1960-08-17 Cracovia - Spartak Warna 2:0
|
mecz towarzyski Kraków, Stadion Cracovii, środa, 17 sierpnia 1960, 18:00
(0:0)
|
|
Skład: L. Michno Durniok Konopelski Kłaput Malarz Jarczyk Frasek Swoboda (65' Buda) Manowski Suder Ankus (55' Ziąbka) Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Ignaczewski z Krakowa
|
Skład: Wolczanow Aljew Nienow Flipow I Dimitrow Pandow Kologerow Nikołow Kozłow Filipow II Stefanow Ustawienie: 3-2-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1960-08-17 Cracovia - Spartak Warna 2:0 |
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w Dzienniku Polskim
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
Opis meczu
Dziennik Polski
A zaczęło się wszystko pięknie. Gości powitano kwiatami, pierwsze minuty gry dały widzom okazję do podziwiania naprawdę wysokiego kunsztu piłkarskiego. Rozwinęła go Cracovia, która nie obciążona psychicznie odpowiedzialnością za punkty ligowe zagrała tak, jak tego już dawno u niej nie widzieliśmy. Imponowało u biało-czerwonych zarówno opanowanie piłki jak jej dokładne adresowanie i odbieranie przeciwnikowi. W tej sytuacji Bułgarzy nie mieli nic do powiedzenia. Zawodnicy Cracovii bawili się z nimi, jak kot z myszką. Na bramkę bułgarską szedł atak za atakiem. Tu jednak napastnicy biało-czerwonych natrafiali na taką przeszkodę, jak poprzeczka, a przede wszystkim na doskonale broniącego bramkarza gości.
Już w 1 min. bramkarz bułgarski wybija na korner silny strzał Ankusa w samo "okienko", a w 11 min. piekielna bomba Konopelskiego z rzutu wolnego bitego z odległości około 30 m trafia w poprzeczkę. Nie ma szczęścia w strzałach Manowski ani Suder, wszystkie idą obok słupka bądź grzęzną w rękach bramkarza. Jedyną groźną sytuację w tym okresie gry pod bramką Cracovii stworzyli sami obrońcy biało-czerwonych. Niewiele brakowało, a Bułgarzy byliby w 27 min. zdobyli bramkę, kiedy Michno przepuścił piłkę pod sobą. W ostatnich 15 minutach przez przerwą gra się wyrównuje, traci jednak równocześnie na jakości.
Po przerwie w ataku Cracovii nastąpiło kilka zmian (w 10 min. za Ankusa wchodzi Ziąbka, w 20 min. za Swobodę Jarczyk, którego w pomocy zastąpił Buda). Biało-czerwoni znowu stają się absolutnymi panami boiska. Niestety nerwy zawodników bułgarskich, którzy nie byli przygotowani na tak doskonałą grę przeciwników nie wytrzymały, zaczęli grać coraz ostrzej, tak że sędzia musiał karać ich bądź wolnymi bądź upomnieniami.
I znowu 27 minuta po przerwie omal nie kończy się katastrofą Cracovii. Przy jednym z wypadów gości Michno wybiega niefortunnie z bramki, co wykorzystują Bułgarzy i posyłają piłkę do siatki. Konopelski, zresztą najlepszy gracz na boisku, w ferworze walki odbija piłkę zamiast głową ręką. Sędzia dyktuje oczywiście rzut karny dla gości. Ci przejęci tak nieoczekiwanie pomyślnym obrotem sprawy delegują do bicia karnego środkowego napastnika, który strzela... obok słupka. Gra staje się jeszcze bardziej nerwowa, Bułgarzy uciekają się do wszelkich, dozwolonych i niedozwolonych środków gry, byle by tylko przełamać żelazną obronę Cracovii. Sędzia usiłuje ich utrzymać w ryzach, co w pewnym momencie wyprowadza z równowagi jednego z zawodników bułgarskich. Próbuje on zaatakować sędziego, tak że ten widzi się zmuszony usunąć krewkiego południowca z boiska. Bułgarzy grają odtąd w dziesiątkę. W 81 min. obrońca Spartaka popełnia faul na Suderze na polu karnym, za co sędzia orzeka rzut karny. Powstaje nieopisana awantura, gracze bułgarscy popychają sędziego, uspokajają się dopiero na interwencję swego kierownika, który wbiegł na boisko. Ku ogólnej radości Manowski strzela bramkę, nie dając bramkarzowi żadnych szans obrony. Do samego końca gra toczy się w podnieconej atmosferze. W ostatniej minucie Durniok strzałem z ostrego kąta ustala wynik na 2:0 dla Cracovii.
Cracovia zagrała najlepszy mecz w tym roku. Na zwycięstwo w zupełności zasłużyła. Najpewniejsze jej punkty stanowili Konopelski w obronie i Manowski w ataku, słabo wypadli Michno, Swoboda i Ankus. W drużynie gości poza bramkarzem trudno kogoś wyróżnić.
Gazeta Krakowska
Cracovia: Michno, Durniok, Konopelski, Kłaput, Malarz. Jarczyk (Buda), Frasek, Swoboda (Jarczyk). Manowski. Suder, Ankus (Ziombka).
Sędzia p. Ignaszewski z Krakowa. Bramki zdobyli: 35 minuta Manowski z karnego i w 83 minucie Durniok. Widzów około 6.000.
A teraz kilka słów o meczu. W jednym zdaniu można by powiedzieć: Cracovia grała i na szczęście wygrała. Piszemy na szczęście, bo Wydawało się, że mimo ogromnej przewagi Cracovii do końca zawodów utrzyma się wynik 0:0. Wynik taki byłby zasługą zarówno świetnie broniącego bramkarza Spartaka, który był zresztą najlepszym zawodnikiem gości jak i fatalnie strzelających zawodników Cracovii. którzy zmarnowali co najmniej 6 prawie pewnych pozycji. A zacięło się to już w pierwszej minucie, kiedy idealną centrą Fraska Ankus posyła obok, słupka, Przewaga Cracovii utrzymuje się przez całą pierwszą połowę, niestety liczne strzały napastników nie znajdują drogi do bramki. Z ciekawszych momentów tej części gry notujemy w 12 minucie piękny Wolny Konopelskiego bity z 25 m. Niezwykle ostry strzał, który zeszedł po palących bramkarza trafia w poprzeczkę i piłka pada prosto pod nogi Swobody, który z najbliższej odległości miękko strzela w bramkarza gości.
Po przerwie przewaga Cracovii utrzymuje się w dalszym ciągu strzałami zaczynają się już popisywać nie tylko napastnicy, ale także pomocnicy i nawet obrońcy. Niestety bez powodzenia. W 72 minucie gry Bułgarzy zdobywają róg. Michno wybiegiem broni. odbija piłkę, ale bramka zostaje pusta. Strzał z przedpola, Konopelski broni rękami i.. karny. Na szczęście anemiczny strzał mija bramkę Michny, Gra się zaostrza i niepotrzebnie staje się brutalna. Celują w tym Bułgarzy. W 74 minucie sędzia usuwa Nikołowa i od tego momentu Bułgarzy grają w dziesiątkę. Gra jeszcze się zaostrza i w 85 minucie sędzia dyktuje rzut karny przeciwko Bułgarom. Manowski pewnie strzela — 1:0. Bułgarzy zaczynają się zachowywać skandalicznie, publiczność głośno gwiżdże i o mało nie dochodzi do przerwania meczu. Kierownik drużyny gości uspokaja swych zawodników i gra toczy się dalej. Teraz nawet Durniok przechodzi do ataku. W ataku gra także Jarczyk, a na jego pozycji gra Buda. który zmienił słabo grającego Swobodą. W ostatniej minucie po ładnej akcji Cracovii Durniok czystym strzałem zdobywa drugą bramką dla Cracovii.
Echo Krakowa
CRACOVIA — Michno, Durniok, Konopelski, Kłaput, Malarz, Janczyk (Buda), Frasek, Swoboda (Jarczyk). Manowski, Suder, Ankus (Ziąbka) SPARTAK — Wolczanow, Allew, Nienow, Filipow I, Dimitrow, Tandow, Kciogerow, Nikołow, Kozłow, Filipow II, Stefanow.
Tek dobrze grających piłkarzy Cracovii już dawno nie oglądaliśmy. Biało-czerwoni zagrali jedno z najlepszych spotkań. przeprowadzając wiele szybkich i składnych akcji. W rezultacie odnieśli w pełni zaslużone zwycięstwo, które z przebiegu gry i przy wykorzystaniu niezwykle dogodnych sytuacji, mogło być jeszcze wyższe. Od większej porażki uchronił gości świetnie spisu-jacy się bramkarz bułgarski Wolczanow.
Spotkanie toczyło się pod znakiem zdecydowanej przewagi drużyny krakowskiej, której napastnicy raz po raz stwarzali niezwykle groźne momenty podbramkowe. W pewnej chwili sporo emocji dostarczył widzom rzut wolny bity z 35 m przez Konopelskiego. Była to „piekielna bomba” z trudem odparowana przez bramkarza gości. Wy-piąstkowana piłka odbiła się od poprzeczki i spadła tuż przed nogi nadbiegającego Swobody. Ten nie spodziewając się takiego obrotu sprawy zmarnował świetną okazję do uzyskania prowadzenia. Później wielokrotnie próbowali swych umiejętności strzeleckich: Manowski, Suder, Ankus i Frasek — jednak ich strzały nie przynoszą rezultatu bramkowego. Drużyna bułgarska miała przez cały czas meczu tylko dwie okazje do zdobycia gola. Raz daleki strzał Filipowa przepuścił Michno, lecz piłka w ostatniej chwili odbiła się od słupka i wyszła w pole. Drugim razem Konopelski ratując w niezwykle groźnej sytuacji złapał piłkę ręką i sędzia podyktował rzut karny. Egzekwujący jedenastkę Kozłów fatalnie spudłował, posyłając piłkę obok słupka na aut. Od tego momentu piękne dotychczas widowisko sportowe skończyło się. Bułgarzy stosują coraz ostrzejszą, graniczącą z brutalnością grę i coraz częściej, bezpodstawnie zaczynają krytykować orzeczenia arbitra. Nikołow popchnął nawet sędziego ręką i za swe niesportowe zachowanie został wykluczony z gry. Tak więc drużyna Spartaka gra do końca meczu w dziesiątkę.
Na kwadrans przed zakończeniem meczu Jarczyk głową posłał piłkę do bramki bułgarskiej, lecz gol nie został uznany ponieważ przy jego zdobyciu sędzia dopatrzył się faulana bramkarzu. Za chwilę za przewinienie obrońcy Spartaka (popełnione na polu karnym) Manowski egzekwuje „jedenastkę”, uzyskując prowadzenie. Wynik podwyższył w ostatniej minucie meczu Durniok, który wysunięty do przodu przejął centrę Ziąbki i j posłał piłkę do siatki. Wszyscy piłkarze Cracovii za swą ambitną grę zasługują na pochwałę. Szczególnie dobrze pod względem taktyki spisała się obrona, nie pozwalając napastnikom gości na prowadzenie swobodnej gry. W zwycięskiej drużynie wyróżnił się przede wszystkim stoper Konopelski oraz Frasek w ataku. Natomiast Suder zdradzał zbytnią inklinację do egoistycznej gry. W Spartaku podobał się bramkarz Wolczanow i prawy łącznik Filipow.
— Z moich zawodników jestem zadowolony — powiedział po meczu trener Cracovii p. Michał Matyas. — Gra była żywa, szybka i szkoda, że pod koniec została wypaczona przez niesportowe zachowanie się niektórych piłkarzy Spartaka. Poziom meczu dobry. W zespole gości podobał mi się bramkarz oraz obydwaj łącznicy.
1960 Trening Noworoczny 1960-02-23 Dunajec Nowy Sącz - Cracovia 1:3 1960-02-28 Cracovia - Dąbski Kraków 1:1 1960-03-05 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 1:2 1960-03-06 Cracovia - Polska (juniorzy) 1:0 1960-03-09 Cracovia - Kabel Kraków 1:0 1960-03-10 Korona Kraków - Cracovia 3:4 1960-03-13 Cracovia - Stal Mielec 3:2 1960-03-16 Hutnik Trzebinia - Cracovia 1:3 1960-03-20 Cracovia - Wawel Kraków 2:0 1960-03-27 Cracovia - Piast Gliwice 3:2 1960-03-30 Hutnik Trzebinia - Cracovia 3:2 1960-04-03 Wawel Wirek - Cracovia 0:0 1960-04-09 Cracovia - Polonia Bytom 2:3 1960-04-18 Wisła Kraków - Cracovia 2:0 1960-04-24 Warta Poznań - Cracovia 3:0 1960-04-27 Cracovia - Spartak Płowdiw 0:2 1960-05-08 Cracovia - Górnik Radlin 3:0 1960-05-14 Stal Rzeszów - Cracovia 1:0 1960-05-22 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:0 1960-05-28 Cracovia - Legia Krosno 4:1 1960-06-01 Concordia Knurów - Cracovia 1:1 1960-06-04 Cracovia - Unia Tarnów 3:2 1960-06-12 Naprzód Lipiny - Cracovia 1:2 1960-06-19 Stal Mielec - Cracovia 0:0 1960-06-25 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 2:1 1960-07-09 Odra Opole - Cracovia 0:2 1960-07-10 Cracovia - Unia Racibórz 4:2 1960-07-22 Cracovia - Ruch Chorzów 3:3 1960-07-31 Piast Gliwice - Cracovia 1:1 1960-08-07 Wawel Kraków - Cracovia 2:4 1960-08-15 Start Bielsko-Biała - Cracovia 2:4 1960-08-17 Cracovia - Spartak Warna 2:0 1960-08-21 Kmita Zabierzów - Cracovia 3:4 1960-08-27 Górnik Radlin - Cracovia 0:0 1960-09-03 Cracovia - Stal Rzeszów 2:0 1960-09-10 Cracovia - Wawel Wirek 4:1 1960-09-18 Legia Krosno - Cracovia 1:0 1960-09-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:1 1960-10-02 Cracovia - Concordia Knurów 9:2 1960-10-05 Cracovia - krakowska liga okręgowa 4:3 1960-10-16 Unia Tarnów - Cracovia 1:1 1960-10-30 Cracovia - Naprzód Lipiny 1:2 1960-11-06 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1960-11-10 Cracovia - Reprezentacja młodzieżowa 2:2 1960-11-20 Cracovia - Ruch Chorzów 3:5 1960-11-27 Lublinianka Lublin - Cracovia 1:3 1960-12-04 Cracovia - Cracovia II 5:0 1960-12-11 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 2:4