1999-10-03 Cracovia - Dalin Myślenice 1:0
|
![]() Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 3 października 1999, 15:30
(0:0)
|
|
Skład: Paluch Powroźnik Walankiewicz Wacek Kowalik (79' Fudali) Księżyc Janik Bagnicki Baster Zegarek Zięba (66' Hrapkowicz, 90' Kopyść) Ustawienie: 3-5-2 |
Sędzia: T. Gancarz ze Stalowej Woli
|
Skład: Felsch Tomeczko Fornalik Mistarz Radwański Cygan Nowak Rudzki Polowiec (77' Włodarczyk) Wyroba (60' Olczykowski) Czajczyk Ustawienie: 4-4-2 |
Mecz poprzedniego dnia: | Mecze tego dnia: | |
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Dziennik Polski
Od początku meczu toczył się pod dyktando Cracovii. Goście przyjechali z nastawieniem gry na remis, czego po meczu nie ukrywał trener Wiesław Bańkosz. Cracovia miała przewagę, ale w pierwszych 30 minutach grała za wolno, przejrzyście by wypracować dogodne sytuacje podbramkowe.
Dopiero w ostatnich 15 minutach gra ożywiła się. W 32 min, po centrze Bastera, mocno strzelał z 12 m Powroźnik, ale Felsch wybił piłkę na róg. W 34 min Felsch źle obliczył lot piłki, ale Zegarek nie trafił do pustej bramki. W 39 min po 30-metrowym rajdzie Wyroba strzelał z 16 m zbyt słabo i Paluch wyłapał piłkę. W 45 min po idealnym podaniu Księżyca, Bagnicki znalazł się sam przed Felschem, próbował przerzucić piłkę nad bramkarzem, ale ta wyszła na aut.
Po przerwie przewaga Cracovii jeszcze bardziej wzrosła. "Pasy" niemal nie schodziły z połowy rywala. W 52 min po wolnym Janika, Baster z 7 metrów trafił w nogę Felscha. W 55 min. wychodzący na idealną pozycję Baster źle przyjął piłkę i szansa przepadła.
Schowani za podwójną gardą goście w 65 min nieoczekiwanie otrzymali prezent od Walankiewicza, który źle podawał piłkę od Palucha. Przejął ją Cygan i w sytuacji sam na sam z bramkarzem stracił głowę, zamiast spokojnie strzelić do siatki, pospieszył się ze strzałem i podał piłkę (głową) do rąk Palucha.
W 69 minucie nastąpiła sytuacja opisana na początku sprawozdania. Teraz dopiero Dalin ruszył śmielej do ataku, w 86 min Rudzki bardzo mocno strzelił z 25 metrów, ale Paluch zdołał sparować piłkę w bok. Potem jeszcze raz Rudzki usiłował zaskoczyć Palucha strzałem z dystansu. Cracovia kontratakowała, w 87 minucie Baster, będąc sam w polu karnym, pospieszył się ze strzałem (lobem) i Felsch w ostatniej chwili wybił futbolówkę na róg.
Źródło: Dziennik Polski nr 232 z 4 października 1999
Gazeta Krakowska
Często zdarza się tak, że drużyna lepsza nie wygrywa meczu. Blisko spełnienia się takiego scenariusza było wczoraj. Cracovia była zespołem dojrzalszym, tym, który chciał strzelić bramkę. Sprawiedliwość była jednak po stronie gospodarzy, którzy nie mogąc strzelić bramki z akcji, wypracowali sobie rzut karny. Paweł Zegarek był przewracany w polu karnym — to nie ulega kwestii! Pretensje gości o podyktowanie „jedenastki" są więc nieuzasadnione. Nie było sędziowskiego prezentu. Ale rozgoryczenie myśleniczan można zrozumieć, gdyż przez dłuższy czas udawało im się utrzymywać korzystny rezultat. Sami są sobie winni, że nie postarali się o coś więcej. Gdy po błędzie Walankiewicza piłkę otrzymał Cygan, bezsensownie zagrał ją głową, zamiast przyjmować i samemu popędzić na bramkę Palu-cha. Goście w dodatku co chwilę, zwłaszcza w II połowie, padali na murawę zyskując na czasie, gdyż interweniował lekarz. Cracovia kilka razy oddawała piłkę, ale gdy raz myśleniczanie mając leżącego na boisku piłkarza nie przerwali gry tylko popędzili na bramkę rywala, krakowianie przestali bawić się w fair play.
Gwoli sprawiedliwości trzeba przyznać, że kilka starć z obu stron było brutalnych — np. wejście Zięby w Felscha, kwalifikujące się nawet na czerwoną kartkę, czy faule Olczykowskiego. Jak było powiedziane wcześniej, Dalin nie miał szans na strzelenie bramki w I połowie, a gospodarze przynajmniej kilka. W 33 min Baster zagrał z lewej strony do Powroźnika, ten natychmiast strzelił z woleja, ale Felsch znakomicie sparował ten strzał. Po dwóch minutach z ostrego kąta próbował zaskoczyć bramkarza Zięba, zaś gol- kiper wybił piłkę pod nogi Zegarka, który spudłował strzelając nad poprzeczką. I tuż przed przerwą gdy Bagnicki będąc sam na sam z bramkarzem posłał loba obok słupka. Po chwili zaś po rzucie wolnym Księżyc strzelił płasko, ale za lekko by zaskoczyć Felscha. W drugiej połowie mecz był rwany z powodów, o których była mowa powyżej. W 52 min Baster sprawdził myślenickiego bramkarza, który nie dal się zaskoczyć. Wreszcie w 71 min obrońcy nie upilnowali Zegarka co skończyło się rzutem karnym. Napięcie wytrzymał Księżyc, który pewnie wyegzekwował „jedenastkę". 3 min przed końcem Rudzki strzelił z dystansu, ale Paluch wybił piłkę nad poprzeczkę, po chwili zaś po strzale Bastera Felsch wybronił się ostatkiem
Opinie trenerów
Wiesław Bańkosz, trener Dalinu tak zaczął swoją wypowiedź na konferencji prasowej: Gratuluję Cracovii wygranej po pięknym golu, po efektownej akcji. Potem już uspokoiwszy się powiedział: - Czaję niesmak po tej bramce z karnego. Na pewno Cracovia była zespołem lepszym, miała więcej pozycji. Ale my przyjechaliśmy tu z określonym celem grać na remis, a jeśli się uda to o 3 punkty. IV 65 minucie Cygan mógł zrobić z piłką wszystko, się zachował się jak... trampkarz. Mecz był twardy z obu stron. My tak zawsze gramy. Nie grał Stoch, który ma pękniętą kość.
Ireneusz Adamus, trener Cracovii; - Przed meczem uczulałem piłkarzy, iż to może być bardzo trudny mecz. Dalin słynie z waleczności. to drużyna z charakterem. To się potwierdziło w czasie spotkania. Myślę, że wygraliśmy zasłużenie, mieliśmy chwilami miażdżąca prze-wagę, znacznie więcej sytuacji podbramkowych. Końcowy wynik odzwierciedla to, co się działo na boisku. Tomasz Siemieniec (nie gra, ale ściągnął już gips z barku, ma nadzieję wystąpić za tydzień); - Dalin postawił twarde warunki. To był dla kolegów trudny mecz. Dobrze wprawadził się do zespołu młody Piotr Bagnicki.
- źródło [1].
1999-07-10 Rzemieślnik Pilzno - Cracovia 0:3
1999-07-11 Stal Sanok - Cracovia 1:5
1999-07-13 Okęcie Warszawa - Cracovia 2:2
1999-07-16 Lignomat Jankowy - Cracovia 0:0
1999-07-17 Dynovia Dynów - Cracovia 0:1
1999-07-20 Hutnik Kraków - Cracovia 3:4
1999-07-24 MZKS Alwernia - Cracovia 0:5
1999-07-27 Wieczysta Kraków - Cracovia 1:8
1999-07-30 Kabel Kraków - Cracovia 3:3
1999-07-31 Victoria Witowice Dolne - Cracovia 0:1
1999-08-08 Wawel Kraków - Cracovia 0:2
1999-08-14 Cracovia - Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:1
1999-08-18 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 1:1
1999-08-21 Cracovia - Lublinianka Lublin 2:0
1999-08-28 Wisłoka Dębica - Cracovia 0:2
1999-09-04 Cracovia - Błękitni Kielce 1:0
1999-09-19 Cracovia - Polonia Przemyśl 2:0
1999-09-22 Stal Polimarky Rzeszów - Cracovia 0:2
1999-09-25 Pogoń Leżajsk - Cracovia 1:0
1999-10-03 Cracovia - Dalin Myślenice 1:0
1999-10-05 Cracovia - kadra małopolski 2:4
1999-10-09 Górnik Wieliczka - Cracovia 1:2
1999-10-17 Cracovia - Stal Herb Sanok 5:0
1999-10-23 Unia Tarnów - Cracovia 3:0
1999-10-30 Cracovia - Proszowianka Naftomontaż Proszowice 2:1
1999-11-06 Tłoki Gorzyce - Cracovia 2:1
1999-11-11 Cracovia - MZKS Kozienice 2:0
2000 Trening Noworoczny
2000-02-02 Janina Libiąż - Cracovia 1:4
2000-02-09 Cracovia - Karpaty Siepraw 5:1
2000-02-16 Cracovia - Proszowianka Naftomontaż Proszowice 2:2
2000-02-20 Dalin Myślenice - Cracovia 3:7
2000-03-05 Złomex Branice - Cracovia 0:5
2000-03-11 Cracovia - Wawel Kraków 3:0
2000-03-18 Tomasovia Tomaszów Lubelski - Cracovia 0:2
2000-03-26 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 1:1
2000-03-29 Gościbia Sułkowice - Cracovia 1:1 k.2:3
2000-04-01 Lublinianka Lublin - Cracovia 1:0
2000-04-08 Cracovia - Wisłoka Dębica 1:1
2000-04-16 Błękitni Kielce - Cracovia 0:1
2000-04-19 Cracovia - Avia Świdnik 3:0
2000-04-26 Wieczysta Kraków - Cracovia 1:2
2000-04-29 Polonia Przemyśl - Cracovia 0:1
2000-05-03 Cracovia - Stal Rzeszów 1:0
2000-05-06 Cracovia - Pogoń Leżajsk 2:0
2000-05-14 Dalin Myślenice - Cracovia 0:4
2000-05-17 Cracovia - Proszowianka Proszowice 0:0 k.4:2
2000-05-20 Cracovia - Górnik Wieliczka 1:1
2000-05-23 Wawel Kraków - Cracovia 2:1 k.2:4
2000-05-27 Stal Herb Sanok - Cracovia 0:0
2000-05-31 Cracovia - Unia Tarnów 1:2
2000-06-04 Proszowianka Naftomontaż Proszowice - Cracovia 3:3
2000-06-11 Cracovia - Tłoki Gorzyce 1:0
2000-06-17 MZKS Kozienice - Cracovia 2:0