2003-10-04 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3
|
II liga , 11 kolejka sobota, 4 października 2003
(0:1)
|
|
Skład: Merda Jendryczko Piekarski Bujok Żukowski (46' Kazimierowicz) Agafon Kłaczka Uzoma Zdolski (41' Szłapa) Rączka (78' Stalmach) Salami |
Sędzia: T. Witkowski z Warszawy
|
Skład: Olszewski Wacek Skrzyński Węgrzyn Baster (60' Radwański) Makuch (89' Zawadzki) Baran Giza Nowak Bania Dudziński (56' Szczoczarz) |
Mecze tego dnia: | ||
2003-10-04 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3 |
Zapowiedź meczu
Dziennik Polski
We wczorajszym treningu uczestniczyli wszyscy piłkarze Cracovii z wyjątkiem kontuzjowanego (kostka w specjalnym opatrunku) Wojciecha Ankowskiego. Ćwiczył już normalnie Tomasz Wacek, który powinien wystąpić w sobotnim spotkaniu. A potem trenerzy Cracovii analizowali grę TS Podbeskidzie. - Oni grają ustalonym standardem, jeden nieco cofnięty obrońca, potem trzech kryjących defensorów, czwórka pomocników, jeden zawodnik zawieszony między pomocą i atakiem, dwóch napastników - mówi drugi trener Robert Jończyk. - Taki system nam odpowiada, podobnie grało KSZO. Nie będziemy mu- sieli nic zmieniać w naszym ustawieniu.
- Z Bielska napływają wieści, że przesunięta do rezerw czwórka graczy trenuje jednak z pierwszym zespole.... Tego oczekiwaliśmy. Prawdopodobnie taka decyzją działa¬ cze TS Podbeskidzie chcieli zmobilizować swoich piłkarzy. Z tych ruchów w Bielsku widać, że będzie to dla nich strasznie ważny mecz. Można powiedzieć - mecz z gatunku być albo nie być. Dla niektórych piłkarzy, dla trenera. Dlatego trzeba liczyć się z bardzo bojową, ambitną postawą gospodarzy. Uczulamy na to naszych piłkarzy. Czeka ich szalenie ciężki mecz.
- Czy w Cracovii zapadły już decyzje personalne?
- Nie zdecydowaliśmy jeszcze, kto będzie partnerem Piotra Bani w ataku? Są trzy możliwości - Marcin Dudziński, Łukasz Szczoczarz, w tej formacji mógłby także zagrać Piotr Giza, a wtedy jego miejsce w pomocy zajmie Łukasz Kubik. Zadecyduje ostatni piątkowy trening.
11. kolejka, piątek: ŁKS - Arka Gdynia, sobota: Podbeskidzie - Cracovia (g. 14.30), Aluminium - Jagiellonia, Szczakowianka - Ruch Chorzów, Polar Wr. - Stasiak Opoczno, GKS Bełchatów - Piast, Tłoki - Radomsko, Pogoń - Błękitni, KSZO - Zagłębie Lubin.
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Trener miejscowych, Wojciech Borecki nigdy jeszcze nie przegrał na swoim stadionie, będąc szkoleniowcem Podbeskidzia. Stało się to dopiero wczoraj, bo natrafił na znacznie silniejszego rywala.
Od początku meczu było widać, że gospodarze nie mogą wyrządzić Cracovii żadnej krzywdy. A Cracovia nauczyła się już grać w sposób wyrachowany, a nie romantyczny. Nie znaczy to, że w jej grze nie ma już walorów estetycznych, ale taktyka bierze górę i bardzo dobrze.
Dziennik Polski
Mecz toczył się na rozmokłym boisku, podczas padającego deszczu. W tych warunkach bardzo groźne dla bramkarzy były strzały z dystansu. Tak właśnie padła pierwsza bramka dla gości, w 38 min Marcin Makuch zdecydował się na strzał z ponad 35 metrów, piłka leciała w środek bramki, w ostatniej chwili skozłowała przed bramkarzem i wpadła do siatki. Taka piłkarska "kaczka".
Cracovia cały czas miała inicjatywę w grze, gospodarze grali bardzo nieporadnie, ich atak praktycznie nie istniał, a Nigeryjczyk Salami przegrywał wszystkie pojedynki z bezbłędnie grającymi stoperami Cracovii Węgrzynem i Skrzyńskim. Jedyne zagrożenie dla Olszewskiego stanowiły strzały z rzutów wolnych Kłaczki i Kazimierowicza (minimalnie minęły bramkę) oraz rzuty rożne. O anemii siły ofensywnej Podbeskidzia najlepiej świadczy fakt, że Olszewski był w tym meczu bezrobotny.
Losy meczu rozstrzygnęły się praktycznie w 78 minucie, po centrze Nowaka i niefortunnej główce Agafona piłka spadła pod nogi Piotra Bani, ten strzelił bez zastanowienia, ostro po ziemi i było 2-0.
Cała drużyna "Pasów" podbiegła do ławki rezerwowych, gdzie siedział Marek Baster (zszedł z boiska w 60 min z powodu lekkiej kontuzji mięśnia) i zaprezentowała "kołyskę" dla urodzonej 6 dni temu córki Marka - Marleny. - Dziękuję kolegom za ten piękny gest, wiedziałem, że strzelą dzisiaj jakieś bramki - mówił po meczu Marek Baster.
Gazeta Wyborcza
Na trudnym, grząskim boisku i przy padającym deszczu Cracovia znów zdeklasowała swojego przeciwnika, nie tracąc gola. „Pasy” zagrały niezbyt pięknie, ale za to bardzo skutecznie. Podbeskidzie - bez czterech piłkarzy, przesuniętych do zespołu rezerw za słabą postawę we wcześniejszych spotkaniach - zaprezentowało się chaotycznie i bez jakiejkolwiek koncepcji gry.
- W naszej grze było dużo improwizacji, niektórzy piłkarze wystąpili na nietypowych dla siebie pozycjach - tłumaczył postawę swoich podopiecznych bielski trener Wojciech Borecki. Nie wykluczył, że był to jego ostatni mecz na ławce trenerskiej. - Nie zmienia się zawodników, zmienia się trenera - dodał smutno Borecki.
Pierwszą bramkę dla krakowian zdobył Marcin Makuch (38.), który pokazał, jak trzeba korzystać ze śliskiej murawy. Huknął z 35 metrów, piłka skozłowała przed niedoświadczonym Łukaszem Merdą i zmieniając kierunek lotu, wpadła do siatki. W drugiej połowie gospodarze dwukrotnie zagrozili dalekimi strzałami z dystansu Marcina Klaczki, na szczęście dla gości - minimalnie niecelnymi. W odpowiedzi w 74. min Piotr Giza popisał się przepięknym uderzeniem, a piłka trafiła w spojenie. - Widziałem, że nie wpadnie - przyznał potem środkowy pomocnik. Cztery minuty wcześniej w niegroźnej sytuacji na środku boiska Giza sfaulował Luke’a Uzomę i dostał trzecią żółtą kartkę w tej rundzie. - Mój błąd, niepotrzebnie tak długo ciągnąłem piłkę i Nigeryjczyk czysto mi ją odebrał - powiedział „Gizmo”. W 78. min piłkarze Cracovii mogli wreszcie zatańczyć kołyskę dla Marka Bastera, któremu w poniedziałek urodziła się córeczka Marlena. Z lewej strony zacentrował Paweł Nowak (na zdjęciu), po wrzutce Makucha Mieczysław Agafon niepotrzebnie głową wybił piłkę przed siebie. Z prezentu skorzystał Bania, który strzelił celnie z woleja.
- Ciężkie boisko, ciężka gra, a Makuch z Banią znów bramkę ma - skomentował fraszką prowadzenie „Pasów” krakowski poeta Jacek Lubart-Krzysica. Pan Jacek nie ukrywał, że w tym meczu ma rozdarte serce, bo przez kilka lat mieszkał w Bielsku-Białej i do Podbeskidzia też czuje sentyment. Po drugiej bramce Cracovia poszła za ciosem. Doskonałe okazje zmarnował Łukasz Szczoczarz. strzelając obok słupka albo wprost w bramkarza. Tuż przed końcem Nowak (11. asysta) dokładnie podał do Arkadiusza Barana, po którego strzale głową piłka wpadła do bramki tuż przy słupku. To był pierwszy jego gol dla „Pasów”. - Takie gole padają tylko w angielskiej Premiership - chwalił pomocnika trener Wojciech Stawowy.
Po stracie trzeciej bramki bielscy kibice gremialnie zaczęli opuszczać stadion. Pozostali po końcowym gwizdku na stojąco bili brawa przyjezdnym.
- I wreszcie Baran gola strzela, a Cracovia wygrywa trójką do zera - zakończył poetycko Lubart-Krzysica. Z zachwytu promieniał też przesądny kierownik zespołu Maciej Madeja, który piąty mecz z rzędu ubrany był na czarno od stóp do głów. Bo. jak zauważył, ten kolor przynosi szczęście ,,Pasom”.Źródło: Gazeta Wyborcza 6 października 2003
Trenerzy o meczu
Wojciech Stawowy
- Dziękuję naszym piłkarzom za wspaniałe spotkanie. To była dla nas piąta wygrana z i duma. Nie przyszła nam ona jednak łatwo. Wiedzieliśmy, że rywal będzie zdeterminowany, że będzie grał o życie. Ale mój zespół zagrał nie tylko skutecznie, ale mądrze taktycznie. Cieszy mnie styl zwycięstwa, 3 punkty zdobyte na trudnym terenie. Sprawiliśmy nim prezent licznie przybyłym naszym kibicom, którzy wspaniale dopingowali nas w Bielsku. Zmieniłem w 60 minucie Marka Baster bo doznał lekkiej kontuzji mięśnia dwugłowego. Ale to nic groźnego. Lepiej jednak dmuchać na zimne. Marcin Dudziński sporo nabiegał, grał po raz pierwszy po kontuzji, stąd jego zmiana Łukasza Szczoczarza.
Wojciech Borecki (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
- Gratuluję Cracovii zwycięstwa, była najlepszym zespołem, z jakim graliśmy u rundzie. Nasi piłkarze starali się, włożyli w mecz dużo serca, ale było za mało na „pasy”. Odsunięcie 4 graczy do rezerwy zmusiły mnie do improwizacji, niektórzy piłkarze po raz pierwszy grali nowych pozycjach. Pierwsze dwie bramki dla Cracovii były kuriozalne, najpierw gol Makucha z ponad 30 m, przy drugiej brai pomógł rywalom Agafon, zagrywając piłkę głową do Bani. Czy to mój ostatni mecz z tym zespołem? Proszę o to spytać działa Wiem jednak, że w takim momencie nie zmienia się zawodnik tylko trenera...
2003-07-09 Cracovia - Cracovia II 2:2 2003-07-12 Cracovia - Widzew Łódź 1:1 2003-07-13 Turbacz Mszana Dolna - Cracovia 0:5 2003-07-17 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1 2003-07-22 Górnik Łęczna - Cracovia 1:1 2003-07-22 Polonia Przemyśl - Cracovia 3:2 2003-07-23 Stal Mielec - Cracovia 1:3 2003-07-26 Cracovia - Polonia Warszawa 2:1 2003-08-02 Cracovia - Podbeskidzie 1:1 2003-08-09 Cracovia - Polar Wrocław 2:0 2003-08-13 Stasiak Opoczno - Cracovia 2:0 2003-08-17 Cracovia - Ruch Chorzów 2:1 2003-08-23 RKS Radomsko - Cracovia 1:1 2003-08-30 Cracovia - Arka Gdynia 0:0 2003-09-03 Jagiellonia Białystok - Cracovia 3:1 2003-09-07 Cracovia - Błękitni Stargard Szczeciński 3:2 2003-09-13 Piast Gliwice - Cracovia 0:2 2003-09-20 Cracovia - Zagłębie Lubin 3:0 2003-09-27 Cracovia - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 5:0 2003-10-04 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 0:3 2003-10-12 Cracovia - GKS Bełchatów 0:0 2003-10-17 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:0 2003-10-25 Cracovia - Aluminium Konin 6:1 2003-10-29 Jutrzenka Zakopane - Cracovia 1:12 2003-11-08 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0 2003-11-15 Cracovia - Tłoki Gorzyce 3:0 2003-11-23 Szczakowianka Jaworzno - Cracovia 2:1 2004 Trening Noworoczny 2004-01-25 Cracovia - Legia Warszawa 0:0 2004-02-07 Arka Gdynia - Cracovia 2:1 2004-02-11 Garbarnia Szczakowianka - Cracovia 3:3 2004-02-14 Górnik Polkowice - Cracovia 0:0 2004-02-25 Ekranas Poniewież - Cracovia 2:0 2004-02-28 Amkar Perm - Cracovia 1:0 2004-03-02 Cracovia - Randers FC 2:0 2004-03-13 Polar Wrocław - Cracovia 0:2 2004-03-21 Cracovia - Stasiak/KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1 2004-03-27 Ruch Chorzów - Cracovia 0:0 2004-04-03 Cracovia - RKS Radomsko 2:1 2004-04-10 Arka Gdynia - Cracovia 1:0 2004-04-18 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0 2004-04-29 Cracovia - Piast Gliwice 2:0 2004-05-03 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:0 2004-05-12 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 2004-05-15 GKS Bełchatów - Cracovia 0:2 2004-05-22 Cracovia - Pogoń Szczecin 2:2 2004-05-29 Aluminium Konin - Cracovia 0:3 2004-06-02 Cracovia - ŁKS Łódź 4:1 2004-06-06 Tłoki Gorzyce - Cracovia 1:0 2004-06-11 Cracovia - Szczakowianka Jaworzno 8:1 2004-06-19 Cracovia - Górnik Polkowice 4:0 2004-06-26 Górnik Polkowice - Cracovia 0:4