|
Sędzia: Gumplowicz
Widzów: ok. 1 000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 1000.
|
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Zawody piłkarskie o charakterze treningowym stały pod znakiem silnej przewagi Cracovii, która wystąpiła w osłabionym składzie bez Malczyka, Lasoty i Ciszewskiego. W pierwszej części bramki zdobywają grający Mysiak - dwie oraz Seichter z rzutu wolnego.
Po przerwie Kisieliński, Chruściński, Pająk i Żiżka wzmacniają linje biało-czerwonych. Mysiak przechodzi do pomocy. Dalsze bramki dla Cracovii uzyskali Kępiński dwie oraz Kubiński; dla Zwierzynieckiego Pamuła z karnego i Dudek.
U zwycięzców wyróżnili się Chruściński i Mysiak, którzy ciągle wykazują pełną formę. W Zwierzynieckim najlepsi zdobywcy bramek. Sędziował dobrze p. Gumplowicz. Widzów około tysiąc.
Źródło:
Przegląd Sportowy nr 5 (909) z 17 stycznia 1934 [1]
Raz,dwa,trzy
Zima w obecnym stanie nie jest przeszkodą dla piłkarzy i zapalonych widzów, którzy nie mogą obejść się bez widoku piłki okrągłej. Piękny, słoneczny dzień, ośnieżone i częściowo lodem pokryte boisko, tworzyło wcale dobre zewnętrznie warunki gry. Gdyby nie ślizgawkowe ruchy zawodników, bezsilność w opanowaniu piłki na lodzie, mijającej sie przeważnie z upadającym graczem, widowisko byłoby wcale ciekawe, gdyż obie strony siliły się na techniczną i kombinacyjną grę.
Cracoria cyfrowo lepiej grała do przerwy, aczkolwiek miała w swym składzie 4 zawodników ligowych, z których jako napastnik, strzelił dwie bramki. Po przerwie w drużynie białoczerwonych pojawili się Pająk, cala pomoc oraz Kubiński, Kisieliński i Zembaczyński. Przewaga techniczna Craoovii powiększyła się, zagrania kombinacyjne pomocy były ładne. Równocześnie jednak Zwierzyniecki ożywił się i groził często.
W rezultacie gra po przerwie przyniosła im dwie bramki. Jedną z karnego uzyskał „najweweselny" zawodnik Zwierzynieckiego — Dudek. drugą pięknie strzelił Pamuła. Dla Cracovii bramki uzyskali , Mysiak i Kempiński (po 2) oraz Seichter i Kubiński (po 1). Zawody prowadził w obecności 400 widzów p. Gumplowicz.
Źródło: Raz,dwa,trzy nr 3 z 16 stycznia 1934
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Relacja z meczu w dzienniku
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Mimo mroźnej pogody Cracovia zorganizowała towarzyskie zawody z drużyną Zwierzynieckiego K. S. Śliski teren zawodów wpływał wysoce utrudniająco na zawody, przyczem Cracovia szybciej i lepiej dostosowała się do warunków gry, niż Zwierzyniecki. Przeważali też biało-czerwoni zarówno pod względem taktycznym i technicznym, toteż odnieśli stosunkowo łatwe zwycięstwo.
Cracovia do zawodów wystąpiła niemal w komplecie, przeprowadzając w ciągu gry pewne zmiany. Brakło jedynie Ciszewskiego, Malczyka i Lasoty. Do przerwy Mysiak grał na prawym łączniku i uzyskał dwie bramki, trzecią strzelił Seichter z rzutu wolnego. Po pauzie szeregi Cracovii zasilili Kisieliński, Chruściński, Żiżka i Pająk, podczas gdy Mysiak przeszedł na I lewą pomoc. Przewaga Cracovii powiększa się. Dalsze trzy bramki padają ze strzałów Kempińskiego (2) i Kubińskiego. — Zwierzyniecki rewanżuje się dwoma bram¬kami, których strzelcami byli: Pamuła (z rzutu karnego) i Dudek. — Sędziował P. Gumplowicz, widzów około 400 osób.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 16 z 16 stycznia 1932
Nowy Dziennik
Relacja z meczu w dzienniku żydowskim
Nowy Dziennik
Zawody piłkarskie o charakterze treningowym, stały pod znakiem silnej przewagi Cracovii, która wystąpiła w osłabionym składzie bez Malczyka, Lasoty i Ciszewskiego. W pierwszej części bramin zdobywają Mysiak, grający na łączniku 2 oraz Seichter z rzutu wolnego.
Po przerwie Kisieliński, Chruściński, Pająk i Żiżka wzmacniają linje biało-czerwonych, Mysiak przechodzi do pomocy. Dalsze bramki dla Cracovii uzyskali Kępiński 2, oraz Kuleiński, dla Zwierzynieckiego Pamuła z karnego i Dudek. U zwycięzców wyróżnili się Chruściński i Mysiak. - w Zwierzynieckim zdobywcy bramek. Sędziował dobrze p. Gumplowicz. Widzów około 1000.
Źródło: Nowy Dziennik nr 16 z 16 stycznia 1934