości, których dewizą było: „byle dalej od własnej bramki, aby szybciej”. Z boiska powiało nudą i gdyby nie kilka ciekawszych akcji, kto wie ilu widzów zostałoby na trybunach do końca meczu.
Prowadzenie uzyskał dla Cracovii Frasek, który w zamieszaniu na polu karnym posłał piłkę w sam róg bramki. Inna sprawa, że Suder stał wówczas na pozycji spalonej. Po przerwie, w 55 min. goście wyrównują ze strzału Kapicy i przy biernej postawie obrońców Cracovii. Po rozpoczęć u gry od środka, już pierwszy atak przynosi biało-czerwonym powtórne prowadzenie. Suder wykorzystał nieporozumienie bramkarza z obrońcami Wawelu i posłał piłkę do bramki. W 69 min. Manowski zdobywa najładniejszą bramkę meczu. Jego wolej z lewej nogi był majstersztykiem i piłka poszybowała w „okienko”. Wynik meczu ustalił w 84 min. Suder, który ograł obrońców i z pełnego biegu uzyskał 4 bramkę.
Źródło: Echo Krakowa nr 213 z 12 września 1960
Gazeta Krakowska
Wawel: Wiśniewski, Duda, H. Dubiel, Antonow, G. Dubiel, Michalik, Klimza, Wycisk, Mitas, Dzierżą, Kapica.
Bramki dla Cracovii zdobyli: Suder 2 oraz Frasek i Manowski po 1, dla Wawelu Kapica.
Cracovia po sobotnim przekonywającym zwycięstwie nad Wawelem Wirek 4:1 (1:0) umocniła zdecydowanie swą pozycję na czele tabeli. Krakowianie mają obecnie pięć punktów przewagi nad trzecią w tabeli drużyną Piastem z Gliwic co pozwala snuć bardzo optymistyczne- horoskopy, jeżeli chodzi o awans krakowian do ekstraklasy.
Sobotnie zwycięstwo krakowian aczkolwiek wysoko cyfrowe nie zadowoliło w pełni zwolenników tego zespołu. Długo trzeba było czekać na moment kiedy biało-czerwoni przeszli do zdecydowanego ataku. Były nawet momenty kiedy kwestia wyniku nie była rozstrzygnięta i kiedy goście strzałem Kapicy wyrównali na 1:1. Szybki kontratak crakowian przyniósł im w kil- ca chwil po wyrównującej ?ramce prowadzenie i to zadecydowało o ich powodzeniu, hospodarze mają teraz więcej : gry chociaż Ślązacy walczą i bardzo ambitnie.
1960 Trening Noworoczny 1960-02-23 Dunajec Nowy Sącz - Cracovia 1:3 1960-02-28 Cracovia - Dąbski Kraków 1:1 1960-03-05 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 1:2 1960-03-06 Cracovia - Polska (juniorzy) 1:0 1960-03-09 Cracovia - Kabel Kraków 1:0 1960-03-10 Korona Kraków - Cracovia 3:4 1960-03-13 Cracovia - Stal Mielec 3:2 1960-03-16 Hutnik Trzebinia - Cracovia 1:3 1960-03-20 Cracovia - Wawel Kraków 2:0 1960-03-27 Cracovia - Piast Gliwice 3:2 1960-03-30 Hutnik Trzebinia - Cracovia 3:2 1960-04-03 Wawel Wirek - Cracovia 0:0 1960-04-09 Cracovia - Polonia Bytom 2:3 1960-04-18 Wisła Kraków - Cracovia 2:0 1960-04-24 Warta Poznań - Cracovia 3:0 1960-04-27 Cracovia - Spartak Płowdiw 0:2 1960-05-08 Cracovia - Górnik Radlin 3:0 1960-05-14 Stal Rzeszów - Cracovia 1:0 1960-05-22 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:0 1960-05-28 Cracovia - Legia Krosno 4:1 1960-06-01 Concordia Knurów - Cracovia 1:1 1960-06-04 Cracovia - Unia Tarnów 3:2 1960-06-12 Naprzód Lipiny - Cracovia 1:2 1960-06-19 Stal Mielec - Cracovia 0:0 1960-06-25 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 2:1 1960-07-09 Odra Opole - Cracovia 0:2 1960-07-10 Cracovia - Unia Racibórz 4:2 1960-07-22 Cracovia - Ruch Chorzów 3:3 1960-07-31 Piast Gliwice - Cracovia 1:1 1960-08-07 Wawel Kraków - Cracovia 2:4 1960-08-15 Start Bielsko-Biała - Cracovia 2:4 1960-08-17 Cracovia - Spartak Warna 2:0 1960-08-21 Kmita Zabierzów - Cracovia 3:4 1960-08-27 Górnik Radlin - Cracovia 0:0 1960-09-03 Cracovia - Stal Rzeszów 2:0 1960-09-10 Cracovia - Wawel Wirek 4:1 1960-09-18 Legia Krosno - Cracovia 1:0 1960-09-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:1 1960-10-02 Cracovia - Concordia Knurów 9:2 1960-10-05 Cracovia - krakowska liga okręgowa 4:3 1960-10-16 Unia Tarnów - Cracovia 1:1 1960-10-30 Cracovia - Naprzód Lipiny 1:2 1960-11-06 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1960-11-10 Cracovia - Reprezentacja młodzieżowa 2:2 1960-11-20 Cracovia - Ruch Chorzów 3:5 1960-11-27 Lublinianka Lublin - Cracovia 1:3 1960-12-04 Cracovia - Cracovia II 5:0 1960-12-11 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 2:4