1998-04-04 Avia Świdnik - Cracovia 0:0
|
![]() Świdnik, sobota, 4 kwietnia 1998
|
|
Skład: Paciorkowski Wojciechowski Jedliński Machnikowski (46' Zieliński) Teodorowicz Bartoś Jasina Pawełek Telka (69' Bender) Sawa Ziarkowski |
Sędzia: M. Borski z Warszawy
|
Skład: Kwiatkowski E. Kowalik Walankiewicz Siemieniec Powroźnik Krupa (80' M. Gędłek) Zegarek Hrapkowicz Węgiel Martyniuk (88' T. Podsiadło) Feutchine |
Opis meczu
Tempo
Dobrze spisujący się bramkarze nie dawali się zaskakiwać zarówno strzałami z dystansu jak i z bliższych odległości. Zarówno Paciorkowski jak i Kwiatkowski należeli do wyróżniających się zawodników swoich zespołów. Bramkarz Cracovii udanie interweniował m. in. w przy strzałach Jedlińskiego z rzutów wolnych w 9 min. i 52 min. Jasiny w 28 czy Teodorowicza w sytuacji sam na sam w 79 min. Paciorkowski natomiast swoją klasę zademonstrował broniąc dwukrotnie strzały Zegarka w 36 min. (zwłaszcza drugi strzał z 10 m.), Powroźnika w 34 czy Kowalika w 62 min. Poza wymienionymi wyżej, najgroźniejsze sytuacje miały miejsce: w 41 min. kiedy Pawełek po podaniu Sawy silnie strzelił trafiając w poprzeczkę, w 44 min. kiedy piłkę po kopnięciu Martyniuka z linii bramkowej głową wybił Machnikowski, w 86 min. gdy Bender zablokował strzał Powroźnika po wrzutce Zegarka oraz w 90 min. kiedy piłka po silnym strzale Jasiny z rzutu wolnego z 16 m. trafiła w głowę Kowalika. Zdecydowanie najlepszej sytuacji w tym meczu nie wykorzystał w 48 min. Wojciechowski główkując obol bramki z... 2 metrów po kornerze wykonywanym przez Jasinę.
O ile w pierwszej połowie toczyła się wyrównana walka, o tyle po zmianie stron zdecydowanie dominowali gospodarze. Nie potrafili oni jednak zawiązać akcji, która przyniosłaby powodzenie. Dla osłabionej Cracovii (Szary, Depa) końcowy rezultat jest korzystny. Nagradza ambicję podopiecznych Piotra Kocąba.Źródło: Tempo 6 kwietnia 1998
Dziennik Polski
CRACOVIA: Kwiatkowski -Kowalik, Walankiewicz, Siemieniec - Powroźnik, Krupa (75 Gędłek), Hrapkowicz, Węgiel - Feutchine, Zegarek, Martyniuk (84 Podsiadło).
Mądra taktycznie i ofiarna gra Cracovii przyniosła jej cenny punkt, choć krakowianie grali w mocno osłabionym składzie bez Mroza, Szarego, Depy. W I połowie lekką przewagę mieli gospodarze, ale obrona gości grała uważnie, a bramkarz Kwiatkowski pewnie wyłapywał wszystkie dośrodkowania. W 36 min po indywidualnej akcji Zegarek znalazł się sam przed bramkarzem Paciorkow-skim, ale strzelił w jego nogi. W 40 min po strzale Telki piłka trafiła w poprzeczkę. W 44 min Martyniuk ograł Paciorkowskiego, strzelał z ostrego kąta, Machnikowski wybił piłkę z linii bramkowej.
Po przerwie ostro zaatakowała Avia, w 49 min Wojciechowski z 7 m nie trafił do bramki. W 53 min Kwiatkowski na raty bronił ostre uderzenie Jedlińskiego. W 67 min bramkarz gości obronił „główkę” Bartosia. W 80 min Kwiatkowski uratował Cracovię przed niechybną bramką, Teodorowicz strzelał z paru metrów, ale bramkarz odbił piłkę nogami. Jeszcze w 87 min groźnie kontratakował Powroźnik, ale był w trudnej pozycji i strzał nie był już precyzyjny.
Źródło: Dziennik Polski