1949-03-06 Cracovia - Wieczysta Kraków 1:1
|
![]() Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 6 marca 1949, 11:30
(0:0)
|
|
Skład: Rybicki (Hymczak) Kaszuba Glimas Jabłoński I W. Gędłek Mazur Palonek Koza (Kadłuczka) Poświat Radoń Dycjan. |
|
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Piłkarz
Kaprysy zimy dały się również we znaki naszym narciarzom w okresie zawodów o „Puchar Tatr”.
Zęby i piłkarzom zima 1948/9 utkwiła na długo w pamięci — boiska pił¬karskie w trzecim tygodniu meczów treningowych pokryte zostały 39-centymetrową warstwa śniegu.
Obniżyło to wprawdzie poziom gry, ale za to częste na śliskim terenie (boisko nieco zawalcowano) upadki zawodników nie groziły kontuzjami.
„Kąpiele śnieżne” piłkarzy przyjmowali tak oni tak i tysięczna grupa najwierniejszych kibiców z humorem.
Ale i ciężki teren i eksperymentalny skład drużyny (bez Parpana, M. Jabłońskiego i braci Różankowskich) nie usprawiedliwiaja „zimowej formy” mistrza Polski.
Forma ta wykazana na dwa tygodnie przed rozpoczęciem mistrzostw piłkarskich. musi budzić poważne zastrzeżenia i obawy.
W polu było leszcze nie naborze Piłka „chodzili" od nogi do nogi na ogół dość posłusznie.
Całkiem źle natomiast działo się na polu karnym przeciwnika.
Dość powiedzieć, że z kilkunastu „murowanych" sytuacji podbramkowych, nic padła ani jedna bramka.
Trzeba przyznać, że ambitna piątka defensywna Wieczystej robiła wszystko, aby przeciwnikowi obrzydzić życie. Poza tym doskonałą formę wykazuje bramkarz krakowskich Orląt — Nocek, podpora klubu. Tym chętniej to podkreślamy, ponieważ wiemy, że jest to efekt wzorowego i prawdziwie sportowego trybu tycia tego zawodnika.
Historia tego spotkania jest krótka. Po kilkunastu minutach wyrównanej gry, mecz zamienia się w oblężenie bramki gości, młodzi napastnicy Cracovii pudłują jednak w nieprawdopodobnych sytuacjach.
Po przerwie obserwujemy długo ten sam obraz gry, wreszcie Dwernicki, wychodząc zresztą z pozycji spalonej — ucieka i uzyskuje prowadzenie dla Weczystej.
Wyrównuje Gędłek z rzutu karnego.
Pod koniec zawodów napastnicy Cracovii strzelają częściej strzały są jednak bądź nie celne, bądź stają się łupem doskonale usposobionego Nocka.
Gazeta Krakowska
Do zawodów tych biało-czerwoni wystąpili w następującym składzie: Rybicki (Hymczak), Kaszuba. Glimas. Jabłoński I. Gędłek, Mazur. Palonek, Koza (Kadłuczka), Poświat, Radoń i Dycjan.
Jak widzimy Cracovia wystąpiła bez Porpana. Jabłońskiego II i braci Różankowskich.
Prowadzenie uzyskał dla Wieczystej Dwernicki, wyrównał z rzutu karnego Gędłek.
Na wyróżnienie zasługują: w drużynie Wieczystej: bramkarz Nocek, obrona oraz Kawula i Dwernicki w ataku. W Cracovii najlepsi: Jabłoński I w pomocy oraz Poświat i Radoń w ataku.
Dziennik Polski