1949-10-16 Unia Chorzów - Ogniwo Kraków 2:2
|
I liga , 20 kolejka Chorzów, niedziela, 16 października 1949
(0:0)
|
|
Skład: R. Wyrobek Gebur Bartyla Oślizlok Suszczyk Jacek H. Alszer Cieślik R. Rurański (do 75') Cebula Kubicki Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Błaszczyński
|
Skład: Rybicki W. Gędłek Parpan Glimas E. Jabłoński M. Jabłoński L. Poświat Rajtar S. Różankowski Radoń Bobula Ustawienie: 3-2-5 |
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Ruch wyrównuje na 3 min. przed końcem
Ruch: Wyrobek, Giebur, Oślizlok, Suszczyk, Bartyla, Jacek, Alszer (Rurański), Cieślik, Rurański (Alszer), Cebula, Kubicki.
Cracovia: Rybicki, Gędłek, Glimas, Jabłoński I, Parpan, Jabłoński II, Poświat, Rajtar, Różankowski II, Radoń, Bobula.
Ostatnie mecze ligowe nie wywoływały na Śląsku większego zainteresowania i przeciętnie od 4 do 8.000 widzów przyglądało się zapasom piłkarzy. Wczoraj nieoczekiwanie na stadionie Ruchu zjawiło się około 25.000 widzów żądnych dobrej gry i emocji. Emocji nie brakło, ale dobrej gry nie było. Kilka zaledwie klasycznych zagrań w żadnym wypadku nie mogło zaspokoić apetytów.
Cracovia straciła w Hajdukach cenny punkt i to w sposób dość osobliwy. Przy stanie 2:1 na 3 min. przed końcem spotkania obrońca Giebur z odległości 40 m bije rzut wolny na bramkę Cracovii. Do piłki startuje Rybicki i próbuje piąstkować. Piłka jednak jakoś mu uciekła i padła za nim. Bramkarz Cracovii rzucił się na ziemię i piłkę złapał. Leżał wyraźnie przed linią bramkową, sędzia jednak odgwizdał i wskazał ręką na środek boiska. Trudno z trybuny, z odległości około 120 m, osądzić, czy była bramka czy nie.
Zauważyliśmy, że Jabłoński I chwycił się za głowę, z czego można wnioskować, że jednak coś tam było nie w porządku. Fotoreporter, który stał za bramką mówi, że w momencie piąstkowania, piłka dotknęła siatki tuż przy poprzeczce, na ziemi jednak linii nie przekroczyła. Rybicki twierdzi, że bramki nie było. W każdym razie ma on na sumieniu stracony punkt, bo piłka nie była trudna do obrony i gdyby nie polował na efekt, strzał niewątpliwie by obronił.
Gra w I połowie anemiczna i powolna, w II części meczu zyskała na zaciętości i szybkości. Lepszy atak Ruchu, mający podporę w doskonale usposobionym Suszczyku, parł nieustannie do przodu. Grano jednak wyłącznie górą, a wszystkie dalekie podania pewnie likwidował Parpan. Napad Cracovii nie wypadł szczególnie i jedynie agresywny Cebula stwarzał niebezpieczne momenty. Miał on dobry ciąg na bramkę, ale cóż, kiedy tylko raz potrafił zdobyć się na celny strzał.
Na podstawie przebiegu gry wynik remisowy należy uznać za sprawiedliwy. Gra była naogół wyrównana. Oceniając natomiast poszczególne zespoły, wyższość musimy przyznać drużynie krakowskiej, posiadającej w swoich szeregach tylko cztery słabe punkty, to jest napastników, poza Bobulą. Ruch „poszczycić” się może aż sześcioma słabymi punktami. W meczu brało udział 7 reprezentantów Polski z meczu z Bułgarią. Wszyscy oni zagrali na normalnym poziomie, jedynie Rybickiemu musi my zarzucić grę na efekt i niepotrzebne wybiegi daleko poza linię pola karnego. Poza tym bronił on b. dobrze.
Sędzia Błaszczyński z Łodzi prowadził zawody nieszczególnie. Krzywdził obie drużyny i dopuścił do ostrej gry, której ofiarą padł juniorek Ruchu Rurański, „przejechany” przez Jabłońskiego I. Pobieżne oględziny lekarskie stwierdziły złamane podudzie i Rurańskiego sanitarką odwieziono do szpitala.
Piłkarz
Cracovia:Rybicki. Gędłek,Glimąs. Jabłoński II, Parpan, Jabłoński I. Bobula. Radoń, Różankowski II. Rajtar. Poświat.
Ruch: Wyrobek, Oślizłok, Gebur, Suszczyk, Bartyla, Jacek, Kubicki. Cebula. Rurański. Cieślik, Alszer.
20-tysięczna publiczność nie miała powodów do radości, gdyż mecz stał przede wszystkim w pierwszej połowie na niskim poziomie, choć gospodarze grali szybko f w tym okresie zdecydowanie przeważali. W Ruchu do przerwy zawiodły zupełnie formacje ofensywne, które w polu dobrze wypadały, ale impet ich kończył się w mirrę zbliżania się do pola karnego przeciwnika. W dużej mierze do tego przyczyniła się doskonała obrona biało - czerwonych (z wyjątkiem Gędłka, który tym razem zagrał słabiej) z Tarpanem jako stoperem na czele.
Po zmianie pół role się zmieniły i stroną atakującą byli biało-czerwoni. Ale cóż z tego, gdy atak ich w dalszym ciągu grał anemicznie i nic nie zapowiadało zmiany wyniku. W ataku najlepiej stosunkowo wypadli: Rajtar i Różankowski Bobula miał niezłe nagrania, Radoń wobec odnowienia kontuzji nie mógł wiele zdziałać.
U gospodarzy najlepszym okazał się „wszędobylski" Suszczyk, który grał na każdej pozycji. Obrona gospodanzy słabsza od swego vis-A-vis, a pomoc miejscami tylko skutecznie wspierała atak wartościowymi piłkami. Cieślik i Alszer — najlepsi z kwintetu ofensywnego.
PRZEBIEG GRY:
Meca rozpoczyna Ruch grając pod słońce i przeprowadzając kilka śmiałych ataków na bramkę Rybickiego. W 10 min. kiks Parpana stwarza groźną sytuację pod bramką Cracovii, lecz obrona wykopuje piłkę na róg. którego Ruch nie wykorzystał.
W 5 minut później Róźankowski przestrzel iw uje będąc sam na sam z Wyrobkiem, również w kilka minut partem powtarza się ta sama historia.
W 24 min. Różankowski „podcięty" pada przed polem karnym. Par- pan strzela rzut wolny niecelnie.
W 30 min. pod bramką Cracovii robi się gorąco. Cieślik egzekwuje t 23 m rzut wolny. piłkę przejmuje Kubicki i z bliska pudłuje.
W 38 min. napastnicy Ruchu znaleźli się na polu karnym 1 Kubicki dał Cieślikowi na główkę, a ten omal nie uzyskał prowadzenia.
Jeszcze kilka obustronnych wypadów, kilka parad obu bramkarzy i gwizdek sędziego oznajmia przerwę.
Po zmianie pól Cracovia wystąpiła a nowym duchem do walki. Akcje ataku były lepiej przemianę. Zaczęto częściej strzelać.
Również i Ruch przeprowadza szereg niebezpiecznych akcji pod bramkę Rybickiego, ale trio obronne dobrze spełnia swe zadanie. Następuje popis ładnej gry ze strony Suszczyka i Panpana, którzy zbierają huczne oklaski.
W 15 min. Różankowski II znajduje się „oko w oko“ z Wyrobkiem i przestrzeliwuje. Czas płynie, a wynik nie ulega zmianie.
W 19 m n. następuje moment decydujący. Poświat bije rzut z rogu, dobrze dośrodkowując a Różankowski pięknym strzałem głową wpakował piłkę do statki.
1:0 dla Cracovii! Biało-czerwoni już w następnej minucie przeprowadzają błyskawiczne natarcie, zakończone zdobyciem drugiej bramki przez Bobulę.
Publiczność zaskoczona błyskawiczną zmianą sytuacji zaczyna dopingować swoją jedenastkę.
W 25 min Rybicki niepotrzebnie wybiega, piłka znajduje się siadaniu graczy Ruchu. W bramce Cracovii ustawiają się bracia Jabłońscy, lecz mimo ich interwencji Cieślik zdobywa pierwszą bramkę dla swoich barw.
Bramka ta załamuje drużynę krakowską. zaczyna się z jej strony gra chaotyczna, gdy tymczasem Ślązacy poważnie myślą o wyrównaniu.
Lekka przewaga gospodarzy uwypukla się w kilku rzutach rożnych, które sprawiały dużo zamieszania pod bramką Rybickiego.
Zegar zbliżał się do 42 minuty, gdy obrońca Ruchu Gebur otrzymał piłkę za połową boiska i silnym, górnym strzałem odesłał ją w stronę bramki Cracovii. Rybicki przygotował się na jej złapanie, lecą za wcześnie podskoczył i złapał ją dopiero po koźle, a sędzia uznał bramkę prawidłowo zdobytą, gdyż piłka miał^ rzekomo przekroczyć linię bramkową.
Jeszcze w 44 minucie za faul na Cieśliku na linii pola karnego — Suszczyk rzut wolny — przestrzeliwując..
Sędziował p. Blaszczyński z Łodzi, który krzywdził wyraźnie drużynę krakowską.
Przy etanie 2:0 środkowy pomocnik Ruchu Bartyla spoliczkował Różankowskiego St. czego sędzia nie zauważył. Incydentu tego również nie widzieli sędziowie boczni.
Dziennik Polski
1949 Trening Noworoczny 1949-02-20 Cracovia - Płaszowianka Kraków 9:0 1949-02-27 Cracovia - Dąbski Kraków 3:0 1949-03-06 Cracovia - Wieczysta Kraków 1:1 1949-03-13 Cracovia - KS Chełmek 4:2 1949-03-20 Ogniwo-Cracovia - Lechia Gdańsk 5:1 1949-03-27 Warta Poznań - Ogniwo-Cracovia 4:0 1949-04-03 Ogniwo-Cracovia - AKS Chorzów 3:1 1949-04-10 Polonia Bytom - Ogniwo-Cracovia 1:2 1949-04-17 Resovia Rzeszów - Ogniwo-Cracovia 1:1 1949-04-18 Resovia Rzeszów - Ogniwo-Cracovia 0:4 1949-04-24 Ogniwo-Cracovia - Ruch Chorzów 3:3 1949-05-01 Związkowiec Dalin - Ogniwo-Cracovia 1:1 1949-05-15 Legia Warszawa - Ogniwo-Cracovia 1:4 1949-05-22 ŁKS-Włókniarz Łódź - Ogniwo-Cracovia 2:2 1949-05-26 Gwardia Kraków - Ogniwo-Cracovia 0:1 1949-05-29 Ogniwo-Cracovia - Kolejarz Poznań 1:1 1949-06-05 Ogniwo-Cracovia - ŠK Žilina 1:1 1949-06-26 Kolejarz Warszawa - Ogniwo-Cracovia 1:2 1949-07-03 Górnik Bytom - Ogniwo Kraków 2:2 1949-07-17 Ogniwo Kraków - Kolejarz Warszawa 4:2 1949-07-22 Ogniwo Kraków - Ogniwo Tarnów 3:1 1949-08-01 Ogniwo-Cracovia - Świt Krzeszowice 9:2 1949-08-07 Ogniwo Kraków - Warta Poznań 1:1 1949-08-14 Lechia Gdańsk - Ogniwo Kraków 1:1 1949-08-28 Ogniwo Kraków - Polonia Bytom 1:0 1949-09-04 AKS Chorzów - Ogniwo Kraków 2:1 1949-09-10 Ogniwo-Cracovia - Polonia Bytom 1:0 1949-09-11 Tarnovia Tarnów - Ogniwo-Cracovia 4:2 1949-09-15 Ogniwo Kraków - Gwardia Kraków 0:0 1949-09-18 Kolejarz Poznań - Ogniwo Kraków 1:2 1949-09-25 Ogniwo Kraków - ŁKS-Włókniarz Łódź 2:1 1949-10-09 Ogniwo Kraków - Legia Warszawa 1:1 1949-10-16 Unia Chorzów - Ogniwo Kraków 2:2 1949-10-23 Kolejarz Warszawa - Ogniwo Kraków 2:1 1949-11-06 Ogniwo-Cracovia - Tarnovia 6:2 1949-11-13 Ogniwo Kraków - Górnik Bytom 5:0 1949-11-27 ŁKS-Włókniarz Łódź - Ogniwo Kraków 1:2 1949-12-04 Ogniwo-Cracovia - Związkowiec-Garbarnia Kraków 1:3 1949-12-08 Stal Lipiny - Ogniwo-Cracovia 2:1