2024-08-03 Lubań Maniowy - Cracovia II 0:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 07:15, 6 sie 2024 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz | gospodarz = Lubań Maniowy | gosc = Cracovia II | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = 1 | etap = | sezon = 2024/25 | rozgrywki = IV liga grupa małopolska (Cracovia II) | dzien = 3 |…")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Lubań Maniowy

Trener:
Jacek Pietrzak
pilka_ico
IV liga grupa małopolska (Cracovia II) , 1 kolejka
Maniowy, sobota, 3 sierpnia 2024

Lubań Maniowy - Cracovia II

0
:
2

(0:0)



Herb_Cracovia II

Trener:
Krzysztof Mordak
Skład:
Sikora
Bryja
Potoniec (C)
Jandura
Czajkowski
Pluta
Drobnak
Budz
Zaika
Misiura
Chlipała


bramki Bramki
0:1
0:2
Doba (77')
Doba (90')
Skład:
Burek
Pestka (81' Hyla)
Żołądź
Wójcik (C)
Sutor
Strózik
Lachowicz
Piekarz (64' Czerwiński)
Bzdyl (90' Mamroł)
Tabor (75' Doba)
Gut (66' Wierzbicki)



Opis meczu

"JAKO IV LIGA: KOMPLET PUNKTÓW NA START SEZONU!" -
Cracovia.pl

JAKO IV LIGA: KOMPLET PUNKTÓW NA START SEZONU!

Cracovia II na start sezonu 2024/2025 pokonała na wyjeździe 2:0 Lubań Maniowy, a obie bramki dla Pasów zdobył wprowadzony na boisko w drugiej połowie Szymon Doba.

Ambitna postawa gospodarzy

Gospodarze od początku meczu pokazali, dlaczego od lat kończą sezony w czołówce tabeli IV Ligi. Mieli za zadanie sprawić Pasom ciężkie popołudnie i tak rzeczywiście długimi fragmentami było, szczególnie w pierwszej połowie. Cracovia miała przewagę w kulturze gry i utrzymywaniu się przy piłce, ale kiedy tylko Lubań wyczuwał szansę na szybki atak, to momentalnie z niej korzystał. Przed przerwą gospodarze mogli objąć prowadzenie, kiedy po błędzie Jakuba Burka piłka w polu karnym spadła pod nogi jednego z ich zawodników, który ostatecznie posłał ją nad bramką. Oprócz tego zawodnicy Lubania kilkukrotnie próbowali strzałów z dystansu, ale albo pewnie radził sobie z nimi Burek, albo przelatywały one koło bramki.

Nasz zespół powinien uspokoić swoją sytuację w tym meczu na dosyć wczesnym etapie, brakowało jednak skuteczności. W pierwszej połowie dobre sytuacje mieli Jakub Gut i Mirosław Tabor, brakowało im jednak precyzji bądź podjęcia lepszej decyzji. Tabor także po przerwie doszedł do dwóch okazji, pokazując, że 19 goli w zeszłym sezonie nie wzięło się z przypadku, znów jednak szwankowało wykończenie, bo najpierw strzałem głową z kilku metrów trafił w bramkarza, a kilka minut później w dogodnej sytuacji posłał piłkę wysoko nad bramką. Najlepsza okazja pojawiła się w 70. minucie, kiedy wprowadzony z ławki Maksymilian Czerwiński został wycięty w polu karnym i sędzia, po chwili namysłu, wskazał na jedenastkę. Do piłki podszedł Jakub Sutor, uderzając jednak niecelnie.

Złote wejście Doby

Kwadrans przed końcem na boisku pojawił się Szymon Doba i jak się okazało była to zmiana kluczowa dla losów meczu. Już po dwóch minutach nasz napastnik otrzymał piłkę przed polem karnym i momentalnie posłał precyzyjny strzał lewą nogą, a piłka tuż przy dalszym słupku wylądowała w bramce. Po chwili miał okazję na dublet, kiedy świetną akcję indywidualną przeprowadził Czerwiński, wykładająć mu piłkę na przedpole, w tej sytuacji jednak Doba uderzył nad poprzeczką. Dublet przyszedł w samej końcówce. Oskar Lachowicz podniósł głowę i dograł idealnie na dalszy słupek, a Doba dopełnił formalności ustalając wynik i zapewniając drużynie trenera Krzysztofa Mordaka komplet punktów na start sezonu.

Już w przyszłym tygodniu, dokładnie w niedzielę 11 sierpnia o 13:00, przed Cracovią II pierwszy domowy mecz sezonu, bo do Cracovia Training Center w Rącznej przyjedzie MKS Trzebinia.

JAKO IV Liga
Źródło: Cracovia.pl 3 sierpnia 2024 [1]