2024-09-06 Cracovia II - Limanovia Limanowa 3:3
|
IV liga grupa małopolska (Cracovia II) , 8 kolejka Rączna, Cracovia Training Center, piątek, 6 września 2024, 18:00
(1:1)
|
|
Skład: Madejski Hyla (C) Pestka (55' Wójcik) Skovgaard Strózik Pomietło (55' Wierzbicki) Lachowicz Biedrzycki Bochnak (70' Kęska) Bzdyl (77' Gut) Doba (55' Tabor) |
Sędzia: Kamil Kłapa, Daniel Nowak, Michał Tylek
|
Skład: Pietrzak Witek Maślanka (42' M. Palacz) K. Palacz (77' Chlipała) Czachura Kurek Kurczab Jaworski (60' Jacak) Kurek Matras (77' Mrożek) Nowak (46' Szabla) |
Mecz następnego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
cracovia.pl
Limanovia nabiera rozpędu
Na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie nasi najbliżśzi rywale czekali aż do 6. kolejki, wcześniej zdobywając tylko jeden punkt i przegrywając po drodze między innymi w ważnych lokalnie Derbach Ziemi Limanowskiej przeciwko Sokołowi Słopnice. Ostatnie dwa mecze były jednak udane dla drużyny trenera Kamila Kruczka. Najpierw pokonała ona w Krakowie 1:0 Wieczystą, mimo gry w osłabieniu przez blisko 30 minut, a przed tygodniem w efektownym stylu wygrała 4:2 z Pcimianką Pcim.
- Udane spotkanie w naszym wykonaniu, od początku meczu stwarzaliśmy dużo sytuacji podbramkowych. Długo musieliśmy czekać na bramkę, wcześniej po strzale naszych zawodników piłka trafiła w słupek i w poprzeczkę. Najważniejsze, że pierwszą połowę zakończyliśmy prowadzeniem. Po zmianie stron Pcimianka trochę nas przycisnęła, ale to jest naturalne, że rywale mocniej atakują dążąc do odrobienia straty. Bramka na 2:0 dawała nam już duży komfort, jednak goście nie rezygnowali i dwukrotnie zmniejszali rozmiary naszego prowadzenia, łapiąc kontakt dający im nadzieję na remis. Cieszę się, że Paweł Kulig się odblokował i dwukrotnie w trudnych momentach zdobywał gole - mówił po meczu w rozmowie z portalem "Limanowa.in" trener Kruczek.
- W drużynie nastroje są bardzo dobre, wreszcie potrafimy wykorzystywać stwarzane okazje strzeleckie, co przekłada się na punkty. Przed nami wymagający przeciwnik, wyjazdowe spotkanie z rezerwami Cracovii. Pojedynek z liderem na pewno jest dużym wyzwaniem. Jednak po ostatnich meczach wierzymy w korzystny rezultat - dodał na temat nadchodzącego meczu z Cracovią II.
Limanowa widziała wielkie sensacje
Najlepszy czas klubu z Limanowej przyszedł w okresie między 2009 a 2015 rokiem. Wtedy w Limanovię zainwestowała firma Szubryt, co zaowocowało regularną grą w czołówce ówczesnej III ligi i wreszcie awansem do II ligi w 2013 roku. W niej Limanovia jako beniaminek zajęła 10. miejsce. W sezonie 2011/2012 była z kolei w stanie sprawić wielką niespodziankę w Pucharze Polski, dochodząc aż do 1/8 finału i odprawiając po drodze ekstraklasową Lechię Gdańsk. W najlepszej szesnastce postawili twarde warunki ówczesnemu mistrzowi Polski, Wiśle Kraków, obejmując nawet prowadzenie, by jednak ostatecznie przegrać 1:2.
W 2015 roku Limanovia spadła z II ligi, a z klubu wycofała się firma Szubryt, co sprawiło, że klub nie zdecydował się przystąpić do rozgrywek III ligi, a zaczął odbudowę od klasy okręgowej. W ostatnich latach nieprzerwanie występuje w zreformowanej IV Lidze, a w najbliższy piątek Limanovia będzie chciała udowodnić dobrą dyspozycję i sprawić niespodziankę, urywając Cracovii II punkty na jej terenie. Czy nasz zespół na to pozwoli przekonamy się już od godziny 18:00.
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Cracovia II wykorzystując przerwę na potrzeby reprezentacji czyli przerwę w rozgrywkach ekstraklasy wykorzystała kilku piłkarzy z I zespołu – zagrali więc Sebastian Madejski, Andreas Skovgaard, Bartosz Biedrzycki, Mateusz Bochnak.
Pierwsi groźniej zaatakowali goście – w 13 min strzelał Mateusz Pomietło, ale Sebastian Madejski obronił. 2 min później było już 1:0 dla gospodarzy po strzale Szymona Doby. Po chwili napastnik gospodarzy trafił w poprzeczkę! Nie zrażeni tym goście zaatakowali i w 20 min Kamil Kurczab doprowadził do remisu. I poszli za ciosem – w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Fabian Nowak, ale nie trafił w bramkę. Po chwili uderzał Mateusz Jaworski i golkiper „Pasów” obronił.
Niedługo po wznowieniu gry Paweł Matras popisał się strzałem z dystansu i było 1:2. Riposta gospodarzy była jednak natychmiastowa – Doba wykończył dośrodkowanie, doprowadzając do remisu. A po chwili Mirosław Tabor, który dopiero co pojawił się na boisku, zdobył bramkę na 3:2.
Gospodarze chcieli podwyższyć wynik, strzelał Oskar Lachowicz, ale niecelnie. W końcówce w sytuacji sam na sam z bramkarzem był Tabor, ale golkiper okazał się lepszy. Podobnie jak w przypadku uderzenia Michała Kęski czy Oskara Wójcika. W doliczonym czasie gry perfekcyjnie z wolnego strzelił Sebastian Jacak i doprowadził do remisu.Źródło: gazetakrakowska.pl 06 września 2024 [2]
cracovia.pl
Pasy miały w tym meczu jeden cel - wrócić na zwycięską ścieżkę po remisie z Dalinem Myślenice. Widać to było w pierwszym kwadransie, gdzie wysoko podeszliśmy do rywali i stwarzaliśmy sobie sytuację, co po upływie kwadransa zaowocowało trafieniem Szymona Doby.
Goście po pięciu minutach pokazali jednak, nie po raz ostatni w tym meczu, że są w stanie skutecznie odpowiedzieć. Do siatki Pasów trafił Kamil Kurczab i w Rącznej zrobił się remis. Przed zmianą stron oba zespoły miały jeszcze swoje dobre okazje do objęcia prowadzenia, ostatecznie jednak więcej goli już w pierwszej połowie nie oglądaliśmy.
Szybka wymiana ciosów zaczęła się natomiast niedługo po przerwie. W 50. minucie dobrym strzałem z dystansu popisał się Paweł Matras, pokonując Madejskiego i dając Limanovii prowadzenie. Tym razem to jednak nasza drużyna była w stanie błyskawicznie zareagować. W 53. minucie Doba pokazał swoje atuty i pewnie wykończył dośrodkowanie, dając nam wyrównanie. Kilkadziesiąt sekund po tym trafieniu trener Mordak zdecydował się wymienić napastników i wprowadzony w Mirosław Tabor momentalnie się odwdzięczył, zdobywając gola tuż po wejściu z ławki rezerwowych!
Dalsza część meczu zapowiadała raczej czwartego gola dla Pasów, szczególnie w ostatnich 10 minutach powinniśmy podwyższyć wynik, kiedy swoje okazje mieli Tabor, Kęska i Wójcik, gol jednak nie wpadł i zemściło się to w doliczonym czasie gry. Do rzutu wolnego dla gości podszedł Sebastian Jacak i posłał kapitalne uderzenie z ponad 20 metrów. Madejski nie był w stanie interweniować, a Pasy zaliczyły drugi z rzędu podział punktów.
Kolejna szansa na zwycięstwo przyjdzie bardzo szybko, bo już w środku tygodnia zagramy wyjazdowy mecz z drugą drużyną Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
2024-07-13 Cracovia II - LKS Lubań Maniowy 2:0 2024-07-20 Cracovia II - Limanovia Limanowa 4:2 2024-07-26 Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - Cracovia II 2:3 2024-08-03 Lubań Maniowy - Cracovia II 0:2 2024-08-11 Cracovia II - MKS Trzebinia 7:0 2024-08-15 LKS Jawiszowice - Cracovia II 1:3 2024-08-18 Cracovia II - Orzeł Ryczów 5:1 2024-08-24 BKS Hal-Mont Bochnia - Cracovia II 2:3 2024-08-28 Cracovia II - Beskid Andrychów 2:0 2024-08-31 Dalin Myślenice - Cracovia II 0:0 2024-09-06 Cracovia II - Limanovia Limanowa 3:3 2024-09-11 Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Cracovia II 1:4 2024-09-15 Cracovia II - Wolania Wola Rzędzińska 9:1 2024-09-20 Glinik Gorlice - Cracovia II 1:0 2024-09-28 Cracovia II - Podhalanin Biecz 3:1 2024-10-05 Sokół Słopnice - Cracovia II 3:1 2024-10-12 Cracovia II - Wieczysta II Kraków 3:3 2024-10-20 Pcimianka Pcim - Cracovia II 1:0 2024-11-02 Cracovia II - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 2:1 2024-11-09 Poprad Muszyna - Cracovia II 1:1 2024-11-16 Cracovia II - Watra Białka Tatrzańska 5:1