1991-06-16 Zelmer Rzeszów - Cracovia 0:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

325. mecz Cracovii w trzeciej lidze.


Herb_Zelmer Rzeszów


pilka_ico
III liga grupa VIII , 26 kolejka
Rzeszów, niedziela, 16 czerwca 1991, 11:00

Zelmer Rzeszów - Cracovia

0
:
3

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Janusz Sputo
Skład:
Beym
Biłas (76' Drozd)
Propola
Skarbowski
Cieśla
Hulbój (46' Bonia)
Korab
Skiba
Kozak
Pado
Sykała

Ustawienie:
4-4-2

Sędzia: Stanisław Wilczak z Przemyśla
Widzów: 300

bramki Bramki
0:1
0:2
0:3
Owca (55')
Kubik (61')
Siemieniec (87')
Skład:
Holocher
Ziętara
Leśnowolski
Owca
Kubik
Węgiel
Siemieniec
Depa
Gruszka
Bubak (78' Hermaniuk)
Marcinkowski (46' Duda)

Ustawienie:
4-4-2



plakat meczowy

Opis meczu

Tempo

Mecz toczono w największym skwarze (zaczął się o 11). więc piłkarze nie podarowali publiczności wiele emocji;. Zrehabilitowali się tym, iż padły trzy gole, wszystkie po błędach obrony Zelmeru, która od początku II połowy grała źle. Najpierw do centry dobiegi wysoki Owca i głową skierował piłką do bramki. później dwaj boczni obrońcy pozwolili na wbiegnięcie z piłką w pole karane i oddanie celnego strzału Kubikowi i Siemieńcowi.
W 33 minucie spotkanie zostało przerwane gdyż ekscesy wywołane przez "szalikowców" z barwami Cracovii budziły grozę na trybunach.
Źródło: Tempo 17 czerwca 1991


"ZELMER - CRACOVIA 0:3 (0:0)" -
Nowiny Rzeszowskie

ZELMER - CRACOVIA 0:3 (0:0)

Do przerwy mecz był bardzo nieciekawy, a żadna z drużyn nie wypracowała sobie dogodnej pozycji strzelecklej. Po zmianie stron gra trochę się ożywiła, głównie za sprawą gości, którzy

wykazywali więcej chęci do biegania po boisku. Nic więc dziwnego, że krakowianie sięgnell po bramki uzyskując zwycięstwo, po strzałach Owcy w 55 min., Kubika (61) i Siemieńca na trzy minuty przed końcem pojedynku.

Sędziował Stanisław Wilczak z Przemyśla. Żółtą kartkę otrzymał Walenty Biłas z Zelmeru.
Źródło: Nowiny Rzeszowskie nr 24 (Stadion) z 17 czerwca 1991


"Rzeszowskie małe Heysel" -
Dziennik Obywatelski A-Z

Rzeszowskie małe Heysel

Artykuł w rzeszowskim Dziennik Obywatelski A-Z
Do chuligańskich awantur doszło wczoraj na stadionie Zelmeru w Rzeszowie, podczas spotkania tej drużyny o mistrzostwo małopolskiej klasy makroregionalnej a Cracovią Kraków. Młodzi ludzie mieniący się kibicami sportowymi dali o sobie znać już w Tarnowie, obrzucając peron kamieniami. W Rzeszowie czekała na nich specjalna eskorta policyjna, która odprowadziła ich przed stadion.

Grupa zachowywała się agresywnie, efektem tego swoistego przemarszu była rozbita szyba w policyjnym radiowozie. Służby porządkowe bardzo wnikliwie

sprawdzały wchodzących na mecz i tylko kilkunastu osobom z tej grupy udało się normalnie zsiąść na trybunach. Niezadowoleni z takiego obrotu sprawy krakowianie „szturmem” sforsowali bramę. Znajdujących się w jej pobliżu kilku policjantów zatrzymało najbardziej agresywnych. W sukurs będącym „ w opresji” kolegom pospieszyli pozostali i na stadionie wybuchła potężna bójka, ruch poszły noże, butelki, pasy, kosze na śmieci oraz sztachety wyrwano ze stadionowych ławek .Policji dopiero po ściągnięciu posiłków udało się opanować sytuację. Ucierpiały dwie osoby cywilne oraz kilku funkcjonariuszy. Do wyładnienia zatrzymane 108 pseudokibiców z Krakowa. W trakcie postępowania wyjaśniającego stwierdzono, że 22 osoby z tej grupy znajdowało się w stanie nietrzeźwym, a w stosunku do 10 sporządzono wnioski na kolegium Po przeprowadzeniu ze wszystkimi uczestnikami bójki rozmów odtransportowano ich na dworzec PKP, skąd o godz. 21.20 pod policyjną eskortą odjechali do Krakowa.
Źródło: Dziennik Obywatelski A-Z 17 czerwca 1991


"Zadyma na stadionie Zelmeru" -
Nowiny Rzeszowskie

Zadyma na stadionie Zelmeru

Artykuł w dzienniku rzeszowskim Nowiny Rzeszowskie
(Inf. wł.)

Było to wozoraj. Dość liczna grupa „szalikowców„ tzw. (kibice Cracovil) po staranowaniu bramy wejściowej na stadion „Zelmeru” w Rzeszowie i poturbowaniu kilku osób, wyrywając szczeble z ławek, znajdujących się na trybunach ludzi. Kilku funkcjonariuszy policji nie stanowiło dla rozwydrzonych wyrostków żadnej przeszkody. Jeden z nich został pobity. Zaatakowani kibice zaczęli uciekać na boisko, a sędzia był zmuszony przerwać mecz pomiędzy Zelmerem i Cracovią. Dopiero sprowadzenie liczniejszych sił policji pozwoliło opanować sytuację i zażegnać grozę, jaką powiało nad stadionem.

Gdy w godzinach wieczornych zwróciliśmy się do oficera dyżurnego Wojewódzkiej Komendy Policji z prośbą o bliższe informacje, trwały intensywne czynności wyjaśniające. Dowiedzieliśmy się, że zatrzymano ok. 100 krakowskich
Tadeusz Szylar
Źródło: Nowiny Rzeszowskie 17 czerwca 1991


"ZELMER — CRACOVIA 0:3 (0:0)." -
Dziennik Polski

ZELMER — CRACOVIA 0:3 (0:0).

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Bramki: Owca (55). Kubik (61), Siemieniec (87).

Cracovia: Holocher — Ziętara, Leśnowolski, Owca. Kubik — WęgieL Siemieniec. Depa, Gruszka — Bubak (73 Hermaniuk), Marcinkowski (46 Duda).

Mający jeszcze cień szansy na zajęcie ewentualnie premiowanej lokaty (w wypadku reorganizacji) piłkarze Cracovii no dosyć niemrawej pierwszej połowie w drugiej osiągnęli wyraźną przewagę. Prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uzyskał efektowaną „główką” Owca, a dwie dalsze bramki padły po ewidentnych błędach obrońców Zelmeru.
(woj)
Źródło: Dziennik Polski nr 137 z 17 czerwca 1991


Mecze sezonu 1990/91