1960-08-27 Górnik Radlin - Cracovia 0:0

II liga grupa południowa , 15 kolejka Radlin, sobota, 27 sierpnia 1960 Górnik Radlin - Cracovia 0 : 0 (0:0)

Trener: Matyas

Skład: Budny Ucherek Trutwin Hibner Niedżwiedzki Forreiter Polonius Szmidt Zarębik Krawczyk Dybała

Sędzia: Spychalski Widzów: 8 000

Skład: L. Michno Durniok Konopelski Kłaput Malarz Buda Frasek Suder Manowski Jarczyk (46' Swoboda) Ankus Ustawienie: 3-2-5

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w Dzienniku Polskim
• Zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa

Opis meczu

"Kolejny remi biało-czerwonych na Śląsku" -

Dziennik Polski

Kolejny remi biało-czerwonych na Śląsku

Drużyny wystąpiły w następujących składach: GÓRNIK: Budny. Ucherek, Trutwin. Hibner. Niedżwiedzki. Forreiter Polonius. Szmidt. Zarębik, Krawczyk, Dybała. CRACOVIA: Michno, Durniok, Konopelski, Kłaput, Malarz, Buda, Frasek. Suder. Manowski, Jarczyk (Swoboda). Ankus.

Sędziował p. Spychalski z Łodzi. Widzów ok. 5 tys.
Boisko w Radlinie, nierówne, porosłe miejscami wysoką trawa, nie pozwala na rozwinięcie normalnej gry. Gospodarze zdając sobie z tego sprawę stosowali górne podania piłki, które przyjąć musiała również Cracovia. Stąd też poziom gry nie był specjalnie wysoki, do czeto przyczynił się poza tym straszliwy upał, który dawał się we znaki zawodnikom, mokrym od potu już po kilku minutach gry. Niemniej biało-czerwoni nawet w tych warunkach potrafili przeprowadzić kilka składnych akcji. które jeżeli nie skończyły się bramkami, to zasługa dobrze broniącego Budnego i umiejętnie ustawiających się obrońców Górnika. Strzałów na bramkę gospodarzy było sporo, strzelał przede wszystkim Manowski, a prócz niego Frasek i Swoboda. Nie powiodła się próba przywrócenia do ataku Jarczyka. Wypadł on tak słabo, że po przerwie zastąpił go Swoboda.
Dobrze prowadził napad Cracovii Manowski, jego podania były szybkie i dokładne, niestety nie znajdował on zrozumienia wśród swoich partnerów. Ankus nie był w etanie zastąpić Kowaliki. Obok Manowskiego najlepiej spisywał się w ataku Krasek, kilka pięknych strzałów oddał także Swoboda. Suder mógł przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Cracovii, kiedy w 37 min. po udanym przeboju znalazł się przed bramką Górnika, gdyby nie został przytrzymany przez jednego z obrońców za rękę. Działo się to o trzy kroki od bramki gospodarzy i nie podyktowanie w tym wypadku przez sędziego karnego wywołało zdziwienie nawet wśród najbardziej zagorzałych kibiców Górnika.
W obronie Cracovii pierwsze skrzypce grał i tym razem Konopelski, który znajdował się wszędzie tam gdzie groziło niebezpieczeństwo. Jego spokojne i stanowcze wchodzenie w grę zyskało mu pełne uznanie widzów. Dobry dzień miał także Kłaput, słabiej nil zwykle wypadł, zwłaszcza w pierwszej połowie Durniok. Michno miał niewiele do roboty, kilka razy interweniował niezwykłe przytomnie. Pierwszy występ Budy po dłuższej przerwie należy uznać za udany.
Górnik niczym nie zaimponował. Najsłabszym jego punktem była pomoc, niewiele lepszy atak. Jedynie obrońcy potrafił! skutecznie zaszachować napad gości. Najlepsza nota należy utę bramkarzowi Budnemu, który obronił kilka niebezpiecznych strzałów, w całości drużyna Górnika ustępowała Cracovii pod względem wyszkolenia technicznego. Patrząc na jej prymitywny sposób gry rozumiało się niską lokatę radlinian w tabeli.

Biało-czerwoni wywieźli ze Śląska jeszcze jeden punkt, co na pewno zyska im uznanie kibiców. Jeśli jednak za grę w polu należy im się pochwała. to ze skutecznością pod bramką przeciwnika było znowu niedobrze, a bez niej trudno będzie wygrywać pozostałe mecze.

Źródło: Dziennik Polski nr 205 z 28 sierpnia 1960 [1]

"Cracovia remisuje w Radlinie" -

Echo Krakowa

Cracovia remisuje w Radlinie

Zarówno wiceprezes Cracovii mgr Trzeciak, jak i sekre­tarz mgr Jordan wyrazili swe zadowolenie z wyniku remisowego, uzyskanego przez biało-czerwonych.

— Przecież drużyna wyje­chała do Radlina bez kontu­zjowanego Kowalika a i Ma­nowski odczuwał również lek­ką kontuzję — powiedzieli. — W tej sytuacji zdobycie jedne­ go punktu na obcym terenie uznać należy za rezultat zado­walający.
W zespole krakowskim dobrze spisali się: Manowski oraz Frasek, często zatrudniający bramkarza gospodarzy, w liniach defensyw­nych na najlepszą notę zasłużył Konopelski. W drużynie Górnika wyróżnił się bramkarz Budny oraz linia obrony. Słabo natomiast zagrała pomoc i atak.

Mecz stał na przeciętnym pozio­mie. Cracovia dobrze grała w po­lu, natomiast w sytuacjach pod­bramkowych brak było zdecydo­wania. W kilku bardzo groźnych dla Górnika momentach z powo­dzeniem interweniował Budny, nie dopuszczając do utraty bramki.

Źródło: Echo Krakowa nr 201 z 29 sierpnia 1960

"Cracovia podobała się w Radlinie" -

Gazeta Krakowska

Cracovia podobała się w Radlinie

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.1

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska cz.2

GÓRNIK:Budny, Ucherek, Trutwin, Hibner, Niedźwiedzki, Forreiter, Polonius, Szmidt, Zorembik, Krawczyk, Dybała.

CRACOVIA: Michno, Durniok, Konopelski, Kłaput, Malarz, Buda, Frasek, Suder, Mąnowski, Jarczyk (Swoboda), Ankus.
Sędziował p. Spychalski z Łodzi. Widzów ok. 5 tys.
Ostatnia w tym roku wyprawa Cracovii na Śląsk zakończyła się przywiezieniem i punktu z Radlina. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że mecz był do wygrania. Z wyjątkiem tylko ostatnich 15 i początkowych 10 minut przewagę posiadali „biało-czerwoni”. Inna sprawa, że atak tym razem zagrał dużo słabiej niż w poprzednich kilku spotkaniach. Jeszcze do linii 16-tki napastnicy przeprowadzali składne zagrania, ale już na polu karnym zaczynali stosować hiper kombinacje, które z reguły przerywali ostro i zdecydowanie wchodzący obrońcy Górnika. Jedynym pełnowartościowym zawodnikiem w tej linii był Manowski, lecz jego intencje nie spotykały się ze zrozumieniem pozostałych partnerów. Nieźle zagrał również Frasek, lecz jego notę obniża zbyt egoistyczna gra. Suder również nie błyszczał. Natomiast Ankus jak i Jarczyk zagrali słabo. Jarczyk widocznie już odzwyczaił Się od pozycji napastnika i ciągle był cofnięty. Pomoc wypadła nieźle, Buda 1 Malarz byli co prawda lepsi w akcjach konstruktywnych niż w defensywie. Obrona grała na normalnym poziomie, z tym, że Konopelski był zaporą nie do przebycia dla surowych technicznie napastników Radlina. Kłaput zachował się bardzo przytomnie w gorących sytuacjach podbramkowych i kilka razy przytomnie wyjaśnił w różnych momentach.
Radlin natomiast, to drużyna, której grozi spadek, więc do spotkania z Cracovią naprawdę się przyłożyła. Grają oni bardzo nieskomplikowanie, gdyż stosują dalekie przerzuty t jednego końca boiska na drugi, licząc na dobieg swego zawodnika oraz błąd przeciwnika.
W linii tej jedynie Polonius i Szmidt przedstawiali jakieś niebezpieczeństwo dla Michny, który w kilku sytuacjach bardzo pewnie obronił. Natomiast weteran Dybała był bardzo słaby, widać było, że nie ma on już siły do gry. Zwłaszcza, że spotkanie sobotnie rozgrywane było w niesamowitym wprost upale.
Najlepszym zawodnikiem Górnika był stary rutyniarz Budny, który ze spokojem wyłapywał wszystkie strzały napastników Cracovii.

Mecz mógł zakończyć się zwycięstwem Cracovii, gdyby była cna przyzwyczajona do fatalnego stanu boiska. W 37 min. Manowski zdecydował się na przebój, lecz na polu karnym został nieprawidłowo zatrzymany za spodenki przez obrońcę Górnika. Sędzia na to oczywiste przekroczenie przepisów niestety nie za¬reagował.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 205 z 29 sierpnia 1960

Mecze sezonu 1960

1960 Trening Noworoczny   1960-02-23 Dunajec Nowy Sącz - Cracovia 1:3   1960-02-28 Cracovia - Dąbski Kraków 1:1   1960-03-05 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 1:2   1960-03-06 Cracovia - Polska (juniorzy) 1:0   1960-03-09 Cracovia - Kabel Kraków 1:0   1960-03-10 Korona Kraków - Cracovia 3:4   1960-03-13 Cracovia - Stal Mielec 3:2   1960-03-16 Hutnik Trzebinia - Cracovia 1:3   1960-03-20 Cracovia - Wawel Kraków 2:0   1960-03-27 Cracovia - Piast Gliwice 3:2   1960-03-30 Hutnik Trzebinia - Cracovia 3:2   1960-04-03 Wawel Wirek - Cracovia 0:0   1960-04-09 Cracovia - Polonia Bytom 2:3   1960-04-18 Wisła Kraków - Cracovia 2:0   1960-04-24 Warta Poznań - Cracovia 3:0   1960-04-27 Cracovia - Spartak Płowdiw 0:2   1960-05-08 Cracovia - Górnik Radlin 3:0   1960-05-14 Stal Rzeszów - Cracovia 1:0   1960-05-22 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:0   1960-05-28 Cracovia - Legia Krosno 4:1   1960-06-01 Concordia Knurów - Cracovia 1:1   1960-06-04 Cracovia - Unia Tarnów 3:2   1960-06-12 Naprzód Lipiny - Cracovia 1:2   1960-06-19 Stal Mielec - Cracovia 0:0   1960-06-25 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 2:1   1960-07-09 Odra Opole - Cracovia 0:2   1960-07-10 Cracovia - Unia Racibórz 4:2   1960-07-22 Cracovia - Ruch Chorzów 3:3   1960-07-31 Piast Gliwice - Cracovia 1:1   1960-08-07 Wawel Kraków - Cracovia 2:4   1960-08-15 Start Bielsko-Biała - Cracovia 2:4   1960-08-17 Cracovia - Spartak Warna 2:0   1960-08-21 Kmita Zabierzów - Cracovia 3:4   1960-08-27 Górnik Radlin - Cracovia 0:0   1960-09-03 Cracovia - Stal Rzeszów 2:0   1960-09-10 Cracovia - Wawel Wirek 4:1   1960-09-18 Legia Krosno - Cracovia 1:0   1960-09-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:1   1960-10-02 Cracovia - Concordia Knurów 9:2   1960-10-05 Cracovia - krakowska liga okręgowa 4:3   1960-10-16 Unia Tarnów - Cracovia 1:1   1960-10-30 Cracovia - Naprzód Lipiny 1:2   1960-11-06 Cracovia - Wisła Kraków 2:1   1960-11-10 Cracovia - Reprezentacja młodzieżowa 2:2   1960-11-20 Cracovia - Ruch Chorzów 3:5   1960-11-27 Lublinianka Lublin - Cracovia 1:3   1960-12-04 Cracovia - Cracovia II 5:0   1960-12-11 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 2:4