2016-10-14 Cracovia - Wisła Płock 1:0
|
Lotto Ekstraklasa , 12 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, piątek, 14 października 2016, 18:00
(0:0)
|
|
Skład: Sandomierski Wójcicki (81' Deleu) Polczak Malarczyk Brzyski Čovilo Dąbrowski Budziński Cetnarski (78' Jendrišek) Szczepaniak (91' Wdowiak) Piątek |
Sędzia: Krzysztof Jakubik z Siedlec
|
Skład: Kiełpin Stępiński Szymiński Bożić Sylwestrzak Rogalski (85' Drozdowicz) Furman Merebashvili Wlazło Iliev (59' Kriviets) Martinez (71' Reca) |
Mecze następnego dnia: | ||
2016-10-15 Beskid Andrychów - Cracovia II 1:1 |
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
Cracovia przystąpi do tego meczu bez zmian w składzie, bo „11” sprawdziła się w poprzednim meczu. Tomasz Brzyski, który miał lekkie kłopoty z mięśniem przywodziciela i nie zagrał w ostatnim sparingu z Tatranem Preszów (2:0) jest gotowy do występu.
„Pasy” są w gotowości bojowej, co podtrzymać miało mini-zgrupowanie w Zakopanem.
- Warunki były ciężkie, bo uciekaliśmy z Krakowa, gdzie mieliśmy zalane boiska, a z kolei tam boisko zasypał nam śnieg, Nożna więc powiedzieć, że wpadliśmy z deszczu pod rynnę – mówi trener Cracovii Jacek Zieliński. - Ten czas spożytkowaliśmy jednak dobrze, rozgrywając sparing w niezłych warunkach. W tym tygodniu mieliśmy problem z boiskiem do treningu, bo jest ono cały czas nasiąknięte wodą i wielu rzeczy nie dało się zrobić.
Piłkarze Cracovii spędzali tę przerwę w znakomitych nastrojach po rozgromieniu Korony w poprzedniej kolejce aż 6:0.
- O euforii nie może być mowy, to tylko jeden wygrany mecz – tonuje nastroje Zieliński. - Potrafiliśmy wyciągnąć po tym meczu dobre rzeczy, ale też zawsze pamiętamy o tym, co nie funkcjonuje w drużynie. Przeanalizowaliśmy ten mecz, wiemy w jaki sposób chcemy dalej grać, bo nie ukrywam, że od dłuższego czasu zaczyna to fajnie wyglądać, ale cały czas trzeba to pielęgnować. Na razie mamy 13 punktów, nie ma powodu do samozadowolenia, bo jesteśmy na 9. miejscu, ale chcemy iść do góry.Źródło: gazetakrakowska.pl 13 października 2016 [1]
Opis meczu
Sportowe Tempo
Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce). Żółte kartki: Covilo, Brzyski, Malarczyk - Rogalski, Merebaszwili, Stępiński. Widzów 7286.
CRACOVIA: Sandomierski - Wójcicki (81 Deleu), Polczak, Malarczyk, Brzyski - Covilo, Dąbrowski - Budziński, Cetnarski (78 Jendrisek), Szczepaniak (90+1 Wdowiak) - Piątek.
WISŁA: Kiełpin - Stępiński, Szymiński, Bożic, Sylwestrzak - Rogalski (85 Drozdowicz), Furman - Wlazło, Iliev (59 Krivets), Merebaszwili - Kante (71 Reca).
Pierwsza połowa stała pod znakiem przewagi krakowian, którzy jednak nie wypracowali ani jednej sytuacji bramkowej. Goście nie oddali w tej części gry ani jednego celnego strzału, a mogli... prowadzić 2-0...
Pierwszą stuprocentową szansę miał w 31. minucie Furman, który nie wykorzystał karnego, strzelając nad poprzeczką. Jedenastka została podyktowana za faul Malarczyka na Ilievie. Obrońca Pasów zrehabilitował się w 45. minucie, gdy wybił piłkę spod nóg wychodzącego na czystą pozycję Kantego. Naprawił jednocześnie błąd Polczaka, który napastnika Wisły obsłużył podaniem...
Po przerwie Cracovia zaczęła w końcu stwarzać konkretne sytuacje. W 50. minucie główkował w dalszy róg Covilo, ale Kiełpin piękną paradą zażegnał niebezpieczeństwo. Pięć minut później - po wrzutce Cetnarskiego z kornera i "główce" Piątka - odbił piłkę na przedpole bramkowe, lecz już nie dał rady powstrzymać Wójcickiego, który zdobył gola z dobitki z 4 m.
Gospodarze nie pozwolili rywalom na przejęcie inicjatywy. Nadal atakowali. W 62. minucie Brzyski uderzył z półwoleja z ponad 20 m, ale Kiełpin wybił futbolówkę na słupek.
W 65. minucie płocczanie oddali jedyny celny strzał w tym spotkaniu, z daleka próbował zaskoczyć Sandomierskiego Krivets.
W dalszej fazie meczu krakowianie kontrolowali wynik, a w 90+3. minucie powinni trafić po raz drugi. Piątek wywalczył piłkę na środkowej linii, biegł z nią pół boiska, lecz w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił tuż obok prawego słupka...
Cracovia wygrała zasłużenie, co potwierdza statystyka (strzały 19:9, celne 9:1, 56 procent posiadania piłki), ale też szczęśliwie. Nie wiadomo jak by się mecz potoczył, gdyby goście wykorzystali w I połowie karnego...
ST
gol24.pl
W piątek „Pasy” pokonały 1:0 beniaminka, Wisłę Płock, ale wygrana nie przyszła im łatwo. Krakowianie mieli wiele szczęścia, gdyż nie stracili gola po strzale Dominika Furmana z rzutu karnego (uderzenie było niecelne). Nie pozwolili jednak rywalowi na stwarzanie okazji bramkowych, a to było kluczowe. Grzegorz Sandomierski musiał obronić przez cały mecz zaledwie jeden strzał.
- Dobra gra w obronie to zasługa całej drużyny, bo nie tylko czwórka defensorów broni - podkreśla stoper Cracovii Piotr Malarczyk. - Nasi napastnicy wykonują też bardzo ciężką pracę, także w defensywie, bo to od nich się zaczyna. Słowa uznania należą się całemu zespołowi. W poprzednim meczu z Koroną Kielce, kiedy to „Pasy” również nie straciły gola (6:0), defensywa nie została poddana wymagającemu egzaminowi. W piątkowym spotkaniu było trudniej, Wisła zawiesiła poprzeczkę wyżej.
W ostatnich pięciu meczach, w których uczestniczył Malarczyk, „Pasy” straciły tylko trzy gole, a trzeba dodać, że obrońca pozyskany tuż przed zamknięciem okienka transferowego pojawił się na boisku już po stracie bramki w spotkaniu z Lechią (0:1). Był więc na boisku tylko wtedy, gdy krakowianie stracili' dwa gole - w Gdyni (0:1 z Arką) i Lubinie (1:1 z Zagłębiem).
Prezes Cracovii Janusz Filipiak stwierdził niedawno, że piłkarz przerasta tę ligę o klasę, co jest grubą przesadą, choć na pewno Malarczyk jest solidnym zawodnikiem. Rysą na jego wizerunku był sprokurowany w piątek rzut karny. - Na pewno trochę szczęśliwie się to dla nas ułożyło - mówi obrońca „Pasów”. -Mieliśmy dużą przewagę w posiadaniu piłki, ale nie przekładało się to na czyste sytuacje. Potem, można powiedzieć, pierwsza groźna sytuacja Wisły przyniosła „głupi” faul i rzut karny. Na szczęście był on przestrzelony i druga połowa wyglądała już lepiej w naszym wykonaniu - dodaje zawodnik. Mimo wpadki z karnym, 25- latek utrzymuje równy, wysoki poziom. Z pary stoperów Malarczyk - Piotr Polczak można mieć do niego większe zaufanie. Nie gra tak nerwowo, jak kolega. - Nie byłem zły na Piotrka za to, że sprokurował tego karnego - twierdzi golkiper „Pasów” Grzegorz Sandomierski. - To normalna sytuacja meczowa. Rywal wyczuł, że ma go na plecach i wykorzystał to. Widać, że zespół zareagował pozytywnie. Zaczęliśmy później lepiej grać, drużyna potrzebowała tego uderzenia jak obuchem w głowę. Dobrze, że skończyło się naszą bramką, bo okazji nie mieliśmy bardzo wielu.
Mimo słabszej gry, Cracovii udało się zdobyć komplet punktów. Wcześniej w tym sezonie, gdy „Pasy” grały gorszy mecz, nie sięgały po trzy punkty. Tak było w Niecieczy (porażka 2:3 z Bruk-Betem Termaliką), Lublinie (remis z Górnikiem Łęczna 0:0) czy z Ruchem Chorzów w Krakowie (1:1).
- Dobry zespół poznaje się po tym, że nawet kiedy nie gra najlepiej, to jednak wygrywa - twierdzi napastnik „Pasów” Mateusz Szczepaniak.
On sam nie powiększył swojego dorobku bramkowego, wciąż ma na koncie cztery gole. W piątek na przeszkodzie stanął dobrze broniący Seweryn Kiełpin, który urato-wał płocki zespół w kilku sytuacjach. - Można powiedzieć, że wyskok ma niezły - ocenia Szczepaniak. - Trudno było mu strzelić bramkę. Najważniejsze są trzy punkty. Za dwa tygodnie i tak nikt nie będzie pamiętał, w jakim stylu po nie sięgnęliśmy.
- Podobnie, jak w poprzednich kilku spotkaniach, tak i w konfrontacji z Wisłą stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji strzeleckich - analizuje Malarczyk. - Brakowało jednak skuteczności. Trzeba też oddać bramkarzowi Wisły, że miał kilka świetnych interwencji, takich „pod zdjęcia”. Utrzymywał się wynik 1:0 i golkiper płocczan cały czas trzymał ich przy życiu. Na szczęście udało się nam „dowieźć” korzystny wynik.
Dwa zwycięstwa z rzędu Cracovia odniosła pierwszy raz w tym sezonie. W sobotę czeka ją mecz ze Śląskiem we Wrocławiu. Rywale będą krócej odpoczywać, zagrają jeszcze dzisiaj (z Koroną).Źródło: gol24.pl 16 października 2016
Piłkarze po meczu
2016-06-18 Piast Żmigród - Cracovia 2:9 2016-06-22 Cracovia - MŠK Žilina 1:2 2016-06-25 Ruch Chorzów - Cracovia 1:3 2016-06-30 KF Shkëndija 79 Tetowo - Cracovia 2:0 2016-07-07 Cracovia - KF Shkëndija 79 Tetowo 1:2 2016-07-12 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:4 2016-07-17 Cracovia - Piast Gliwice 5:1 2016-07-24 Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia 3:2 2016-07-31 Górnik Łęczna - Cracovia 0:0 2016-08-05 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 2016-08-09 Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1 2016-08-12 Lech Poznań - Cracovia 2:1 2016-08-20 Cracovia - Ruch Chorzów 1:1 2016-08-27 Pogoń Szczecin - Cracovia 1:1 2016-09-03 Proszowianka Proszowice - Cracovia 0:5 2016-09-09 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1 2016-09-19 Arka Gdynia - Cracovia 1:0 2016-09-24 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 2016-10-02 Cracovia - Korona Kielce 6:0 2016-10-07 Tatran Preszów - Cracovia 0:2 2016-10-14 Cracovia - Wisła Płock 1:0 2016-10-22 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:2 2016-10-30 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:3 2016-11-06 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2016-11-18 Piast Gliwice - Cracovia 2:2 2016-11-25 Cracovia - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:3 2016-12-04 Cracovia - Górnik Łęczna 1:1 2016-12-10 Wisła Kraków - Cracovia 1:1 2016-12-17 Cracovia - Lech Poznań 1:1 2017 Trening Noworoczny 2017-01-18 Garbarnia Kraków - Cracovia 5:5 2017-01-22 Cracovia - Szachtar Donieck 0:2 2017-01-25 Cracovia - Yanbian Funde 3:0 2017-01-28 Cracovia - Dacia Kiszyniów 1:1 2017-02-01 Cracovia - SV Ried 0:0 2017-02-04 Cracovia - Zemplín Michalovce 0:0 2017-02-10 Ruch Chorzów - Cracovia 0:1 2017-02-19 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1 2017-02-25 Lechia Gdańsk - Cracovia 4:2 2017-03-04 Cracovia - Arka Gdynia 1:1 2017-03-13 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:1 2017-03-19 Korona Kielce - Cracovia 3:0 2017-04-01 Wisła Płock - Cracovia 4:1 2017-04-07 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0 2017-04-15 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0 2017-04-22 Cracovia - Legia Warszawa 1:2 2017-05-01 Zagłębie Lubin - Cracovia 2:2 2017-05-08 Cracovia - Arka Gdynia 2:0 2017-05-13 Wisła Płock - Cracovia 1:1 2017-05-16 Górnik Łęczna - Cracovia 3:0 2017-05-19 Cracovia - Ruch Chorzów 2:0 2017-05-27 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:0 2017-06-02 Cracovia - Piast Gliwice 0:1